-
31. Data: 2011-06-22 20:09:49
Temat: Re: porotherm - czym uzupełniać ubytki i dziury w scianach nośnych?
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"MichałG" <g...@w...pl> wrote in message
news:itsa2u$je1$1@news.onet.pl...
W dniu 2011-06-22 10:28, William Bonawentura pisze:
>
>
> Użytkownik "MichałG" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:its392$j2d$...@n...onet.pl...
>
>> ma prawa wiać. Teoretycznie. W praktyce dochodzi tolerancją wymiarowa
>> pustaków (a raczej jej czesty brak), niefachowe docinanie bloczków i
>> ogolna 'antykultura' muraraska.
>
> Czyli najlepsza jest ściana z cegły pełnej na zaprawie :)
>> ew. z dziurawki lub kratówki poprzecznej... ;). To wcale nie żart.
Też tak sądzę :-) Ocieplenie 20cm styro i będzie wytrzymałość ścian i ciepło
bez wiania.Ja się zastanawiam czy nie lepiej zbudować szkielet żelbetu,
słupy i stropy ale słupy nieco cofnięte i resztę po prostu wypełnić czymś co
w ogóle nie musi przenosić obciążeń. Sam szkielet ma byc konstrukcją. Tylko
by trzeba przemyśleć sprawę schowania słupów narożnych o grubość 24cm lub
ograniczyć takie miejsca.
Nie wiem czemu my wszyscy budujemy tak idiotycznie, że opieramy stropy na
ścianach zamiast zrobic mocny szkielet i go zatkać.
-
32. Data: 2011-06-22 21:15:16
Temat: Re: porotherm - czym uzupełniać ubytki i dziury w scianach nośnych?
Od: "Aleksander" <f...@f...fake>
> Też tak sądzę :-) Ocieplenie 20cm styro i będzie wytrzymałość ścian i ciepło
> bez wiania.Ja się zastanawiam czy nie lepiej zbudować szkielet żelbetu, słupy
> i stropy ale słupy nieco cofnięte i resztę po prostu wypełnić czymś co w ogóle
> nie musi przenosić obciążeń. Sam szkielet ma byc konstrukcją. Tylko by trzeba
> przemyśleć sprawę schowania słupów narożnych o grubość 24cm lub ograniczyć
> takie miejsca.
> Nie wiem czemu my wszyscy budujemy tak idiotycznie, że opieramy stropy na
> ścianach zamiast zrobic mocny szkielet i go zatkać.
Hej kiki,
No jest to jakiś pomysł - ale czemu słupy cofnięte aż o 24cm ?
Do tego betonowe skosy i git. Przy takiej ilości betonu pewnie i cenę
lepszą za m3 by się uzyskało :)
-
33. Data: 2011-06-22 22:35:09
Temat: Re: porotherm - czym uzupełniać ubytki i dziury w scianach nośnych?
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"Aleksander" <f...@f...fake> wrote in message
news:ittm14$fgr$1@inews.gazeta.pl...
>
> No jest to jakiś pomysł - ale czemu słupy cofnięte aż o 24cm ?
> Do tego betonowe skosy i git. Przy takiej ilości betonu pewnie i cenę
> lepszą za m3 by się uzyskało :)
Cofnięte żeby nie miały styku z ociepleniem na wypadek jakby podwiewało
styropian. Zawsze mniej do wyziębienia. Obudować gazobetonem/ytongiem.
Nie rozumiem tego budowania z więźbą z drewna. Albo komuś korniki jedzą albo
się po prostu zapali jednego dnia.
-
34. Data: 2011-06-23 08:05:19
Temat: Re: porotherm - czym uzupełniać ubytki i dziury w scianach nośnych?
Od: MichałG <g...@w...pl>
W dniu 2011-06-22 22:09, kiki pisze:
. To wcale nie żart.
>
> Też tak sądzę :-) Ocieplenie 20cm styro i będzie wytrzymałość ścian i
> ciepło bez wiania.Ja się zastanawiam czy nie lepiej zbudować szkielet
> żelbetu, słupy i stropy ale słupy nieco cofnięte i resztę po prostu
> wypełnić czymś co w ogóle nie musi przenosić obciążeń. Sam szkielet ma
> byc konstrukcją. Tylko by trzeba przemyśleć sprawę schowania słupów
> narożnych o grubość 24cm lub ograniczyć takie miejsca.
