On 10 Kwi, 11:16, Budyń <b...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:328ae586-d98a-47a7-8106-d7b33919893d@
j21g2000yqh.googlegroups.com...
>
> >będzie następowało lekkie wychładzanie gleby. Wg mnie zwykłe
> >przewodzenie cieplne nie jest w stanie skompensować poboru ciepła z
> >gleby, chyba że występują bardzo istotne cieki wodne.
>
> nie lubisz pomp i wymyśliłes sobie taki argument, czy opierasz sie na
> obliczeniach, jakis metodach numerycznych? Chętnie bym o tym poczytał. Te
> badania, o których czytałem nie potwierdzają twojej teorii, ale moze jakos
> to pominięto. Linke jakąś daj.
>
> b.

Własne przemyślenia:
Pompa ciepła obliczenia.

1m3 glina/ piasek masa 1700 kg/m3
ciepło właściwe 0,22 cal/gK

Zdolność akumulacyjna odpowiada więc około 0,4 zdolności akumulacji
wody.
Jeżeli założyć że każdy użykownik ma do dyspozycji objętość pod swoją
działką (sąsiedzi też mogą mieć pompy ciepła)o powierzchni 1000 m2 na
głębokości 100 metrów to mamy do dyspozycji 100 000 m3 ziemi o
zdolności akumulacyjnej odpowiadającej 46 000 kWh/1C. Czyli np sezon
zużycie 23000 kWh to obniżenie temperatury ziemi o 0,5 C.
Odebrane ciepło będzie kompensowane przez podgrzewanie od dołu i
trochę od góry latem.
Przewodność cieplna piasku to 0,15 W/mK
Średnia droga przewodzenia dla powyższego modelu 33 m
różnica temperatur 5 K (baardzo optymistycznie)
Czyli moc odnawiająca złoże to 0,15 W/mK * 1000m2/33m = 4,5 W

Energia w ciągu roku: 4,5 W * 365 dni * 24 h=39,5 kWh

do góry

Napisałeś: "Więc roczny koszt ogrzewania 230m2 parterówki pompą ciepła
waha się od 2700 do 3600PLN/rok zależnie od pogody."

A ja napisałem: "koszt c.o. byłby około 3,3 tysiąca."

Jak dla mnie, to powyższe określenia są tożsame, a kwoty jednakowe.
Jeśli we wskazanej przez Ciebie powyższej kwocie jest zawarta c.w.u, to
znaczy, że źle sformułowałeś zdanie. Jest tam c.w.u, czy nie ma?

Fakt, masz dom bardziej marnujący energię i nieco większy. Taki twój
wybór. Na ile straty różnią się, tego po samej bryle i kubaturze nie
oszacujesz. Mój dom stoi w strefie silnych wiatrów na przykład, i od
strony wiatru jest nie osłonięty.
Zakładam, że jeśli zainwestowałeś w niezwykle kosztowną infrastrukturę
dla c.o., to również izolacje cieplne masz najwyższej jakości.

Kiedyś robiłem kalkulacje źródeł energii i wyszło mi, że komfortowe
źródła energii kosztują tyle samo, jeśli się uwzględni koszty
infrastruktury. Jeśli się uwzględni koszty UTRZYMANIA tej
infrastruktury, komfortowe źródła ciepła kosztują tym więcej, im
bardziej są "ekologiczne". Dlatego na zachodzie wiele państw dopłaca do
tego, bo oni tam są bardzo skrupulatni w obliczeniach, oszczędni, i nikt
by tego nie chciał kupować gdyby musiał jak u nas zapłacić więcej.
Dlatego np tak mało "cywilnych" aut osobowych na zachodzie jest
napędzanych silnikami diesla. Bo taki silnik zwraca się dopiero po
okresie około 7-9 lat.

--

Pozdrawiam,

An

do góry

Moim zdaniem w warunkach polskich, gdzie bywają kłopoty w dostawie
prądu, tak mocne uzależnianie się od tego medium jest bardzo ryzykowne.
Zresztą nie tylko u nas. Pamiętacie co sie działo w północnych Niemczech
rok temu?
Dlatego nadal utrzymuję zbiornik na gaz płynny, choć mógłbym sie,
podłączyć do ziemnego. Ale po co. Przez okrągły rok mam spokój. Wiem, że
mam dobre paliwo, a nie płace za nadmiar azotu. Jeśli zimą wyłącza prąd,
to zwykły generator Hondy (do pracy ciągłej) 3 kW zapewnia mi
oświetlenie, zasilanie dla kotła, pompy i mogę włączyć czajnik
elektryczny. 2 pełna kanistry na 3 doby zasilania generatorem zawsze mam
gotowe do użycia. Jeśli wysiądzie kocioł, to mogę ogrzać się kominkiem z
rozprowadzeniem a ciepłą wodę wziąć z zasobnika który ma wbudowana
grzałkę elektryczną, normalnie nie używaną (ogrzewanie gazowe, przez
wymiennik). Żeby moja rodzina została z niczym, dosłownie wszystko
musiałoby się na raz zepsuć, co jest niezmiernie mało prawdopodobne.
Dzięki temu jestem spokojniejszy, gdy coś sie dzieje, zaczynają sią
jakieś awarie, czy ktoś grozi, że zakręci komuś kurek.

