> 2000*4186*50 [J] / 4*60*60 [s] = 29 [kW]

Dzieki - matematyka jednak upraszcza. Jakos same 2m3 podgrzanej wody
sprawialy wieksze wrazenie ;) (x4 wieksze ;)).

Pozdrawiam

Kane

do góry

Użytkownik "Kane" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gpr0us$bvf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> 2000*4186*50 [J] / 4*60*60 [s] = 29 [kW]
>
> Dzieki - matematyka jednak upraszcza. Jakos same 2m3 podgrzanej wody
> sprawialy wieksze wrazenie ;) (x4 wieksze ;)).
>
Czyli trzeba sporo przewymiarowany piec. U mnie mam kocioł 15kw i grzeje
prawie 180mkw domu.

--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

gargamel napisał(a):
> Órzytkownik "zbigi" napisał:
>
>> Z 10 lat temu czytalem o eksperymencie w Szwajcarii - zastosowano tam
>> pod budynkiem akumulator ciepla z jakims szuwaksem (parafina?)
>> wykorzystujacym cieplo przemiany fazowej.
>
> ciepło włąściwe + ciepło topnienia parafiny jest mniejsza od ciepła
> właściwego wody, więc teraz porównaj sobie cenę parafiny i wody i
> wnioski wyciągnij sobie sam:O)
> bo jak na mnie to szwajcarski pic na parafine:O)

NIe twierdze wcale, ze to byla parafina. Podpobnie jak nie twierdze, ze
parafina jest tansza od wody :P
No i wnioski sam wyciagnalem - wszak planuje wodny akumulator :)

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

do góry

kris napisał(a):
> Użytkownik "Kane" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:gpr0us$bvf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>>>2000*4186*50 [J] / 4*60*60 [s] = 29 [kW]

Dzieki Kane - byles szybszy :)

>>Dzieki - matematyka jednak upraszcza. Jakos same 2m3 podgrzanej wody
>>sprawialy wieksze wrazenie ;) (x4 wieksze ;)).
>
> Czyli trzeba sporo przewymiarowany piec. U mnie mam kocioł 15kw i grzeje
> prawie 180mkw domu.

A ty nie masz w domu przewymiarowanego kotla? Zreszta - nawet jezeli
jest dobrany zgodnie z obliczeniowym zapotrzebowaniem dla -20stC, to
przez wiekszosc czasu kociol na paliwo stale pracuje ponizej swej mocy
znamionowej czyli ze sprawnoscia daleka od maksymalnej.
Ewentualnie tez pali sie codziennie, tyle ze w domu czuc roznice
temperatur przy pracujacym kotle wieczorem i wygaszonym nad ranem -
kiedy najtrudniej jest wstac. ;)

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

do góry

Użytkownik "gargamel" <s...@d...eu> napisał w wiadomości
news:gprbq9$q4f$1@news.wp.pl...
> Órzytkownik "Maniek4" napisał:
>> Ciekly olow. Duza pojemnosc cieplna. Dobra rtec, mozna utrzymywac nizsza
>> temperature.
>
> ha ha ha, nie rozśmieszaj, bo niby w czym te alternatywy mają byk
> konkurencyjne do wody?:O)

Pojemnosc cieplna

Pozdro.. TK

do góry

Órzytkownik "zbigi" napisał:
>jezeli jest dobrany zgodnie z obliczeniowym zapotrzebowaniem dla -20stC, to
>przez wiekszosc czasu kociol na paliwo stale pracuje ponizej swej mocy
>znamionowej czyli ze sprawnoscia daleka od maksymalnej.

gdy wstawisz w obwód c.o akumulator ciepła to piec cały rok będzie pracował
z maksymalną mocą i wysoką sprawnoscią:O)

do góry

Órzytkownik "Maniek4" napisał:
> Pojemnosc cieplna

to jaką pojemność cieplną ma 1m^3 tego ołowiu czy rtęci bo ja już chyba
liczyć nie umiem?:O)

do góry

>> Z 10 lat temu czytalem o eksperymencie w Szwajcarii - zastosowano tam pod
>> budynkiem akumulator ciepla z jakims szuwaksem (parafina?)
>> wykorzystujacym cieplo przemiany fazowej.

> ciepło włąściwe + ciepło topnienia parafiny jest mniejsza od ciepła
> właściwego wody, więc teraz porównaj sobie cenę parafiny i wody i wnioski
> wyciągnij sobie sam:O)
> bo jak na mnie to szwajcarski pic na parafine:O)

prosze odrobic najpierw lekcje

w systemach z przemianą fazową uzywa się specjanych "wosków"
które mają "ustawioną" (składem chemicznym) temperaturę przemian w
pobliżu projektowanej temperatury czynnika grzewczego

nie znam dokladnej wartosci fizycznych dla tych "wosków"
ale przyjmując ciepło topnienia parafiny wynoszące ok. 150 000 [J/kg]
i ciepło właściwe wody 4186 [J/kg*K]
otrzymamy wynik: krzepnięcie 1kg "wosku" odda tyle energii ile 7kg wody
stygnące o 5 stopni...
uważam, że to jest bardzo dobry pomysł, zwłaszcza że jest to niezawodne i
praktycznie bezstratne.

do góry

Órzytkownik "qlphon" napisał:
> nie znam dokladnej wartosci fizycznych dla tych "wosków"
> ale przyjmując ciepło topnienia parafiny wynoszące ok. 150 000 [J/kg]
> i ciepło właściwe wody 4186 [J/kg*K] otrzymamy wynik: krzepnięcie 1kg
> "wosku" odda tyle energii ile 7kg wody stygnące o 5 stopni...

czyli ciepło zawarte w przemianie fazowej kilograma parafiny jest takie samo
co w kilogramie wody ogrzanej o 35stopni:O)
dodam że wodę można ogrzać znacznie bardziej i wtedy ciepło zgromadzone w
kilogramie wody jest znacznie większe niż zgromadzone w kilogramie
parafinie.
i kto tu powinien odrobić lekcję?:O)

do góry

>>przez wiekszosc czasu kociol na paliwo stale pracuje ponizej swej mocy
>>znamionowej czyli ze sprawnoscia daleka od maksymalnej.

nie do końca
kazdy kocioł się moduluje
wazne aby trafic z modulacja w optymalny przedział

> gdy wstawisz w obwód c.o akumulator ciepła to piec cały rok będzie
> pracował z maksymalną mocą i wysoką sprawnoscią:O)

jak słowo "cały rok" zastapisz przez "cały cykl" to uzyskasz zdanie
prawdziwe

do góry