Witam,

moje tynki (cementowo - wapienne Dolina Nidy Super Lekkie) mają już 2
miesiące i wydają się być suche. Chciałbym wkrótce zacząć je malować.

Co powinienem wykonać przed malowaniem? Na powierzchni ściany są delikatne
drobinki piasku, które odpadają po przejechaniu ręką. Czy wystarczy je
omieść (zmiotką?) czy też użyć drobnego papieru ściernego? A może użyć
szlifierki z papierem ściernym?

Tynki nie są zrobione idealnie. Miejscami lepiej, miejscami gorzej. Niektóre
miejsca są niezbyt dobrze wygładzone i należałoby je tam nieco wygładzić,
zapewne przy użyciu papieru ściernego.

Rozumiem, że jako grunt użyć docelowej farby rozcieńczonej pół na pół z
wodą? Najpierw pomalować na biało, a potem na kolor docelowy?

Pozdrawiam,
BWP

do góry

> Rozumiem, że jako grunt użyć docelowej farby rozcieńczonej pół na pół z
> wodą? Najpierw pomalować na biało, a potem na kolor docelowy?
>
A dlaczego nie gruntu - w koncu do tego go stworzono.
Jest jeszcze wynalazek Śnieżki farba z gruntem. Całkiem przyjemnie sie
nim maluje.

--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z

do góry

Użytkownik "brunet.wp" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:k8votn$6s2
Czesc ;-)

> Tynki nie są zrobione idealnie. Miejscami lepiej, miejscami gorzej.
> Niektóre miejsca są niezbyt dobrze wygładzone i należałoby je tam nieco
> wygładzić, zapewne przy użyciu papieru ściernego.

Gladzisz przy uzyciu gladzi, a potem to szlifujesz.

Na moje oko, jesli planujesz gdziekolwiek oswietlenie
typu kinkiet to sciana musi byc idealnie rowna,
aby tak bylo to tynk musieliby robic
mistrzowie w swoich fachu, ja np. takich nie spotkalem.

Sa wariaci ktorzy swieca halogenem i jak to mowia robią
gladz na lustro, z czasem musze im przyznac racje, niestety
po malowaniu i przy sztucznym oswietleniu wyjdzie
kazda niedorobka na scianie i suficie.

pozdrawiam
Adams

do góry