-
11. Data: 2013-06-14 15:50:33
Temat: Re: pomarzyć dobra rzecz...
Od: SJS <s...@p...pl>
W dniu 2013-06-14 14:37, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 14 Jun 2013 14:05:24 +0200, SJS napisał(a):
>
>> W dniu 2013-06-14 13:58, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 12:25:36 +0200, SJS napisał(a):
>>>
>>>> Odwdzięcze sie oliwka co ma 3 tys lat i rodzi w dalszym ciągu oliwki
>>>
>>> A moja ma jakieś 7 lat i nie rodzi. Chyba coś robię źle, moze za bardzo
>>> przycinam...
>>>
>> a to jeszcze musisz poczekać jakieś 18 lat ale później to już będzie
>> rodzić i rodzic...
>
> He he, ale ona nie była z siewu, tylko z rodzącego krzaka pobrana sadzonka
> :-)
>
To może jeszcze 10 lat wystarczy?
--
sjs
-
12. Data: 2013-06-14 16:25:46
Temat: Re: pomarzyć dobra rzecz...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Fri, 14 Jun 2013 15:50:33 +0200, SJS napisał(a):
> W dniu 2013-06-14 14:37, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 14:05:24 +0200, SJS napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-06-14 13:58, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 12:25:36 +0200, SJS napisał(a):
>>>>
>>>>> Odwdzięcze sie oliwka co ma 3 tys lat i rodzi w dalszym ciągu oliwki
>>>>
>>>> A moja ma jakieś 7 lat i nie rodzi. Chyba coś robię źle, moze za bardzo
>>>> przycinam...
>>>>
>>> a to jeszcze musisz poczekać jakieś 18 lat ale później to już będzie
>>> rodzić i rodzic...
>>
>> He he, ale ona nie była z siewu, tylko z rodzącego krzaka pobrana sadzonka
>> :-)
>>
> To może jeszcze 10 lat wystarczy?
Powinna już rodzić. Przestanę ją ciąć.
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
-
13. Data: 2013-06-14 17:33:10
Temat: Re: pomarzyć dobra rzecz...
Od: SJS <s...@p...pl>
W dniu 2013-06-14 16:25, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 14 Jun 2013 15:50:33 +0200, SJS napisał(a):
>
>> W dniu 2013-06-14 14:37, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 14:05:24 +0200, SJS napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2013-06-14 13:58, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 12:25:36 +0200, SJS napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Odwdzięcze sie oliwka co ma 3 tys lat i rodzi w dalszym ciągu oliwki
>>>>>
>>>>> A moja ma jakieś 7 lat i nie rodzi. Chyba coś robię źle, moze za bardzo
>>>>> przycinam...
>>>>>
>>>> a to jeszcze musisz poczekać jakieś 18 lat ale później to już będzie
>>>> rodzić i rodzic...
>>>
>>> He he, ale ona nie była z siewu, tylko z rodzącego krzaka pobrana sadzonka
>>> :-)
>>>
>> To może jeszcze 10 lat wystarczy?
>
> Powinna już rodzić. Przestanę ją ciąć.
>
Mówili, że od posadzenia sadzonki potrzeba 20-25
Sprawdź
--
sjs
-
14. Data: 2013-06-14 17:46:27
Temat: Re: pomarzyć dobra rzecz...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Fri, 14 Jun 2013 17:33:10 +0200, SJS napisał(a):
> W dniu 2013-06-14 16:25, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 15:50:33 +0200, SJS napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-06-14 14:37, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 14:05:24 +0200, SJS napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2013-06-14 13:58, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 12:25:36 +0200, SJS napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Odwdzięcze sie oliwka co ma 3 tys lat i rodzi w dalszym ciągu oliwki
>>>>>>
>>>>>> A moja ma jakieś 7 lat i nie rodzi. Chyba coś robię źle, moze za bardzo
>>>>>> przycinam...
