-
31. Data: 2019-08-14 08:44:58
Temat: Re: płyta indukcyjna
Od: quent <x...@x...com>
On 13.08.2019 21:30, Mateusz Bogusz wrote:
> Piszesz że z gazem nie jest Ci źle. Przy indukcji za to, będziesz
> wymieniał tylko jej zalety ;-)
Ale to jest dosyć droga sprawa. Taką trochę większą potrzebuję a to
minimum 2kzł.
Dlatego moja motywacja jest słaba.
Indukcję znam, używam zwykle na urlopie
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
32. Data: 2019-08-14 09:15:47
Temat: Re: płyta indukcyjna
Od: Roman Rogóż <r...@s...krakow.pl>
W dniu 2019-08-13 o 12:49, Myjk pisze:
> Tue, 13 Aug 2019 07:45:00 +0200, Roman Rogóż
>
>> Krótkie pytanie do tych którzy zamienili.
>> indukcja zamiast gazu w kuchni.
>> Jak to się ma do rachunków za prąd versus rachunki za gaz ?
>
> Indukcja ma znacznie wyższą sprawność więc pomimo wyższego kosztu
> za kWh energii wychodzi tak samo jak na gazie. Pomijając oczywiste zalety
> indukcji (m.in. szybkość grzania w związku z wyższą sprawnością
> przekazywania energii do garnka/potrawy zamiast do powietrza).
>
Właśnie kwestia ogrzewania powietrza wokół garnka mnie żywotnie interesuje.
Meble kuchenne z płytą gazową zostały w taki sposób zrobione, że
największy palnik jest blisko ściany. Ściana wyłożona laminatem
krono-cośtam w jasnym kolorze drewna. Kiedy na tym palniku postawię duży
garnek lub patelnię, gorące powietrze (spaliny) opływające garnek
podgrzewają laminat na ścianie do tego stopnia że grozi to jego
przypaleniem.
Na razie zabezpieczam się w ten sposób że o ścianę opartą mam szybę
żaroodporną "kominkową", a za nia wsunięty kawałek sklejki 10mm.
Szyba wytrzymuje i nawet fajnie się myje z ew. tłuszczu, sklejka
skutecznie izoluje i laminat na ścianie ma się dobrze, ale po 2
miesiącach sklejka za szybą przy tym palniku brązowieje i po prostu się
zaczyna zwęglać.
Liczyłbym na to, że wymiana na indukcję która nie generuje spalin i nie
wymusza unoszącej się strugi gorącego powietrza rozwiąże problem
podgrzewania ściany i nie zwiększy istotnie rachunków.
Z tego co wszyscy piszecie wynika że same zalety, patelnie mam wszystkie
pod indukcję (dno się nie wybrzusza) a garnki jakieś nierdzewne chyba z
aluminium w podwójnym dnie więc wymiana naczyć nie powinna mnie
specjalnie szarpnąć. Mam zasilanie 3 fazowe i możliwość doprowadzenia go
do kuchni (szybem wentylacyjnym) więc może nie będzie tak źle z
warunkami elektrycznymi.
Pytanie co do producenta. Lepiej inwestować w jakieś markowe (Siemens
Bosch etc ) że niby takie niezawodne, czy raczej w środek (Amica itp) i
liczyć na tańsze naprawy w razie czegoś ?
a propos kibli wielorodzinnych polecam na YT Irytującego Historyka
odcinek o Sławojkach :)
-
33. Data: 2019-08-14 16:49:24
Temat: Re: płyta indukcyjna
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 13 sierpnia 2019 16:48:20 UTC-5 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu wtorek, 13 sierpnia 2019 23:42:21 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> > Z czym byla taka zla? Gorzej wiadro wody gotowala?
>
> Najgorsza to oczywiście bezwładność po wyłączeniu i brak jakiejkolwiek
> możliwości szybkiej reakcji. Coś się przypala - zmniejszasz moc i nic,
> trzeba ściągać patelnię z płyty bo by się dalej przypalało przez kilka
> /naście / dziesiąt sekund. No i oczywiście łatwa możliwość poparzenia się
> jak się dotknęło przypadkiem rozgrzanego do czerwoności pola.
>
> Wodę na makaron indukcja w trybie "boost" zagrzewa jakieś 5 x szybciej od
> ceramiki.
Ta bezwladnosc to domena tych naszych kuchenek.
Amerykanie maja to ogarniete inaczej.
Zamiast niewyjmowalnej plytki maja spirale. Wyjmowana, Mocowana w takiej miseczce.
Jak cos wykipi to splywa do miseczki, nie zbiera sie ani na spirali ani w tej
miseczce bo miseczka ma dziure.
Spirala jest nieduza i jej bezwladnosc jest znikoma.
I w tym calym rozwiazaniu jest tez termostat.
Ale nie doaprzylem sie gdzie. Bo pokretlo jest na kuchence a spirala ma dwa
wyprowadzenia.
