eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › piec gazowy i normy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 11. Data: 2012-05-24 20:02:23
    Temat: Re: piec gazowy i normy
    Od: "Plumpi" <a...@a...pl>

    Użytkownik <news> napisał w wiadomości
    news:4fbe6a7f$1$26684$65785112@news.neostrada.pl...

    > Użytkownik "janusz_kk1" napisał:
    >> Nooo odezwał się 'fachura', skoro taki mocny jesteś to zacytuj normy.
    >
    > Ja się nie chwalę na lewo i prawo że posiadam wszelkie możliwe uprawnienia
    > gazowe, elektryczne i budowlane:)

    Ale się chwalisz, że wszystko wiesz najlepiej.
    No więc zabłyśnij.

    >> poza tym normy są płatne, chce wiedzieć to niech zapłaci.
    >
    > No bardzo ciekawe jest ta płatność za normy, czyli coś co jest powszechnie
    > wymagane, ciekawe kiedy inne akty prawne będą płatne, może kodeks drogowy
    > wprowadzą płatny, tak z kilkadziesiąt stówek:)
    > Chyba zadam to pytanie na jakimś forum prawnym.

    Do kogo masz te pretensje? Do nas?
    My nie tworzymy tych norm, ani ich nie sprzedajemy.
    Jeżeli chcesz się poskarżyć to proszę tu:
    http://www.pkn.pl/ogolne-informacje-kontaktowe

    Dla takich jak ty są czytelnie
    http://www.pkn.pl/pytanie/czy-kupienie-pn-jedyny-spo
    sob-aby-sie-z-nia-zapoznac ,
    ale nie ma możliwości ich skopiowania czy wypożyczenia.
    Jeżeli chcesz lub musisz je posiadać to niestety musisz kupić
    http://www.pkn.pl/system-cen-polskich-norm-i-projekt
    ow-pn
    Nawet jeżeli chcesz uzyskać informację o wymaganych normach (tak jak autor
    tego wątku), także trzeba zapłacić
    http://www.pkn.pl/sites/default/files/Cennik_uslug_P
    KN_0.pdf


  • 12. Data: 2012-05-24 20:13:15
    Temat: Re: piec gazowy i normy
    Od: <news>

    Użytkownik "Plumpi" napisał:
    > Tobie się wszystko popier......ło.
    > Do uruchomienia i sprawdzenia, nie są potrzbne normy produkcyjne,
    > lecz dane techniczne producenta oraz jego wytyczne.

    Wytyczne to tylko wytyczne i nic więcej, jak sprawdzisz czy instalowany
    przez ciebie piec spełnia normy i działa zgodnie z ich wytycznymi?


  • 13. Data: 2012-05-24 20:20:27
    Temat: Re: piec gazowy i normy
    Od: <news>

    Użytkownik "Plumpi" napisał:
    > Dla takich jak ty są czytelnie
    > http://www.pkn.pl/pytanie/czy-kupienie-pn-jedyny-spo
    sob-aby-sie-z-nia-zapoznac ,

    Ta, myślisz że ktoś będzie jechał do warszawy żeby sobie poczytać?
    Ile jesteś w stanie poczytać w czasie otwarcia czytelni?


    > Nawet jeżeli chcesz uzyskać informację o wymaganych normach
    > ak jak autor tego wątku), także trzeba zapłacić
    > http://www.pkn.pl/sites/default/files/Cennik_uslug_P
    KN_0.pdf

    ha ha ha ale jaja, to by tłumaczyło tą ciszę jak makiem zasiał w pewnej
    siedzibie egzaminacyjnej gdy się spytałem: znajomość jakich norm jest
    wymagana na danym egzaminie:)


  • 14. Data: 2012-05-24 20:34:57
    Temat: Re: piec gazowy i normy
    Od: "Plumpi" <a...@a...pl>

    Użytkownik <news> napisał w wiadomości
    news:4fbe7973$0$1230$65785112@news.neostrada.pl...

