-
11. Data: 2010-11-28 22:35:10
Temat: Re: oszczędzanie wody w umywalce
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
Dla Kieszeni napisał(a):
> tak to prawda, dzięki perlatorom ograniczamy zużycie wody nie
> ograniczając komfortu mycia.
Tu sie zgodzę, i na tym powinno być zakończone.
> Dzięki ich używaniu możemy zaoszczędzić do 300 zł na jednym kranie
> (zależy od użytego perlatora).
Dla mnie taki spamer spalony jest w przdbiegach, jak mnie tu wyssanymi
z palca trzema stówami szczuje.
Śmierdzi oszustem, który żeruje na biednych emerytach.
> a kąpiel w wannie nie jest oszczędna więc ...]
Nie jest? Za darmo sprzedam Ci patent.
Lejesz wodę prawie po brzegi. Kompiesz dzieciaka, lub dwoje, potem
odlewasz dwa wiaderka (bedzie do mycia podłogi) i wskakuje mamuśka, po
mamuśce Ty wskakujesz. Po wyjściu nie spuszczasz. tylko używasz do
spłukiwania kibelka.
Możesz oszczędzić do 1500zł. Kran w wannie bez perlatora :D
--
Krzysiek
-
12. Data: 2010-11-29 07:46:38
Temat: Re: oszczędzanie wody w umywalce
Od: BearBag <b...@o...pl>
e tam 300zł, wystarczy że zaoszczędze pół metra szesciennego na miesiac u
już sie bedzie bardzo opłacało. Wiadomo że woda bedzie nalewać się wolniej,
szkoda że nie sprzedają w normalnej cenie takich perlatorów w których można
czasowo jednym nacisniećiem wyłączyć funkcje oszczędzania np gdy
potrzebujemy napełnić wiadro. Wtedy byłby to ideał.
Chyba przetestuje to rozwiązanie na dwóch kranach zobaczymy jaka jest
realna oszczędność dla majej rodziny.
Ktoś pisze że prelatory obnizają kran o 3 cm, patrzać na zdjęcia to
wiekszosc ma długość jak standardowy perlator w tanich bateriach a nawet z
przejściowką nie bedzie dłuższy niż 1cm.
--
******************************************
Pozdrawia BearBag...
******************************************
-
13. Data: 2010-11-29 08:09:18
Temat: Re: oszczędzanie wody w umywalce
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Dla Kieszeni" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:3762ac07-acd5-4686-b71b-42840007a5b1@l17g2000yq
e.googlegroups.com...
On Nov 28, 3:56 pm, BearBag <b...@o...pl> wrote:
>tak to prawda, dzięki perlatorom ograniczamy zużycie wody nie
>ograniczając komfortu mycia. Dzięki ich używaniu możemy zaoszczędzić
>do 300 zł na jednym kranie (zależy od użytego perlatora).
W jakim okresie czasu zaoszczędzę 300zł na jednej baterii? Prosze o
konkretne wyliczenia. Cena wody u mnie 1,5zł+ 3zł ścieki.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
14. Data: 2010-11-29 08:17:44
Temat: Re: oszczędzanie wody w umywalce
Od: Albercik <n...@g...pl>
>
> Czy woda jest taka droga, ze metr szescienny w te czy we wte robi roznice?
>
1m^3 wraz ze ściekami u mnie kosztuje jakieś 10..12 zł nie pamiętam
teraz dokładnie, jak bym miesięcznie oszczędzał tylko ten jeden metr to
rocznie wychodzę do przodu jakieś 150zł
Jak by do tego doliczyć koszt podgrzania wody to się robi jeszcze
większa kwota.
Jak by oszczędzić na innych elementach właśnie po te "kilka groszy" w
"detalu" to na koniec roku w podsumowaniu można niezłą sumkę przyoszczędzić.
Najgorsze jest tylko to że kasa ta jest "niewidoczna", na koniec
zostanie skonsumowana przez podwyżkę cen za media..