>>>>>>
>>>>> a to jeszcze musisz poczekać jakieś 18 lat ale później to już będzie
>>>>> rodzić i rodzic...
>>>>
>>>> He he, ale ona nie była z siewu, tylko z rodzącego krzaka pobrana sadzonka
>>>> :-)
>>>>
>>> To może jeszcze 10 lat wystarczy?
>>
>> Powinna już rodzić. Przestanę ją ciąć.
>>
> Mówili, że od posadzenia sadzonki potrzeba 20-25
> Sprawdź
Gdybym nie przycinała, byłby to duży krzaczor. W Allegro często widzę
owocujące egzemplarze, mniejsze od mojego i znacznie młodsze.
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
-
15. Data: 2013-06-14 18:02:52
Temat: Re: pomarzyć dobra rzecz...
Od: SJS <s...@p...pl>
W dniu 2013-06-14 17:46, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 14 Jun 2013 17:33:10 +0200, SJS napisał(a):
>
>> W dniu 2013-06-14 16:25, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 15:50:33 +0200, SJS napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2013-06-14 14:37, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 14:05:24 +0200, SJS napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2013-06-14 13:58, Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 12:25:36 +0200, SJS napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Odwdzięcze sie oliwka co ma 3 tys lat i rodzi w dalszym ciągu oliwki
>>>>>>>
>>>>>>> A moja ma jakieś 7 lat i nie rodzi. Chyba coś robię źle, moze za bardzo
>>>>>>> przycinam...
>>>>>>>
>>>>>> a to jeszcze musisz poczekać jakieś 18 lat ale później to już będzie
>>>>>> rodzić i rodzic...
>>>>>
>>>>> He he, ale ona nie była z siewu, tylko z rodzącego krzaka pobrana sadzonka
>>>>> :-)
>>>>>
>>>> To może jeszcze 10 lat wystarczy?
>>>
>>> Powinna już rodzić. Przestanę ją ciąć.
>>>
>> Mówili, że od posadzenia sadzonki potrzeba 20-25
>> Sprawdź
>
> Gdybym nie przycinała, byłby to duży krzaczor. W Allegro często widzę
> owocujące egzemplarze, mniejsze od mojego i znacznie młodsze.
>
a przypadkiem nie Zorba naśmiewał się z dziadka co sadził oliwki?
Przecież nie będziesz z nich jadł owoców
/wersja książkowa/
--
sjs
-
16. Data: 2013-06-14 18:21:07
Temat: Re: pomarzyć dobra rzecz...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Fri, 14 Jun 2013 18:02:52 +0200, SJS napisał(a):
> W dniu 2013-06-14 17:46, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 17:33:10 +0200, SJS napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-06-14 16:25, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 15:50:33 +0200, SJS napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2013-06-14 14:37, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 14:05:24 +0200, SJS napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2013-06-14 13:58, Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 12:25:36 +0200, SJS napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Odwdzięcze sie oliwka co ma 3 tys lat i rodzi w dalszym ciągu oliwki
>>>>>>>>
>>>>>>>> A moja ma jakieś 7 lat i nie rodzi. Chyba coś robię źle, moze za bardzo
>>>>>>>> przycinam...
>>>>>>>>
>>>>>>> a to jeszcze musisz poczekać jakieś 18 lat ale później to już będzie
>>>>>>> rodzić i rodzic...
>>>>>>
>>>>>> He he, ale ona nie była z siewu, tylko z rodzącego krzaka pobrana sadzonka
>>>>>> :-)
>>>>>>
>>>>> To może jeszcze 10 lat wystarczy?
>>>>
>>>> Powinna już rodzić. Przestanę ją ciąć.
>>>>
>>> Mówili, że od posadzenia sadzonki potrzeba 20-25
>>> Sprawdź
>>
>> Gdybym nie przycinała, byłby to duży krzaczor. W Allegro często widzę
>> owocujące egzemplarze, mniejsze od mojego i znacznie młodsze.
>>
> a przypadkiem nie Zorba naśmiewał się z dziadka co sadził oliwki?