    >> Tobie się wszystko popier......ło.
    >> Do uruchomienia i sprawdzenia, nie są potrzbne normy produkcyjne,
    >> lecz dane techniczne producenta oraz jego wytyczne.

    > Wytyczne to tylko wytyczne i nic więcej, jak sprawdzisz czy instalowany
    > przez ciebie piec spełnia normy i działa zgodnie z ich wytycznymi?

    Normalnie :)
    Jako instalator: zwijaną miarką i/lub dalmierzem.
    Jako serwisant: j.w. + analizatorem spalin + detektorem gazu + detektorem
    tlenku węgla + miernikiem ciągu + miernikiem ciśnienia + wzrokowo.


  • 15. Data: 2012-05-24 20:39:15
    Temat: Re: piec gazowy i normy
    Od: "Plumpi" <a...@a...pl>

    Użytkownik <news> napisał w wiadomości
    news:4fbe7a46$0$26697$65785112@news.neostrada.pl...

    >> Dla takich jak ty są czytelnie
    >> http://www.pkn.pl/pytanie/czy-kupienie-pn-jedyny-spo
    sob-aby-sie-z-nia-zapoznac ,
    >
    > Ta, myślisz że ktoś będzie jechał do warszawy żeby sobie poczytać?
    > Ile jesteś w stanie poczytać w czasie otwarcia czytelni?

    Ale znów kierujesz pytanie pod niewłaściwy adres.

    >> Nawet jeżeli chcesz uzyskać informację o wymaganych normach
    >> ak jak autor tego wątku), także trzeba zapłacić
    >> http://www.pkn.pl/sites/default/files/Cennik_uslug_P
    KN_0.pdf
    >
    > ha ha ha ale jaja, to by tłumaczyło tą ciszę jak makiem zasiał w pewnej
    > siedzibie egzaminacyjnej gdy się spytałem: znajomość jakich norm jest
    > wymagana na danym egzaminie:)

    No coż? Osobiście jestem zdania, że PKN utrzymywany jest z naszych podatków
    i wszelkie normy wymagane przez prawo powinny być nieodpłatne tak jak jest
    to z ustawami czy rozporządzeniami i powinny być polularyzowane. Ale to
    tylko moje, skromne zdanie.


  • 16. Data: 2012-05-24 20:43:59
    Temat: Re: piec gazowy i normy
    Od: "Plumpi" <a...@a...pl>

    Użytkownik "Plumpi" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:jplv8r$n37$1@inews.gazeta.pl...

    > ... i powinny być polularyzowane.

    Errata:
    ... i powinny być popularyzowane


  • 17. Data: 2012-05-24 21:08:17
    Temat: Re: piec gazowy i normy
    Od: <news>

    Użytkownik "Plumpi" napisał:
    > Normalnie :) Jako instalator: zwijaną miarką i/lub dalmierzem.
    > Jako serwisant: j.w. + analizatorem spalin + detektorem gazu
    > + detektorem tlenku węgla + miernikiem ciągu + miernikiem
    > ciśnienia + wzrokowo.

    Jak zwykle odwracasz kota ogonem:(
    Skąd wiesz co mierzyć i jakie wyniki pomiarów są prawidłowe a jakie nie
    skoro nie znasz norm?
    Chyba teraz się przekonaliśmy jaki z ciebie instalator:)


  • 18. Data: 2012-05-24 21:57:52
    Temat: Re: piec gazowy i normy
    Od: "Plumpi" <a...@a...pl>

    Użytkownik <news> napisał w wiadomości
    news:4fbe859e$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...

    >> Normalnie :) Jako instalator: zwijaną miarką i/lub dalmierzem.
    >> Jako serwisant: j.w. + analizatorem spalin + detektorem gazu
    >> + detektorem tlenku węgla + miernikiem ciągu + miernikiem
    >> ciśnienia + wzrokowo.
    >
    > Jak zwykle odwracasz kota ogonem:(
    > Skąd wiesz co mierzyć i jakie wyniki pomiarów są prawidłowe a jakie nie
    > skoro nie znasz norm?