-
15. Data: 2010-11-29 09:59:22
Temat: Re: oszczędzanie wody w umywalce
Od: "owp" <o...@g...pl>
> W jakim okresie czasu zaoszczędzę 300zł na jednej baterii? Prosze o
> konkretne wyliczenia. Cena wody u mnie 1,5zł+ 3zł ścieki.
>
Wow, gdzie jest tak tanio ? Ja mam po 5+6 netto
-
16. Data: 2010-11-29 12:01:39
Temat: Re: oszczędzanie wody w umywalce
Od: Damork <d...@w...pl>
Na mównicę wtargnął "Kris", poprawił mikrofon, rozwarł paszczę i ryknął:
> Użytkownik "Dla Kieszeni" <d...@g...com> napisał w wiadomości
> news:3762ac07-acd5-4686-b71b-42840007a5b1@l17g2000yq
e.googlegroups.com...
> On Nov 28, 3:56 pm, BearBag <b...@o...pl> wrote:
>>tak to prawda, dzięki perlatorom ograniczamy zużycie wody nie
>>ograniczając komfortu mycia. Dzięki ich używaniu możemy zaoszczędzić
>>do 300 zł na jednym kranie (zależy od użytego perlatora).
>
> W jakim okresie czasu zaoszczędzę 300zł na jednej baterii? Prosze o
> konkretne wyliczenia. Cena wody u mnie 1,5zł+ 3zł ścieki.
Zdecydowanie kluczem do tak promiennej wizji oszczędzania kroci jest tu
małe słówko "do". Wszystko zależy od tego jakie kto ma nawyki - tak samo
jak w reklamach zmywarek, też oszczędza się "do" iluś tam, a na dodatek
drastycznie spada zużycie energii. Nie bardzo wiem jak miałaby wpłynąć
zmywarka na zużycie energii u mnie, skoro nie mam piecyka gazowego ani
elektrycznego podgrzewacza, tylko wodę z sieci. Na upartego to powiedzmy że
się światło świecić nie będzie, ale w kuchni mam jakiegoś Philipsa o mocy
bodajże 18W, no a sama zmywarka też przecież na energię słoneczną nie
chodzi. Jeśli nawet zużyje mniej niż świetlówka energooszczędna, to nie
sądzę żebym to jakoś w rachunku odczuł. Co do samego zużycia wody, to też w
moim przypadku nie byłyby to kokosy, bo myję na zasadzie: polać, zakręcić,
namydlić, spłukać i odkręcam tyle tylko ile uważam że wystarczy, czyli
trochę. Z kolei znam z autopsji takie osoby co to odkręcają ile fabryka
dała, woda sobie leci a oni coś pichcą czy idą przez telefon pogadać - w
takich przypadkach to już można sporo zaoszczędzić, ale to jest górna część
tego "do".
--
Pozdrawiam
Piotr Mockałło
Jednoosobowa Armia Mordoru na XJ 600N
http://www.osiatkowania.pl
-
17. Data: 2010-11-29 12:32:16
Temat: Re: oszczędzanie wody w umywalce
Od: "Czesuaw P." <c...@o...pl>
Użytkownik "Dla Kieszeni" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:14d1e804-9ede-4651-84fb-25e33b37060c@k22g2000yq
h.googlegroups.com...
>a ja nie spamuje tylko oszczędzanie promuję ;)
Wyjaśnij mi:
jesli wypijam dziennie dwa litry wody, to po zastosowaniu twojego prelatora
napije się tak samo jedym litrem?
I juz nie będę odczuwał potrzeby wypicia kolejnego litra wdy?
A masz może taki preator od którego moja teśiowa w ogóle przestane spożywć
wodę?
Np. w pubach, restauacjach, szpitalach, ośrodkach żywienia zbiorowego to
będą dopiero oszczędności:
- ludzie będą pili hebaty/kawy/zupy bez wody!
--
Mam pierdolca - zbieram na psychiatrę.
Proszę o wsparcie
mBank 28 1140 2004 0000 3002 3182 2875
Żadam ochrony BOR!
-
18. Data: 2010-11-29 13:47:59
Temat: Re: oszczędzanie wody w umywalce
Od: Damork <d...@w...pl>
Na mównicę wtargnął "Czesuaw P.", poprawił mikrofon, rozwarł paszczę i
ryknął:
> A masz może taki preator od którego moja teśiowa w ogóle przestane spożywć
> wodę?
