-
21. Data: 2010-03-13 11:16:20
Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
Od: "Papa5merf" <5...@o...eu>
Órzytkownik "Budyń" napisał:
>> A czy to nie jest czasem tak, że wytworzoną energię elektryczną to trzeba
>> oddawać do sieci?
>
> nie, żeby ją oddać (sprzedać) to trzeba sie prosić :)
prosic to mało powiedziane, trzeba buagać żeby łaskawie odkupili w cenie 10
razy niższej niż ją spszedadzom:O)
-
22. Data: 2010-03-13 11:17:01
Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>
> > 35 tys za 1kW... !!!, nie wiem ile tej dotacji trzeba by było wyrwać,
> > żeby to się opłacało,
>
> Odliczając vat, koszty wyeliminowanego zwykłego pokrycia dachowego oraz
> dotację, to jednak może się kalkulować, zwłaszcza w przypadku projektowania
> nowego budynku.
>
Krotko: bullshit!
Dluzej:
http://www.extremetech.com/article2/0,2845,2326042,0
0.asp
W kaliforni, to gdzies na wysokosci rzymu, gostek dostal instalacje dotowana
przez stan, dodatkowo upust mu zona zalatwila. I wychodzi na tym z grubsza na zero.
Budowa solarow wszelkiej masci nie zmiania kosztow dachu.
Jeszcze raz krotko: prad ze slonca to bujda.
Cieplo ze slonca - jako-tako.
prad z wiatru - jako tako.
Oszczedzajcie prad i gaz/wegiel. Wiecej nie jestescie w stanie zrobic...
--
Lukasz Sczygiel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
23. Data: 2010-03-13 11:48:18
Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
Od: g...@g...pl
Mialo nie byc przemyslen i wywodow :).
Rozumiem ze nikt domowy sposobem nie produkuje energii, nie chodzi mi o
maszty i MW z tych masztow, to za duzo dla zwyklego domu.
Na dachu nie mozna montowac wiatrakow ?
M wrote:
> Marek Dyjor pisze:
>> robertr wrote:
>>> Tornad
>>> jestem pod wrażeniem...., naprawdę fajne przemyślenia.
>>
>> szkoda tylko że kolega Tornad cierpi na chroniczny słowotok...
>>
>> jakby ktoś streścił jego wypowiedź i zostawił tylko konkrety bez całej
>> warstwy literackiej.
>
> W skrócie:
> Tornad nie czytał jeszcze o globalnym ociepleniu ale wydaje mu się, że
> to spisek.
>
> M.
-
24. Data: 2010-03-13 11:49:47
Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
Od: g...@g...pl
Enea nia ma prawa odkupic energi od nas ?
Masz jakies doswiadczenia w tej kwestii ?
Latwiej to zawsze niz farma akumulatorow na dachu :)
Budyń wrote:
> Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hnfmli$h4v$1@node2.news.atman.pl...
>
>> A czy to nie jest czasem tak, że wytworzoną energię elektryczną to trzeba
>> oddawać do sieci?
>
>
> nie, żeby ją oddać (sprzedać) to trzeba sie prosić :)
>
>
>
> b.
-
25. Data: 2010-03-13 12:22:35
Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>
> > Kilka zdan na temat a potem za to wcisne problem czy nalezy.
> > Otoz tu w Hameryce tez bardzo reklamuje te fotoogniwa do tego stopnia, ze
> > znajoma, ktora zadzwonila do firmy produkujacej czy sprzedajacej te
> [cut]
>
> Pomieszanie z poplątaniem. Zacznijmy od paneli fotowoltaicznych. Jeśli
> podchodzisz do tego od strony ekologicznej to policz równiez ilość energii i
> surowców koniecznych do ich wyprodukowania. Nie mówię już o samym sensie
> ekonomicznym, ponieważ te źródła energii nijak nie będą ekonomiczne, bo
> energia z atomu jest niewspółmiernie tańsza.
>
Chyba nie czytales calosci albo nie zrozumiales. Zreszta jak sie Tornadowi
bedzie chcialo to ci wyklaruje.
> Odnośnie energii atomowej to liczba odpadów produkowanych przez nie jest
> równiez niewspółmiernie mniejsza niż liczba niezabezpieczonych odpadów
> pochodzących z elektrowni węglowych czy też olejowych. Twierdzisz, że w
> przyrodzie nie ma reakcji nukleranych? Codziennie patrzysz na jedno jej
> źródło (jak nie ma chmur).
>
Tja, nuklearny, termonuklearny jeden kit. Tyle wiesz co zjesz...
Dalej widac ze nie przeczytales o co Tornadowi chodzilo.
> Wieloryby i kryl - przy tak ogromnej masie krylu nie liczyłbym na znaczący
> udział wielorybów w jego zjadaniu. Zresztą już na lekcjach biologii w
> podstawówce uczono mnie o równowadze w przyrodzie. Załózmy, ze masz rację i
> kryl się namnożył zjadając organizmy fotosystezujące to co ten kryl będzie
> żreć jak już zeżarł co było w okolicy? Jego liczebność zmaleje pozwalając
> namnożyć się glonom i algom i przyroda powraca do równowagi.
>
Jeszcze nie zezarl, wlasnie dojada, niedlugo zacznie zdychac i polegnie na dnie
oceanu, cykl sie zamyka bo z tych trupkow powstanie ropa albo cos podobnego.
