-
11. Data: 2010-06-11 15:48:22
Temat: Re: pęknięcia po zalaniu ławy - za późno podlewane?
Od: Marek <m...@g...com>
On 11 Cze, 14:16, shaman <s...@p...wytnij.onet.pl> wrote:
> Witam, jestem po zalaniu ław, wylewanie skończone o 10.00, pierwsze
> podlewanie o 14.00. Niestety już o 14.00 były poprzeczne pęknięcia w
> betonie pomiędzy prętami wystającymi z ławy (startery ścian
> monolitycznych) - fotka poniżej. Jestem przed rozmową z wykonawcą i
> potrzebuję jak najwięcej wiedzy. Rozumiem, że każde pęknięcie oznacza
> wadę - czy jednak jest to wada dyskwalifikująca? Czy da się z tym teraz
> coś zrobić, czy w ogóle warto?
>
> To co widać na fotkach jest w miejscu gdzie będzie garaz, byla tu lana
> resztka betonu i to co zostalo w koszu pompogruszki. Niewykluczone, ze w
> tym miejscu betonu jest centymetr mniej. Na reszcie ławy jest lepiej -
> ale tez od czasu do czasu jest pekniece pomiedzy pretami zbrojeniowymi,
> poza tym miejscami skutecznie zasłaniaja ławę deski ustalające startery.
>
> Podłużnych pęknięć na szczęście nie ma.
>
> Proszę o komentarze i rady.
>
> linki do fotek:http://tnij.org/zalane-lawy,1http://tnij.org/z
alane-lawy,2http://tnij.org/wibrowaniehttp://tnij.or
g/pekniecie,1http://tnij.org/pekniecie,2
>
> PZDR
> Shaman
To sa typowe pekniecia spowodowane zbyt szybkim odparowaniem wody.
Na pewno sa tylko powierzchniowe.
-
12. Data: 2010-06-11 16:04:30
Temat: Re: pęknięcia po zalaniu ławy - za późno podlewane?
Od: "PC" <l...@w...pl>
Dla mnie dziwny problem. Przed moim blokiem budują nowy i leją rano beton na
strop a za 2 godziny chodzą po nim i szalują kolejne słupy i tak poziom za
poziomem. Nie leją wody nawet kropli mimo pogody a pęknięć nie widać
ŻADNYCH.
Może to kwestia betonu!
PC
-
13. Data: 2010-06-11 16:39:42
Temat: Re: pęknięcia po zalaniu ławy - za późno podlewane?
Od: Marek <m...@g...com>
On 11 Cze, 18:04, "PC" <l...@w...pl> wrote:
> Dla mnie dziwny problem. Przed moim blokiem budują nowy i leją rano beton na
> strop a za 2 godziny chodzą po nim i szalują kolejne słupy i tak poziom za
> poziomem. Nie leją wody nawet kropli mimo pogody a pęknięć nie widać
> ŻADNYCH.
>
> Może to kwestia betonu!
>
> PC
Moze maja jakas taka mieszanke betonowa, ktora nie peka...
Trzeba rozroznic pekanie spowodowane zbyt szybkim odparowaniem wody,
od pekniec skurczowych.
Po pierwsze - sa dodatki , ktore redukuja skurcz.
Po drugie, mozna dodac srodki, ktore powoduja retencje wody
( opozniaja odparowanie).
Po trzecie - moga miec cement , ktory szybko wiaze - wtedy jest
mniejsze ryzyko zbyt szybkiego wysychania, ale za to zwiekszone ryzyko
wystapienia rys skurczowych, ktore moga wystapic nawet 3 miesiace po
wylaniu !
Ktos tu wczesniej podal, ze marny cement ( popiolowy) moze miec
wiekszy skurcz.
To nie jest prawda - cement popiolowy wiaze o wiele wolniej od
portlandzkiego i ma mnejszy skurcz.
No i najwazniejsze: beton , zawierajacy zbyt duzo wody, bedzie pekal
zawsze.
-
14. Data: 2010-06-11 17:05:14
Temat: Re: pęknięcia po zalaniu ławy - za późno podlewane?
Od: "kiki" <k...@k...net>
"PC" <l...@w...pl> wrote in message news:hutmqh$stn$1@news.task.gda.pl...
> Dla mnie dziwny problem. Przed moim blokiem budują nowy i leją rano beton
> na strop a za 2 godziny chodzą po nim i szalują kolejne słupy i tak poziom
> za poziomem. Nie leją wody nawet kropli mimo pogody a pęknięć nie widać
> ŻADNYCH.