> Nie wiem czemu my wszyscy budujemy tak idiotycznie, że opieramy stropy
> na ścianach zamiast zrobic mocny szkielet i go zatkać.
własnie wymyśliłeś żelbetowe konstrukcje szkieletowe.... ;). Niestety z
grubsza o 100 lat za późno... ;););)
--
Pozdrawiam
Michał
-
35. Data: 2011-06-26 20:05:46
Temat: Re: porotherm - czym uzupełniać ubytki i dziury w scianach nośnych?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kiki wrote:
> "MichałG" <g...@w...pl> wrote in message
> news:itsa2u$je1$1@news.onet.pl...
> W dniu 2011-06-22 10:28, William Bonawentura pisze:
>>
>>
>> Użytkownik "MichałG" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:its392$j2d$...@n...onet.pl...
>>
>>> ma prawa wiać. Teoretycznie. W praktyce dochodzi tolerancją
>>> wymiarowa pustaków (a raczej jej czesty brak), niefachowe docinanie
>>> bloczków i ogolna 'antykultura' muraraska.
>>
>> Czyli najlepsza jest ściana z cegły pełnej na zaprawie :)
>
>>> ew. z dziurawki lub kratówki poprzecznej... ;). To wcale nie żart.
>
> Też tak sądzę :-) Ocieplenie 20cm styro i będzie wytrzymałość ścian i
> ciepło bez wiania.Ja się zastanawiam czy nie lepiej zbudować szkielet
> żelbetu, słupy i stropy ale słupy nieco cofnięte i resztę po prostu
> wypełnić czymś co w ogóle nie musi przenosić obciążeń. Sam szkielet
> ma byc konstrukcją. Tylko by trzeba przemyśleć sprawę schowania
> słupów narożnych o grubość 24cm lub ograniczyć takie miejsca.
> Nie wiem czemu my wszyscy budujemy tak idiotycznie, że opieramy
> stropy na ścianach zamiast zrobic mocny szkielet i go zatkać.
bo nie mieszkamy na terenie sejsmicznym. :)
sam sie zastanawiałem nad technologią szkieletową z lekkim wypełnieniem.
Zauważ jednak że w taką konstrukcję wchodzi duzzzo stali które jest dość
droga, trzeba robić sporo szalunków itd... Generalnie tak sie buduje gdy
trzeba przenosić duże obciązenia na stropach lub gdy budujemy wiecej niż 2
piętra.
-
36. Data: 2011-06-26 20:11:35
Temat: Re: porotherm - czym uzupełniać ubytki i dziury w scianach nośnych?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kiki wrote:
> "Aleksander" <f...@f...fake> wrote in message
> news:ittm14$fgr$1@inews.gazeta.pl...
>
>>
>> No jest to jakiś pomysł - ale czemu słupy cofnięte aż o 24cm ?
>> Do tego betonowe skosy i git. Przy takiej ilości betonu pewnie i cenę
>> lepszą za m3 by się uzyskało :)
>
> Cofnięte żeby nie miały styku z ociepleniem na wypadek jakby
> podwiewało styropian. Zawsze mniej do wyziębienia. Obudować
> gazobetonem/ytongiem. Nie rozumiem tego budowania z więźbą z drewna. Albo
> komuś korniki
> jedzą albo się po prostu zapali jednego dnia.
No patrz pan a tu nawet sklepy wielkopowierzchniowe sie buduje z drewnianą
więźbą :)
całkiem serio, co najmniej dwa widziałem gdzie konstrukcja dachu była z
kratownic drewnianych scalanych w fabryce płytami gwoździkowymi.
Wbrew pozorom drewno jest jednym z najdoskonalszych materiałów budowlanych,
jeźdź zobacz park wodny w Krakowie jak atam jest piękna więźba klejona.
Drewno ma duża wytrzymałość i olbrzymią elastyczność, ponadto jest
bezpieczniejsze w przypadku pożaru od konstrukcji żelbetowej lub stalowej,
która pod wpływem temperatur ma brzydką własność skokowej utraty
wytrzymałości. Drewno nawet palące sie bardzo długo utrzymuje parametry
wytrzymałościowe.
-
37. Data: 2011-06-26 22:01:07
Temat: Re: porotherm - czym uzupełniać ubytki i dziury w scianach nośnych?
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:iu83f0$48m$1@news.onet.pl...
> bo nie mieszkamy na terenie sejsmicznym. :)
>
> sam sie zastanawiałem nad technologią szkieletową z lekkim wypełnieniem.
> Zauważ jednak że w taką konstrukcję wchodzi duzzzo stali które jest dość
> droga, trzeba robić sporo szalunków itd... Generalnie tak sie buduje gdy
> trzeba przenosić duże obciązenia na stropach lub gdy budujemy wiecej niż 2
> piętra.
Ale widzę, że gdzieś po drodze dwa domy się tak budują. Tak dalej nie można,
że budujemy z ceramiki poryzowanej i izolacja piętra właściwie nie spełnia
oczekiwań. Dach może się zapalić. Szalunki można wypożyczyć o ile się
wcześniej zrobi rysunek żeby szybko użyć i oddać.
