On 24/05/2021 01:31, Zenek Kapelinder wrote:
> I nagle okazuje się że masz pretensje do tych co wybory wygrali

Mam wobec nich KRYTYKĘ.

> PiS uczciwie wygrał wybory parlamentarne dwa razy pod rząd. Wygra i trzeci raz, a
może i czwarty. Jeśli tego nie akceptujesz to musisz wyjechać bo inaczej będziesz się
tutaj męczył.

Ja się tu nie męczę. Ja KRYTYKUJĘ, ponieważ mam do tego prawo i powody.

Nie pojmujesz, że istnieje coś takiego jak krytyka legalnie wybranej
władzy i jest *podstawą* każdego systemu demokratycznego. Wręcz jej
usunięcie (co PiS obecnie robi małymi krokami) powoduje upadek w
kierunku dyktatury. Jesteśmy na początku tego etapu. Jeśli jeszcze
zdążysz, uważnie obserwuj w którym momencie wszelakie Zenki stwierdzą że
krytykantów należy wysłać za granicę. To będzie ten moment kiedy
zaczniemy się staczać. Niektórzy twierdzą że już nastapił.

do góry

poniedziałek, 24 maja 2021 o 09:54:16 UTC+2 heby napisał(a):
> On 24/05/2021 01:31, Zenek Kapelinder wrote:
> > I nagle okazuje się że masz pretensje do tych co wybory wygrali
> Mam wobec nich KRYTYKĘ.
> > PiS uczciwie wygrał wybory parlamentarne dwa razy pod rząd. Wygra i trzeci raz, a
może i czwarty. Jeśli tego nie akceptujesz to musisz wyjechać bo inaczej będziesz się
tutaj męczył.
> Ja się tu nie męczę. Ja KRYTYKUJĘ, ponieważ mam do tego prawo i powody.
>
> Nie pojmujesz, że istnieje coś takiego jak krytyka legalnie wybranej
> władzy i jest *podstawą* każdego systemu demokratycznego. Wręcz jej
> usunięcie (co PiS obecnie robi małymi krokami) powoduje upadek w
> kierunku dyktatury. Jesteśmy na początku tego etapu. Jeśli jeszcze
> zdążysz, uważnie obserwuj w którym momencie wszelakie Zenki stwierdzą że
> krytykantów należy wysłać za granicę. To będzie ten moment kiedy
> zaczniemy się staczać. Niektórzy twierdzą że już nastapił.
I co ta swoją krytyka osiągasz? Może oni nie wiedzą że ich krytykujesz. Może, na bank
nie wiedzą bo nigdy do nich nie wysłałeś żadnej informacji że ich krytykujesz.
Oczywiście że masz prawo krytykować tych co wygrali. Tylko czy znowu jak z tymi co
przegrali a według ciebie powinni wybrać oni wiedzą że ich krytykujesz? Coś mi się
wydaje że ani jedni ani drudzy nic o tym nie wiedzą. Jeśli mam rację, tak wypadało
napisać bo wiadomo że mam, to twoja krytyka idzie psu pod ogon. Znasz jakieś państwo
gdzie jest inaczej, w dobrym kierunku oczywiście , niż w Polsce. Bo ja jakoś nie znam
wśród tych które wypada znać przynajmniej gdzie się znajdują.

do góry

On 24/05/2021 12:00, Zenek Kapelinder wrote:
> I co ta swoją krytyka osiągasz?

Pokazuje co robia źle. Zapobiegam bezczynności w przypadku korupcji.
Dbam o przestrzeganie prawa. Nie ja. *My*.

> Może oni nie wiedzą że ich krytykujesz.

To że *ja* krytykuje nikogo nie obchodzi. Ale że *my* krytykujemy to
inny problem. Problem na tyle duży że PiS wyraźnie szuka rozwiązań
wschodnich. Dla nich krytyka nie jest czymś co powoduje że stają się
lepsi. Oni widzą wrogów. Jak każda partia na drodze do dyktatury.

> Znasz jakieś państwo gdzie jest inaczej, w dobrym kierunku oczywiście , niż w
Polsce.

Inaczej w sensie jakim? Wolnej krytyki? Tak, zerknij na USA.

Inaczej w sensie jakim? Zabronienia krytyki? Tak, zerknij na blok
wschodni, można przebierać w przykładach.