I ten termostat dziala ladnie, chcesz podgrzac nieco, ustawiasz na 2 z 8 i sie grzeje
i nie przypala.
No i te spirale sie wyjmuje do czyszczenia.
Wtedy i ja i te miseczke mozna wyjac i umyc.
Wyglada toto jak kuchnia z wczesnego prl ale dziala piknie.
No i jak sie spirala popsuje to sie idzie do sklepu i kupuje nowa. Za rownowartosc
40-50pln.
Calosc serwisu, mycia, gotowania ogarniac moze nawet kobita.
Gdybym nie widzial to bym nie uwierzyl.
-
34. Data: 2019-08-14 17:22:29
Temat: Re: płyta indukcyjna
Od: Cezary <c...@p...fm>
W dniu 2019-08-14 o 16:49, s...@g...com pisze:
> Amerykanie maja to ogarniete inaczej.
> Zamiast niewyjmowalnej plytki maja spirale. Wyjmowana, Mocowana w takiej miseczce.
> Jak cos wykipi to splywa do miseczki, nie zbiera sie ani na spirali ani w tej
miseczce bo miseczka ma dziure.
>
> Spirala jest nieduza i jej bezwladnosc jest znikoma.
>
> I w tym calym rozwiazaniu jest tez termostat.
> Ale nie doaprzylem sie gdzie. Bo pokretlo jest na kuchence a spirala ma dwa
wyprowadzenia.
> I ten termostat dziala ladnie, chcesz podgrzac nieco, ustawiasz na 2 z 8 i sie
grzeje i nie przypala.
>
> No i te spirale sie wyjmuje do czyszczenia.
> Wtedy i ja i te miseczke mozna wyjac i umyc.
>
> Wyglada toto jak kuchnia z wczesnego prl ale dziala piknie.
>
> No i jak sie spirala popsuje to sie idzie do sklepu i kupuje nowa. Za rownowartosc
40-50pln.
>
> Calosc serwisu, mycia, gotowania ogarniac moze nawet kobita.
>
> Gdybym nie widzial to bym nie uwierzyl.
>
To jeszcze wytłumacz dlaczego pokrętła do regulacji temperatury mają
umieszczone za płytą z palnikami. Czyli żeby zmienić temperaturę czy
wyłączyć to trzeba sięgnąć ręką nad garnkami. W USA nie byłem, ale na
filmach ciągle widzę:)
--
Pozdrawiam
CezaryT
-
35. Data: 2019-08-14 17:46:10
Temat: Re: płyta indukcyjna
Od: s...@g...com
W dniu środa, 14 sierpnia 2019 10:22:31 UTC-5 użytkownik Cezary napisał:
> W dniu 2019-08-14 o 16:49, s...@g...com pisze:
>
> > Amerykanie maja to ogarniete inaczej.
> > Zamiast niewyjmowalnej plytki maja spirale. Wyjmowana, Mocowana w takiej
miseczce.
> > Jak cos wykipi to splywa do miseczki, nie zbiera sie ani na spirali ani w tej
miseczce bo miseczka ma dziure.
> >
> > Spirala jest nieduza i jej bezwladnosc jest znikoma.
> >
> > I w tym calym rozwiazaniu jest tez termostat.
> > Ale nie doaprzylem sie gdzie. Bo pokretlo jest na kuchence a spirala ma dwa
wyprowadzenia.
> > I ten termostat dziala ladnie, chcesz podgrzac nieco, ustawiasz na 2 z 8 i sie
grzeje i nie przypala.
> >
> > No i te spirale sie wyjmuje do czyszczenia.
> > Wtedy i ja i te miseczke mozna wyjac i umyc.
> >
> > Wyglada toto jak kuchnia z wczesnego prl ale dziala piknie.
> >
> > No i jak sie spirala popsuje to sie idzie do sklepu i kupuje nowa. Za
rownowartosc 40-50pln.
> >
> > Calosc serwisu, mycia, gotowania ogarniac moze nawet kobita.
> >
> > Gdybym nie widzial to bym nie uwierzyl.
> >
>
> To jeszcze wytłumacz dlaczego pokrętła do regulacji temperatury mają
> umieszczone za płytą z palnikami. Czyli żeby zmienić temperaturę czy
> wyłączyć to trzeba sięgnąć ręką nad garnkami. W USA nie byłem, ale na
> filmach ciągle widzę:)
Tez mnie to dziwi.
Moze zeby dziecioki nie gmyraly przy piecu?
Gdybam se. Tez wole z przodu pod plyta i te nowoczesne zazwyczaj tak maja.
Ale i sporo jest takich z pokretlami z tylu.
https://www.bestbuy.ca/en-ca/category/ranges/36769p?
icmp=mdot_shopbynav_ranges
https://www.bestbuy.com/site/ranges-ovens-stoves/ran
ges/abcat0904003.c?id=abcat0904003&qp=currentoffers_
facet%3DCurrent%20Deals~On%20Sale
Samo ustawianie temperatury tam z tylu az takie niewygodne nie jest.
