eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieprad ze slonca i z wiatru dla domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 60

  • 51. Data: 2010-03-14 22:04:52
    Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
    Od: M <M...@w...pl>

    Maniek4 pisze:

    > Ta cala ideologia zdaje sie robic wiecej szkody niz pozytku. Nagle okazuje
    > sie, ze przy okazji ktos na tym niezle zarabia. Ot chocby takie zarowki.

    Nie ma znaczenia, czy będą to żarówki, czy ropa. I tak ktoś zarobi. Ale
    to już temat na zupełnie inną dyskusję.

    M.


  • 52. Data: 2010-03-14 22:56:55
    Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    M pisze:

    > To są dane łącznie z błędem. Na Słońcu też nikogo nigdy nie było, a
    > wiadomo, jakie są tam pierwiastki. Ale to oczywiście wg ciebie
    > "lansowane hipotezy".

    Tylko, że na słońcu sprawdza się - dostępnymi metodami - to CO JEST
    aktualnie, a my tu mówimy o sprawdzaniu tego, czego już nie ma, bo...
    było dawno temu i nikt nie zagwarantuje, ze tak właśnie było jak
    napisali... Ot i różnica, ale...
    Nie ciągnijmy już tej dyskusji, bo czcza sie robi... :-/
    [..]
    >
    > Co świadczy o tym, że nie zajrzałeś do podanego linku. Jest na nim
    > niebiesko w Europie i wschodnich Stanach. A tak na marginesie śnieżyca
    > nie oznacza, że jest zimno.

    I tym właśnie akcentem zakończmy nasze dywagacje..., bo z tą logiką nie
    wygram. Pisałem o tym wyżej, ale... nie czytałeś ;-)
    Jakby było 'ciepło', to śnieg by się nie utrzymywał, bo by stopniał, ale...

    Jak mawiał wielki wieszcz: 'Szafranu nie przetrze, mężczyzny nie przeprze'.

    Taka jest właśnie dyskusja tych, co wierzą z tymi, co nie wierzą...

    Ja w tym wypadku pozostanę w kręgu 'niewierzących' :-)

    EOT


  • 53. Data: 2010-03-14 23:16:27
    Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hnjm7i$gmd$2@node1.news.atman.pl...

    >> Ta cala ideologia zdaje sie robic wiecej szkody niz pozytku. Nagle
    >> okazuje sie, ze przy okazji ktos na tym niezle zarabia. Ot chocby takie
    >> zarowki.
    >
    > Nie ma znaczenia, czy będą to żarówki, czy ropa. I tak ktoś zarobi. Ale to
    > już temat na zupełnie inną dyskusję.

    To prawda i niech sobie zarabia, tylko niech nas nie terroryzuja durnymi
    pomyslami.

    Pozdro.. TK



  • 54. Data: 2010-03-15 09:06:44
    Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:3461.000007aa.4b9b838b@newsgate.onet.pl...
    >> > Kilka zdan na temat a potem za to wcisne problem czy nalezy.
    >> > Otoz tu w Hameryce tez bardzo reklamuje te fotoogniwa do tego stopnia,
    >> > ze
    >> > znajoma, ktora zadzwonila do firmy produkujacej czy sprzedajacej te
    >> [cut]
    >>
    >> Pomieszanie z poplątaniem. Zacznijmy od paneli fotowoltaicznych. Jeśli
    >> podchodzisz do tego od strony ekologicznej to policz równiez ilość
    >> energii i
    >> surowców koniecznych do ich wyprodukowania. Nie mówię już o samym sensie
    >> ekonomicznym, ponieważ te źródła energii nijak nie będą ekonomiczne, bo
    >> energia z atomu jest niewspółmiernie tańsza.
    >>
    > Chyba nie czytales calosci albo nie zrozumiales. Zreszta jak sie Tornadowi
    > bedzie chcialo to ci wyklaruje.

    A oprócz durnych komentarzy to potrafisz być tylko czyimś adwokatem?


  • 55. Data: 2010-03-15 10:12:14
    Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
    Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl>


    Użytkownik "Tornad" <t...@h...com> napisał w wiadomości
    news:3461.0000075d.4b9b3d74@newsgate.onet.pl...
    >> Witam
    >
    Tornad zgadzam sie z Toba ale jedna kwestie Ci wyjasnie ktorej nie
    rozumiesz....
    Mianowicie to ze nie rozumiesz o co chodzi z tymi bateriami slonecznymi na
    dachach w Kaliforni- przeciez wiadomo jak sa doplaty to o doplatach decyduja
    urzedasy a przeciez firmy beda wdzieczne za doplaty do ich produktow! To
    chyba jasne prawda?
    To tak jak u nas ze stadionem narodowym- na poczatku gadali ze bedzie
    kosztowal cos kolo 300 mln teraz cos po 2 czy 3 latach juz jest mowa o
    miliardzie PLN- a glowe daje ze jak skoncza to bedzie to kwota kolo 2
    miliardow- przeciez im drozszy tym wieksza kwota na lapowki no nie? Bo ceny
    w budownictwie przez ostatnie lata nie szalaly tak jak ten kosztors stadionu
    narodowego....
    Przemek



