-
11. Data: 2016-10-07 10:48:52
Temat: Re: ogrzewanie prądem
Od: a...@g...com
W dniu piątek, 7 października 2016 09:57:05 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
> A co przed tym elektrycznym mial? Jak nic to on nie ma zadnego porownania i opinia
sie nie liczy. Jak jest zadowolony z drogiego elektrycznego to bardziej bylby
zadowolony z dziesiec razy tanszego marketowego. Drogi i tani pradu zuzyja tyle samo
i dadza z niego tyle samo ciepla.
no fakt, wczesniej nic nie mial. A kasy ma sporo :(
-
12. Data: 2016-10-07 11:54:25
Temat: Re: ogrzewanie prądem
Od: ToMasz <N...@o...pl>
W dniu 07.10.2016 o 09:57, Zenek Kapelinder pisze:
> A co przed tym elektrycznym mial? Jak nic to on nie ma zadnego porownania i opinia
sie nie liczy. Jak jest zadowolony z drogiego elektrycznego to bardziej bylby
zadowolony z dziesiec razy tanszego marketowego. Drogi i tani pradu zuzyja tyle samo
i dadza z niego tyle samo ciepla.
>
dlatego pytam o coś co ma w nazwie podczerwień
ToMasz
-
13. Data: 2016-10-07 12:27:00
Temat: Re: ogrzewanie prądem
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Mnie podczerwien w znaczeniu takim jak sprzedawcy uzywaja wychodzi na belkot
marketingowy.
-
14. Data: 2016-10-07 13:03:29
Temat: Re: ogrzewanie prądem
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2016-10-05 o 20:24, ToMasz pisze:
> witam
> zostałem poproszony o poradę w sprawie ogrzewania. jest mieszkanie,
> porąbane, bo kuchnia, przedpokój, duży pokój stanowią jedną całość,
> bez drzwi.
> w mieszkaniu są kaloryfery "na wodę" rury stalowe 20 letnie i piec...
> elektryczny. do tego "gustowna" pompa i zbiornik wyrównawczy pod
> sufitem. Masakra. coś jest nieteges, bo ciśnienie samo wzrasta i
> opada, a piec działa niestabilnie. znaczy włącza się i wyłącza
> nieprzewidywalnie.
> pierwszy pomysł to zakup nowego pieca. ale kaloryfery są też mało
> wydajne, rury zakamienione... więc może coś zmienimy. Sądzę że
> kaloryfery z grzałkami elektycznymi byłyby lepsze, aby uwolnić się od
> wskaźników ciśnienia, zbiornika wyrównawczego i pompy? Ale moze pójść
> dalej i kupić grzejniki elektryczne, bez wody? No i tu pojawia się
> problem. jakie. olejowe i na stałe zamocować do ściany? Coś jak
> nowoczesny farelek? Coś na czym jest napisane podczerwień?
> czy takie coś, może grzać cokolwiek "lepiej" niż zwykły "konwektor"
>
> http://allegro.pl/grzejnik-elektryczny-podczerwien-m
ica-slim-1200w-i6518190413.html
>
>
> Czy możecie coś doradzić? JA musze dać im jakąś odpowiedź, to starsi
> ludzie i nie mają nikogo bliskiego do pomocy. Podłogówka odpada bo
> podłogi są ładne i drewniane. Pompy ciepła też nie zainstalują, niema
> warunków. mają jedną taryfę.
> ToMasz
Najlepsza rada dla Ciebie abyś im poradził, żeby zatrudnili kogoś, kto
ma o tym pojęcie, obejrzy dokładnie instalację i zrobi to co trzeba.
Skoro instalacja jest i kocioł także jest to trzeba sprawdzić dlaczego
to nie działa tak jak powinno.
