-
1. Data: 2009-02-22 10:27:09
Temat: połączenie fundamentu z płytą podłogi
Od: "KS" <k...@o...pl>
Witam,
Jestem na etapie poszukiwania wykonawcy który będzie stawiał mi dom.
Człowiek z którym ostatnio rozmawiałem o ewentualnej budowie zaproponował
aby warstwe podkładowa podłogi na gruncie
wylać nie wewnątrz bloczków, tylko na bloczkach.
Czyli mając wyciągnięte ściany fundamentowe, szalujemy na około 10 cm
zewnętrzne sciany budynku, zbroimy i lejemy całość prawdopodobnnie betonem
mocniejszym niz B10.
O ile dobrze zrozumialem to główną zaletą takiego rozwiazania byłoby to że
ścianki działowe postawione na takiej płycie nie siadają (brak pęknięć pod
sufitem, czy gdzie tam jeszcze).
Czy ktos może się wypowiedzieć na temat wad i zalet obydwu rozwiązań?
Pozdrawiam
K.S.
-
2. Data: 2009-02-22 14:41:50
Temat: Re: połączenie fundamentu z płytą podłogi
Od: "Adi7" <a...@g...com>
bfbf
Użytkownik "KS" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gnr99s$n57$1@news.dialog.net.pl...
> Witam,
>
> Jestem na etapie poszukiwania wykonawcy który będzie stawiał mi dom.
> Człowiek z którym ostatnio rozmawiałem o ewentualnej budowie zaproponował
> aby warstwe podkładowa podłogi na gruncie
> wylać nie wewnątrz bloczków, tylko na bloczkach.
> Czyli mając wyciągnięte ściany fundamentowe, szalujemy na około 10 cm
> zewnętrzne sciany budynku, zbroimy i lejemy całość prawdopodobnnie betonem
> mocniejszym niz B10.
> O ile dobrze zrozumialem to główną zaletą takiego rozwiazania byłoby to że
> ścianki działowe postawione na takiej płycie nie siadają (brak pęknięć pod
> sufitem, czy gdzie tam jeszcze).
> Czy ktos może się wypowiedzieć na temat wad i zalet obydwu rozwiązań?
>
> Pozdrawiam
> K.S.
>
-
3. Data: 2009-02-22 14:42:51
Temat: Re: połączenie fundamentu z płytą podłogi
Od: "Adi7" <a...@g...com>
takie rozwiązanie nie ma sensu niech zagesci porządnie piach pomiedzy
ścianami fundamwntowymi to działówki pękać nie bedą
Adi
-
4. Data: 2009-02-22 17:07:16
Temat: Re: połączenie fundamentu z płytą podłogi
Od: "pluton" <z...@g...pl>
> Czy ktos może się wypowiedzieć na temat wad i zalet obydwu rozwiązań?
Fundament to osobna konstrukcja, podloga - osobna. Nie nalezy tego
laczyc, a na odwrot - dylatowac.
Pod scianami nosnymi musi byc fundament, ew. pod lzejsze sciany
dzialowe zdrowo zbrojona podloga.
Prawidlowo zrobiona podloga to wanna z izolacji, w niej porzadnie
zageszczone podloze, wszyztko zdylatowane styropianem od scian.
potem izolacje, ocieplenia, ogrzewania itp.
Trzymaj sie z daleka od wynalazkow domoroslych majstrow.
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
-
5. Data: 2009-02-22 19:57:33
Temat: Re: połączenie fundamentu z płytą podłogi
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
pluton wrote:
>> Czy ktos może się wypowiedzieć na temat wad i zalet obydwu rozwiązań?
>
>
> Fundament to osobna konstrukcja, podloga - osobna. Nie nalezy tego
> laczyc, a na odwrot - dylatowac.
> Pod scianami nosnymi musi byc fundament, ew. pod lzejsze sciany
> dzialowe zdrowo zbrojona podloga.
>
> Prawidlowo zrobiona podloga to wanna z izolacji, w niej porzadnie
> zageszczone podloze, wszyztko zdylatowane styropianem od scian.
> potem izolacje, ocieplenia, ogrzewania itp.
>
> Trzymaj sie z daleka od wynalazkow domoroslych majstrow.
da da da...
a co powiesz o takim domorosłym wynalazku jak płyta fundamentowa?
