eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › pompa ciepla - co w zamian
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 1. Data: 2009-08-04 15:44:23
    Temat: pompa ciepla - co w zamian
    Od: "Radek B." <r...@w...pl>

    Witam,

    Planuje niebawem rozpoczecie budowy domy. Planowalismy ogrzewanie pompa
    ciepla. Na parterze i w lazienkach podlogowka, w sypialniach grzejniki
    niskotemperaturowe. Podejrzewam jednak, ze moze nas nie byc stac na takie
    rozwiazanie na etapie budowy.

    Co proponowalibyście w zamian przy założeniu, że docelowo chcielibyśmy
    zostać przy ogrzewaniu pompa ciepla. Czy to wogole możliwe zeby przez
    pierwsze np. 2 lata miec inne zrodlo ciepla a pozniej przejsc na pompe jak
    sie troche funduszy uzbiera?

    Bede wdzieczny za wszelkie sugestie

    Pozdrawiam

    Radoslaw Buczkowski



  • 2. Data: 2009-08-04 16:07:59
    Temat: Re: pompa ciepla - co w zamian
    Od: "gasper" <n...@m...pl>

    miałem podobnie, grzałem wtedy kotłem elektrycznym
    mam wszędzie podłogówke - nie wiem dlaczego ludzie mają przed tym opór? ostatnio
    słyszałem, że od podłogówki sie kurzy :)


  • 3. Data: 2009-08-04 16:50:25
    Temat: Re: pompa ciepla - co w zamian
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    Użytkownik "gasper" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:h59md6$e4t$1@inews.gazeta.pl...
    > miałem podobnie, grzałem wtedy kotłem elektrycznym
    > mam wszędzie podłogówke - nie wiem dlaczego ludzie mają przed tym opór?
    > ostatnio słyszałem, że od podłogówki sie kurzy :)

    Jest taka wymuszona cyrkulacja powietrza nad podłogówką, ale podłoga nie
    jest na tyle goraca by to wszystko fruwało. Ja mam doświadczenia z
    podłogówką w łazienkach i kurz zbiera się także na podłodze, a nie fruwa.


  • 4. Data: 2009-08-04 17:26:10
    Temat: Re: pompa ciepla - co w zamian
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "gasper" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:h59md6$e4t$1@inews.gazeta.pl...
    > miałem podobnie, grzałem wtedy kotłem elektrycznym
    > mam wszędzie podłogówke - nie wiem dlaczego ludzie mają przed tym opór?
    > ostatnio słyszałem, że od podłogówki sie kurzy :)

    Zdecydowanie mniej niz od zwyklych grzejnikow.


  • 5. Data: 2009-08-04 18:39:46
    Temat: Re: pompa ciepla - co w zamian
    Od: "Radek B." <r...@w...pl>


    > miałem podobnie, grzałem wtedy kotłem elektrycznym

    A duzo Cie wtedy kosztowalo ogrzewanie? Czy przeszedles juz na pompe?

    Pozdrawiam

    Radek



  • 6. Data: 2009-08-04 18:57:11
    Temat: Re: pompa ciepla - co w zamian
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Radek B. wrote:
    > Witam,
    >
    > Planuje niebawem rozpoczecie budowy domy. Planowalismy ogrzewanie
    > pompa ciepla. Na parterze i w lazienkach podlogowka, w sypialniach
    > grzejniki niskotemperaturowe. Podejrzewam jednak, ze moze nas nie byc
    > stac na takie rozwiazanie na etapie budowy.
    >
    > Co proponowalibyście w zamian przy założeniu, że docelowo chcielibyśmy
    > zostać przy ogrzewaniu pompa ciepla. Czy to wogole możliwe zeby przez
    > pierwsze np. 2 lata miec inne zrodlo ciepla a pozniej przejsc na
    > pompe jak sie troche funduszy uzbiera?

    w tę strone to bez problemu, np kocioł gazowy, tylko że będzie trzeba dać
    albo kocioł kondensacyjny albo zamontować mieszacz z regulatorem pogodowym.


