Użytkownik "Bucz" <n...@...pl> napisał w wiadomości
news:i9n2im$vtr$1@speranza.aioe.org...
> mam takie proste pytanko
> w przyszlym tygodniu bede mial zamontowany piec na drewno i chcialbym za
> jego pomoca zasilac CO i CWU
> w pierwszej chwili pomyslalem sobie ze zasobnik na ciepla wode uzytkowa
> podlacze tak jak normalny grzejnik do instalacji CO ale zdalem sobie
> sprawe z tego ze po wygasnieciu pieca cieplo z tego zasobnika bedzie
> zabierane na CO do czasu az pompa obiegowa sie nie zatrzyma
> czy da sie to jakos rozwiazac bez dodatkowej pompki obiegowej, wymiennika
> ciepla oraz automatyki ktora bedzie sterowala dodatkową obiegówką?
> moze sa jakies "magiczne" termozaworki trojdrozne ktore same beda odcinaly
> doplyw gdy temperatura spadnie ponizej 90*C ?
> moze ktos podpowiedziec jak to najprosciej rozwiazac?

Zasobnik z wymiennikiem umieszconym na samym dnie zbiornika i nic Ci ciepła
nie wyciągnie z zasobnika.

Ja miałem taki stary "bojler" z wymiennikiem na samym dnie. Wymiennik ten
składał się ze stalowej rury w ywinętej w takie M i dodatkowo owiniętej
drutem. Wyaliłem ten stalowy i zlutowałem podobny z rur miedzianych,
bojlerek sprawował sie wyśmienicie do czasu aż zabrakło mi cierpliwości do
jego łatania - miał już ze 30 lat. Dodam że 270 l wody starczało na 1,5 dnia
użytkowania przez 4,5 osobową rodzinę.

Teraz wstawiłem zbiornik 750 l z kwasówki, tylko miał mały mankamen, nie
miał we wnątrz wymiennika. Ale to załatwiłem zewnętrznym JAD-em. Owszem
doszły mi 2 pompy ale teraz cieszę sie czysciutką ciepłą wodą i w sezonie
letnim pale raz na 3 dni. Wtedy palę bez automatyki i pieca praktycznie nie
musze pilnować , pali się na uchylonych drzwiczkach - znacznie mniejsza
ilość dymu w porównaniu z paleniem na nadmuchu. A zasobnik przynajmniej
przez 2-3 godziny jest w stanie odebrać pełną moc pieca. Dodam że pion
grzewczy mieszkania na ten czas zamykam, Pozostają tylko łazienki i zbiornik
wyrównawczy.
Docelowo będzie jeszcze jeden JAD pod kolektory, ale to przyszła przyszłość
:)

Gejzero

do góry

Użytkownik "Bucz" <n...@...pl> napisał w wiadomości
news:i9pqrf$2g9$1@speranza.aioe.org...
> > Teraz wstawiłem zbiornik 750 l z kwasówki
>
>
> kupowales, robiles, zamawiales czy jakiz z odzysku?
Z odzysku - kupiony na alle... od gościa, który ściąga z zachodu takie
rzeczy. Aktualnie nie widzę aukcji tego gościa.
Zbiornik po płukaniu jak nówka. W sumie z tą stalą nic się nie powinno stać.
Wymienniki za to z odzysku stara instalacja grzewcza w nidokończonym bloku -
w cześci zrobiona ale wogóle nie uruchomiona.
Teraz do takich instalacji nie wsadził bym nic innego niż stal nierdzewną
lub kwasoodporną. Żaden ocynk aktualnie robiony nie wytrzymuje kontaktu z
naszą wodą.

Gejzero.