-
6. Data: 2009-02-22 21:15:27
Temat: Re: połączenie fundamentu z płytą podłogi
Od: Dy <d...@m...com.pl>
> > Trzymaj sie z daleka od wynalazkow domoroslych majstrow.
>
> da da da...
>
> a co powiesz o takim domorosłym wynalazku jak płyta fundamentowa?
Chyba nie ma w tym sprzeczności. 2 rozne typy fundamentow kazdy z nich
powinien zachowac swoje cechy, ktorych nie wolno laczyc. Z tego co
kojarze plyta jest porzadnie zbrojona poniewaz powierzchnie ma dosyc
duza wiec nie trzeba tego wkopywac tak gleboko. Jedno i drugi ma
zachowac stabilnosc budynku.
Pozdrawiam
Dy
-
7. Data: 2009-02-23 07:24:05
Temat: Re: połączenie fundamentu z płytą podłogi
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
KS napisał(a):
> Witam,
>
> Jestem na etapie poszukiwania wykonawcy który będzie stawiał mi dom.
> Człowiek z którym ostatnio rozmawiałem o ewentualnej budowie zaproponował
> aby warstwe podkładowa podłogi na gruncie
> wylać nie wewnątrz bloczków, tylko na bloczkach.
> Czyli mając wyciągnięte ściany fundamentowe, szalujemy na około 10 cm
> zewnętrzne sciany budynku, zbroimy i lejemy całość prawdopodobnnie betonem
> mocniejszym niz B10.
> O ile dobrze zrozumialem to główną zaletą takiego rozwiazania byłoby to że
> ścianki działowe postawione na takiej płycie nie siadają (brak pęknięć pod
> sufitem, czy gdzie tam jeszcze).
> Czy ktos może się wypowiedzieć na temat wad i zalet obydwu rozwiązań?
>
> Pozdrawiam
> K.S.
>
>
Główna zaleta tego rozwiązania to wygoda wykonawcy - przyjedzie
transport z pustakami postawi je od razu na płycie, murarz po budowie
będzie w "trampkach" latał po suchym, a nie co chwila po pustaka na błoto.
Jak będą Ci szalować pod płytę to będzie o co oprzeć stemple. A czy są
jakieś wady? - nie wiem
Ariusz
-
8. Data: 2009-02-23 08:08:05
Temat: Re: połączenie fundamentu z płytą podłogi
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 23 Lut, 08:24, Ariusz <a...@p...onet.pl> wrote:
> KS napisał(a):
>
>
>
> > Witam,
>
> > Jestem na etapie poszukiwania wykonawcy który będzie stawiał mi dom.
> > Człowiek z którym ostatnio rozmawiałem o ewentualnej budowie zaproponował
> > aby warstwe podkładowa podłogi na gruncie
> > wylać nie wewnątrz bloczków, tylko na bloczkach.
> > Czyli mając wyciągnięte ściany fundamentowe, szalujemy na około 10 cm
> > zewnętrzne sciany budynku, zbroimy i lejemy całość prawdopodobnnie betonem
> > mocniejszym niz B10.
> > O ile dobrze zrozumialem to główną zaletą takiego rozwiazania byłoby to że
> > ścianki działowe postawione na takiej płycie nie siadają (brak pęknięć pod
> > sufitem, czy gdzie tam jeszcze).
> > Czy ktos może się wypowiedzieć na temat wad i zalet obydwu rozwiązań?
>
> > Pozdrawiam
> > K.S.
>
> Główna zaleta tego rozwiązania to wygoda wykonawcy - przyjedzie
> transport z pustakami postawi je od razu na płycie, murarz po budowie
> będzie w "trampkach" latał po suchym, a nie co chwila po pustaka na błoto.
> Jak będą Ci szalować pod płytę to będzie o co oprzeć stemple. A czy są
> jakieś wady? - nie wiem
>
A jak wyleje tą płytę w sposób prawidłowy (tzn tak że płyta nie będzie
się opierać o ściany fundamentowe) to będzie musiał latać w
"trampkach" po błocie?
