witam!
zna się tu może Ktoś na piecach gazowych Viessmana?

sprawa jest taka, zakupiono piec gazowy, włączono
uruchomiono i działał, następnie do tego pieca dołączono czujnik temperatury
zewnętrznej, ale po dołączeniu piec zaczął wyłączać pompkę, to znczy włączał
się grzał, wyłączał i po jakimś czasie wyłączał pompkę (wcześniej pompka
chodziła non stop)... no to przestawiono w automatyce jedną zworkę dzięki
której ustawiono, że pompka się nie wyłącza...

ale...

pojawił się problem, piec ogólnie działa, ale co kilka minut włącza się
samoczynnie tak na kilka sekund po czym się wyłącza... nie wiem dokładnie
jak przebiega cykl, ale z relacji wiadom, że piec co jakiś czas włącza się
na kilka sekund po czym się wyłącza...

ki diabeł?

do góry

----- Original Message -----
From: "identyfikator: 20040501" <N...@g...pl>
Newsgroups: pl.misc.budowanie
Sent: Monday, December 17, 2012 6:28 PM
Subject: piec viessmann


się problem, piec ogólnie działa, ale co kilka minut włącza się
> samoczynnie tak na kilka sekund po czym się wyłącza... nie wiem dokładnie
> jak przebiega cykl, ale z relacji wiadom, że piec co jakiś czas włącza się
> na kilka sekund po czym się wyłącza...
>
> ki diabeł?

ni chłop ni baba ni diabeł - Jan Maria Rokita
albo może sam Tusk nawet..


ale tak na poważnie: jest jakaś przesłanka aby ta pompka non-stop pracowała?
To że przedtem chodziła nie oznacza że tak miało być. Normalnie w kotłach
gazowych pompa załącza się chwilę przez zapalaniem palnika i wyłącza około
minuty po ugazszeniu płomienia aby wychłodzić wymiennik i nie dopuścić do
zagotowania wody w wymienniku. Po co ma chodzić całyu czas?
Z tegoc o piszesz to dla mnie to wygląda tak jakby po podpięciu pogodówki
nieprawidłowo skonfigurowano całą resztę i zostawiono jakieś bzdety typu
podłączona pogodówka i pozostawione sterowanie całością za pomocą
temperatury wody w układzie, czyli tak jakby nie było żadnego sterownika
zewnętrznego w stosunku do kotła...

do góry

identyfikator: 20040501 wrote:
> witam!
> zna się tu może Ktoś na piecach gazowych Viessmana?
>
> sprawa jest taka, zakupiono piec gazowy, włączono
> uruchomiono i działał, następnie do tego pieca dołączono czujnik
> temperatury zewnętrznej, ale po dołączeniu piec zaczął wyłączać
> pompkę, to znczy włączał się grzał, wyłączał i po jakimś czasie
> wyłączał pompkę (wcześniej pompka chodziła non stop)... no to
> przestawiono w automatyce jedną zworkę dzięki której ustawiono, że
> pompka się nie wyłącza...
> ale...
>
> pojawił się problem, piec ogólnie działa, ale co kilka minut włącza
> się samoczynnie tak na kilka sekund po czym się wyłącza... nie wiem
> dokładnie jak przebiega cykl, ale z relacji wiadom, że piec co jakiś
> czas włącza się na kilka sekund po czym się wyłącza...
>
> ki diabeł?

a co na to instalator względnie serwisant?

do góry

Użytkownik "identyfikator: 20040501" <N...@g...pl> napisał w
wiadomości news:kankoj$nsu$1@node2.news.atman.pl...
> witam!
> zna się tu może Ktoś na piecach gazowych Viessmana?

Na piecach to nie, na kotłach - tak. ;-)

>
> pojawił się problem, piec ogólnie działa, ale co kilka minut włącza się
> samoczynnie tak na kilka sekund po czym się wyłącza... nie wiem dokładnie
> jak przebiega cykl, ale z relacji wiadom, że piec co jakiś czas włącza się
> na kilka sekund po czym się wyłącza...

Ustalmy coś na początku: "piec" włącza się masz na myśli załącza się palnik?
Jeżeli tak - to normalne, ale że palnik włącza się i wyłącza się co kilka
sekund to znaczy, że jest źle ustawiony.
Serwisant, który Ci to uruchamiał (no chyba, że to instalator, który nie ma
pojęcia o kotłach), powinien kocioł wyregulować. A tak poza tym to nie
podałeś nawet symbolu kotła, a Viessmanów to jest sporo. :D

do góry

Użytkownik "Jackare" <1...@t...com.pl> napisał w wiadomości
news:kao05p$em1$1@node1.news.atman.pl...

> Z tegoc o piszesz to dla mnie to wygląda tak jakby po podpięciu pogodówki
> nieprawidłowo skonfigurowano całą resztę i zostawiono jakieś bzdety typu
> podłączona pogodówka i pozostawione sterowanie całością za pomocą
> temperatury wody w układzie, czyli tak jakby nie było żadnego sterownika
> zewnętrznego w stosunku do kotła...

Mi sie wydaje, ze podlaczona pogodowka wlasnie wymusza prace pompy non stop.
Temp. wewnatrz to przeciez korelacja temp. zewnetrznej i temp. zasilania,
wiec nic dziwnego, ze kociol mierzy temp. wody caly czas.

Pozdro.. TK

do góry