Mnie to wygląda na źle wykonane zbrojenie, za blisko powierzchni betonu,
niedokładnie powiązane drutem wiązałkowym przez co się ruszało. Beton się
nagrzewa podczas wiązania więc powoduje także rozszerzalność termiczną
stali, która była źle związana i zabezpieczona. No i wibrowanie - wzruszenie
zbrojenia po 90 minutach. Widocznie najpierw wylali całość, uformowali a
później dopiero wibrowali jak beton już wiązał. Typowe partactwo wykonawcze.
Za 1-2 dni będzie widac gdzie lecą pręty i strzemiona.
-
15. Data: 2010-06-11 18:04:44
Temat: Re: pęknięcia po zalaniu ławy - za późno podlewane?
Od: Marek <m...@g...com>
On 11 Cze, 19:05, "kiki" <k...@k...net> wrote:
> "PC" <l...@w...pl> wrote in messagenews:hutmqh$stn$1@news.task.gda.pl...
> > Dla mnie dziwny problem. Przed moim blokiem buduj nowy i lej rano beton
> > na strop a za 2 godziny chodz po nim i szaluj kolejne s upy i tak poziom
> > za poziomem. Nie lej wody nawet kropli mimo pogody a p kni nie wida
> > ADNYCH.
>
> Mnie to wygl da na le wykonane zbrojenie, za blisko powierzchni betonu,
> niedok adnie powi zane drutem wi za kowym przez co si rusza o. Beton si
> nagrzewa podczas wi zania wi c powoduje tak e rozszerzalno termiczn
> stali, kt ra by a le zwi zana i zabezpieczona. No i wibrowanie - wzruszenie
> zbrojenia po 90 minutach. Widocznie najpierw wylali ca o , uformowali a
> p niej dopiero wibrowali jak beton ju wi za . Typowe partactwo wykonawcze.
> Za 1-2 dni b dzie widac gdzie lec pr ty i strzemiona.
Czytalem, ze ruszanie betonem, ktory juz zaczal wiazanie, nie wplywa
na jego oslabienie.
Na tej zasadzie zageszcza sie np zaprawe poprzez zacieranie - czesto
dluzej, niz po 1 godzinie od wylania.
Ale, wibrowanie ma sens , dopoki beton jest plastyczny, bo w ten
sposob usuwa sie pecherzyki powietrza.
-
16. Data: 2010-06-11 19:56:42
Temat: Re: pęknięcia po zalaniu ławy - za późno podlewane?
Od: Kudlaty <p...@g...com>
On 11 Cze, 14:16, shaman <s...@p...wytnij.onet.pl> wrote:
> Witam, jestem po zalaniu ław, wylewanie skończone o 10.00, pierwsze
> podlewanie o 14.00. Niestety już o 14.00 były poprzeczne pęknięcia w
> betonie pomiędzy prętami wystającymi z ławy (startery ścian
> monolitycznych) - fotka poniżej. Jestem przed rozmową z wykonawcą i
> potrzebuję jak najwięcej wiedzy. Rozumiem, że każde pęknięcie oznacza
> wadę - czy jednak jest to wada dyskwalifikująca? Czy da się z tym teraz
> coś zrobić, czy w ogóle warto?
>
> To co widać na fotkach jest w miejscu gdzie będzie garaz, byla tu lana
> resztka betonu i to co zostalo w koszu pompogruszki. Niewykluczone, ze w
> tym miejscu betonu jest centymetr mniej. Na reszcie ławy jest lepiej -
> ale tez od czasu do czasu jest pekniece pomiedzy pretami zbrojeniowymi,
> poza tym miejscami skutecznie zasłaniaja ławę deski ustalające startery.
>
> Podłużnych pęknięć na szczęście nie ma.
>
> Proszę o komentarze i rady.
>
> linki do fotek:http://tnij.org/zalane-lawy,1http://tnij.org/z
alane-lawy,2http://tnij.org/wibrowaniehttp://tnij.or
g/pekniecie,1http://tnij.org/pekniecie,2
>
> PZDR
> Shaman
teraz juz nic nie zrobisz. Masz dwa wyjscia
1 zalac na tej lawie jeszcze jedna
2 nie przejmowac sie i jechac dalej
-
17. Data: 2010-06-11 20:01:05
Temat: Re: pęknięcia po zalaniu ławy - za późno podlewane?