Jakby literówkę pociągnąć dalej i za,iast perlatora zastosować predatora,
to faktycznie przestałaby spożyważ wodę ;P
> Np. w pubach, restauacjach, szpitalach, ośrodkach żywienia zbiorowego to
> będą dopiero oszczędności:
> - ludzie będą pili hebaty/kawy/zupy bez wody!
A to można już teraz - herbatę/kawę można żuć i ciumkać, a chińskie zupki
chrupać. I to bez perlatora.
--
Pozdrawiam
Piotr Mockałło
Jednoosobowa Armia Mordoru na XJ 600N
http://www.osiatkowania.pl
-
19. Data: 2010-11-29 13:57:31
Temat: Re: oszczędzanie wody w umywalce
Od: Kazimierz Debski <k...@o...eu>
> Czy zastosowanie takich kóncowek do kranu daje takie oszczednosci o jakich
> pisze autor aukcji
Jak byłem studentem, to kierownictwo akademika wymyśliło, testowanie
'oszczędzaczy' wody w prysznicu, m.in. w segmencie, w którym mieszkałem.
Raczej nie był to perlator ale coś, co rozbijało wodę na bardzo cienkie
strumienie i rozpraszało w obrębie stożka podobnego wielkością do tego,
co zwykły prysznic.
Oszczędzanie zapewne kierownictwu na dobre nie wyszło, bo wykręciliśmy
to coś chyba po tygodniu. Od tej pory ludzie się myli wodą lecącą prosto
z rury :-)
Problem polegał na tym, że tej wody było tak mało i była tak
rozproszona, że nie można było się spłuknąć.
Jak się mocniej wodę odkręciło, to strużki wody leciały pod takim
ciśnieniem, że plecy bolały a spłukanie nadal trwało wieki.
Kazek
-
20. Data: 2010-11-29 15:03:16
Temat: Re: oszczędzanie wody w umywalce
Od: Dla Kieszeni <d...@g...com>
On Nov 29, 1:32 pm, "Czesuaw P." <c...@o...pl> wrote:
> U ytkownik "Dla Kieszeni" <d...@g...com> napisa w wiadomo
cinews:14d1e804-9ede-4651-84fb-25e33b37060c@k22g2000
yqh.googlegroups.com...
>
> >a ja nie spamuje tylko oszcz dzanie promuj ;)
>
> Wyja nij mi:
>
> jesli wypijam dziennie dwa litry wody, to po zastosowaniu twojego prelatora
> napije si tak samo jedym litrem?
> I juz nie b d odczuwa potrzeby wypicia kolejnego litra wdy?
>
> A masz mo e taki preator od kt rego moja te iowa w og le przestane spo yw
> wod ?
>
> Np. w pubach, restauacjach, szpitalach, o rodkach ywienia zbiorowego to
> b d dopiero oszcz dno ci:
> - ludzie b d pili hebaty/kawy/zupy bez wody!
>
> --
> Mam pierdolca - zbieram na psychiatr .
> Prosz o wsparcie
> mBank 28 1140 2004 0000 3002 3182 2875
>
> adam ochrony BOR!
.... ciekawe ile już zebrałeś na tego psychiatrę ;)
oszczędność przy wykorzystaniu perlatorów zależna jest od ceny wody w
danym rejonie jeśli ktoś chce to mogę mu podesłać podział cen wody i
ścieków na okres 2010-2011.
Pewnie że jest wiele sposobów na oszczędzanie ale najlepszym jest
doskonalenie nawyków. dzięki przyzwyczajeniom możemy wiele zyskać
(mówię o tych dobrych;), mimo że początkowo tego się nie zauważy to
jednak w końcowym rozrachunku można zyskać wiele. Jednak jest wielu
takich którzy i tak stwierdzą że to co zaoszczędzimy i tak oddamy przy
następnej podwyżce wiec oszczędzać nie warto.
---------
pozdrawiam
www.dlakieszeni.pl