eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepłyta indukcyjna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 104

  • 41. Data: 2019-08-15 13:31:16
    Temat: Re: płyta indukcyjna
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Thu, 15 Aug 2019 12:07:22 +0200, Mateusz Bogusz wrote:
    >> Przecież pisałem: "klasycznej". Klasyczna kawiarka Bialettiego to
    >> aluminiowy korpus.
    >
    > Aluminium nie powinno się używać do spożywki, szczególnie przy kwaśnych
    > potrawach.

    Widać w wojsku nie byłeś.

    > Na koniu też jeździsz, bo "tak klasycznie"? ;-)

    Tutaj absolutnie nie chodzi o to, co ja robię. Ktoś mówi "indukcja", a ja
    na to "ok, ale klasycznej kawiarki wtedy już niet". Czepianie się
    rzekomego wpływu na zdrowie takiej kawiarki jest zupełnie poza tematem.

    Mateusz


  • 42. Data: 2019-08-15 13:46:02
    Temat: Re: płyta indukcyjna
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2019 o 12:39 Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> pisze:

    > W dniu .08.2019 o 12:06 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> pisze:
    >
    >> Rano lub dzień wcześniej wieczorem wrzucasz składniki, zalewasz wodą i
    >> ustawiasz żeby rosół był gotowy na 16.00 następnego dnia.
    >
    > A co z "szumami" i cebulą opalaną?

    No i najważniejsze przy rosole - kolejność: najpierw mięso, zebranie
    "szumów", potem przyprawy, warzywa i na końcu cebula i kolejne warzywa.
    Bez tego ta zupa to nie rosół :-)


    TG


  • 43. Data: 2019-08-15 16:37:06
    Temat: Re: płyta indukcyjna
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    > Aluminium nie powinno się używać do spożywki, szczególnie przy kwaśnych
    > potrawach. Na koniu też jeździsz, bo "tak klasycznie"? ;-)

    Zaraz, chyba zasadowe środowisko trawi aluminium.

    Miłego.
    Irek.N.


  • 44. Data: 2019-08-15 20:10:40
    Temat: Re: płyta indukcyjna
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On 13 Aug 2019 19:59:19 GMT, Mateusz Viste wrote:

    >>> No i o kawie z klasycznej kawiarki można zapomnieć.
    >>
    >> bez przesady ;)
    >> https://swiezopalona.pl/kategoria/47/kawiarki-na-ind
    ukcje
    >> https://www.cafeport.pl/category/wyposazenie-kawiark
    i?filter=1
    >
    > Przecież pisałem: "klasycznej". Klasyczna kawiarka Bialettiego to
    > aluminiowy korpus.
    >
    > Mateusz

    Mam kawiarkę Bialetti, nawet dwie, dużą i malą, obie stalowe. Ciekawe czy
    są nieklasyczne...

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 45. Data: 2019-08-15 22:57:18
    Temat: Re: płyta indukcyjna
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    > Zaraz, chyba zasadowe środowisko trawi aluminium.

    Piesz że aluminiowe wkłady kominowe mogli by stosować przy piecach
    gazowych? ;-)

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 46. Data: 2019-08-15 23:10:05
    Temat: Re: płyta indukcyjna
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie wiem czy aluminiowe rury by sie nadawaly ale aluminiowe wymienniki ciepla do
    kotlow gazowych robia. Co do aluminium. Trawia go zasady i slabe kwasy. Taka
    ciekawostka. Cysterny do przewozenia kwasu azotowego robia z aluminium. Ale tylko
    stezony da sie tak przewiezc. Slyszalem historie ze taka aluminiowa cysterne po
    kwasie azotowym probowano w srodku umyc woda. Przeniosla sie do swiata rownoleglego
    bo w tym ze zbiornika nic nie zostalo. Instalacje do kwasu azotowego tez robi sie z
    aluminiowych rur, zaworow itp.