> Przecież nie będziesz z nich jadł owoców
> /wersja książkowa/
Prawdopodobnie ów dziadek sadził siewki czyli sadzonki uzyskane
generatywnie (z nasion), więc rzeczywiście nie mógł się doczekać owoców za
swojego życia. Sadzonki pozyskiwane wegetatywnie (ucięte i ukorzenione w
odp. podłożu) z owocujacych egzemplarzy matecznych wchodzą w owocowanie
bardzo wcześnie.
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
-
17. Data: 2013-06-14 19:12:20
Temat: Re: pomarzyć dobra rzecz...
Od: SJS <s...@p...pl>
W dniu 2013-06-14 18:21, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 14 Jun 2013 18:02:52 +0200, SJS napisał(a):
>
>> W dniu 2013-06-14 17:46, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 17:33:10 +0200, SJS napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2013-06-14 16:25, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 15:50:33 +0200, SJS napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2013-06-14 14:37, Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 14:05:24 +0200, SJS napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> W dniu 2013-06-14 13:58, Ikselka pisze:
>>>>>>>>> Dnia Fri, 14 Jun 2013 12:25:36 +0200, SJS napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Odwdzięcze sie oliwka co ma 3 tys lat i rodzi w dalszym ciągu oliwki
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> A moja ma jakieś 7 lat i nie rodzi. Chyba coś robię źle, moze za bardzo
>>>>>>>>> przycinam...
>>>>>>>>>
>>>>>>>> a to jeszcze musisz poczekać jakieś 18 lat ale później to już będzie
>>>>>>>> rodzić i rodzic...
>>>>>>>
>>>>>>> He he, ale ona nie była z siewu, tylko z rodzącego krzaka pobrana sadzonka
>>>>>>> :-)
>>>>>>>
>>>>>> To może jeszcze 10 lat wystarczy?
>>>>>
>>>>> Powinna już rodzić. Przestanę ją ciąć.
>>>>>
>>>> Mówili, że od posadzenia sadzonki potrzeba 20-25
>>>> Sprawdź
>>>
>>> Gdybym nie przycinała, byłby to duży krzaczor. W Allegro często widzę
>>> owocujące egzemplarze, mniejsze od mojego i znacznie młodsze.
>>>
>> a przypadkiem nie Zorba naśmiewał się z dziadka co sadził oliwki?
>> Przecież nie będziesz z nich jadł owoców
>> /wersja książkowa/
>
> Prawdopodobnie ów dziadek sadził siewki czyli sadzonki uzyskane
> generatywnie (z nasion), więc rzeczywiście nie mógł się doczekać owoców za
> swojego życia. Sadzonki pozyskiwane wegetatywnie (ucięte i ukorzenione w
> odp. podłożu) z owocujacych egzemplarzy matecznych wchodzą w owocowanie
> bardzo wcześnie.
>
szukałem na ten temat informacji i nie znalazłem
--
sjs
-
18. Data: 2013-06-14 19:34:22
Temat: Re: pomarzyć dobra rzecz...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan SJS napisał:
>>> a przypadkiem nie Zorba naśmiewał się z dziadka co sadził oliwki?
>>> Przecież nie będziesz z nich jadł owoców
>>> /wersja książkowa/
>>
>> Prawdopodobnie ów dziadek sadził siewki czyli sadzonki uzyskane
>> generatywnie (z nasion), więc rzeczywiście nie mógł się doczekać
>> owoców za swojego życia. Sadzonki pozyskiwane wegetatywnie (ucięte
>> i ukorzenione w odp. podłożu) z owocujacych egzemplarzy matecznych
>> wchodzą w owocowanie bardzo wcześnie.
>
> szukałem na ten temat informacji i nie znalazłem
Słuchaj, kiedyś przechodziłem przez wioskę. Jakiś dziewięćdziesięcioletni
dziadunio sadził drzewo migdałowe.