  • 7. Data: 2009-08-04 19:08:21
    Temat: Re: pompa ciepla - co w zamian
    Od: "Kane" <s...@s...pl>

    > w tę strone to bez problemu, np kocioł gazowy, tylko że będzie trzeba dać
    > albo kocioł kondensacyjny albo zamontować mieszacz z regulatorem
    > pogodowym.

    To znaczy z butli ? Bo na rok czy dwa nie ma chyba sensu najmniejszego
    placic za przylacze gazu ktore potrafi kosztowac spore pieniadze nawet jak
    sie ma gaz 'na dzialce' (ja mam na dzialce a za przylacze wyszlo 6000zl).

    Elektryka powinna byc chyba racjonalniejszym pomyslem na krotki termin.

    Pozdrawiam

    Kane


  • 8. Data: 2009-08-04 19:23:04
    Temat: Re: pompa ciepla - co w zamian
    Od: "Radek B." <r...@w...pl>

    >
    > To znaczy z butli ? Bo na rok czy dwa nie ma chyba sensu najmniejszego
    > placic za przylacze gazu ktore potrafi kosztowac spore pieniadze nawet jak
    > sie ma gaz 'na dzialce' (ja mam na dzialce a za przylacze wyszlo 6000zl).
    >
    > Elektryka powinna byc chyba racjonalniejszym pomyslem na krotki termin.
    >

    No wlasnie mam podobne dylematy. Gaz na dzialce mam, ale do tej pory nie
    planowalem go wprowadzac do domu.
    Mysle o jakims rozwiazaniu ktore nie pociagnie za soba duzych wydatkow i
    podziala sezon - dwa jako rozwiazanie tymczasowe. W domu tez bedzie kominek
    z rozprowadzeniem ciepla na czesc pomieszczen.

    Pozdrawiam i czekam na dalsze podpowiedzi

    Radek



  • 9. Data: 2009-08-04 19:31:46
    Temat: Re: pompa ciepla - co w zamian
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Radek B. wrote:
    >> To znaczy z butli ? Bo na rok czy dwa nie ma chyba sensu
    >> najmniejszego placic za przylacze gazu ktore potrafi kosztowac spore
    >> pieniadze nawet jak sie ma gaz 'na dzialce' (ja mam na dzialce a za
    >> przylacze wyszlo 6000zl). Elektryka powinna byc chyba racjonalniejszym
    >> pomyslem na krotki
    >> termin.
    >
    > No wlasnie mam podobne dylematy. Gaz na dzialce mam, ale do tej pory
    > nie planowalem go wprowadzac do domu.
    > Mysle o jakims rozwiazaniu ktore nie pociagnie za soba duzych
    > wydatkow i podziala sezon - dwa jako rozwiazanie tymczasowe. W domu
    > tez bedzie kominek z rozprowadzeniem ciepla na czesc pomieszczen.

    trzeba sie zastanowić czy mamy parcie na gaz w kuchni, są osoby kóre
    twierdzą, że nie da sie gotować bez gazu. Wtedy i tak trzeba gaz podłaczyć i
    dodatkowe podpiecie kociołka na 2 lata nie jest problemem.

    jeśli jednak nie mamy parcia na gaz to tak prąd jest niezła opcją
    przejsciową (kociołek elektryczny)


  • 10. Data: 2009-08-04 19:36:17
    Temat: Re: pompa ciepla - co w zamian
    Od: "Radek B." <r...@w...pl>

    > trzeba sie zastanowić czy mamy parcie na gaz w kuchni, są osoby kóre
    > twierdzą, że nie da sie gotować bez gazu. Wtedy i tak trzeba gaz podłaczyć
    > i dodatkowe podpiecie kociołka na 2 lata nie jest problemem.
    >
    > jeśli jednak nie mamy parcia na gaz to tak prąd jest niezła opcją
    > przejsciową (kociołek elektryczny)
    A czy dla samego gotowania warto wprowadzac instalacje gazowa? czy to ma
    jakiekolwiek uzasadnienie racjonalno ekonomiczne?

    Pozdrawiam

    Radek


strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1