Cześć,

spróbuję jeszcze zapytać na tej grupie - może macie jakieś doświadczenie, bo
jakby nie patrzeć zbliża się okres
grzewczy, więc wolę się przygotować, dlatego chciałbym Was zapytać:
Czy macie jakieś zastosowanie dla popiołu z kominka? Co robić z popiołem
może jakieś wykorzystanie w kompostowniki? Może wkopanie w ziemię?

Jakieś pomysły, żeby nie wyrzucać do śmieci? Większość to dąb, a na innej
grupie napisali, że dąb nie bardzo się nadaje na kompostowanie...

Pozdrawiam. R.

do góry

Użytkownik "R" kogoś mi przypomina:

> jakby nie patrzeć zbliża się okres
> grzewczy

Jak moja stara! Ledwie pierwszy tulipan wyjdzie z ziemi, a ta już jojczy, że
trza chrust zbirać, bo zima tuż, tuż...Skoro tak, to ja też zapobiegawczo
tej choinki nie rozbiore!!! =(:-o)

> Czy macie jakieś zastosowanie dla popiołu z kominka? Co robić z popiołem

Normalnie, walisz na kompostownik i po sprawie. Jeśli nie masz to warto
sobie go sklecić z paru desek. Ja zapełniam go ścinkami trawy, resztkami
organicznymi z kuchni, zima popiołem. Po roku masz suuuuper ziemię
kompostową.

> Większość to dąb, a na innej
grupie napisali, że dąb nie bardzo się nadaje na kompostowanie...

Pieprzeni teoretycy!!!



Zdroofka Johnny

do góry

Użytkownik "R" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h27g78$n8l$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Czy macie jakieś zastosowanie dla popiołu z kominka? Co robić z popiołem
> może jakieś wykorzystanie w kompostowniki? Może wkopanie w ziemię?

Kompostownik to dobry pomysł, tylko, że ja nie mam kompostownika - i chyba
nie będę miał.
Popiół z kominka wykorzystuję następująco:
Ostatni (a nawet przedostatni) pokos trawy , w danym roku przesypuję
popiołem z kominka i taką mieszankę ładuję na grządki podczas jesiennego
przekopywania. To jest równie dobre jak naturalny nawóz.
Przesiany popiół rozsypuję jesienią na trawniku zamiast nawozu jesiennego.
Nadaje się do tego celu znakomicie gdyż zawiera wszystkie składniki
pokarmowe za wyjątkiem azotu czyli idealny nawóz jesienny za darmo. Można w
ten sposób nawozić drzewa, krzewy, rabatki, gazony itp.
Do takiego wykorzystania popiołu doszedłem samodzielnie, z małą pomocą
programu "Rok w ogrodzie" , nie wiem jakie jest uzasadnienie naukowe ,ale
to działa.

--
Pozdrawiam
Antoni Broniak

do góry

>
> Użytkownik "R" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:h27g78$n8l$1@atlantis.news.neostrada.pl...

....nie wiem jakie jest  uzasadnienie naukowe ,ale
> to działa.

Widocznie postępujesz naukowo i dlatego działa.
:-))

Pozdrawiam pogodnie

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry