> Kompensacja to osobny temat i jest to jeden z elementów, o których warto
> poczytaćprzed samą robotą. W typowym domu są zresztą długości odcinków,
> których kompensacja bez problemu się mieści w piankowej izolacji. A jak
> nawet jest dłuższy - co za problem zrobić kompensację jak należy?

Czyli właściwie wystarczy gdy wszystkie rurki umieszcze w piance tak?

No a rury ogrzewania podłogowego?
Jak w nich zrobić kompensacje i w czym? No bo tych rur to już jest znacznie
wiecej.
Pozdrawiam
Bartek

do góry

> System z PP przede wszystkim nie jest urodziwy i wymaga stosunkowo dużo
> miejsca do prowadzenia - rura + otulina która zapewnia kompensację
> wydłużeń i ochronę przez ruchami budynku, chyba że mówimy o prowadzeniu
> pionu w szachcie to nie ma tematu. Wszystkie złączki z gwintami są duże -
> wymagają odpowiedniego montażu i zabezpieczenia.

Ale w posadzke może to iść? A czemu te złączki wymagają specjalnego
zabezpieczenia i montażu? Możesz coś więcej napisać?


> Prowadzenie długich odcinków rury w posadzkach wymaga wykonywania
> kompensatorów wydłużeń - nie jest to nic wielkiego ale trzeba o tym
> pamiętać.Alternatywą o małej wydłużalności jest PP stabi ale jest on
> drogi - niewiele tańszy od miedzi i inaczej się go obrabia.

No a do ogrzewania podłogowego to które stosować?

do góry

Użytkownik "Bartek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hmfshi$loo$1@news.onet.pl...

Wszystkie złączki z gwintami są duże -
>> wymagają odpowiedniego montażu i zabezpieczenia.
>
> Ale w posadzke może to iść?
Może. Przynajmniej ja nie boję się stosować PP ani w tynkach ani w
posadzkach i nie mam z tym żadnych złych doświadczeń. Trzeba tylko
przestrzegac sztuki zgrzewania i podanych przez producenta czasów
koniecznych do zakończenia polifuzji materiału i jego stabilizacji.

A czemu te złączki wymagają specjalnego
> zabezpieczenia i montażu? Możesz coś więcej napisać?
>
Ano temu że przykręcając coś do tego gwintu przykładasz duży moment i lużno
zamocowane złączki można wyłamać (złamać rurę) lub połamać ucha mocujące
złączek wieszakowych. Miałem też kilka takich napraw gdy na wystającą
prostopadle ze ściany rurę PP spadło coś ciężkiego (jakieś cegły przy
przebudowach) i ją ścięło równo z powierzchnią ściany. M.in. w takim
przypadku naprawa bez dwóch zgrzewarek jest co najmniej problematyczna,
znaczy da się ale trzeba rozkuć znaczny kawałek ściany.
>
>
> No a do ogrzewania podłogowego to które stosować?
>
Pex na podładzie z ekranu styropianowego.
PP Stabi służy do prowadzenia klasycznych pionów, poziomów rozdzielczych,
gałązek itp
Nie obraź się ale naprawdę- przy tym poziomie zadawanych pytań polecam
zaproszenie fachowca i przynajmniej skonsultowanie z nim systemu wod-kan i
CO i spisanie wytycznych. Taki miły wieczorek przy półlitrze.
Przy wod-kanie szczególną uwagę zwróć na rozwiazanie kanalizacji żebyś nie
zrobił czegoś co doprowadzi do skażenia przyborów sanitarnych: separację
odpływów, syfony w odpowiednich miescach, odpowietrzenia, właściwe kąty
spływów na poziomie "0". Tu łatwo sobie zrobić kuku z którym potem niewiele
da się zrobić bo babole wyjdą gdy już będziesz miał wszystko skończone i
zaczniesz używać.

--
Jackare

do góry

On 1 Mar, 09:00, "Bartek" <b...@o...pl> wrote:

> Czyli w a ciwie wystarczy gdy wszystkie rurki umieszcze w piance tak?
>
> No a rury ogrzewania pod ogowego?
> Jak w nich zrobi kompensacje i w czym? No bo tych rur to ju jest znacznie
> wiecej.


To trochę nie tak. W necie są dostępne tabele pokazujące co ile należy
dawać kompensację przy danej średnicy rury oraz ile się taka rura
rozszerzy przy zmianie temperatury w roboczym zakresie (czyli w
skrajnym przypadku o jakieś 50-60 stopni). Polecam przekopanie się
przez strone Wavin-ekoplastik, tam jest do znalezienia fajny poradnik
w PDFie zawierający właściwie kompendium wiedzy łącznie z przykładami
poprawnego i niepoprawnego mocowania, czasami zgrzewania i stygnięcia
itp.
Robiąc instalację wystarczy pamiętać, że ta rura może pracować na
długości o wartość odczytaną z tabeli i zapewnić jej na mocowaniach,
odejściach itp. swobodę w tym zakresie. Odcinki max kilkumetrowe w
otulinie z gąbki i dodatkowo układane w styropianie mają się gdzie
przemieszczać i tu nie ma co kombinować, ale jeśli gdzieś od takiej
rury zrobimy odejście z trójnika na sztywno wetknięte w dziurę w
ścianie to już będzie błąd, bo tu nam się rzecz może ułamać.