    Kolego, tobie cały czas się wszystko pier.....
    Normy, które mnie dotyczą znam bardzo dobrze, a norm, które dotyczą
    producenta znać nie muszę.
    Trzeba być skończonym idiotą, aby myśleć tak jak ty, że do instalatora czy
    serwisanta nalezy sprawdzanie czy producent zastosował śrubki zgodne z
    normą, czy zastosował zabezpieczenia zgodnie z normą, czy urządzenie spełnia
    wymagania certyfikatów czy homologacji.
    Takimi sprawami zajmuje się producent, a na potwierdzenie spełniania
    określonych norm wydawane są dokumenty w formie "zatwierdzenia typu",
    "certyfikatów bezpieczeństwa", "homologacji", "deklaracji zgodności".
    Sprzedawcę interesuje czy urządzenie posiada ww dokumenty.
    Instalatora interesuje, czy kocioł/piec będzie zainstalowany zgodnie z
    obowiązującym prawem oraz normami oraz wytycznymi producenta, czyli czy
    pomieszczenie spełnia wymagania (wymiary, kubatura), czy urządzenie będzie
    zamontowane na odpowiedniej wysokości i z zachowaniem wymaganych odległości,
    czy kanał spalinowy posiada odpowiedni przekrój i długość, czy będą
    zamontowane wszystkie elementy, których wymaga producent (filtry, zawory,
    zawory bezpieczeństwa, złączki itp.)
    Serwisant poza sprawdzeniem ww rzeczy, które dotyczą instalatora, dokonuje
    pomiarów ciągu kominowego, analizy spalin, pomiarów ciśnień oraz szczelności
    instalacji i dokonuje regulacji oraz tzw. "uruchomienia zerowego" lub
    inaczej "rozruchu".

    Jeżeli chcesz się dowiedzieć co mierzy serwisant i skąd wie jakie wyniki są
    prawidłowe to proponuję ci abyś tak jak ja udał się na szkolenia prowadzone
    przez producentów danego wyrobu lub firmy przedstawicielskie, uzyskał
    certyfikaty, poznał normy, poznał prawo, zdobył odpowiednie uprawnienia,
    nabrał trochę doświadczenia jako serwisant i wtedy będziesz wiedział, być
    może nawet to samo co ja.
    Ja bynajmniej nie mam ani ochoty, ani interesu, aby prowadzić darmowe
    szkolenia dla takich jak ty.

    > Chyba teraz się przekonaliśmy jaki z ciebie instalator:)

    Ty zaś kolejny raz udowadniasz, że nie masz najmniejszego pojęcia w tych
    tematach, a uważasz się za wielkiego znawcę.


  • 19. Data: 2012-05-25 16:43:56
    Temat: Re: piec gazowy i normy
    Od: <news>

    Użytkownik "Plumpi" napisał:
    > Serwisant poza sprawdzeniem ww rzeczy, które dotyczą instalatora,
    > dokonuje pomiarów ciągu kominowego, analizy spalin, pomiarów
    > ciśnień oraz szczelności instalacji i dokonuje regulacji oraz tzw.
    > "uruchomienia zerowego" lub inaczej "rozruchu".

    Ciekawe rzeczy prawisz, zwłaszcza o tych normach oddzielnych dla producentów
    a oddzielnych dla uprawnionych instalatorów:) Ciekawe czy też istnieją
    oddzielne normy dla producentów kabli i instalatorów kabli?:)

    Mowa była o piecu gazowym, a w takim zabezpieczenia dotyczą zagrożenia życia
    użytkownika a nie producenta pieca!
    Chcesz powiedzieć że jak kogoś piec zatruje czadem to będziesz w sądzie
    opowiadał bajki że ty jesteś instalatorem i sprawdziłeś to co sprawdziłeś
    swoimi zabawkami a nie dokonałeś podstawowego sprawdzenia wymaganych dla
    danego pieca zabezpieczeń bo o nich po prostu nie wiedziałeś?



  • 20. Data: 2012-05-25 19:40:42
    Temat: Re: piec gazowy i normy
    Od: "Plumpi" <a...@a...pl>

    Użytkownik <news> napisał w wiadomości
    news:4fbf9b5c$0$1315$65785112@news.neostrada.pl...