> Bo ja jakoś nie znam wśród tych które wypada znać przynajmniej gdzie się znajdują.

Wiec zainteresuj się, że największe afery polityczne były odnalezione i
ukarane właśnie dzieki krytyce i wolności słowa. To, że można powiedzieć
coś krytycznego o poczynaniach władzy, jest najistotniejszym
bezpiecznikiem pilnującym aby władza nie wpadła w korupcje. Od bardzo
dawna. Ludzie przy wadzy w PL, wszystkie opcje polityczne, tego nie
pojmuja, ponieważ im wydaje się że racja jest po ich stronie, nawet
jeśli kradną. Bo przecie kradną dla siebie, a nie tamtych, wiec łatwo to
usprawiedliwić w tej prymitywnej moralności.

Nie spodziewam się że to pojmiesz. Żyłeś jednak 45 lat w czystej
propagandzie, więc krytykę uważasz za Wroga Narodu niejako z definicji.
Jak prezes, który te nie pojmuje jak funkcjonuje świat, ale pojmuje jak
funkcjonujá mózgi lewej strony Gaussa. Mentalność taka.

Domu za 100tys nie postawisz. Ale jesli powiedzą to mądrzy ludzie w TVP
to za punkt honoru stawiasz sobie pokazać świadu gównianą altankę
poskręcaną drutem jako usprawiedliwienie pomroczności rządu. Żałosne.

Miarą dorosłości politycznej, jest krytyka własnego środowiska i
dostrzeganie jego potknięć. Miarą ideologi jest ślepa wiara, że te
brednie są prawdą, to tylko fakty się mylą.

Tak. PiS spełnił jedyną obietnicę jaka cie interesuje: dodatkowe
pieniądze dla emerytów. To że nic więcej nie dał rady osiągnąc dla
rozwoju kraju, to widać Ciebie już nie interesuje. Nic dziwnego, za
chwile Cie zakopią, więc po co masz sie przejmować takimi detalami jak
planowanie na 40 lat. Ja się przejmuje. W tej patologicznej ruinie
pełnej muzeów i lekcji religii, jaką nam szykują, będą rosły moje
dzieci. Mam więc inny punkt widzenia i ważny interes w punktowaniu.
Możesz to nazwać lewactwem, ja to nazywam patriotyzmem. Tak, wiem, to
żałosne.

do góry

poniedziałek, 24 maja 2021 o 14:14:48 UTC+2 heby napisał(a):
> On 24/05/2021 12:00, Zenek Kapelinder wrote:
> > I co ta swoją krytyka osiągasz?
> Pokazuje co robia źle. Zapobiegam bezczynności w przypadku korupcji.
> Dbam o przestrzeganie prawa. Nie ja. *My*.
> > Może oni nie wiedzą że ich krytykujesz.
> To że *ja* krytykuje nikogo nie obchodzi. Ale że *my* krytykujemy to
> inny problem. Problem na tyle duży że PiS wyraźnie szuka rozwiązań
> wschodnich. Dla nich krytyka nie jest czymś co powoduje że stają się
> lepsi. Oni widzą wrogów. Jak każda partia na drodze do dyktatury.
> > Znasz jakieś państwo gdzie jest inaczej, w dobrym kierunku oczywiście , niż w
Polsce.
> Inaczej w sensie jakim? Wolnej krytyki? Tak, zerknij na USA.
>
> Inaczej w sensie jakim? Zabronienia krytyki? Tak, zerknij na blok
> wschodni, można przebierać w przykładach.
> > Bo ja jakoś nie znam wśród tych które wypada znać przynajmniej gdzie się
znajdują.
> Wiec zainteresuj się, że największe afery polityczne były odnalezione i
> ukarane właśnie dzieki krytyce i wolności słowa. To, że można powiedzieć
> coś krytycznego o poczynaniach władzy, jest najistotniejszym
> bezpiecznikiem pilnującym aby władza nie wpadła w korupcje. Od bardzo
> dawna. Ludzie przy wadzy w PL, wszystkie opcje polityczne, tego nie
> pojmuja, ponieważ im wydaje się że racja jest po ich stronie, nawet
> jeśli kradną. Bo przecie kradną dla siebie, a nie tamtych, wiec łatwo to
> usprawiedliwić w tej prymitywnej moralności.
>
> Nie spodziewam się że to pojmiesz. Żyłeś jednak 45 lat w czystej
> propagandzie, więc krytykę uważasz za Wroga Narodu niejako z definicji.
> Jak prezes, który te nie pojmuje jak funkcjonuje świat, ale pojmuje jak
> funkcjonujá mózgi lewej strony Gaussa. Mentalność taka.
>
> Domu za 100tys nie postawisz. Ale jesli powiedzą to mądrzy ludzie w TVP
> to za punkt honoru stawiasz sobie pokazać świadu gównianą altankę
> poskręcaną drutem jako usprawiedliwienie pomroczności rządu. Żałosne.
>
> Miarą dorosłości politycznej, jest krytyka własnego środowiska i
> dostrzeganie jego potknięć. Miarą ideologi jest ślepa wiara, że te
> brednie są prawdą, to tylko fakty się mylą.
>
> Tak. PiS spełnił jedyną obietnicę jaka cie interesuje: dodatkowe
> pieniądze dla emerytów. To że nic więcej nie dał rady osiągnąc dla
> rozwoju kraju, to widać Ciebie już nie interesuje. Nic dziwnego, za
> chwile Cie zakopią, więc po co masz sie przejmować takimi detalami jak
> planowanie na 40 lat. Ja się przejmuje. W tej patologicznej ruinie
> pełnej muzeów i lekcji religii, jaką nam szykują, będą rosły moje
> dzieci. Mam więc inny punkt widzenia i ważny interes w punktowaniu.
> Możesz to nazwać lewactwem, ja to nazywam patriotyzmem. Tak, wiem, to
> żałosne.