Piszę to nie jako fachowiec, tylko jako amator z doświadczeniem
sprowadzającym się do własnoręcznie zrobionej jednej dość rozległej
instalacji, więc jeśli obecni tu instalatorzy mają coś do dodania,
bądź do skorygowania, też jestem otwarty na sugestie.

A podłogówka - moim zdaniem akurat podłogówki ze zgrzewanego PP nie ma
sensu robić, kupa roboty ze zgrzewaniem, a oszczędność taka sobie, o
wiele prościej tutaj położyć PEXa. A ponieważ ta część robót jeszcze
przede mną, to tu sam mam pytanie: czy wyginając z PEXa meandry i
spirale podłogówki te wszystkie łuki też trzeba giąć sprężyną? Czy też
one są na tyle łagodne, że układają się "same"?

J.

do góry

Użytkownik "Jarek P."
<spirale podłogówki te wszystkie łuki też trzeba giąć sprężyną? Czy też
<one są na tyle łagodne, że układają się "same"?

Kup za kilkanascie zł spręzyne. erobota o wiele pprzyjemniejsza


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Uzytkownik "juliusz1" <juliusz1(wytnij to)@go2.pl> napisal w wiadomosci
news:hmem3s$s36$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Jesli chodzi o instalcje niepod?ogowe to tylko i wy?acznie mied 1/4 ,polecam
> szczerze ,z do?wiadczenia koszt takiej istalacji to 20% wiecej ni? inne
> systemy a jesli chodzi o lutowanie to banalna sprawa wystarczy raz zobaczyae

Tu chodzi o instalacje wody pitnej, czyli miedz z zalozenia sie nie nadaje.


> i samemu mo?na robiae ,narzedzia to palnik 100 z? ,pare czy?cików,cyna.Gorzej
> jest z zaprojektowaniem porzadnej instalacji centralnego ale tak samo to
> wygl?da przy miedzi pexie,plastiku ,uwa?am ?e tu warto wzi??ae cz?owieka z
> doswiadczeniem .
> Pozdrawiam
>
>

do góry

Bartek <b...@o...pl> wrote:

> No właśnie a jaki sprzet do tej próby ciśnienieowej, co potrzebne
> bo
> nic nie moge znaleść
> Jak to sie robi?

Ja kupiłem coś takiego:

http://www.allegro.pl/item930778705_pompa_kontrolna_
testowa_prob_cisn_napelniania.html

Ale myślę, że na upartego możnaby kupić sam manometr wraz ze
stosowną redukcją do wkręcenia w króciec 1/2", a w osiowo
przewierconą mosięzną zaślepkę wlutować wentyl samochodowy. I robić
próby powietrznem.

J.

do góry

W dniu 2010-03-01 08:53, Kudlaty pisze:

> plastik zgrzewany.
I nie stosuj rur o przekroju mniejszym niż 20mmm.Bardzołatwo jest zaślepić otwór przy
zgrzewaniu
miękkim plastikiem.Absolutnie nie robić w rurkach fi 16 czyli odpowiednikiem 18 w
miedzi.

do góry

Jackare wrote:
> Użytkownik "HANA" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:hmdpoa$v99$1@news.onet.pl...
>
>> a zeby gdzies taka rura pekla (plastik czy pex) to jeszcze nie
>> slyszalem, nieszczelnosci jak juz to tylko na zlaczkach
>>
>
> no to już słyszysz. Na przestrzeni ostatnich 2 lat wykonałem ok 20
> napraw rur plastikowych PCV w technologii łączonej przez klejenie i
> dwie naprawy PEX-a z końcówkami zaciskanymi. W jednym przypadku
> powodem uszkodenia były ruchy budynku i wydłużenia termiczne rur-
> jakiś idiota nie dość że zrobił ogrzewanie na genowie to jeszcze

no ale to dlatego że to genowa
gdyby zrobił w Mepli nie byłoby problemu
no i geberit daje 20 lat gwarancji na odszkodowanie


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

do góry

Jacek wrote:
> O stali zapomnij, to historia. Droga, trudna i pracochłonna, brzydka
> itd, itp.
> Plastik klejony np. Genova jest najtańszy i najprostszy ale podatny na
> pękanie, więc jest jakieś tam ryzyko zalania.
> Plastik zgrzewany ma jedną tylko wadę - trzeba kupić lub pożyczyć
> zgrzewarkę i poćwiczyć kilka łączeń "na boku".
> Są jeszcze systemy z plastiku + złączki np. Rehau Raubasic. Wadą jest
> większy koszt złączek w porównaniu do zgrzewanego.

no i cholernie trudny do układania



> Co do miedzi to sie nie wypowiadam, bo nie mam doświadczeń, ale
> wydaje mi się, że nie jest warta swojej ceny.

miedź to jakiś wymysł chorych ludzi...
z 8 lat temu ludzie się rzucali na to i każdy budowlaniec twierdził, że
najlepsze, bo przewodzi ciepło ;]
a ja siedziałem na tych targach i tłumaczyłem, że to czynnik transportuje
ciepło...
ale jakoś nie dawali wiary

--
--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

do góry