eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieplany kolibra ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 21. Data: 2015-10-17 16:41:41
    Temat: Re: plany kolibra ;)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Myjk pisze:

    >> Może sprzedawca planów dopuszcza sytuacje w której kilka osób się
    >> zrzuci i na podstawie jednej dokumentacji zrobi więcej niż jedna
    >> sztukę kolibra. Malo prawdopodobne ale możliwe.
    >
    > Wystarczy przeczytać:
    >
    > http://www.derekhugger.com/plan_samples/Colibri-Samp
    le.pdf
    >
    > ?? 2015 Derek Hugger. All Rights Reserved.
    >
    > Reproduction of part or all of this document is prohibited except by the
    > original retail purchase for his or her own personal use. The contents of
    > this document and associated documents, including but not limited to
    > instructions, designs, illustrations, diagrams, and patterns are for
    > personal use, and may not be included in any other work or publication, or
    > be distributed, or be used for commercial purposes except with explicit
    > written consent from the author. [...]

    W polskim (i nie tylko w polskim) prawie nie jest zakazane wykonywanie
    dowolnej liczby egzemplarzy dowolnego urządzenia *na własny użytek*,
    nawet jeśli projekt tego urządzenia chroniony jest w jakiś sposób przez
    prawo autorskie. Nie można tylko nim później handlować. W szczególności
    można to robić według projektów publikowanych jako opisy zgłoszeń
    patentowych i wydanych patentów. Nie można też zakazać obrotu materiałami
    (tekstami, rysunkami, nutami itp), które zostały już opublikowane. Jest
    tylko ograniczenie co do ich powielania (wolno to robić tylko w ramach
    tzw. użytko dozwolonego, w niemieckim prawie ograniczonego wprost liczbą
    egzemplarzy, a w polskim "kręgiem towarzyskim i rodzinnym" użytkowników
    kopii). Pan Derek Hugger w zasadzie napisał to samo i nic więcej.
    A zresztą -- książki z gatunku "zrób to sam" zawsze cieszyły się
    popularnością. Można było pożyczyć z biblioteki, zronić na jej podstawie
    samolocik, drewnianego motyla albo ozdoby choinkiwe -- i oddać.

    > I tyle w temacie. :>

    A nie nie tyle, jest coś jeszcze. Istnieje *jeden jedyny* wyjątek od
    tych regulacji prawa autorskiego. Dotyczy on *budowania* budynków według
    projektu architektonicznego nabytego od jego autora bądź właściciela
    materialnych praw autorskich. Zawsze dotyczy to pojedynczego budynku,
    nie ma też znaczenia, że ktoś sam stawia cegły. I nie ma to, jak może
    niektórym się wydaje, związku z pozwoleniami budowlanymi wydawanymi
    przez adminiastrację samorządową. Ten wyjątek jest explicite wymieniony
    w prawie autorskim. Na innej grupie bym pewnie pozostawił bez komentarza,
    ale tu znakomicie pasuje.

    --
    Jarek


  • 22. Data: 2015-10-17 17:02:20
    Temat: Re: plany kolibra ;)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Co jakiś czas pojawiają się na grupach tematy ze komuś cos ukradli i by łapy obcinal.
    Do pewnego momentu wydawało mi się ze jedynymi osobami na ziemi które nie kradly była
    matka Teresa i Dzipitu. W pewnym momencie okazało się ze matka Teresa tez była
    złodziejka. Zawsze tym od obcinania łap polecalem żeby dokładnie obejrzeli swoje rece
    dokad sa na wlasciwym miejscu a nie sloiku z formalną. Zawsze dostawqlem zieby, z
    których oczywiście nic sobie nie robilem. Bo co są warte zieby od złodzieja.
    Pamiątkowy nie jestem chociaż mam jeszcze dobra pamięć. I kurwa tylko z litości nie
    powymieniam teraz tych złodziei co mnie wtedy jebali na funty. Oczywiście ja tez
    jestem w ogólnoświatowym klubie złodziei. Ale chociaż nie udawalem i nie udaje ze
    jest inaczej.


