-
41. Data: 2010-11-03 08:56:23
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 03.11.2010 02:42, Aleksander pisze:
> ... i weź tu normalnie wynajmij (komuś) mieszkanie.
>
> Da się to zrobić tak, aby zabezpieczyć własny
> (właściciela) interes / mieszkanie / dom ?
Przypominam, że inicjator wątku kupił sobie mieszkanie z lokatorami,
którzy z poprzednim właścicielem uzgodnili wyprowadzkę - i tylko
nowobogacki nowy właściciel chce chamsko ich wcześniej wygonić, niż było
uzgodnione.
-
42. Data: 2010-11-03 09:15:28
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: "PH" <P...@p...news>
Użytkownik "Aleksander" <f...@f...fake> napisał w wiadomości
news:iaqekg$fje$1@inews.gazeta.pl...
> ... i weź tu normalnie wynajmij (komuś) mieszkanie.
>
> Da się to zrobić tak, aby zabezpieczyć własny
> (właściciela) interes / mieszkanie / dom ?
>
podpisujesz umowe wynajmu i wypowiedzenie tej umowy bez daty. chcesz
skończyć wynajem -> informujesz lokatorów, uzupełniasz datę i papa
-
43. Data: 2010-11-03 10:28:20
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: Kazimierz Debski <k...@o...eu>
> sko?czy? wynajem -> informujesz lokator?w, uzupe?niasz dat? i papa
>
A lokatorzy na to, że nie mają się gdzie wyprowadzić i pozostają na
swoim miejscu :-)
Ludzie zrozumcie. Piszę tutaj to wszystko tylko dlatego, żebyście zbyt
pochopnie nie decydowali się na wynajem własnych domów mieszkań etc.
W świetle ustawy o ochronie lokatorów, jeśli posiadacz nie wyprowadzi
się sam z własnej woli, to zgodnie z prawem jest:
- wypowiedzenie umowy (bo np.: nie płacą za lokal),
- wniosek do sądu o eksmisję poparty dowodami (np.: minął termin
wypowiedzenia umowy),
- sprawa sądowa, czyli droga przez mękę,
- wyrok eksmisji (do tego potrzebne są podstawy) z prawem do lokalu
socjalnego lub bez,
- uprawomocnienie wyroku lub odwołanie się do wyższej instancji,
- wniosek do gminy o lokal zastępczy,
- odmowa z gminy przydzielenia lokalu zastępczego - bo gminy takowych
nie mają, więc nie dadzą. A jeśli mają to w pierwszej kolejności muszą
dać tym, którym sąd orzekł przydział lokalu socjalnego a dopiero później
tym, którym sąd nie przydzielił lokalu socjalnego,
- wniosek do gminy o płacenie różnicy pomiędzy czynszem umownym a
czynszem wolnorynkowym za sporny lokal - gmina nie płaci bo nie ma $$
więc znów sąd i komornik na gminę,
- czekanie, aż gmina wybuduje lokal zastępczy (szczegóły takiego lokalu
opisuje stosowne rozporządzenie)lub już nie lokator a "osoba zajmująca
lokal bez tytułu prawnego" łaskawie raczy zechcieć się wyprowadzić,
- i gwóźdź programu: lokator lub już nie lokator łaskawie oddaje klucze
do lokalu jego właścicielowi. Najlepiej protokolarnie. Bo jak bez
podpisanego przez obie strony protokołu, to może się okazać, że
właściciel włamał się do czegoś, co jest w posiadaniu innej osoby.
Dopiero wtedy właściciel ma prawo wejść do _swojego_ lokalu i staje się
nie tylko właścicielem ale również posiadaczem.
Jest jeszcze inna droga:
- Właściciel wypowiada umowę najmu z uwagi na chęć zamieszkania w tym
lokalu przez niego samego lub jego bliską osobę. Ważne, aby była
wskazana konkretna osoba. Jeśli nie papier nie ma zastosowania.