--

Pozdrawiam,

An

do góry

> Przewodność cieplna piasku to 0,15 W/mK
> Średnia droga przewodzenia dla powyższego modelu 33 m
> różnica temperatur 5 K (baardzo optymistycznie)
> Czyli moc odnawiająca złoże to 0,15 W/mK * 1000m2/33m = 4,5 W
>
> Energia w ciągu roku: 4,5 W * 365 dni * 24 h=39,5 kWh

Sorry nie pomnożyłem przez różnicę temperatur - nawet dla T = 15 K
będzie to 900 kWh czyli poniżej 5 % zabranej gruntowi energii.
Pozdr

do góry

Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:391252d9-9acf-408a-b45f-d6255aac5ae2@z7g2000yqb
.googlegroups.com...
>Przewodność cieplna piasku to 0,15 W/mK
>Średnia droga przewodzenia dla powyższego modelu 33 m
>różnica temperatur 5 K (baardzo optymistycznie)

co to za model, skad te 33m?


>Czyli moc odnawiająca złoże to 0,15 W/mK * 1000m2/33m = 4,5 W

cos mało :/
ostanio była mowa o garazu izolowanym, lecz bez izolowanej podłogi i o
fakcie, ze było w nim w zimie powyżej zera. A powierzchnia garażu to ułamek
tych 1000m2 czyli ułamek z 4,5W.

jeszcze poszperam w sieci moze sie cos wygugla.

b.

do góry

Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hppflf$lhp$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:328ae586-d98a-47a7-8106-d7b33919893d@j21g2000yq
h.googlegroups.com...
>
>>będzie następowało lekkie wychładzanie gleby. Wg mnie zwykłe
>>przewodzenie cieplne nie jest w stanie skompensować poboru ciepła z
>>gleby, chyba że występują bardzo istotne cieki wodne.
>
> nie lubisz pomp i wymyśliłes sobie taki argument, czy opierasz sie na
> obliczeniach, jakis metodach numerycznych? Chętnie bym o tym poczytał. Te
> badania, o których czytałem nie potwierdzają twojej teorii, ale moze jakos
> to pominięto. Linke jakąś daj.
>
Sam miałem zakładać PC, ale się rozmyśliłem. Tyle tytułem wstępu. Ja się
obwawiam o trwałość pomy. Wydaje mi się że dłużej pochodzi piec gazowy, niż
pompa ciepła. A nawet jak ćoś mechanicznego poleci w piecu to koszt jest
mniejszy niż jak poleci kompresor w PC. I obaiwm sie że po 7-10 latach znów
trzeb awydać kilkanaście tysiecy na nową pompę

Pozdrawiam
Bartek

do góry

Bartosz Augustyniak pisze:

I obaiwm sie że po 7-10
> latach znów trzeb awydać kilkanaście tysiecy na nową pompę

Nie... co Ty :-) za te 7 do 10 lat te pompy może wreszcie będą
kosztowały 'normalnie' i już nie kilkanaście, a co najwyżej kilka
tysięcy. Wtedy to może i ja przemyślę taki gadżet u siebie :-), ale to
już w następnym domu.

Na razie również dziękuję...

pozdr
robercik-us

do góry

> Nie... co Ty :-) za te 7 do 10 lat te pompy może wreszcie będą kosztowały
> 'normalnie' i już nie kilkanaście, a co najwyżej kilka tysięcy. Wtedy to
> może i ja przemyślę taki gadżet u siebie :-), ale to już w następnym domu.
>
> Na razie również dziękuję...

http://solarus.pl/cenniki.php

nie sa takie drogie, jak ponegocjujesz to i za 9tys kupisz albo i taniej
mowa o 10kW.

jednak to co bardzo istotne to musisz miec ogrzewanie podłogowe.
wtedy faktycznie jest wydajna pc
tak jak opsuje autor tematu.
pozdrawiam

do góry

Więc roczny koszt ogrzewania 230m2 parterówki pompą ciepła waha się od
2700 do 3600PLN/rok zależnie od pogody.


ile odwiertów masz i na jakie głębokości?
łącznie napisałeś 200m.

pozdrawiam
A

do góry

> no i teraz pytanie kiedy ci się to zwróci :)
>

to ma byc wygodne i tanie w eksploatacji

jest w polsce sporo ludzi ktorzy maja kase niekoniecznie opodatkowaną
i mogą pozwolic sobie na wlozenie ich w dom, a jaka bedzie przyszlosc tego
nikt nie wie :)


oczywiscie nie piszę o autorze wątku, ale sam znam takie osoby

do góry