Zazwyczaj mam wszystko przykryte pokrywkami wiec siegnac tam nie problem.
Za to dziecioki potencjalnie moga gmyrac zawsze wiec taki tok rozumowania wydaje sie
sensowny.
Choc jak widac nie sa zbytnio przywiazani do tego.
-
36. Data: 2019-08-15 11:56:49
Temat: Re: płyta indukcyjna
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Znam zawodowego kucharza. Ma w domu kuchnie na gaz ale piekarnik ma elektryczny.
Spytalem go po co taka kombinacja i czy nie lepiej by bylo jak by mial indukcje.
Odpowiedzial ze w gotowaniu i smarzeniu jest zawodowcem i jak tak ma jak ma to znaczy
ze jest to najlepsza dostepna opcja. Mowil jeszcze ze bigos zeby byl bigosem to
minimum 10 dni trzeba go robic a kotlety mielone maja sie prozyc co najmniej 5
godzin. Jak kiedys uslyszal ze zaczalem robic jedzenie w wolnowarze to stwierdzil ze
jest szansa ze na ludzi wyjde. Ale jak on zrobi kotleta mielonego to koniecznie
widelcem trzeba go jesc bo jak by jesc reka to palce sie odgryzie.
Ja mam w rodzinie hydraulika, od ponad 30 lat robi od remontu mieszkania
po wodociągi i kanalizację dla miasta. Mówi że podłogówka nadaje się
tylko do pomieszczeń gdzie nie przebywa się dłużej niż 4h na dobę, w
sypialniach absolutnie nie wolno jest układać ze względów zdrowotnych.
Z pewnością ani kurzach ani ten hydraulik nie mogą się mylić, znają swój
przecież od podszewki ;-)
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
37. Data: 2019-08-15 11:58:26
Temat: Re: płyta indukcyjna
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Znam zawodowego kucharza. Ma w domu kuchnie na gaz ale piekarnik ma elektryczny.
Spytalem go po co taka kombinacja i czy nie lepiej by bylo jak by mial indukcje.
Odpowiedzial ze w gotowaniu i smarzeniu jest zawodowcem i jak tak ma jak ma to znaczy
ze jest to najlepsza dostepna opcja. Mowil jeszcze ze bigos zeby byl bigosem to
minimum 10 dni trzeba go robic a kotlety mielone maja sie prozyc co najmniej 5
godzin. Jak kiedys uslyszal ze zaczalem robic jedzenie w wolnowarze to stwierdzil ze
jest szansa ze na ludzi wyjde. Ale jak on zrobi kotleta mielonego to koniecznie
widelcem trzeba go jesc bo jak by jesc reka to palce sie odgryzie.
Ja mam w rodzinie hydraulika, od ponad 30 lat robi od remontu mieszkania
po wodociągi i kanalizację dla miasta. Mówi że podłogówka nadaje się
tylko do pomieszczeń gdzie nie przebywa się dłużej niż 4h na dobę, w
sypialniach absolutnie nie wolno jest układać ze względów zdrowotnych.
Z pewnością ani kucharz ani ten hydraulik nie mogą się mylić, znają swój
fach przecież od podszewki ;-)
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
38. Data: 2019-08-15 12:06:09
Temat: Re: płyta indukcyjna
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Ale to jest dosyć droga sprawa. Taką trochę większą potrzebuję a to
> minimum 2kzł.
> Dlatego moja motywacja jest słaba.
> Indukcję znam, używam zwykle na urlopie
Do domu 2+2 też myśleliśmy że wszystko od razu na bogato zrobimy, a się
okazało że standardowe 60cm w zupełności wystarcza. Do gotowania polecam
multikukera, serio! Myślałem że będzie jak z opiekaczem i tosterem,
kilka razy użyte i w kąt. Z multikukerem jest inaczej, 4-5 razy w
tygodniu gotuje zupę dla całej rodziny. Rano lub dzień wcześniej
wieczorem wrzucasz składniki, zalewasz wodą i ustawiasz żeby rosół był
gotowy na 16.00 następnego dnia. Chleb też w tym się piecze :-)
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
39. Data: 2019-08-15 12:07:22
Temat: Re: płyta indukcyjna
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Przecież pisałem: "klasycznej". Klasyczna kawiarka Bialettiego to
> aluminiowy korpus.
Aluminium nie powinno się używać do spożywki, szczególnie przy kwaśnych
potrawach. Na koniu też jeździsz, bo "tak klasycznie"? ;-)
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
40. Data: 2019-08-15 12:39:06
Temat: Re: płyta indukcyjna
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .08.2019 o 12:06 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> pisze:
> Rano lub dzień wcześniej wieczorem wrzucasz składniki, zalewasz wodą i
> ustawiasz żeby rosół był gotowy na 16.00 następnego dnia.
A co z "szumami" i cebulą opalaną?
TG