Zostawmy na chwilę PiS. Jeśli nie jesteś jego zwolennikiem i wygrał to masz osobiste
powody żeby szukać dziury w całym. W sferze uczuć się mieści takie zachowanie. Twoi
przegrali, ich lubiłeś, im wierzyłeś a wygrali według ciebie jacyś kundle. Zostańmy
przy krytyce tych co chciałbyś żeby rządzili bo ich lubisz, bo im wierzysz itd. Jak
ich krytykujesz żeby odebrali to jako krytykę? Przegrywając zrobili nie tylko ciebie
w chuja ale wiele osób tak jak Ty myślących. Co w tej sytuacji robicie jako "my"
czyli dla reszty jako "wy". Zdajesz sobie sprawę że okres czasu w którym ludzie byli
dzieleni na "wy' i resztę bezpartyjna odszedł do lamusa. To jak krytykujesz tych co
chciałbyś żeby wygrali i rządzili za to że nie wygrali i nie rządzą? Może coś mnie
ominęło ale o żadnej demonstracji fanów jakiegoś ugrupowania opozycyjnego idącego w
proteście przeciwko wysokim członkom swojej partii że nie wygrała nie słyszałem. Za
to protestów przeciwko PiSowi do oporu. Jeśli jakies ugrupowanie nie wygrywa wyborów
to fani tego ugrupowania i członkowie partii powinni spowodować że cała wierchuszki
jest wypierdolona na zbity pysk bez prawa kandydowania w jakichkolwiek wyborach.

do góry

On 24/05/2021 15:21, Zenek Kapelinder wrote:
> Zostawmy na chwilę PiS.

Krytukuje wszystkich, od czasu kiedy wiatomie widzę podłość. PiS akurat
jest na tarczy celownika, bo rwali się do władzy i ja mają.

> Jeśli nie jesteś jego zwolennikiem i wygrał to masz osobiste powody żeby szukać
dziury w całym.

Bzdura. Dalej kroisz ludzi swoją miarą. Krytykowałem PO, Lewice i PiS
tak samo czy wygrali czy przegrali wybory. Mam uczulenie na miernoty u
władzy i dzisiaj pyli głównie PiS. Ale nie dlatego że tam ich więcej
ogólnie, tylko miernot zawsze więcej w partiach u władzy. Lgną jak muchy
do gówna, więc trudno się dziwić że mamy ich tylu bez względu na opcję
polityczną. To żadna sztuka to zaobserwować. Kwestia chęci. PiS nie jest
ani troche inny od reszty.

