witam grupowiczów
Zamierzam kupić płytę ceramiczną indukcyjną, wybrałam Amicę PI 6508 TK, ma
prawie wszystko czego szukałam (oprócz rozszerzalnych pól) i jest w dobrej
cenie, zmartwiło mnie tylko jak zauważyłam, że jej moc całkowita wynosi 5800
W, nie wiem czy to wystarczająco? martwi mnie to bo widzę, że inne kuchenki
( nie koniecznie droższe) mają np 7400 W. na prądzie nie znam się wogóle,
nie wiem jakie to ma znaczenie ta moc, czy to nie jest tak jak z ilością
obortów w pralkach, że mają i po 1200 i więcej a używa się (przynajmniej ja)
max 700.
pomoże ktoś?podpowie? ma jakieś doświadczenia albo taką płyte i powie jak to
wygląda w praktyce?
z góry dziękuje
pozdrawiam
K

do góry

>Zamierzam kupić płytę ceramiczną indukcyjną, wybrałam Amicę PI 6508 TK, ma
>prawie wszystko czego szukałam (oprócz rozszerzalnych pól) i jest w dobrej
>cenie, zmartwiło mnie tylko jak zauważyłam, że jej moc całkowita wynosi 5800
>W, nie wiem czy to wystarczająco? martwi mnie to bo widzę, że inne kuchenki
>( nie koniecznie droższe) mają np 7400 W. na prądzie nie znam się wogóle,
>nie wiem jakie to ma znaczenie ta moc, czy to nie jest tak jak z ilością
>obortów w pralkach, że mają i po 1200 i więcej a używa się (przynajmniej ja)
>max 700.
>pomoże ktoś?podpowie? ma jakieś doświadczenia albo taką płyte i powie jak to
>wygląda w praktyce?

Moc ogólna płyty większego praktycznego znaczenia nie ma. No bo jak często gotujesz
jednocześnie na
4 palnikach z maksymalną mocą? Warto zwrócić uwagę na maksymalną moc palnika - od
tego zależy czas
po jakim Ci sie zacznie woda w garze gotować. Warto też, by kuchanka miała funkcje
'boost', 'power'
czy coś podobnie nazwanego - chodzi o funkcję, która włącza maksymalną moc na danym
polu, nawet
ograniczając moc innych pól (albo nie pozwalając właczyć tej mocy równolegle w wielu
polach). Ja mam
jakąś płytę samsunga z taką funkcją - stawiam wielki gar wody (na zupę czy coś),
wciskam 'p' i po
minucie czy dwóch woda zaczyna się gotować - w porównaniu z grzaniem na gazie iluś
minut niesamowita
wygoda.

pozdrawiam
Jacek.
--
pozdrawiam serdecznie
Jacek Kłapacz
http://klapacz.linuxpl.eu

do góry

katta pisze:

> Zamierzam kupić płytę ceramiczną indukcyjną, wybrałam Amicę PI 6508 TK, ma

> pomoże ktoś?podpowie? ma jakieś doświadczenia albo taką płyte i powie jak to
> wygląda w praktyce?

Mam taką płytę model 6506, kupiłem ją 3 lata temu i jak na razie działa
bez problemów. Pola rozszerzalne nie były jeszcze nigdy potrzebne,
z timera skorzystałem może ze dwa razy, za to bardzo przydatna jest
funkcja boost dostępna na dwóch tylnych polach. Moc jest jak
najbardziej wystarczająca, zwykle gotujemy przy ustawieniach pól
pomiędzy 3 a 6 (maksimum to 9). Płyta wymaga podłączenia do
przynajmniej dwóch faz, ja mam dla niej osobny obwód z przewodem 5x4mm2
wyprowadzonym ze ściany bez gniazdka i trójfazowy bezpiecznik w tablicy
rozdzielczej. Jedyną wadą jest "głupienie" przycisków sensorowych po
ich zatłuszczeniu, jeśli np. przetrze się je wilgotną gąbką do naczyń.
Trzeba je wtedy umyć płynem do mycia szyb i wyczyścić do sucha,
a sporadycznie nawet zresetować płytę wyłączając bezpiecznik i włączając
go ponownie.

T.

do góry

Płyta wymaga podłączenia do
> przynajmniej dwóch faz, ja mam dla niej osobny obwód z przewodem 5x4mm2
> wyprowadzonym ze ściany bez gniazdka i trójfazowy bezpiecznik w tablicy
> rozdzielczej.
Zupełnie niepotrzebnie. Każdą z żył tego przewodu możesz obciążyć prądem
blisko 40A. Potrzebne Ci to ?
--
Jackare

do góry

Jackare pisze:

> Zupełnie niepotrzebnie. Każdą z żył tego przewodu możesz obciążyć prądem
> blisko 40A. Potrzebne Ci to ?

Tak, dla komfortu psychicznego ;-) Dodatkowo ten przewód idzie od
tablicy w osobnym niepalnym peszlu. Dom jest z drewna, więc wolałem
nie oszczędzać na ~10 metrach akurat tego przewodu.

T.

do góry

> Jedyną wadą jest "głupienie" przycisków sensorowych po
>ich zatłuszczeniu, jeśli np. przetrze się je wilgotną gąbką do naczyń.
>Trzeba je wtedy umyć płynem do mycia szyb i wyczyścić do sucha,
>a sporadycznie nawet zresetować płytę wyłączając bezpiecznik i włączając
>go ponownie.

To raczej nie jest wada tej konkretnej płyty. Mój samsung ma to samo. Raz na dwa
miesiące głupieje i
trzeba go pstryknięciem bezpiecznikami zresetować (może się zatłuszczają pola, może
są mokre, nie
wiem). I dlatego też bardzo przydaje się mieć płytę na osobnym obwodzie (osobnym
bezpieczniku).

pozdrawiam
Jacek.
--
pozdrawiam serdecznie
Jacek Kłapacz
http://klapacz.linuxpl.eu

do góry

Użytkownik "Tomasz Finke" <t...@i...pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:ha5j12$nvh$1@news.dialog.net.pl...

>
> Mam taką płytę model 6506, kupiłem ją 3 lata temu i jak na razie działa
> bez problemów.
ciach
Bardzo dziękuje:)
zamówiłam i czekam na pierwsze gotowanie.
K.

do góry