- Właściciel czeka 3 lata.
- Sprawa idzie do sądu. Sąd orzeka eksmisję i brak przydziału lokalu
socjalnego. Co dalej nie wiem, bo nie "przerabiałem" tego.
Ustawodawca chciał ochronić lokatorów przed dzikim wyrzucaniem na bruk
przez nowych właścicieli pod byle pretekstem a spowodował, że wszelkiej
maści menelstwo rozpanoszyło się w cudzych mieszkaniach i jest bezkarne.
Kazek
-
44. Data: 2010-11-03 11:28:27
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 03.11.2010 10:15, PH pisze:
> Użytkownik "Aleksander" <f...@f...fake> napisał w wiadomości
> news:iaqekg$fje$1@inews.gazeta.pl...
>> ... i weź tu normalnie wynajmij (komuś) mieszkanie.
>>
>> Da się to zrobić tak, aby zabezpieczyć własny
>> (właściciela) interes / mieszkanie / dom ?
>>
> podpisujesz umowe wynajmu i wypowiedzenie tej umowy bez daty. chcesz
> skończyć wynajem -> informujesz lokatorów, uzupełniasz datę i papa
>
>
Primo: nikt in-blanco tego nie podpisze.
Secundo: nawet jak się taki trafi, to równie dobrze może potem
powiedzieć: "OK, powiedzmy że umowa jest rozwiązana... Ale ja się stąd
nie ruszę i co mi pan zrobisz?"
Tertio: na upartego można to podciągnąć pod fałszowanie dokumentu - de
facto wpisujesz fałszywą datę wypowiedzenia.
Quatro: to typowa metoda skurwysyńskich mend.
-
45. Data: 2010-11-03 17:14:56
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik "PH" <P...@p...news> napisał w wiadomości
news:iar97g$83g$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Aleksander" <f...@f...fake> napisał w wiadomo?ci
> news:iaqekg$fje$1@inews.gazeta.pl...
>> ... i weĽ tu normalnie wynajmij (komu?) mieszkanie.
>>
>> Da się to zrobić tak, aby zabezpieczyć własny
>> (wła?ciciela) interes / mieszkanie / dom ?
>>
> podpisujesz umowe wynajmu i wypowiedzenie tej umowy bez daty. chcesz
> skończyć wynajem -> informujesz lokatorów, uzupełniasz datę i papa
>
A zaraz po owym "papa" piszesz do nich pismo z żadaniem opróznienia lokalu
wyznaczjąc na to termin, po minieciu którego składasz pozwy do sądu (o
eksmisję i zapłate czynszu,/opłaty za bezumowne korzystanie z lokalu). Po
uzyskaniu orzeczeń idziesz z tym do komornika i czekasz na eksmisję w tzw.
miedzyczasie poszukując lokalu zastepczego dla tych byłych :_) lokatorów,
którzy cały ten czas dalej sobie u ciebie mieszkają, zapewne grosza ci za to
nie płacąc. A jak nie daj Boże oni to np. bezrobotni to tak czekasz do
usr..ej smierci, bo tych eksmitowac nie wolno;-)
-
46. Data: 2010-11-04 06:06:30
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: Kazimierz Debski <k...@o...eu>
> np. bezrobotni to tak czekasz do usr..ej smierci, bo tych eksmitowac nie
> wolno;-)
Od chyba 2005 roku nie wolno nikogo eksmitować na "bruk". Ustawa o
ochronie lokatorów zabraniała eksmisji na bruk w porze zimowej. Ale
doszło do niej rozporządzenie które zabrania kogokolwiek eksmitować na bruk.
Jest jeszcze taka różnica, pewnym grupom osób (np. niepełnoletnim) sąd
musi orzec przydział lokalu socjalnego. Innym nie musi. Jak w wyroku
jest przydział na lokal socjalny, to łatwiej wywalczyć takowy w gminie.
Kazek
-
47. Data: 2010-11-05 08:35:13
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
news:4cd11793$0$22809$65785112@news.neostrada.pl...