    > Ciekawe rzeczy prawisz, zwłaszcza o tych normach oddzielnych dla
    > producentów a oddzielnych dla uprawnionych instalatorów:) Ciekawe czy też
    > istnieją oddzielne normy dla producentów kabli i instalatorów kabli?:)
    >
    > Mowa była o piecu gazowym, a w takim zabezpieczenia dotyczą zagrożenia
    > życia użytkownika a nie producenta pieca!
    > Chcesz powiedzieć że jak kogoś piec zatruje czadem to będziesz w sądzie
    > opowiadał bajki że ty jesteś instalatorem i sprawdziłeś to co sprawdziłeś
    > swoimi zabawkami a nie dokonałeś podstawowego sprawdzenia wymaganych dla
    > danego pieca zabezpieczeń bo o nich po prostu nie wiedziałeś?

    Za budowę kotła odpowiada producent, a nie instalator czy serwisant. Skończ
    już z tym fantazjowaniem.
    Normy produkcyjne wymagają, aby w nowobudowanych kotłach czy piecykach,
    producent montował zabezpieczenia i te obecnie w nowoprodukowanych
    urządzeniach muszą być.
    Jednak nie ma prawa, które zmusi użytkownika do instalowania takich
    zabezpieczeń w kotłach, które tych zabezpieczeń nie musiały mieć i ich
    fabrycznie nie posiadały, bo były zbudowane, kiedy były inne wymagania i
    normy.
    Jako instalator czy też serwisant nie mam prawa także kwestionować
    użytkownikowi, że chce użytkować stary kocioł czy piecyk gazowy. Przykładowo
    klient sobie kupi używany czy też ze starej dostawy kocioł lub piecyk to ja
    mam dokonać montażu i uruchomienia zgodnie z obowiązujacymi wymogami
    prawnymi i normami, które określają w jakich pomieszczeniach te urzadzenia
    mogą być zamontowane i w jaki sposób oraz jakie parametry ma spełniać
    wentylacja dla danego typu urządzenia oraz jakie parametry ma mieć komin.
    Inne są wymagania dla urządzeń z otwartą komorą spalania, inne dla urzadzeń
    z komorą zamkniętą. Także różne są wymagania dla urządzęń o różnych mochach.
    Nie ma żadnego prawa czy norm, które nakazuje mi sprawdzanie czy to
    urządzenie ma atest na każdą śrubkę czy też każdy element składowy
    zamontowany w tym urządzeniu i czy spełniają one wymagania określonych norm
    produkcyjnych. Za to odpowiada producent tego urządzenia, a nie instalator
    czy serwisant.
    Dany typ/model urządzenia ma posiadać: "zatwierdzenia typu", "certyfikatów
    bezpieczeństwa", "homologacji", "deklaracji zgodności" i ma być sprawne.
    Serwisant sprawdza czy dane urządzenie typ/model posiada ww dokumenty oraz
    czy dany egzemplarz posiada parametry podane przez producenta.

    To jest tak samo jak z samochodami.
    Masz prawo kupić stary samochód i go użytkować. Samochód ma być sprawny i ma
    posiadać sprawne wszystkie elementy bezpieczeństwa, które były wymagane
    wtedy, kiedy ten samochód wyprodukowany. Diagnosta sprawdza stan techniczny
    z wymaganiami prawnymi, które istniały wtedy, kiedy ten samochód był
    wyprodukowany, a w przypadku doinstalowania nowszych sytemów (np. światła do
    jazdy dziennej czy hak) sprawdza czy sposób montażu oraz typ urządzeń
    spełnia wymagania obecnych norm.
    Dla przykładu obecnie nie wolno jest wypuścić z fabryki samochodu, który nie
    posiada zagłówków czy pasów bezpieczeństwa na wszystkich fotelach. Jednak
    samochody, które ich nie posiadały (bo tak stanowiło prawo, kiedy były one
    produkowane), posiadać ich nie muszą.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1