Jeżeli zadajesz takie trywialne pytania to znaczy, że samemu brakuje Ci
wiedzy w tym temacie, dlatego lepiej abyś nie doradzał, bo albo
doradzisz źle, albo wpakujesz ich w duże i niepotrzebne koszty. Porady
typu wywalić cały ten układ i zastąpić olejakami czy "energooszczędnymi
grzejnikami" są bzdurne, bo one mają dokładnie taką samą sprawność co ta
cała instalacja. Tyle, że w przypadku istniejącej instalacji ona już
jest. Dla oszczędności można załatwić II taryfę i dołożyć duży bufor +
sterownik, który w taryfie nocnej będzie ładował bufor lub zrobić tak
jak opisał to kolega jedenptak
"Roziwązaniem droższym, ale może w eksploatacji tańszym jest przejście na II taryfę
(nie piszesz czy tak jest) i dodanie bufora wody - tak z 700-1000 L, no i ale trzeba
na niego mieć miejsce.
Rura stalowa fi coś 80cm, wysoka/szeroka na 2m.
Układ otwarty.
Do bufora wkładamy zwykłe grzałki i grzejemy w II taryfie."
Kolego jedenptak fajnie zacząłeś, ale dalej piszesz pierdoły. Nie pisz więcej takich
herezji jak w niżej podanym cytacie:
"Tylko że wydajnośc będzie szybko spadać, bo temp dla grzejników raczej musi być
wysoka, albo przewymiarowane."
W przypadku ogrzewania grzałkami temperatura grzewcza instalacji nie ma żadnego
wpływu na sprawność, która dla wszystkich urządzeń grzewczych elektrycznych opartych
na grzałce elektrycznej posiada sprawność prawie 100%. Delikatnie spada efektywność
(ułamki procenta), ale nie sprawność.
Ewentualnym rozwiązaniem mogą być elektryczne promienniki podczerwieni, ponieważ są
one nieco oszczędniejsze w ogrzewaniu. Nie mają wyższej sprawności, ale lepszy sposób
przekazywania energii poprzez promieniowanie, dlatego mniej tej energii się marnuje.
Tyle, że instalacja elektryczna do kotła elektrycznego już jest i zapewne jest to
"siła", a do olejaków czy promienników trzeba by dopiero instalację robić, bo ta,
która jest w domu zapewne będzie za słaba.
Bardzo dobrym rozwiązaniem są klimatyzatory. W lecie będą chłodziły, a zimą grzały
jak pompy ciepła uzyskując z mocy 1kW energii elektrycznej nawet kilka kW ciepła.
Czyli spora oszczędność w stosunku do obecnego systemu oraz wszelkich innych, które
tu proponowano. Troszkę większe oszczędności można by uzyskać pompą ciepła zasilającą
obecny system centralnego ogrzewania wodnego z dodanym buforem. Ale jest to dość
drogie rozwiazanie.
-
15. Data: 2016-10-07 14:47:09
Temat: Re: ogrzewanie prądem
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Jakos nie wierze w te promienniki. Fakt ze powietrza nie grzeja bo jest
przezroczyste. Ale i moc na m2 grzanej powierzchni strasznie szybko spada ze wzrostem
odleglosci.
-
16. Data: 2016-10-07 17:27:17
Temat: Re: ogrzewanie prądem
Od: Krzysztof Garus <g...@g...com>
W dniu piątek, 7 października 2016 13:03:20 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2016-10-05 o 20:24, ToMasz pisze:
> "Tylko że wydajnośc będzie szybko spadać, bo temp dla grzejników raczej musi być
wysoka, albo przewymiarowane."
>
> W przypadku ogrzewania grzałkami temperatura grzewcza instalacji nie ma żadnego
wpływu na sprawność, która dla wszystkich urządzeń grzewczych elektrycznych opartych
na grzałce elektrycznej posiada sprawność prawie 100%. Delikatnie spada efektywność
(ułamki procenta), ale nie sprawność.
Pewno ToMasz pisząc o 'wydajności' miał na myśli że jak temperatura w buforze zejdzie
poniżej temperatury pracy grzejników, to ich wydajność spadnie.