Jestem osobiście bardzo niezadowolony z tej budowy i bym rozebrał całe
piętro żeby je zrobić od nowa. I bym skuł posadzki na parterze do chudziaka,
przerobił schody, dodał ocieplenia. W ogóle do dupy ta moja budowa ale
okoliczne nie są lepsze.
-
38. Data: 2011-06-26 22:03:42
Temat: Re: porotherm - czym uzupełniać ubytki i dziury w scianach nośnych?
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:iu83pt$5lj$1@news.onet.pl...
> No patrz pan a tu nawet sklepy wielkopowierzchniowe sie buduje z drewnianą
> więźbą :)
>
Ale didle i biedronki mimo skośnych dachów robią stalową więźbę. Ale to
chyba przepisy p.poż.
Nigdy bym nie przystał na technologię ze ścianą kolankową, wieńcem i
murłatą. Tego nie ma jak dobrze ocieplić.
-
39. Data: 2011-06-27 04:47:05
Temat: Re: porotherm - czym uzupełniać ubytki i dziury w scianach nośnych?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kiki wrote:
> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:iu83pt$5lj$1@news.onet.pl...
>
>> No patrz pan a tu nawet sklepy wielkopowierzchniowe sie buduje z
>> drewnianą więźbą :)
>>
>
> Ale didle i biedronki mimo skośnych dachów robią stalową więźbę. Ale
> to chyba przepisy p.poż.
> Nigdy bym nie przystał na technologię ze ścianą kolankową, wieńcem i
> murłatą. Tego nie ma jak dobrze ocieplić.
jesteś pewien?
-
40. Data: 2011-06-27 04:57:31
Temat: Re: porotherm - czym uzupełniać ubytki i dziury w scianach nośnych?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kiki wrote:
> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:iu83f0$48m$1@news.onet.pl...
>
>> bo nie mieszkamy na terenie sejsmicznym. :)
>>
>> sam sie zastanawiałem nad technologią szkieletową z lekkim
>> wypełnieniem. Zauważ jednak że w taką konstrukcję wchodzi duzzzo
>> stali które jest dość droga, trzeba robić sporo szalunków itd...
>> Generalnie tak sie buduje gdy trzeba przenosić duże obciązenia na
>> stropach lub gdy budujemy wiecej niż 2 piętra.
>
> Ale widzę, że gdzieś po drodze dwa domy się tak budują. Tak dalej nie
> można, że budujemy z ceramiki poryzowanej i izolacja piętra właściwie
> nie spełnia oczekiwań. Dach może się zapalić. Szalunki można
> wypożyczyć o ile się wcześniej zrobi rysunek żeby szybko użyć i oddać.
> Jestem osobiście bardzo niezadowolony z tej budowy i bym rozebrał całe
> piętro żeby je zrobić od nowa. I bym skuł posadzki na parterze do
> chudziaka, przerobił schody, dodał ocieplenia. W ogóle do dupy ta
> moja budowa ale okoliczne nie są lepsze.
może to jednak twoja wina? albo jesteś pierońskim malkontentem albo masz
manie prześladowczą albo zatrudniłeś wyjątkowych dziadów do budowania. Może
nie potrzebujesz budowlańca tylko psychoterapeuty? :)
sprzedaj dom i wybuduj nowy, najlepiej sprowadź dom ze swoich cudownych Chin
albo lepiej przeprowadź sie do Chin.
Tak BTW polecam wszystkim kupować tanie badziewie z Chin, bez gwarancji i
serwisu. Te zabawki robią przyuczeni chłopi nie widzący różnicy między
przewodem a sznurkiem. Kolega który handluje z Chińczykami pokazywał mi
takie kwiatki, że boli głowa. Jak sie chce kupić coś na w miarę poziomie to
niestety trzeba jechać samemu i negocjować żeby nie kupić gówna. Bo
Chińczycy są doskonali w handlu, nie kłamią to fakt, oni nie mówią
wszystkiego lub mówią to co im jest wygodne. Jak kupujesz kontener urządzeń
to do ceny doliczasz sobie koszty serwisu nawet wymiany 1:1. Jak sam sobie
kupisz to koszty wysyłki na gwarancji pokrywasz sobie sam z własnej
kieszeni.
Tak można sobie kupić radio czy nawet telewizor (każdy przeżyje ten miesiąc
czy dwa bez radia czy TV) ale bez pompy ciepła jakoś trudno.
Acha renomowani producenci klimatyzacji też produkują w Chinach, w swoich
fabrykach, ale już sprężarki jadą zwykle z Japonii.