> Twoi

Od 30 lat nie ma partii o której mogę powiedzieć "moi". Mam zbyt
skomplikowane poglądy polityczne: nie kieruje się żadną ideologią, a
wyłącznie racjonalizmem.

> Jak ich krytykujesz żeby odebrali to jako krytykę?

PiS nie oddbiera obecnie żadnej krytyki. Nawet chrząknięcie powoduje
paniczną reakcję z okolicy "totalni, lewactwo itd itp". Nie da się z
nimi dyskutować na argumenty.

Pocieszę się, że z SLD też się nie dało, z PO też. Może z resztą nie bez
powodu widać tu podobieństwo, p oprsotu zadna różnica poza duperelami
typu aborcja.

Ostatni raz widziałem rzeczową *dyskusję* w parlamencie tak dawno temu,
że nie pamiętam ile lat wtedy miałem. Czyli więcej niż pamięć sięga. Dawno.

> Zdajesz sobie sprawę że okres czasu w którym ludzie byli dzieleni na "wy' i resztę
bezpartyjna odszedł do lamusa.

Ta retoryka jest obecna nie za moją sprawą, tylko za sprawą rządowej
propagandy. Mocno obecnej, powiem, że najmocniej od '89. Obecnie jestem
zaliczany do niemieckiej agentury, oligarchów, nie-polaków, głupców itd
itp. Zapytaj Rachonia i jego ekspertów.

Mój pogląd typu "ludzie głupsi głosują na populistów i konserwatystów"
wynika z prostych badań naukowych w tej kwestii, które pokazują taką
korelację. To nie ja dzielę. To tylko fakt. Racjonalizm.

> Jeśli jakies ugrupowanie nie wygrywa wyborów to fani tego ugrupowania i członkowie
partii powinni spowodować że cała wierchuszki jest wypierdolona na zbity pysk bez
prawa kandydowania w jakichkolwiek wyborach.

Nie rozumiesz wobec tego kompletnie o czym mowa. Nie rozumiesz istotnej
roli wolności słowa i krytyki, w działaniu świata.

Interesuje Cie wyłącznie rozliczanie i pusta, prostacka ideologia z
gatunku: nie wygrali to wypi... "Teraz, kurwa, my" w pigułce.

Odkąd świadomie patrzę na świat, tego typu prymitywizm pojmowania
polityki jest widoczny głównie na wschodzie, a u nas w starszym
pokoleniu, głównie robotniczo-chłopskim.

Na zachodzie działa to tak: nie wygraliście, ale za wami stało 30%
ludzi, pogadajmy wobec tego jak tutaj wspólnie żyć.

U nas sra się na cały kraj, bo ma się jednego posła więcej.

Sra PiS, PO, Lewica i wszelakie dostawki pełne świrów i idiotów.

I na samym środku stoi Zenek i widzi tylko, że ma większa emeruturkę,
więc jest zajebiście. A skoro Baranowa nie doczeka, to ma to w dupie.