do góry

Użytkownik "Bucz" <n...@...pl> napisał w wiadomości
news:i9pqrf$2g9$1@speranza.aioe.org...
> > Teraz wstawiłem zbiornik 750 l z kwasówki
>
>
> kupowales, robiles, zamawiales czy jakiz z odzysku?
Coś w tym stylu
http://allegro.pl/bojler-nierdzewny-niemiecki-750l-j
ak-nowy-i1279209436.html
tylko że kupiłem troszke taniej.
Mój bez osłony wygląda tak http://www.osonet.pl/zbiornik.jpg. żeby go
wstawić do piwnicy musiałem zerwać posadzkę i zaniżyć ją jakies dobre pół
metra. Roboty było co niemiara, ale nie żałuję ;)
Na początku chciałem żeby wymiennik grzał wode w zasobniku samym obiegiem
grawitacyjnym i kombinowałem z grubymi rurami aby zmniejszyć opory. Jedak
okazało się że wymiennik musiał by być zamontowany dużo poniżej zasobnika i
w takim ustawieniu jak szło zrobić, nagrzewło mi tylko jakieś 3/4 wysokości
zbiornika.
Dobrze że odrazu zamontowałem na tym obiegu pompę, którą bardzo szybko mogę
"nabić" cały zbiornik. ( wrazie jakiejś awarii np. brak prądu przez dłuższy
czas, obieg grawitacyjny daje rade zagrzać częśc zbiornika a już
wystarcza..)
Przyznam śię żę muszę zrobić do tego jakąś automatykę bo taki układ z
pozostawiona włączoną pompką, potrafi skutecznie wystudzić zasobnik. Ale coś
za coś. Układ jeszcze tak zmontowałem że pobór wody jest w tym samym miejscu
gdzie wchodzi woda z wymiennika i w przypadku całkowitego opróżnienia
zbiornika z ciepłej wody, po rozpaleniu pieca mam naychmiast ciepłą wodę w
kranie.
W przypadku adaptacji takich zbiorników zwróć uwagę na miesce poboru ciepłej
wody. W moim jest wspawane jakieś 20-30 cm od góry kolano i pobiera wewnątrz
wodę prawie spod samego "czubka" zbiornika. Niby na samym szczycie jest mufa
calowa ale nie wiem dlaczego jest ona tylko przyspawana w 2 punktach nie na
szczelno i nie ma w tym miejscu dziury do zbiornika. A bardzo by się
przydała bo to miejsce najlepsze na pobór wody a i zbiornik sam by się
odpowietrzał. Odpowietrzanie musiałem zrobić w sprytny sposób, bo tym samym
kolanem co pobieram jest również wprowadzana woda z wymiennika do wnętrza
zbiornika. W przypadku gdyby została tam poduszka powietrzna to przy obiegu
grawitacyjnym woda mogła by miec trudność przelać się przez krawędź kolana.
Wiem że to moje tłumaczenie jest bardzo zawiłe ale sam na to wpadłem dopiero
jak miałem poskręcaną całość i nagle wyszło na to że nie ma jak wypchnąć
powietrza ze zbiornika :)
Przypuszczam że takie zbiorniki buduje się w ten sposób żeby nie osłabiać
dennic a z drugiej strony każde takie wyprowadzenie rury z samego "czubka"
to dodatkowe centymetry wysokości. A miejsca na taki zbiornik nigdy za dużo.

Pozdrawiam,

Gejzero.

do góry

Użytkownik "Bucz" <n...@...pl> napisał w wiadomości
news:i9rtv7$7mv$1@speranza.aioe.org...

> dzieki za cenne uwagi i obrazowe opisanie wszystkiego
> mam jeszcze pytanko nieco poza tematem
> po zamontowaniu duzego zbiornika akumulacyjnego pojawia sie pewien problem
> mianowicie, 2000L wody po podgrzaniu z temperatury 20*C do 90*C zwiekszy
> swoją objetosc do ~2080L - czy rozwiazuje sie to przez zamontowanie tak
> duzego zbiornika wyrownawczego w najwyzszym punkcie instalacji (przy
> systemie otwartym) ? czy sa jakies inne "myki"?

Swego czasu jak męczyłem się ze swoim zasobnikiem, to trafiłem na dyskusję o
buforach.
Nie pamiętam gdzie to było ale napewno nie na grupach tylko jakieś forum.
Ich rozmyślanie było następujące: bufor to zbiornik bezciśnieniowy, w którym
są zamocowane 2 wężownice z odpowiednim układem "lejków" z blachy w celu
szybszego przekazania ciepla z jednej do drugiej bez mieszania wody w całym
zbiorniku. Sam zbiornik miał w sobie rezerwe pojemności bo żadne obiegi
zewnętrzne nie były do niego podłączone.

Ja osobiście do swojego zacobnika CWU mam podłączony zbiornik przeponowy o
pojemnosci chyba 60 albo 80 l w tej chwili nie pamiętam. Odrazu pisali mi że
jest o przewymiarowany, ale tanio kupilem to jest taki a nie inny. Choć po
czasie stwierdzam że nie był to głupi pomysł bo przy tym reduktorze (3/4
cala jakaś marna wydajność) który mam założony w tej instalacji, nie
odczuwam spadku ciśnienia po odkręceniu ciepłej wody. Zwróć również uwagę na
ciśnienia w instalacji:
Ja mam ciepła wodę ustawioną na jakieś 3,5 bara a zimna woda bezpośrednio z
wodociągu (bywa przeszło 6 barów) jest problem z regulacją temp. wody w
bateriach z mieszaczem tych jednouchwytowych. Mały zakres ciepłej wody.

Pozdr. Gejzero

do góry