;-)
-
9. Data: 2009-02-23 08:49:53
Temat: Re: połączenie fundamentu z płytą podłogi
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
Krzemo napisał(a):
> On 23 Lut, 08:24, Ariusz <a...@p...onet.pl> wrote:
>> KS napisał(a):
>>
>>
>>
>>> Witam,
>>> Jestem na etapie poszukiwania wykonawcy który będzie stawiał mi dom.
>>> Człowiek z którym ostatnio rozmawiałem o ewentualnej budowie zaproponował
>>> aby warstwe podkładowa podłogi na gruncie
>>> wylać nie wewnątrz bloczków, tylko na bloczkach.
>>> Czyli mając wyciągnięte ściany fundamentowe, szalujemy na około 10 cm
>>> zewnętrzne sciany budynku, zbroimy i lejemy całość prawdopodobnnie betonem
>>> mocniejszym niz B10.
>>> O ile dobrze zrozumialem to główną zaletą takiego rozwiazania byłoby to że
>>> ścianki działowe postawione na takiej płycie nie siadają (brak pęknięć pod
>>> sufitem, czy gdzie tam jeszcze).
>>> Czy ktos może się wypowiedzieć na temat wad i zalet obydwu rozwiązań?
>>> Pozdrawiam
>>> K.S.
>> Główna zaleta tego rozwiązania to wygoda wykonawcy - przyjedzie
>> transport z pustakami postawi je od razu na płycie, murarz po budowie
>> będzie w "trampkach" latał po suchym, a nie co chwila po pustaka na błoto.
>> Jak będą Ci szalować pod płytę to będzie o co oprzeć stemple. A czy są
>> jakieś wady? - nie wiem
>>
> A jak wyleje tą płytę w sposób prawidłowy (tzn tak że płyta nie będzie
> się opierać o ściany fundamentowe) to będzie musiał latać w
> "trampkach" po błocie?
> ;-)
Chodziło mi o samą płytę - generalnie jest ona zbędna na etapie ścian,
poza tym do środka można wlać chudziak (B-7) - na tym ciężko było by
składować cały materiał. Można do środka wlać też B15 i mieć solidną
podstawę. A czy lanie tego na ściany fundamentowe na sens?? - nie wiem.
Masz jednak rację - po co opierać płytę na ścianach fundamentowych skoro
te ściany już stanowią szalunek dal płyty.
Na miejscu KS - zastanowiłbym się - dlaczego wykonawca chce tak zrobić -
chce zaoszczędzić na zagęszczaniu podłoża po płytę? - co nie koniecznie
jest korzystne. Innych oszczędności nie widzę, wręcz przeciwnie - więcej
betonu, dodatkowa robota z szalowaniem, materiał na szalunek.
Ariusz
-
10. Data: 2009-02-23 09:43:24
Temat: Re: połączenie fundamentu z płytą podłogi
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 23 Lut, 09:49, Ariusz <a...@p...onet.pl> wrote:
> Krzemo napisał(a):
>
>
>
>
>
> > On 23 Lut, 08:24, Ariusz <a...@p...onet.pl> wrote:
> Chodziło mi o samą płytę - generalnie jest ona zbędna na etapie ścian,
> poza tym do środka można wlać chudziak (B-7) - na tym ciężko było by
> składować cały materiał.
Jak jest ubity (a powinien być) to jak najbardziej można na tym
stawiac ile się chce. Jeżeli nawet by popekało (co się raczej nie
zdarza) to też nie jest to problem (to jest tylko podkład).
> Na miejscu KS - zastanowiłbym się - dlaczego wykonawca chce tak zrobić -
> chce zaoszczędzić na zagęszczaniu podłoża po płytę? - co nie koniecznie
> jest korzystne. Innych oszczędności nie widzę, wręcz przeciwnie - więcej
> betonu, dodatkowa robota z szalowaniem, materiał na szalunek.
>
Jeżeli ma robić wieniec na tych ścianach to wszystko jasne - szalunek
i tak musiałby zrobić, a tak to ma wszystko za jednym razem ... a
Inwestor.... "płacze i płaci".
;-)
Każde "ulepszenie" proponowane przez wykonawce jest zwykle ze szkodą
dla Inwestora. Chodzi tak na prawdę o to żeby:
a) mniej się narobić
b) więcej zarobić
c) a+b
Pozdrawiam,
Krzemo.