  • 47. Data: 2019-08-15 23:11:12
    Temat: Re: płyta indukcyjna
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    > No i najważniejsze przy rosole - kolejność: najpierw mięso, zebranie
    > "szumów", potem przyprawy, warzywa i na końcu cebula i kolejne warzywa.
    > Bez tego ta zupa to nie rosół :-)

    Do tego garnek powinien być koniecznie aluminiowy, taki klasyczny!

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 48. Data: 2019-08-15 23:20:25
    Temat: Re: płyta indukcyjna
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Thu, 15 Aug 2019 23:11:12 +0200, Mateusz Bogusz wrote:
    >> No i najważniejsze przy rosole - kolejność: najpierw mięso, zebranie
    >> "szumów", potem przyprawy, warzywa i na końcu cebula i kolejne warzywa.
    >> Bez tego ta zupa to nie rosół :-)
    >
    > Do tego garnek powinien być koniecznie aluminiowy, taki klasyczny!

    Aluminium do rosołu? A fuj. Rosół (i każda inna zupa) to tylko w żeliwnym
    garnku trzymanym kilka godzin na piecu.

    Mateusz


  • 49. Data: 2019-08-16 00:08:53
    Temat: Re: płyta indukcyjna
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 14 sierpnia 2019 02:15:48 UTC-5 użytkownik Roman Rogóż napisał:
    > W dniu 2019-08-13 o 12:49, Myjk pisze:
    > > Tue, 13 Aug 2019 07:45:00 +0200, Roman Rogóż
    > >
    > >> Krótkie pytanie do tych którzy zamienili.
    > >> indukcja zamiast gazu w kuchni.
    > >> Jak to się ma do rachunków za prąd versus rachunki za gaz ?
    > >
    > > Indukcja ma znacznie wyższą sprawność więc pomimo wyższego kosztu
    > > za kWh energii wychodzi tak samo jak na gazie. Pomijając oczywiste zalety
    > > indukcji (m.in. szybkość grzania w związku z wyższą sprawnością
    > > przekazywania energii do garnka/potrawy zamiast do powietrza).
    > >
    > Właśnie kwestia ogrzewania powietrza wokół garnka mnie żywotnie interesuje.
    > Meble kuchenne z płytą gazową zostały w taki sposób zrobione, że
    > największy palnik jest blisko ściany.

    Nie kazdy piec tak ma. Jak wybieralem swoj to w sumie mialem tez zagwozdke.
    Bo z jednej strony jak duzy palnik daleko to przy smazeniu pryska albo jak u Ciebie
    grzeje sciane a jak z brzegu to trzeba siegac za duzy garnek aby pomieszac w
    mniejszym.


    > Ściana wyłożona laminatem
    > krono-cośtam w jasnym kolorze drewna. Kiedy na tym palniku postawię duży
    > garnek lub patelnię, gorące powietrze (spaliny) opływające garnek
    > podgrzewają laminat na ścianie do tego stopnia że grozi to jego
    > przypaleniem.

    U mnie zawsze ta klapa jeszcze przy piecu jest.
    Bo klapa relatywnie rzadko zamykana ale zazwyczaj byla i jak odklapnieta to elegancko
    sciane chronila. Moze warto sie z nia przeprosic i poszukac na strychu?

    > Na razie zabezpieczam się w ten sposób że o ścianę opartą mam szybę
    > żaroodporną "kominkową", a za nia wsunięty kawałek sklejki 10mm.
    > Szyba wytrzymuje i nawet fajnie się myje z ew. tłuszczu, sklejka
    > skutecznie izoluje i laminat na ścianie ma się dobrze, ale po 2
    > miesiącach sklejka za szybą przy tym palniku brązowieje i po prostu się
    > zaczyna zwęglać.

    No to masz naprawde ekstremalne warunki. Szyba powinna ochronic sciane dosyc
    skutecznie.

    Moze masz po prostu garnek na tyle duzy ze sie w praktyce na piecu nie miesci i co
    bys nie czynil to bedzie zle, bo duzy palnik z brzegu sprawil by ze garnek by nawet
    wystawal...