  • 56. Data: 2010-03-15 11:01:32
    Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
    Od: zbooY <z...@g...com>

    On 13 Mar, 12:48, g...@g...pl wrote:

    > Mialo nie byc przemyslen i wywodow :).

    bo malo osob jeszcze to to ma stad dyskusja zbacza na nieistotne
    tematy ;-)

    > Rozumiem ze nikt domowy sposobem nie produkuje energii

    przede wszystkim na razie wiekszosc to oszczedza nie myslac o
    produkcji bo ta nie jest tania ale:
    jesli dzialka jest z mediami to juz raz za to zaplaciles wiec nie ma
    co sie wyglupiac

    ale jesli kupiles albo planujesz kupic dzialke bez mediow czyli tansza
    to jest o czym rozmawiac tzn czy ciagnac media czy zaczac produkowac
    samemu a juz szczegolnie jak dopiero jestes na etapie projektowania

    i teraz sie zastanow co jest najbardziej energochlonne i dlaczego i
    czy martwic sie bardziej energia czy mocą?

    wg mnie problemem jest moc raz magazynowanie

    co do mocy to trzeba zrobic przeglad urzadzen i sprawa sprowadza sie
    do dwoch tematow: podgrzew wody oraz gotowanie

    jesli chodzi o pralki/zmywarki to ich nominalna moc to glownie grzałka
    wiec po prostu wymieniasz na urzadzenia "akceptujace" juz podgrzana
    woda i ewentualnie ze slabszymi grzalkami, troche dluzsze pranie, moze
    wiecej proszku ale na wlasnym pradzie :-)

    problemem moze byc przyzwyczajenie sie, ze pierzemy kiedy wieje i
    swieci slonce ale jak zalatwisz temat wstepnie chociaz podgrzanej wody
    to sprawa nie jest juz tak beznadziejna

    trudniejsze moze byc gotowanie bo tu jednak trzeba miec moc na
    zawolanie oraz osiagac wyzsze temperatury
    praktycznie pozostaje gaz z butli, 33kg na dluugo Ci styknie :-)
    bo nie pytales o biogazownie wiec na ten moment wystarczy tych
    bajdurzeń

    aha - kobite ciezko przekonac do niemania żelazka! ma ktoś pomysł?
    bo żelazko z duszą nie wchodzi w grę ;-)

    > nie chodzi mi o maszty i MW z tych masztow, to za duzo dla zwyklego domu.
    > Na dachu nie mozna montowac wiatrakow ?

    raczej tylko te o pionowej osi obrotu i to tez chyba architekt cos tam
    musi policzyc, zalezy ile wystaje ponad ... a sasiadow mamy zyczliwych
    niestety...

    w kazdym razie maszt z fundamentem - to pozwolenie na budowe itd...
    na kazdym kroku problemy

    oczywiscie calosc ma sens na wiekszej dzialce a nie w osiedlu :-)

    no jest wiele aspektow ale temat jest z tych osiagalnych a nie
    fantastycznych

    z.


  • 57. Data: 2010-03-15 17:37:51
    Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
    Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>

    >
    > Użytkownik "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:3461.000007aa.4b9b838b@newsgate.onet.pl...
    > >> > Kilka zdan na temat a potem za to wcisne problem czy nalezy.
    > >> > Otoz tu w Hameryce tez bardzo reklamuje te fotoogniwa do tego stopnia,
    > >> > ze
    > >> > znajoma, ktora zadzwonila do firmy produkujacej czy sprzedajacej te
    > >> [cut]
    > >>
    > >> Pomieszanie z poplątaniem. Zacznijmy od paneli fotowoltaicznych. Jeśli
    > >> podchodzisz do tego od strony ekologicznej to policz równiez ilość
    > >> energii i
    > >> surowców koniecznych do ich wyprodukowania. Nie mówię już o samym sensie
    > >> ekonomicznym, ponieważ te źródła energii nijak nie będą ekonomiczne, bo
    > >> energia z atomu jest niewspółmiernie tańsza.
    > >>
    > > Chyba nie czytales calosci albo nie zrozumiales. Zreszta jak sie Tornadowi
    > > bedzie chcialo to ci wyklaruje.
    >
    > A oprócz durnych komentarzy to potrafisz być tylko czyimś adwokatem?
    >
    Widac nie doczytales do samego dolu.
    Wyjasnilem tam w skrocie o co chodzi i czego nie rozumiesz.
    Do tego gdzie indziej dopisalem co nieco od siebie.
    Czy oprocz durnych odpowiedzi na skrupulatnie powycinana odpowiedz umiesz
    napisac cos konstruktywnego?

