-
21. Data: 2010-11-06 14:06:12
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: "czeslaw" <b...@l...com>
Użytkownik " kwalifik" <k...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:iaooh8$abu$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Moja kuzynka kupuje wlasnie mieszkanie 2 pokojowe w Krakowie. I ma problem
> bo w
> tym mieszkaniu jest student i studentka. Dostali już wypowiedzenie od
> poprzedniego wlasciciela ale az na 4 miesiace. Co moze zrobic aby pozbyc
> sie
> ich wczesniej?
Proponuję obejrzenie serii filmów Alfreda Hitchcocka albo o Scherloku
Holmsie. Może jakieś pomysły wpadną do głowy.
-
22. Data: 2010-11-06 19:20:41
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 03.11.2010 08:39, Przesmiewca pisze:
> Maverick <n...@g...pl> napisał(a):
>
>
>> Zmienia sie wlasciciel - tytul prawny do mieszkania zostaje.
>
>
> powtarzam - nie maja zameldowania, mozesz ich bagaze wystawic
> i miec gdzies, jaka umowe z nimi mial stary wlasciciel; ona cie nie obowiazuje
Kłamiesz.
-
23. Data: 2010-11-06 19:20:54
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 04.11.2010 08:38, Jan Werbinski pisze:
> Użytkownik "Kazimierz Debski" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:iatj00$q9d$1@news.onet.pl...
>> Nie może. Właśnie po to powstałą ta ustawa o ochronie lokatorów, aby
>> nie było tak, że np.: zadłużony budynek w atrakcyjnym miejscu kupuje
>> za grosze pseudo-byznesmen i następnego dnia wyrzuca wszystkich na ulicę,
>
> To podstawowe prawo człowieka, aby swobodnie rozporządzać swoim
> majątkiem. A Ty używasz epitetów mających sugerować że właściciel - zły,
> pasożyt - dobry.
>
Może twój ojciec jest pasożyt.
Ale nie lokator - tylko dlatego, że jakiś cham zdobył pieniądze i chce
go z dnia na dzień wyeksmitować, bo mu tak wygodniej.
A podstawowym prawem człowieka jest nie być krzywdzonym przez innych.
Przypominam, że w tym wątku chodzi o kogoś, kto świadomie kupuje
mieszkanie z lokatorem.
-
24. Data: 2010-11-06 19:22:21
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 02.11.2010 22:57, Jan Werbinski pisze:
> Właściciel zeznaje, że na jego stole w tym samym dniu zginęło 10000 zł.
> Śladów włamania nie stwierdzono. I co teraz?
Teraz idź się poducz z podstaw, żebyś umiał odróżniać własność od
posiadania, bo to dwie różne rzeczy.
-
25. Data: 2010-11-06 19:26:27
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 03.11.2010 11:41, Przesmiewca pisze:
> prosze wskaz mi w ustawie o ochronie praw lokatorow konkretny ustep, bo jakos
> nie moge nic wlasciwego wyszukac, a mowiacy o tym, ze po zbyciu mieszkania, nowego
wlasciciela
> dalej obowiazuje umowa z lokatorami (czyli kupujacy kupuje mieszkanie wraz z
umowami poprzedniego);
> bo jesli nie obowiazuje, to nie maja zadnego prawa - sa tylko goscmi
Art. 678 KC, drogi ignorancie.
> jesli zas masz racje i rzeczywiscie umowy wynajmu lokalu przechodza na nowego
wlasciciela
> mieszkania, to ten ma prawo im je wypowiedziec z miesiecznym okresem wyprzedzenia
(a zawsze to nie
> 2)
Nie, nie z miesięcznym - z ustawowym. Bardzo często wynosi on 3 miesiące.
-
26. Data: 2010-11-07 00:48:49
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4cd5aaaf$1@news.home.net.pl...
>W dniu 04.11.2010 08:38, Jan Werbinski pisze:
>> Użytkownik "Kazimierz Debski" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:iatj00$q9d$1@news.onet.pl...
>>> Nie może. Właśnie po to powstałą ta ustawa o ochronie lokatorów, aby
>>> nie było tak, że np.: zadłużony budynek w atrakcyjnym miejscu kupuje
>>> za grosze pseudo-byznesmen i następnego dnia wyrzuca wszystkich na
>>> ulicę,
>>
>> To podstawowe prawo człowieka, aby swobodnie rozporządzać swoim
>> majątkiem. A Ty używasz epitetów mających sugerować że właściciel - zły,
>> pasożyt - dobry.