do góry

poniedziałek, 24 maja 2021 o 16:12:30 UTC+2 heby napisał(a):
> On 24/05/2021 15:21, Zenek Kapelinder wrote:
> > Zostawmy na chwilę PiS.
>
> Krytukuje wszystkich, od czasu kiedy wiatomie widzę podłość. PiS akurat
> jest na tarczy celownika, bo rwali się do władzy i ja mają.
> > Jeśli nie jesteś jego zwolennikiem i wygrał to masz osobiste powody żeby szukać
dziury w całym.
> Bzdura. Dalej kroisz ludzi swoją miarą. Krytykowałem PO, Lewice i PiS
> tak samo czy wygrali czy przegrali wybory. Mam uczulenie na miernoty u
> władzy i dzisiaj pyli głównie PiS. Ale nie dlatego że tam ich więcej
> ogólnie, tylko miernot zawsze więcej w partiach u władzy. Lgną jak muchy
> do gówna, więc trudno się dziwić że mamy ich tylu bez względu na opcję
> polityczną. To żadna sztuka to zaobserwować. Kwestia chęci. PiS nie jest
> ani troche inny od reszty.
>
> > Twoi
>
> Od 30 lat nie ma partii o której mogę powiedzieć "moi". Mam zbyt
> skomplikowane poglądy polityczne: nie kieruje się żadną ideologią, a
> wyłącznie racjonalizmem.
> > Jak ich krytykujesz żeby odebrali to jako krytykę?
> PiS nie oddbiera obecnie żadnej krytyki. Nawet chrząknięcie powoduje
> paniczną reakcję z okolicy "totalni, lewactwo itd itp". Nie da się z
> nimi dyskutować na argumenty.
>
> Pocieszę się, że z SLD też się nie dało, z PO też. Może z resztą nie bez
> powodu widać tu podobieństwo, p oprsotu zadna różnica poza duperelami
> typu aborcja.
>
> Ostatni raz widziałem rzeczową *dyskusję* w parlamencie tak dawno temu,
> że nie pamiętam ile lat wtedy miałem. Czyli więcej niż pamięć sięga. Dawno.
> > Zdajesz sobie sprawę że okres czasu w którym ludzie byli dzieleni na "wy' i
resztę bezpartyjna odszedł do lamusa.
> Ta retoryka jest obecna nie za moją sprawą, tylko za sprawą rządowej
> propagandy. Mocno obecnej, powiem, że najmocniej od '89. Obecnie jestem
> zaliczany do niemieckiej agentury, oligarchów, nie-polaków, głupców itd
> itp. Zapytaj Rachonia i jego ekspertów.
>
> Mój pogląd typu "ludzie głupsi głosują na populistów i konserwatystów"
> wynika z prostych badań naukowych w tej kwestii, które pokazują taką
> korelację. To nie ja dzielę. To tylko fakt. Racjonalizm.
> > Jeśli jakies ugrupowanie nie wygrywa wyborów to fani tego ugrupowania i
członkowie partii powinni spowodować że cała wierchuszki jest wypierdolona na zbity
pysk bez prawa kandydowania w jakichkolwiek wyborach.
> Nie rozumiesz wobec tego kompletnie o czym mowa. Nie rozumiesz istotnej
> roli wolności słowa i krytyki, w działaniu świata.
>
> Interesuje Cie wyłącznie rozliczanie i pusta, prostacka ideologia z
> gatunku: nie wygrali to wypi... "Teraz, kurwa, my" w pigułce.
>
> Odkąd świadomie patrzę na świat, tego typu prymitywizm pojmowania
> polityki jest widoczny głównie na wschodzie, a u nas w starszym
> pokoleniu, głównie robotniczo-chłopskim.
>
> Na zachodzie działa to tak: nie wygraliście, ale za wami stało 30%
> ludzi, pogadajmy wobec tego jak tutaj wspólnie żyć.
>
> U nas sra się na cały kraj, bo ma się jednego posła więcej.
>
> Sra PiS, PO, Lewica i wszelakie dostawki pełne świrów i idiotów.
>
> I na samym środku stoi Zenek i widzi tylko, że ma większa emeruturkę,
> więc jest zajebiście. A skoro Baranowa nie doczeka, to ma to w dupie.
Sprawa się wyjaśniła i nie ma co ciągnąć dalej dyskusji. Jesteś z tych co twierdzą że
jak słońce świeci źle a jak deszcz pada jeszcze gorzej. Nie ma możliwości dogodzenia
ci bo masz swoje poglądy i jeśli nie są zbieżne z faktami to tym gorzej dla faktow.
Można i tak. Ale jak w takiej sytuacji w jakiej jesteś krytykujesz i czy masz na tym
polu jakieś plony?

do góry

On 24/05/2021 17:03, Zenek Kapelinder wrote:
>> I na samym środku stoi Zenek i widzi tylko, że ma większa emeruturkę,
>> więc jest zajebiście. A skoro Baranowa nie doczeka, to ma to w dupie.
> Sprawa się wyjaśniła i nie ma co ciągnąć dalej dyskusji. Jesteś z tych co twierdzą
że jak słońce świeci źle a jak deszcz pada jeszcze gorzej.

Nie. Jednym z tych którzy jak mają dziurawy dach to nie twierdzą że
dzięki temu jaśniej w pokoju.

Albo że jak budujemy domy za 100tys to mają być z desek wiązanych drutem
i też styknie.

> Ale jak w takiej sytuacji w jakiej jesteś krytykujesz i czy masz na tym polu jakieś
plony?