-
17. Data: 2016-10-07 18:35:03
Temat: Re: ogrzewanie prądem
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Po co roztrzasac co sie bedzie dzialo w przypadku najglupszego pomyslu jaki mozna tam
wykorzystac, czyli bufora z woda.
-
18. Data: 2016-10-07 19:27:34
Temat: Re: ogrzewanie prądem
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Najlepsza rada dla Ciebie abyś im poradził, żeby zatrudnili kogoś, kto
> ma o tym pojęcie, obejrzy dokładnie instalację i zrobi to co trzeba.
taki gość już był. Piec zepsuty, sprzedam Państwu nowy,
najoszczędniejszy, jakieś 1000zł + montaż
> Skoro instalacja jest i kocioł także jest to trzeba sprawdzić dlaczego
> to nie działa tak jak powinno.
>
> Jeżeli zadajesz takie trywialne pytania to znaczy, że samemu brakuje Ci
> wiedzy w tym temacie,
dziwna ocena. Jeśli jakiś sposób ogrzewania elektrycznego byłby znacząco
lepszy od pozostałych, ( w sensie trywialna odpowiedź) nie byłoby pytań.
Ja z rozmów z użytkownikami kaloryferów wodnych grzanych piecem
elektrycznych wiem, że nie przedstawiono im innego rozwiązania. ma być
ciepło - no to zakładamy kaloryfery.
> W przypadku ogrzewania grzałkami temperatura grzewcza instalacji nie ma
> żadnego wpływu na sprawność, która dla wszystkich urządzeń grzewczych
> elektrycznych opartych na grzałce elektrycznej posiada sprawność prawie
> 100%. Delikatnie spada efektywność (ułamki procenta), ale nie sprawność.
no i to jest bardzo książkowe podejście. W MOJEJ praktyce jest tak, że
im szybciej wystartuje ogrzewanie i im szybciej przestanie grzać tym
taniej. w niektórych przypadkach dużo taniej. MOJE (gazowe) ogrzewanie
startuje na tyle wcześnie, aby w chwili gdy zadzwoni budzik, było
ciepło. i najczęściej gaszę piec, bo kiedy wychodzimy do pracy/szkoły
nie potrzebuje grzać. itd, niechce mi się opisywać cykli pracy pieca,
ale taki system mam cały dzień.
ale ten "numer", elektrycznie dużo łatwiej byłoby zrealizować "farelką"
niż piecem który musi zagrzać siebie, kanciapę w której stoi, zbiornik
wyrównawczy, pompę, rury tony wody... jasne że zamiana prądu na ciepło
zawsze ma 100% sprawności (a jaka jest sprawność pompy?), ale szybkość
nagrzewania pomieszczeń i obszar, istotnie wpływają na rachunek.
> Bardzo dobrym rozwiązaniem są klimatyzatory. W lecie będą chłodziły, a
ja to wiem. ale to są starsi ludzie i nie jestem pewien, czy dwie taryfy
będą lepszym rozwiązaniem. jasne że ogrzewanie będzie tańsze, ale czy
reszta życia nie podniesie drastycznie rachunku (gazu nie mają)
Pompy ciepła też nie zamontują, bo to wymaga zgód współwłaścicieli, a na
90% nie dostaną. mnie jest ich żal, że sami zostali na starość z takimi
problemami.
ToMasz
-
19. Data: 2016-10-07 19:57:08
Temat: Re: ogrzewanie prądem
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Co sie moze zepsuc w kotle elektrycznym? Moze przerdzewiec, nie napisales ze
przerdzewial. Moze sie grzalka (ki) przepalic. Nowe tanie i nie trzeba z powodu
przepalonych kupowac nowego kotla. Moze sie regulator temperatury
popsuc. Nowy z 15 zlotych.
-
20. Data: 2016-10-07 21:37:39
Temat: Re: ogrzewanie prądem
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
A gdzie oni (w sensie miasto) mieszkają?
Może ktoś się pofatyguje i pomaca temat własnymi ręcami.
L.