  • 23. Data: 2015-10-17 17:38:22
    Temat: Re: plany kolibra ;)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Warunkiem zakupu jest zastosowanie się do żądań sprzedawcy odnośnie praw autorskich
    itp. Z prawnego punktu widzenia jest to legalne działanie. Kupując do spółki zamiast
    każdy oddzielnie narusza się warunki umowy. I żadne inne lokalne czy ogólne przepisy
    nie są w stanie znieść ograniczeń nałożonych przez sprzedawcę. Jak dwie dorosle osoby
    dobrowolnie zawierają umowę kupna sprzedaży zabawki to co by nie było w takiej umowie
    jest nie do odkręcenia. Oczywiście takich co kupili albo umawiają się żeby kupić bez
    respektowania warunków umowy można bez konsekwencji odpowiednio nazwać.


  • 24. Data: 2015-10-17 17:41:05
    Temat: Re: plany kolibra ;)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Worki za zięby i pamiątkowy. Komputery coraz madrzejsze i samo poprawiają.


  • 25. Data: 2015-10-18 17:32:38
    Temat: Re: plany kolibra ;)
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu sobota, 17 października 2015 17:38:24 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
    napisał:
    > Warunkiem zakupu jest zastosowanie się do żądań sprzedawcy odnośnie praw autorskich
    itp. Z prawnego punktu widzenia jest to legalne działanie. Kupując do spółki zamiast
    każdy oddzielnie narusza się warunki umowy.


    to sobie muszą jedno urządzenie i jak puchar przechodni je sobie przekazywac.
    Ale i tak silnik stirlinga byłby ciekawszy!


    b.


  • 26. Data: 2015-10-18 18:47:45
    Temat: Re: plany kolibra ;)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sun, 18 Oct 2015 08:32:38 -0700 (PDT), Budyń

    > Ale i tak silnik stirlinga byłby ciekawszy!

    Taki w większym wymiarze, który by zasilał pompkę obiegową CWU/CO i grzał
    jednocześnie CWU/CO? ;) Przyjemne z pożytecznym dla pompiarzy na wypadek
    braku prundu! :>

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 27. Data: 2015-10-18 20:02:33
    Temat: Re: plany kolibra ;)
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu niedziela, 18 października 2015 18:45:39 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
    > Sun, 18 Oct 2015 08:32:38 -0700 (PDT), Budyń
    >
    > > Ale i tak silnik stirlinga byłby ciekawszy!
    >
    > Taki w większym wymiarze,

    tak zeby wykorzystwywal jaki solar i sie na bezdurno krecił - na rzeczywiste efekty
    nie licze :)


    b.


  • 28. Data: 2015-10-19 22:37:00
    Temat: Re: plany kolibra ;)
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...

    >W polskim (i nie tylko w polskim) prawie nie jest zakazane wykonywanie
    >dowolnej liczby egzemplarzy dowolnego urządzenia *na własny użytek*,
    >nawet jeśli projekt tego urządzenia chroniony jest w jakiś sposób przez
    >prawo autorskie. Nie można tylko nim później handlować.

    Śmiała teza
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Dozwolony_u%C5%BCytek


  • 29. Data: 2015-10-19 22:48:01
    Temat: Re: plany kolibra ;)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Ghost pisze:

    >> W polskim (i nie tylko w polskim) prawie nie jest zakazane wykonywanie
    >> dowolnej liczby egzemplarzy dowolnego urządzenia *na własny użytek*,
    >> nawet jeśli projekt tego urządzenia chroniony jest w jakiś sposób przez
    >> prawo autorskie. Nie można tylko nim później handlować.
    >
    > Śmiała teza
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Dozwolony_u%C5%BCytek

    W sensie żeby powoływać się na Wikipedię zamiast na źródła prawne?
    Czy żeby w ogóle wskazywać na tekst o dozwolonym użytku (w zakresie
    kopiowania), gdy chodzi o całkiem co innego? Przyznaję, smiała.

    --
    Jarek


  • 30. Data: 2015-10-19 23:01:54
    Temat: Re: plany kolibra ;)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Od razu elektrownie atmowa budujcie. Zbudowanie w warunkach dobrze wyposażonego
    warsztatu mechanicznego silnika stirlinga w wersji użytkowej. Czyli takiego co do
    pierwszej naprawy przepracuje kilka tysięcy godzin jest niemożliwe. W warunkach
    przydomowego wasztaciku to taka sama fikcja jak zbudowanie kolibra z planów za sto
    dolcow albo elektrowni atomowej.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1