Oczywiście. Dzieki mojej krytyce wyraźniej widać jakie masz poglądy i
jak bardzo chore.

To bardzo ważne, ludzie miewają tak na stare lata, więc dla wielu tutaj,
którzy tylko zerkają do tej dyskusji, jest to nauczka jak potencjalnie
może wyglądać czyjś mózg na emeryturze. Nie jest to specjalnie
zachęcająca perspektywa, ale może nie bedą już wtedy tego świadomi.

Więc efekty nie dośc że wymierne, to i pożyteczne dla ludzkości.

do góry

poniedziałek, 24 maja 2021 o 18:01:35 UTC+2 heby napisał(a):
> On 24/05/2021 17:03, Zenek Kapelinder wrote:
> >> I na samym środku stoi Zenek i widzi tylko, że ma większa emeruturkę,
> >> więc jest zajebiście. A skoro Baranowa nie doczeka, to ma to w dupie.
> > Sprawa się wyjaśniła i nie ma co ciągnąć dalej dyskusji. Jesteś z tych co
twierdzą że jak słońce świeci źle a jak deszcz pada jeszcze gorzej.
> Nie. Jednym z tych którzy jak mają dziurawy dach to nie twierdzą że
> dzięki temu jaśniej w pokoju.
>
> Albo że jak budujemy domy za 100tys to mają być z desek wiązanych drutem
> i też styknie.
> > Ale jak w takiej sytuacji w jakiej jesteś krytykujesz i czy masz na tym polu
jakieś plony?
> Oczywiście. Dzieki mojej krytyce wyraźniej widać jakie masz poglądy i
> jak bardzo chore.
>
> To bardzo ważne, ludzie miewają tak na stare lata, więc dla wielu tutaj,
> którzy tylko zerkają do tej dyskusji, jest to nauczka jak potencjalnie
> może wyglądać czyjś mózg na emeryturze. Nie jest to specjalnie
> zachęcająca perspektywa, ale może nie bedą już wtedy tego świadomi.
>
> Więc efekty nie dośc że wymierne, to i pożyteczne dla ludzkości.
Jak chcesz w swojej narracji to napisz chujku czy się co ciebie przysrywalem że nie
potrafiąc odpowiedzieć na proste pytanie, jak krytykujesz i czy masz w tym jakieś
osiągnięcia, czepiasz się mnie i uciekasz z odpowiedzią. Teraz możesz powołać na
bliżej nieokreślona większość żeby cię poparła w tym ze się źle zachowuje. Najlepiej
będzie jak się obrazisz i pójdziesz w pizdu, bo tam jest twoje miejsce.

do góry

On 24/05/2021 18:19, Zenek Kapelinder wrote:
> Jak chcesz w swojej narracji to napisz chujku czy się co ciebie przysrywalem że nie
potrafiąc odpowiedzieć na proste pytanie

Nie odpowiedziałeś tej i setkach innych dyskusji na żaden zarzut któy
padał, nawet najbardziej konkretny.

Z grubsza twoja forma wypowiedzi wyglada tak:

1) olać co powiedział przedmówca, bo nie ogarnołeś cytowania, a i z
czytaniem sa kłopoty
2) odnieśc się anegdotycznie do jakieś głupiej sytuacji która ma nic lub
niewiele wspólnego z zarzutem poza dwoma słowami
3) po kilu wymiana postów zejśc do właściwego dla Ciebie poziomu (chuje,
kurwy, cipy itp), upuszczając napięcie fałszywej elokwencji

Wystarczy przeczytać dowolną Twoją, nie tylko tą, dyskusję, aby odnieść
wrażenie że jesteś bootem internetowym. I to skrajnie kiepskim, bo nawet
nie interaktywnym z tematem dyskusji.

>, jak krytykujesz i czy masz w tym jakieś osiągnięcia

Juz Ci wyjasniłem. Mam. Jednym z tych osiągnięc jest pokazanie kim
jesteś, a drugim jest to, że dzisiaj mogę spokojnie patrzeć na siebi w
lustrze. Uwierz lub nie, ale przez te wszystkie lata NIE udało mi się
zagłosować na idiotę. To wręcz niebywały rezultat w tym kraju.