A na koniec hint o przekazie Tornada. Nie chodzi o CO2 ani o kryl. Chodzi o te
energie zmagazynowana w "kuli ziemskiej". Niektorzy twierdza ze jest jej za duzo...
--
Lukasz Sczygiel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
26. Data: 2010-03-13 13:58:33
Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
Od: Qlfon <r...@l...pl>
Tornad pisze:
> W okolicach Brzozowa widzialem, stoja dwa wypasione, na poteznych zelbetowych
> slupach o wysokoasci na oko 30 metrow. Przejezdzalem tamtedy kilka razy ale
> nie mialem szczescia zobaczyc aby te smigla kilkumetrowej dlugosci sie krecily.
> Pzdr.
> Tornad
>
Melduję że w ubiegły piątek się kręciły:)
PS. To z wielorybami to ma sens w sumie....
--
Qlfon, Lublin - w końcu:)
-
27. Data: 2010-03-13 18:53:51
Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>
Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:3461.00000783.4b9b5e1c@newsgate.onet.pl...
> Oczywiście że C.
Rewelacja. Dla jednego "oczywiscie ze C" trzeba bylo wyslac calego
wczesniejszego posta.
-
28. Data: 2010-03-13 18:58:45
Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
Od: "Tornad" <t...@h...com>
> Marek Dyjor pisze:
> > robertr wrote:
> >> Tornad
> >> jestem pod wrażeniem...., naprawdę fajne przemyślenia.
> >
ciach
> W skrócie:
> Tornad nie czytał jeszcze o globalnym ociepleniu ale wydaje mu się, że
> to spisek.
>
> M.
Mlody, czasem nadmiar wiedzy przeszkadza w rozwiazaniu prostego problemu.
A tak w ogole to ja od pewnego czasu juz tak bezgranicznie nie wierze w slowu
drukowanemu. A wszystko przez pewien incydent, ktory mi sie przydarzyl.
Ide sobie raz przez Greenpoint, patrze, wzdluz ulicy stoi plot, taki zwykly
drewniany, zbity z nieoheblowanych sztachet a na nim po polsku, duzymi
literami (grafitti) pisze CI-PA. Duze cztery litery rodzaju zenskiego... No to
swoim zwyczajem chcialem ja sobie chociaz poglaskac. I co? Wbilem sobie
drzazge. Odtad juz tak bezkrytycznie nie wierze we wszystko co pisza chocby
bylo wydrukowane duzymi literami nawet w gazecie opiniotworczej o najwiekszym
nakladzie.
A z tym spiskiem to jestes chyba przewrazkiwiony albo pomyliles autorow. Ja
nic takiego na mysli nie mialem ani nie mam, po prostu stwierdzilem pewna
ewidentna nielogicznosc w rozumowaniu. Skoro walczymy z tym CO2 bo on
magazynuje nadmiar energii ze Slonca to powinnismy rowniez walczyc nie tylko z
wiatrakami lecz przede wszystkim z tymi bateriami slonecznymi na dachach gdyz
one rowniez magazynuja te energie, ktora zamiast byc odbita gdzies w kosmos, w
tej czy innej postaci w koncu zamienia sie na cieplo, ktore na Ziemi
pozostaje.
Zapewne nieuwaznie przeczytales to co napisalem i stad Twoje niczym
nieuzasadnione podejrzenia, proby manipulacji a nawet dyskredytacji moich
przemyslen.
No ale dziekuje za udzial w dyskusji; oceny krytyczne rownie sa dla mnie
cenne. Tyle, ze wolalbym ocena merytoryczna a nie typu widzimisie.
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
29. Data: 2010-03-13 19:05:42
Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
Od: "Tornad" <t...@h...com>
> Tornad
> jestem pod wrażeniem...., naprawdę fajne przemyślenia.
Dzieki za pozytywny oddzwiek. W zasadzie to co napisalem musze jeszcze
rozwinac, dodac troche literatury i niech sie chlopcy meteorolodzy czy inni
ocieplacze wyzywaja. Nie mam tez tytulu moze bedzie dobry: Wplyw walenia
walenia na globalne ocieplenia"? A moze masz jakis pomysl?
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
30. Data: 2010-03-13 19:20:29
Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>
Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hnfl06$u1s$1@node1.news.atman.pl...
> Polecam
> http://ziemianarozdrozu.pl/
> http://doskonaleszare.blox.pl/
>
> Wszystkie ignorancje Tornada zostały tam dokładnie omówione.
To chyba nie chodzi o ignorancje Tornada a wplyw jaki ma cywilizacja na
ocieplenie. Nie ma zgody wsrod naukowcow, bo jednakowo duzo jest sceptykow
przyczyn ocieplenia co zwolennikow. Nie raz sluchalem audycji na te tematy
gdzie siedzialo na przeciw siebie kilku profesorow podzielonych po polowie
pogladami. Wyliczono nawet wplyw cywilizacji tylko jedni twierdza ze to malo
a drudzy, ze to kropla przelewajaca szklanke. Poparcie pogladu sprowadza sie
mniej wiecej do poparcia partii politycznych. Albo kogos poglad przekonuje
albo nie. Jedni wierza inni nie. Z cala pewnoscia dla czytajacego jedne i
drugie argumenty wybor nie jest wcale oczywisty i nie wydaje mi sie, zeby
Tornada moznaby nazwac ignorantem.
Pozdro.. TK