>> Właściciel, który tak zrobi jest "ugotowany" w sądzie.
> Jestem pewien, że gdybym był w sytuacji opisanej w wątku lokatorzy
> dopłacili by mi ,żeby się móc jak najszybciej wyprowadzić. :-)))
Tu masz rację, że prawdopodobnie szybko by sami opuścili to lokum, gdyby
zobaczyli jak jesteś popier.....ny :)
Chopie to co Ty proponujesz to łamanie prawa, za które dostał byś po
d...pie, a jak byś natrafił na lokatora tak samo wrednego jak Ty to być
musiał mu kupić mieszkanie i dać w prezencie, aby się go pozbyć.
-
48. Data: 2010-11-06 07:49:27
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Użytkownik "Plumpi" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ib0fk2$nru$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
> news:4cd11793$0$22809$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>> Właściciel, który tak zrobi jest "ugotowany" w sądzie.
>
>> Jestem pewien, że gdybym był w sytuacji opisanej w wątku lokatorzy
>> dopłacili by mi ,żeby się móc jak najszybciej wyprowadzić. :-)))
>
> Tu masz rację, że prawdopodobnie szybko by sami opuścili to lokum, gdyby
> zobaczyli jak jesteś popier.....ny :)
> Chopie to co Ty proponujesz to łamanie prawa, za które dostał byś po
> d...pie, a jak byś natrafił na lokatora tak samo wrednego jak Ty to być
> musiał mu kupić mieszkanie i dać w prezencie, aby się go pozbyć.
Na początek codzienne imprezy, symfonia Bethowena o 6.00 rano lub specjalna
płyta z nieznośnym dźwiękami oferowana kiedyś na necie, hodowla kilkunastu
kotów, głośno szczekających psów, szczurów, myszy lub innych zwierzaków w
zależności jaką alergię ma lokator, awaria instalacji wodnej i elektrycznej
kilkanaście godzin dziennie, całkowicie niedziałające ogrzewanie przy
instalacji wywalającej korki przy 500W, zatykająca się kanaliza i ćwiczenia
stepowania na parkiecie (jeżeli lokator piętro niżej), zaprzyjaźnione ćpuny
biegające ze strzykawką za lokatorem, okno na chlewik, obciachowe podrywanie
lokatorki/studentki sugerujące współlokatorowi, że coś było, permanentny
remont korytarza doprowadzającego do pokoju lokatora z ciągle zalegającym
gruzem i kurzem.
Co w tym nielegalnego?
;-)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
49. Data: 2010-11-06 14:05:59
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
news:4cd50889$0$22800$65785112@news.neostrada.pl...
>> Tu masz rację, że prawdopodobnie szybko by sami opuścili to lokum, gdyby
>> zobaczyli jak jesteś popier.....ny :)
>> Chopie to co Ty proponujesz to łamanie prawa, za które dostał byś po
>> d...pie, a jak byś natrafił na lokatora tak samo wrednego jak Ty to być
>> musiał mu kupić mieszkanie i dać w prezencie, aby się go pozbyć.
>
> Na początek codzienne imprezy, symfonia Bethowena o 6.00 rano lub
> specjalna płyta z nieznośnym dźwiękami oferowana kiedyś na necie, hodowla
> kilkunastu kotów, głośno szczekających psów, szczurów, myszy lub innych
> zwierzaków w zależności jaką alergię ma lokator, awaria instalacji wodnej
> i elektrycznej kilkanaście godzin dziennie, całkowicie niedziałające
> ogrzewanie przy instalacji wywalającej korki przy 500W, zatykająca się
> kanaliza i ćwiczenia stepowania na parkiecie (jeżeli lokator piętro
> niżej), zaprzyjaźnione ćpuny biegające ze strzykawką za lokatorem, okno na
> chlewik, obciachowe podrywanie lokatorki/studentki sugerujące
> współlokatorowi, że coś było, permanentny remont korytarza
> doprowadzającego do pokoju lokatora z ciągle zalegającym gruzem i kurzem.