Znam takich, że co wybory to wybierali debila, idiotę, kretyna, chama
czy prawnika. Dzięki temu że widzę świat krytycznie nie trafiło mi się.
Zamierzam ten wynik utrzymać. Wymaga to patrzenia krytycznego na
polityków, i to najbardziej z własnej patrii. To umiejętnośc której nie
posiadasz. W twoim wypadku jest to niezmącona wiara w wizjonerstwo
innego dziadka.

>, czepiasz się mnie i uciekasz z odpowiedzią

Nigdy nie odnosisz się do konkretnych rzeczy w odpowiedzi. Przedstawiłem
Ci kilka rzeczy które PiS spiedrolił na całego. Nie odnisłeś się do
nich, ale dalej bredzisz że spełniają obietnice wyborcze, choć spełniają
tylko te które da się spełnić pierdząc w stołki.

Niby jaki poziom ma utrzymywać skoro sprawiasz wrażenie osoby która
czyta tylko ostatnie zdanie i odnosi się do czegoś zupełnie innego?

> Teraz możesz powołać na bliżej nieokreślona większość żeby cię poparła w tym ze się
źle zachowuje.

Nigdy się na niej nie opierałem. Samotnym bojownikiem o duperele, jestem.

> Najlepiej będzie jak się obrazisz i pójdziesz w pizdu, bo tam jest twoje miejsce.

Moje miejsce jest m.in. tutaj, gdzie mogę przycierać nosa, bez wzgledu
na róznicę wieku, a wyłącznie z powodu skrajnych debilizmów rozmówców.
Sport taki.

Innymi słowy, Zenuś. Zrozum. Twója forma dyskutowania z ludzmi nie
mieści się nawet w ramach dyskusji z upośledzonym. Nigdy nie opowiadasz
na zarzuty wprost, zawsze olewasz argumenty dyskutanta. Niby po ch...
ktokolwiek miałby się przejmować jakością dyskutowania z Tobą skoro sam
prezentujesz poziom podłogi lub wręcz piwnicy? Dyskusja to wymiana
argumentów. W Twoim wypadku to gadanie do betonu partyjnego.

Naucz się cytować. W ten sposób podniesiesz poziom dyskusji na poziom
przedszkola i jest szansa że ktoś będzie Cie brał na poważnie. Na razie
jesteś tylko żałosnym dziadkiem któremu władza dała kilak stówek ekstra
i po Tobie choćby potop. Portert Jarosława juz wisi?