    > Liczyłbym na to, że wymiana na indukcję która nie generuje spalin i nie
    > wymusza unoszącej się strugi gorącego powietrza rozwiąże problem
    > podgrzewania ściany i nie zwiększy istotnie rachunków.

    Tyle to ci i zwykla elektryczna da.
    Tyle ze bedziesz mial inny problem jesli ten garnek taki duzy.
    I indukcja i elektryka nagrzewaja dno "punktowo". Gaz pozwala na rownomierniejsze
    nagrzewanie. Jak nie gotujesz wody tylko cos gestszego to moze sie zaczac przypalac.

    > Z tego co wszyscy piszecie wynika że same zalety, patelnie mam wszystkie
    > pod indukcję (dno się nie wybrzusza) a garnki jakieś nierdzewne chyba z
    > aluminium w podwójnym dnie więc wymiana naczyć nie powinna mnie
    > specjalnie szarpnąć. Mam zasilanie 3 fazowe i możliwość doprowadzenia go
    > do kuchni (szybem wentylacyjnym) więc może nie będzie tak źle z
    > warunkami elektrycznymi.
    > Pytanie co do producenta. Lepiej inwestować w jakieś markowe (Siemens
    > Bosch etc ) że niby takie niezawodne, czy raczej w środek (Amica itp) i
    > liczyć na tańsze naprawy w razie czegoś ?
    >

    Trudno doradzic. U mnie kroluje whirlpool i sie sprawdza. Ale mysle ze to raczej
    ruletka...