> Co w tym nielegalnego?
> ;-)
Sprawdź, a się przekonasz jak Ci, któzy dostawali eksmisję z bloków za
granie na instrumentach muzycznych.
Wystarczy tylko odpowiednia ilość skarg do zarządcy :)
Poza tym kolego w przypadku zaśmiecania korytarza wystarczy tylko ściagnąć
straż pożarną i Ci dpier....ą mandat za stwarzanie zagrożenia na wypadek
pożaru. Jak będzie się to powtarzać nadal to kolegium i kolejne coraz wyższe
instancje. A jezeli będziesz właścicielem domu to sankcje karne są
przewidzaine wyższe.
Co do energii elektrycznej i bierzącej wody to wynajmujący jest zobowiązany
zapenić dostęp, bo takie jest prawo.
-
50. Data: 2010-11-06 14:48:04
Temat: Re: pozbycie sie lokatora
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Użytkownik "Plumpi" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ib3nc9$abc$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
> news:4cd50889$0$22800$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>> Tu masz rację, że prawdopodobnie szybko by sami opuścili to lokum, gdyby
>>> zobaczyli jak jesteś popier.....ny :)
>>> Chopie to co Ty proponujesz to łamanie prawa, za które dostał byś po
>>> d...pie, a jak byś natrafił na lokatora tak samo wrednego jak Ty to być
>>> musiał mu kupić mieszkanie i dać w prezencie, aby się go pozbyć.
>>
>> Na początek codzienne imprezy, symfonia Bethowena o 6.00 rano lub
>> specjalna płyta z nieznośnym dźwiękami oferowana kiedyś na necie, hodowla
>> kilkunastu kotów, głośno szczekających psów, szczurów, myszy lub innych
>> zwierzaków w zależności jaką alergię ma lokator, awaria instalacji wodnej
>> i elektrycznej kilkanaście godzin dziennie, całkowicie niedziałające
>> ogrzewanie przy instalacji wywalającej korki przy 500W, zatykająca się
>> kanaliza i ćwiczenia stepowania na parkiecie (jeżeli lokator piętro
>> niżej), zaprzyjaźnione ćpuny biegające ze strzykawką za lokatorem, okno
>> na chlewik, obciachowe podrywanie lokatorki/studentki sugerujące
>> współlokatorowi, że coś było, permanentny remont korytarza
>> doprowadzającego do pokoju lokatora z ciągle zalegającym gruzem i kurzem.
>> Co w tym nielegalnego?
>> ;-)
>
> Sprawdź, a się przekonasz jak Ci, któzy dostawali eksmisję z bloków za
> granie na instrumentach muzycznych.
A Ty sprawdź ilu nie dostało.
> Wystarczy tylko odpowiednia ilość skarg do zarządcy :)
Miałem na myśli konflikt właściciela z lokatorem. Właściciela, a nie
ubezwłasnowolnionego cośtam.
> Poza tym kolego w przypadku zaśmiecania korytarza wystarczy tylko ściagnąć
> straż pożarną i Ci dpier....ą mandat za stwarzanie zagrożenia na wypadek
Remontu dla przyszłej wygody lokatora nie wolno robić??? A remont sie
ciągnie, bo lokator tak płaci.
> pożaru. Jak będzie się to powtarzać nadal to kolegium i kolejne coraz
> wyższe instancje. A jezeli będziesz właścicielem domu to sankcje karne są
> przewidzaine wyższe.
Wyższe, tylko że nie ma za co.
> Co do energii elektrycznej i bierzącej wody to wynajmujący jest
> zobowiązany zapenić dostęp, bo takie jest prawo.
Zapewnia, a że rury są stare i awaryjne właściciel chętnie je natychmiast
wyremontuje. Przydało by się też otynkować wewnątrz pokój zajmowany przez
lokatorów... :)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/