-- Hej, dziadku! -- wołam. -- Sadzisz drzewo migdałowe?"
A on, zgarbiony, odwrócił się i powiedział:
-- Tak, mój synu, ja postępuję tak, jakbym nigdy nie miał umrzeć!"
-- A ja -- odparłem -- postępuję tak, jakbym miał umrzeć w każdej chwili".
Kto z nas dwóch miał rację, szefie?
Może znaleźć było tak trudno, bo to drzewo było migdałowe?
--
Jarek (jaka piękna katastrofa)
-
19. Data: 2013-06-14 19:40:10
Temat: Re: pomarzyć dobra rzecz...
Od: SJS <s...@p...pl>
W dniu 2013-06-14 19:34, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan SJS napisał:
>
>>>> a przypadkiem nie Zorba naśmiewał się z dziadka co sadził oliwki?
>>>> Przecież nie będziesz z nich jadł owoców
>>>> /wersja książkowa/
>>>
>>> Prawdopodobnie ów dziadek sadził siewki czyli sadzonki uzyskane
>>> generatywnie (z nasion), więc rzeczywiście nie mógł się doczekać
>>> owoców za swojego życia. Sadzonki pozyskiwane wegetatywnie (ucięte
>>> i ukorzenione w odp. podłożu) z owocujacych egzemplarzy matecznych
>>> wchodzą w owocowanie bardzo wcześnie.
>>
>> szukałem na ten temat informacji i nie znalazłem
>
> Słuchaj, kiedyś przechodziłem przez wioskę. Jakiś dziewięćdziesięcioletni
> dziadunio sadził drzewo migdałowe.
> -- Hej, dziadku! -- wołam. -- Sadzisz drzewo migdałowe?"
> A on, zgarbiony, odwrócił się i powiedział:
> -- Tak, mój synu, ja postępuję tak, jakbym nigdy nie miał umrzeć!"
> -- A ja -- odparłem -- postępuję tak, jakbym miał umrzeć w każdej chwili".
> Kto z nas dwóch miał rację, szefie?
>
> Może znaleźć było tak trudno, bo to drzewo było migdałowe?
>
Dzięki - czytałem to ze 35 lat temu więc ten migdał mi do niczego nie
pasował i zamienił się na oliwke
--
sjs
-
20. Data: 2013-06-14 19:57:16
Temat: Re: pomarzyć dobra rzecz...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan SJS napisał:
>>>>> a przypadkiem nie Zorba naśmiewał się z dziadka co sadził oliwki?
>>>>> Przecież nie będziesz z nich jadł owoców
>>>>> /wersja książkowa/
>>>>
>>>> Prawdopodobnie ów dziadek sadził siewki czyli sadzonki uzyskane
>>>> generatywnie (z nasion), więc rzeczywiście nie mógł się doczekać
>>>> owoców za swojego życia. Sadzonki pozyskiwane wegetatywnie (ucięte
>>>> i ukorzenione w odp. podłożu) z owocujacych egzemplarzy matecznych
>>>> wchodzą w owocowanie bardzo wcześnie.
>>>
>>> szukałem na ten temat informacji i nie znalazłem
>>
>> Słuchaj, kiedyś przechodziłem przez wioskę. Jakiś dziewięćdziesięcioletni
>> dziadunio sadził drzewo migdałowe.
>> -- Hej, dziadku! -- wołam. -- Sadzisz drzewo migdałowe?"
>> A on, zgarbiony, odwrócił się i powiedział:
>> -- Tak, mój synu, ja postępuję tak, jakbym nigdy nie miał umrzeć!"
>> -- A ja -- odparłem -- postępuję tak, jakbym miał umrzeć w każdej chwili".
>> Kto z nas dwóch miał rację, szefie?
>>
>> Może znaleźć było tak trudno, bo to drzewo było migdałowe?
>
> Dzięki - czytałem to ze 35 lat temu więc ten migdał mi do niczego nie
> pasował i zamienił się na oliwke
GMO w natarciu?
--
Jarek