  • 50. Data: 2019-08-16 03:34:53
    Temat: Re: płyta indukcyjna
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Mylisz sie ze trzymanym na piecu i tylko zeliwnym. Nie stosuje sie i nie stosowalo na
    garnki i patelnie golego zeliwa. Zarcie z takiego nie powlekanego niczym garnka bylo
    by paskudne w smaku. Teraz seryjnie produkowane zeliwne garnki sa emaliowane. Przed
    emaliowaniem byly cynowane albo wytwarzana na nich powloke grafitowa. Z zeliwnych
    garnkow wychodzi lepsze bo jak napisales dlugo bylo w nich grzane w niskiej
    temperaturze. W miesie ale i w grzybach, pomidorach i jeszcze wielu innych
    skladnikach w czasie bardzo dlugiego grzania w temperaturze ok 80°C jeden z
    aminokwasow rozpada sie na kwas glutaminowy. Czlowiek ma piec rodzajow kubkow
    smakowych. Dziesiec lat temu odkryto ze ma kubki smakowe rozpoznajace kwas
    glutaminowy i jego proste sole. Znowu aminokwasy jakie sa w grzybach czy pomidorach
    nie maja smaku dokad nie wejda w reakcje z kwasem glutaminowym albo jego solami.
    Dlatego bigos gotowany dwa tygodnie jest o niebo lepszy od takiego zrobionego na
    szybko. Podobnie golabki i praktycznie cala reszta jedzenia. Gdziestam u chinczykow
    czy innych dzikich glutaminian sodu stosowano od tysiacleci. Wiedzieli ze zarcie z
    nim zrobione jest zwyczajnie lepsze chociaz nie wiedzieli dlaczego. Piaty smak nazywa
    sie umami co po japonsku naczy pyszne. Jak odkryli smak umami ulozylo sie w logiczna
    calosc dlaczego odbieramy piec smakow. Gorzki oznacza - uwazaj moze byc trujace.
    Kwasny - uwazaj moze byc popsute. Slodki oznacza energie a slony skladnik
    elektrolitow w czlowieku. Umami zamknal temat bo oznacza bialko potrzebne do budowy
    komorek. Dlugie gotowanie w niskich temperaturach to bardzo stary wynalazek. Jest to
    wynalazek zydowski. Oni maja szabes i nie wolno im w czasie kiedy trwa wykonywac
    zadnych prac. Gotowac tez nim nie wolno. To poprzedniego dnia wkladali skladniki do
    garnkow, wtedy glinianych, i wkladli garnki do pieca chlebowego po wyjeciu z niego
    upieczonego chleba. Po wielu godzinach robilo sie duzo umami i dlatego zydowskie
    jedzenie robione w tradycyjny sposob uchodzi za jedno z najsmaczniejszych na ziemi. Z
    garnka zeliwnego nie wychodzi dlatego ze jest zeliwny bo teraz ma emalie ze szkla.
    Zeliwny garnek grzeje nie tylko dnem ale i bokami. I to jego cala tajemnica. Gdyby
    Zydzi mieli trzy tysiace lat temu garnki z kwasowki to wychodzilo by im tak samo
    dobre bo nie od tego z czego zrobiony jest garnek ale od temperatury i czasu obrobki
    cieplnej zalezy smak gotowanego jedzenia. Teraz mamy XXI wiek i nie ma sie co
    pierdolic z zeliwnymi czy glinianymi garnkami wstawianymi do pieca chlebowego albo do
    specjalnej komory w innych piecach czy kuchniach weglowych. Teraz sa rozne wolnowary
    i inne "wary" w ktorych mozna ustawic czas i temperature. Moj patent na wolnowar byl
    taki. Kazdy ma w domu wynalazek co sie frytownica nazywa. Najczesciej to taki duzy
    okragly gar. Uzyty kilka razy po kupieniu i wypierdolic szkoda bo kasa za niego
    zaplacona a praktycznie nowy. Robic frytek tez sie nikomu w nim nie chce jak ma w
    perspektywie umycie frytownicy po takim czyms. Wzialem najlepiej dopasowany srednica
    do frytownicy garnek. Odkrecilem uchwyty i dorobilem uchwyty z nierdzewnego drutu.
    Przerwe mam ok centymetra pomiedzy frytownica a garnkiem. Dwie szklanki wody
    wystarcza zeby po wlozeniu zapakownego garnk do frytownicy poziom byl na 3/4
    wysokosci garnka. Mowiac prosciej grzeje w lazni wodnej. Jak by ktos chcial powtorzyc
    co zrobilem to jeszcze trzeba zmienic zakres regulatora temperatury. Proste to jest
    bo po rozkreceniu widac ze jest to regulator typu zelazkowego i bez problemu daje sie
    go przeskalowac. Jak mialem rozkrecona frytownice to psiknalem pianke do ocieplen w
    przestrzen pomiedzy obudowa a pojemnikiem na olej. Zewnetrzna obudowa w czasie
    gotowania jest niewiele cieplejsza od otoczenia. Mozna ulozyc ranking jaki sposob
    gotowania daje najlepsze efekty smakowe. Wolnowara i zydowskiej metody gotowania w
    piecu chlebowym przez kilkanascie godzin nic nie pobije. Potem jest gotowanie w
    kociolku nad ogniskiem. Nastepnie kuchnia weglowa. Nad ogniskiem caly kociolek jest
    grzany a nie tylko dno. Zeby nie wykipialo operator stara sie utrzymac niska
    temperature. Na kuchni weglowej garnek jest grzany od spodu ale i boki ma grzane bo
    plyta sporo promieniuje. Operator ze wgledu na slaba regulacje stara sie niedopuscic
    do wrzenia. Nastepnie jest kuchenka gazowa ale z otwartym plomieniem, zadne wynalazki
    typu plyta pod ktora pali sie gaz. Oplywajace garnek gorace spaliny dostarczaja
    troche ciepla bokom garnka. Kuchenka elektryczna i indukcyja jesli idzie o jakosc
    gotowanego jedzenia sa poza klasyfikacja. O ile w kuchence elektrycznej cos tam
    bedzie udawalo ze grzeje garnek z boku to w indukcyjnej grzeje tylko dno. Dlatego i
    zarcie robione na indukcji jest denne.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1