do góry

poniedziałek, 24 maja 2021 o 19:01:01 UTC+2 heby napisał(a):
> On 24/05/2021 18:19, Zenek Kapelinder wrote:
> > Jak chcesz w swojej narracji to napisz chujku czy się co ciebie przysrywalem że
nie potrafiąc odpowiedzieć na proste pytanie
> Nie odpowiedziałeś tej i setkach innych dyskusji na żaden zarzut któy
> padał, nawet najbardziej konkretny.
>
> Z grubsza twoja forma wypowiedzi wyglada tak:
>
> 1) olać co powiedział przedmówca, bo nie ogarnołeś cytowania, a i z
> czytaniem sa kłopoty
> 2) odnieśc się anegdotycznie do jakieś głupiej sytuacji która ma nic lub
> niewiele wspólnego z zarzutem poza dwoma słowami
> 3) po kilu wymiana postów zejśc do właściwego dla Ciebie poziomu (chuje,
> kurwy, cipy itp), upuszczając napięcie fałszywej elokwencji
>
> Wystarczy przeczytać dowolną Twoją, nie tylko tą, dyskusję, aby odnieść
> wrażenie że jesteś bootem internetowym. I to skrajnie kiepskim, bo nawet
> nie interaktywnym z tematem dyskusji.
> >, jak krytykujesz i czy masz w tym jakieś osiągnięcia
> Juz Ci wyjasniłem. Mam. Jednym z tych osiągnięc jest pokazanie kim
> jesteś, a drugim jest to, że dzisiaj mogę spokojnie patrzeć na siebi w
> lustrze. Uwierz lub nie, ale przez te wszystkie lata NIE udało mi się
> zagłosować na idiotę. To wręcz niebywały rezultat w tym kraju.
>
> Znam takich, że co wybory to wybierali debila, idiotę, kretyna, chama
> czy prawnika. Dzięki temu że widzę świat krytycznie nie trafiło mi się.
> Zamierzam ten wynik utrzymać. Wymaga to patrzenia krytycznego na
> polityków, i to najbardziej z własnej patrii. To umiejętnośc której nie
> posiadasz. W twoim wypadku jest to niezmącona wiara w wizjonerstwo
> innego dziadka.
> >, czepiasz się mnie i uciekasz z odpowiedzią
> Nigdy nie odnosisz się do konkretnych rzeczy w odpowiedzi. Przedstawiłem
> Ci kilka rzeczy które PiS spiedrolił na całego. Nie odnisłeś się do
> nich, ale dalej bredzisz że spełniają obietnice wyborcze, choć spełniają
> tylko te które da się spełnić pierdząc w stołki.
>
> Niby jaki poziom ma utrzymywać skoro sprawiasz wrażenie osoby która
> czyta tylko ostatnie zdanie i odnosi się do czegoś zupełnie innego?
> > Teraz możesz powołać na bliżej nieokreślona większość żeby cię poparła w tym ze
się źle zachowuje.
> Nigdy się na niej nie opierałem. Samotnym bojownikiem o duperele, jestem.
> > Najlepiej będzie jak się obrazisz i pójdziesz w pizdu, bo tam jest twoje miejsce.
> Moje miejsce jest m.in. tutaj, gdzie mogę przycierać nosa, bez wzgledu
> na róznicę wieku, a wyłącznie z powodu skrajnych debilizmów rozmówców.
> Sport taki.
>
> Innymi słowy, Zenuś. Zrozum. Twója forma dyskutowania z ludzmi nie
> mieści się nawet w ramach dyskusji z upośledzonym. Nigdy nie opowiadasz
> na zarzuty wprost, zawsze olewasz argumenty dyskutanta. Niby po ch...
> ktokolwiek miałby się przejmować jakością dyskutowania z Tobą skoro sam
> prezentujesz poziom podłogi lub wręcz piwnicy? Dyskusja to wymiana
> argumentów. W Twoim wypadku to gadanie do betonu partyjnego.
>
> Naucz się cytować. W ten sposób podniesiesz poziom dyskusji na poziom
> przedszkola i jest szansa że ktoś będzie Cie brał na poważnie. Na razie
> jesteś tylko żałosnym dziadkiem któremu władza dała kilak stówek ekstra
> i po Tobie choćby potop. Portert Jarosława juz wisi?
Jeśli już to ogarnąłem albo nie ogarnąłem. Jak sobie nie radzisz z pisaniem to włącz
słownik bo akurat z ogarnięciem wyszedłeś na głupka. Byłeś ciężko na mnie wkurwiony
jak pisałeś te swoje bzdety, ale to nie zwalnia z obowiązku poprawnego pisania. Jak
widzisz krytyka poparta argumentem może być konstruktywna. Nic nie pisałem o PiSie i
jego osiągnięciach ani porażkach. Wręcz przeciwnie, unikałem podawania nazwy tej i
innych partii. Teraz chyba drugi raz jej użyłem. Inna sprawa że moim celem nie było
przysrywanie się do żadnej partii bo to zwyczajnie nie ma sensu dokąd nie będę miał
siły sprawczej. Napisałeś że krytykujesz niewłaściwe działania rządzących że
wszystkich partii jakie wygrały wybory. Na jakąś schizofrenię to wygląda. Nic ci nie
pasuje. Przypominam i objaśniam że chciałem tylko się dowiedzieć w jaki sposób
krytykujesz rządzących i jakie sa efekty twoich działań. Możesz się czymś pochwalić
czy jak zawsze tutaj popierdolisz głupoty a w realu ciapciak bez kręgosłupa jesteś.
Przypomina mi się sytuacja jak ktoś inny rzucił hasło że wodę trzeba oszczędzać. Jak
spytałem jak to sam robi to zrobił rybkę i też pisał że miliony razy coś tam
napisałem albo nie napisałem. Nie pytałem co krytykujesz tylko jak. A wyszło że w
tym samym czasie możesz krytykować np. budowę lotniska i próbę uniemożliwienia
zbudowania go. I to będzie zależało od tego która noga rano wstałeś. I popraw
ortografię, bo dajesz powód do krytyki.

do góry