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Kudlaty" <p...@g...com> wrote in message
news:aa0c6404-8748-495f-971b-939dcad2bbc6@t10g2000yq
g.googlegroups.com...
>teraz juz nic nie zrobisz. Masz dwa wyjscia
>1 zalac na tej lawie jeszcze jedna
>2 nie przejmowac sie i jechac dalej
Niech sprawdzi grubość czy mu nie wylali za cienkiej :-)
-
18. Data: 2010-06-11 20:26:36
Temat: Re: pęknięcia po zalaniu ławy - za późno podlewane?
Od: Kudlaty <p...@g...com>
On 11 Cze, 22:01, "kiki" <k...@k...net> wrote:
> "Kudlaty" <p...@g...com> wrote in message
>
> news:aa0c6404-8748-495f-971b-939dcad2bbc6@t10g2000yq
g.googlegroups.com...
>
> >teraz juz nic nie zrobisz. Masz dwa wyjscia
> >1 zalac na tej lawie jeszcze jedna
> >2 nie przejmowac sie i jechac dalej
>
> Niech sprawdzi grubo czy mu nie wylali za cienkiej :-)
no fakt ale ze zdjec widac ze slaba nie jest tak do kolan gosc na 1
fotce ma
-
19. Data: 2010-06-11 22:08:47
Temat: Re: pęknięcia po zalaniu ławy - za późno podlewane?
Od: "Paweł" <1...@g...SKASUJ-TO.pl>
shaman <s...@p...wytnij.onet.pl> napisał(a):
> ProszÄ o komentarze i rady.
Spokojnie, te "pęknięcia" to powierzchniowe rysy skurczowe. Pod rysą jest
pręt - prawdopodobnie strzemiono lub dokładka więc przy otuleniu minimalnym
2cm, - przy tych temperaturach pojawila się ta rysa, bo pojawić się musiała.
Wszystko jest zgodne ze sztuką, a jak ktoś Ci tu pisze, że nie, to jest
amatorem. Gdyby nie te pionowo sterczące pręty, to pracownicy wykonujący
betonowanie przeciągneliby po tej ławie conajmniej deską, a zazwyczaj oprócz
zebrania nadmiaru troche by ją wygładzili. Te czynności, wykonywane
kilkanaście lub kilkadziesiąt minut po wypełnieniu szalunków czynią rysy
skurczowe niewidocznymi - są one po prostu zatarte.
Niczym sie nie przejmuj.
W wątku pojawiają się herezje: - dodatki, plastyfikatory, gatunki cementu; -
ludzie, puknijcie sie w głowę, - to są ławy budynku jednorodzinnego, a nie
wyrafinowanej, ekstremalnej konstrukcji inżynierskiej. I jeszcze o wodzie
foliach i innych bzdetach. Polewa się wiążący beton, a nie mieszaninę wody
żwiru i cementu. Beton w teperaturach takich jakie obecnie mamy należy
koniecznie lać po ok. 2, 3 godzinach. Dobrze jest go po wylaniu zacienić
czymkolwiek, doskonale są specjalne maty - nawet słomiane. Po co ta folia?
Lać trzeba tyle, by beton był stale wilgotny, woda jest warunkiem jego
prawidłowego związania - osiągnięcia zakładanej wytrzymałości. Wysoka
temperatura wcale nie jest przeciwskazaniem do prowadzenie robót
betoniarskich.
Paweł
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2010-06-11 22:19:33
Temat: Re: pęknięcia po zalaniu ławy - za późno podlewane?
Od: Marek <m...@g...com>
On 12 Cze, 00:08, "Paweł" <1...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
Wysoka
> temperatura wcale nie jest przeciwskazaniem do prowadzenie robót
> betoniarskich.
>
> Paweł
Mylisz sie: jest duzym przeciwwskazaniem.
Przy wysokichh temperaturach zewnetrznych powinno sie dbac, o to, zeby
zaprawa byla schlodzona ( zimna woda, cement powinien wczesniej lezec
w miejscu zacienionym, a nie na sloncu).
Przy zalewaniu betonem elementow o wiekszej objetosci, wprowadza sie
nawet rury, przez ktore pozniej pompuje sie zimna wode w celu
schlodzenia elementu.
Poza tym, przy wysokich temperaturach ( przy prowadzeniu
odpowiedzialnych prac betoniarskich - np. mosty) stosuje sie opozniacz
wiazania wody, po to , zeby cieplo hydratacji nie podnioslo nadmiernie
temperaturu elementu.
Widac, mlody kolego, za malo czytales literatury na ten temat...