Mieszkanie na środkowym pietrze.
Namawiam kuzyna żeby dał podłogówkę.
Wycenili mu na 11 tysięcy złotych za 50 metrów.
Za grzejniki liczy 6 tysięcy.
Co może byłoby do przejścia natomiast podobno
podłogówka + gazowe to duże koszty utrzymania i
jest to bez sensu.

do góry

W dniu 2016-12-17 o 17:24, Bolko pisze:
(...) podobno
> podłogówka + gazowe to duże koszty utrzymania i
> jest to bez sensu.

Podłogówka jest zawsze tańsza w użytkowaniu niż inne metody.

--
MN

do góry

W dniu sobota, 17 grudnia 2016 17:36:06 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> W dniu 2016-12-17 o 17:24, Bolko pisze:
> (...) podobno
> > podłogówka + gazowe to duże koszty utrzymania i
> > jest to bez sensu.
>
> Podłogówka jest zawsze tańsza w użytkowaniu niż inne metody.

Argumenty poproszę.
Bo kuzyn wynajął architekta i architekt i powiedział że droższa.
I dlaczego ma nie wieżyć polecanemu (przez teścia) architektowi.

do góry

W dniu sobota, 17 grudnia 2016 17:24:04 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
> Mieszkanie na środkowym pietrze.
> Namawiam kuzyna żeby dał podłogówkę.
> Wycenili mu na 11 tysięcy złotych za 50 metrów.
> Za grzejniki liczy 6 tysięcy.

I tu jest dziwne. Policzyć ceny rury do podłogówki i ceny grzejników, albo poprosić
fachofcow aby podali jak liczyli.
> Co może byłoby do przejścia natomiast podobno
> podłogówka + gazowe to duże koszty utrzymania i
> jest to bez sensu.
Jak ma miejsce na styro żeby sąsiadowi sufitu nie grzać to sens jest jak najbardziej.
Podłogowka vel grzejniki praktycznie wad nie ma.

do góry

W dniu 2016-12-17 o 17:45, Bolko pisze:
> W dniu sobota, 17 grudnia 2016 17:36:06 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
>> W dniu 2016-12-17 o 17:24, Bolko pisze:
>> (...) podobno
>>> podłogówka + gazowe to duże koszty utrzymania i
>>> jest to bez sensu.
>>
>> Podłogówka jest zawsze tańsza w użytkowaniu niż inne metody.
>
> Argumenty poproszę.
> Bo kuzyn wynajął architekta i architekt i powiedział że droższa.
> I dlaczego ma nie wieżyć polecanemu (przez teścia) architektowi.

A architekt przedstawił argumenty?
Dla 50 m2 to chyba nie o koszty chodzi a o komfort.
Nie sądzę, żeby dodatkowe 6 tys zł miało się zwrócić w realnym czasie.

Mój argument:
podłogówka działa w zakresie temperatur około 30 st. Grzejniki to 40-50
st. Piec gazowy w trybie kondensacji nie lubi wysokich temperatur i
spada jego sprawność (podobnie z pompą ciepła). Argument przekonujący?


--
MN

do góry

W dniu sobota, 17 grudnia 2016 17:45:52 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
> W dniu sobota, 17 grudnia 2016 17:36:06 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> Argumenty poproszę.
> Bo kuzyn wynajął architekta i architekt i powiedział że droższa.
> I dlaczego ma nie wieżyć polecanemu (przez teścia) architektowi.
Napisz jak argumentował architekt.
Nie tak dawno tu człowiek o nicku bodajże Mateusz Bogusz pisał co mu jego "architekt"
doradza. Włos się jeży przy czytaniu.

do góry

W dniu sobota, 17 grudnia 2016 18:15:48 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu sobota, 17 grudnia 2016 17:45:52 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
> > W dniu sobota, 17 grudnia 2016 17:36:06 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> > Argumenty poproszę.
> > Bo kuzyn wynajął architekta i architekt i powiedział że droższa.
> > I dlaczego ma nie wieżyć polecanemu (przez teścia) architektowi.
> Napisz jak argumentował architekt.
> Nie tak dawno tu człowiek o nicku bodajże Mateusz Bogusz pisał co mu jego
"architekt" doradza. Włos się jeży przy czytaniu.

ARchitekt powiedział że podłogówka jest droższa:
w montażu
w utrzymaniu
na podłodze musi być panel lub płytki (kuzyn NIE chce paneli w pokojach )
Kuzyn się nie zna (po to ma zatrudnił pana architekta).
Natomias

do góry

W dniu sobota, 17 grudnia 2016 18:32:04 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
> W dniu sobota, 17 grudnia 2016 18:15:48 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
.
>
> ARchitekt powiedział że podłogówka jest droższa:
> w montażu
> w utrzymaniu
A konkrety kakieś zapodał?
> na podłodze musi być panel lub płytki (kuzyn NIE chce paneli w pokojach )

A co chce?
> Kuzyn się nie zna (po to ma zatrudnił pana architekta).
Mateusz Bogusz też zatrudnił. Poczytaj kilka miesiecy wstecz posty co mu doradzał.

do góry

W dniu sobota, 17 grudnia 2016 18:53:03 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu sobota, 17 grudnia 2016 18:32:04 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
> > W dniu sobota, 17 grudnia 2016 18:15:48 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> .
> >
> > ARchitekt powiedział że podłogówka jest droższa:
> > w montażu
podłogówka materiał + robota 11 tys na śląsku
grzejniki 2,5 tysiąca + montaż
> > w utrzymaniu
ma w domu i dużo kosztuje
> A konkrety kakieś zapodał?
> > na podłodze musi być panel lub płytki (kuzyn NIE chce paneli w pokojach )
>
> A co chce?
Parkiet
tylko że jest pies, więc mu odradzam.
Ale on chce wreszcie mieć prawdziwą podłogę.

do góry

W dniu 17.12.2016 o 17:24, Bolko pisze:
> Mieszkanie na środkowym pietrze.
jakie stropy
> Namawiam kuzyna żeby dał podłogówkę.
jaką zapewnisz izolacje od dołu i ile jest miejsca
> Wycenili mu na 11 tysięcy złotych za 50 metrów.
jaka technologia. wiadomo że rurki, ale w czym? na czym? To jest dość
istotne. co na podłogach? JEśli podłogówka ma być wydajna, to podłoga
musi dość dobrze przekazywać ciepło. parkiet.... nie jest najlepszym
przewodnikiem ciepła. A będzie drogi. bo jak będzie tani, to może się
okazać że drewno będize się kurczyć jak będzie stale podgrzewane.
> Za grzejniki liczy 6 tysięcy.
tak samo - jakie, ile, ile roboty?
> Co może byłoby do przejścia natomiast podobno
> podłogówka + gazowe to duże koszty utrzymania i
> jest to bez sensu.
Podłogówka powinna być tańsza, ale niewiele. znaczy przy podłogówce
można odczuwać komfort przy niższej temperaturze.
Niestety, jak będą chcieli włączać i wyłączać ogrzewanie (bo taki mają
kaprys, albo wyszło im że to tańsza metoda) to podłogówka ma dużą
zwłokę. aluminowe klaoryfery na takim mieszkanku - prawie żadnej.
ToMasz
PS nie wiem czy warto kopię kruszyć o tak niskie kwoty. samo ogrzewanie
powinno się zamknąć w 1000zł rocznie. więc ewentualne różnice zwrócą się
za pokolenie.

do góry