>>
>
> Może twój ojciec jest pasożyt.
Hę?
> Ale nie lokator - tylko dlatego, że jakiś cham zdobył pieniądze i chce
> go z dnia na dzień wyeksmitować, bo mu tak wygodniej.
Lokator w sytuacji z wątku ma pełne prawo do 4 miesięcy do czasu
wypowiedzenia. Tu zgoda.
Jednak jak niezauważyłeś, wątek zboczył na ogólny problem dotyczacy
wypędzania lokatorów NIEPŁACĄCYCH. Proszę odróżnij te dwie sprawy.
> A podstawowym prawem człowieka jest nie być krzywdzonym przez innych.
>
> Przypominam, że w tym wątku chodzi o kogoś, kto świadomie kupuje
> mieszkanie z lokatorem.
Tak i tutaj się zgadzam. Lokator ma święte prawo.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
27. Data: 2010-11-07 00:49:15
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4cd5ab06@news.home.net.pl...
>W dniu 02.11.2010 22:57, Jan Werbinski pisze:
>
>> Właściciel zeznaje, że na jego stole w tym samym dniu zginęło 10000 zł.
>> Śladów włamania nie stwierdzono. I co teraz?
>
> Teraz idź się poducz z podstaw, żebyś umiał odróżniać własność od
> posiadania, bo to dwie różne rzeczy.
Gdzie mam iść miszczu?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
28. Data: 2010-11-07 00:54:09
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.11.2010 01:49, Jan Werbinski pisze:
>>> Właściciel zeznaje, że na jego stole w tym samym dniu zginęło 10000 zł.
>>> Śladów włamania nie stwierdzono. I co teraz?
>>
>> Teraz idź się poducz z podstaw, żebyś umiał odróżniać własność od
>> posiadania, bo to dwie różne rzeczy.
>
> Gdzie mam iść miszczu?
Gdzieś, gdzie tego uczą - skoro sam nie potrafisz tego pojąć.
-
29. Data: 2010-11-07 00:56:41
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.11.2010 01:48, Jan Werbinski pisze:
>>>> Nie może. Właśnie po to powstałą ta ustawa o ochronie lokatorów, aby
>>>> nie było tak, że np.: zadłużony budynek w atrakcyjnym miejscu kupuje
>>>> za grosze pseudo-byznesmen i następnego dnia wyrzuca wszystkich na
>>>> ulicę,
>>>
>>> To podstawowe prawo człowieka, aby swobodnie rozporządzać swoim
>>> majątkiem. A Ty używasz epitetów mających sugerować że właściciel - zły,
>>> pasożyt - dobry.
>>>
>>
>> Może twój ojciec jest pasożyt.
>
> Hę?
Nie każdy lokator odmawiający wyprowadzki to pasożyt.
>> Ale nie lokator - tylko dlatego, że jakiś cham zdobył pieniądze i chce
>> go z dnia na dzień wyeksmitować, bo mu tak wygodniej.
>
>
> Lokator w sytuacji z wątku ma pełne prawo do 4 miesięcy do czasu
> wypowiedzenia. Tu zgoda.
> Jednak jak niezauważyłeś, wątek zboczył na ogólny problem dotyczacy
> wypędzania lokatorów NIEPŁACĄCYCH. Proszę odróżnij te dwie sprawy.
A powyżej z powrotem wróciło do wyrzucania dla kaprysu/zysku.
>> A podstawowym prawem człowieka jest nie być krzywdzonym przez innych.
>>
>> Przypominam, że w tym wątku chodzi o kogoś, kto świadomie kupuje
>> mieszkanie z lokatorem.
>
> Tak i tutaj się zgadzam. Lokator ma święte prawo.
>
O świętościach to sobie z księdzem rozmawiaj.
-
30. Data: 2010-11-07 01:01:50
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4cd5f8c9$1@news.home.net.pl...
>W dniu 07.11.2010 01:49, Jan Werbinski pisze:
>
>>>> Właściciel zeznaje, że na jego stole w tym samym dniu zginęło 10000 zł.
>>>> Śladów włamania nie stwierdzono. I co teraz?
>>>
>>> Teraz idź się poducz z podstaw, żebyś umiał odróżniać własność od
>>> posiadania, bo to dwie różne rzeczy.
>>
>> Gdzie mam iść miszczu?
>
> Gdzieś, gdzie tego uczą - skoro sam nie potrafisz tego pojąć.
Potrafię pojąć absolutnie wszystko, wkaż mi drogę mentorze.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/