    --
    Lukasz Sczygiel

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 58. Data: 2010-03-15 18:24:08
    Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
    Od: M <M...@w...pl>

    robercik-us pisze:
    > M pisze:

    >> Co świadczy o tym, że nie zajrzałeś do podanego linku. Jest na nim
    >> niebiesko w Europie i wschodnich Stanach. A tak na marginesie śnieżyca
    >> nie oznacza, że jest zimno.
    >
    > I tym właśnie akcentem zakończmy nasze dywagacje..., bo z tą logiką nie
    > wygram. Pisałem o tym wyżej, ale... nie czytałeś ;-)
    > Jakby było 'ciepło', to śnieg by się nie utrzymywał, bo by stopniał, ale...

    Znowu nie czytałeś i nie wiem dlaczego jak jest ciepło (np. -2C) to ma
    topnieć śnieg.

    W naszym klimacie zwykle jak jest zimno, to nie pada śnieg - to są
    zwykle wyże rosyjskie - bardzo suche powietrze, brak chmur, wychładzanie
    gruntu przez promieniowanie.

    Jak powieje znad Atlantyku i jest ciepło (np -2C), dużo chmur, wilgotne
    powietrze i pada gruby śnieg.

    Przy niskich temperaturach (-30C, -20C) zwykle śnieg nie pada, bo w
    powietrzu jest bardzo mało wilgoci.

    M.


  • 59. Data: 2010-03-15 19:26:37
    Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Widac nie doczytales do samego dolu.
    > Wyjasnilem tam w skrocie o co chodzi i czego nie rozumiesz.
    > Do tego gdzie indziej dopisalem co nieco od siebie.
    > Czy oprocz durnych odpowiedzi na skrupulatnie powycinana odpowiedz umiesz
    > napisac cos konstruktywnego?

    Ja podałem nawet konkretne wyliczenia. Ty podajesz swoje głupawe
    przemyslenia.


  • 60. Data: 2010-03-16 11:04:08
    Temat: Re: prad ze slonca i z wiatru dla domu
    Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>

    > > Widac nie doczytales do samego dolu.
    > > Wyjasnilem tam w skrocie o co chodzi i czego nie rozumiesz.
    > > Do tego gdzie indziej dopisalem co nieco od siebie.
    > > Czy oprocz durnych odpowiedzi na skrupulatnie powycinana odpowiedz umiesz
    > > napisac cos konstruktywnego?
    >
    > Ja podałem nawet konkretne wyliczenia. Ty podajesz swoje głupawe
    > przemyslenia.
    >
    Twoje wyliczenia tycza sie wiatru. i nic nie wnosza do tematu. Sednem zarzutow
    Tornada jest kumulowanie energii slonca na ziemi. W przypadku grzania sloncem i
    fotowoltaiki duzo wieksza porcja energii zostaje uwieziona na ziemi w postaci
    ciepla.
    I Tornadowi chodzi o to ze skoro mamy ocipienie globalne to wspieranie
    fotowoltaiki czy kolektorow slonecznych jest poglebianiem tego ocieplenia.

    Wystarczy czytac to na co sie odpowiada. Rozumiem ze przeczytales z grubsza,
    wlaczyl ci sie tryb "jestem przeciw" i cos tam sobie napisales.
    Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisal Tornad i dopiero wtedy odpisz.

    PS. Elektrownie wiatrowe nie dodaja sie do ocieplenia w trakcie pracy. Dodaja
    sie w trakcie ich produkcji/budowy.
    PS2. Na dzien dzisiejszy chyba tylko kolektory sloneczne i wiatraki sa w stanie
    wypracowac wiecej energii uzytecznej niz kosztuje ich wytworzenie.
    PS3. To co my dodamy do ocieplenia w ten sposob to niewielki promil tego co sie
    dzieje z przyczyn naturalnych.

    Sam bylem(jeszcze troche jestem) zwolennikiem energii odnawaialnych. Ale jak
    nauczylem sie liczyc to mi wyszlo ze to sie po prostu nie oplaca. Nie jestesmy w
    prosty domowy sposob uzyskiwac uzytecznej energii.
    Malym wyjatkiem jest kolektor ale on tylko produkuje cieplo i to wtedy gdy go za
    bardzo nie potrzeba.

    --
    Lukasz Sczygiel


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1