cześć

Na budowie przewijały mi się jednocześnie trzy ekipy - elektryków,
hydraulików i tynkarzy. Efekt jest taki, że ja nie sprawdziłem a
elektryk spieprzył wyprowadzenie instalacji na piętro (poddasze).
Gniazdka porozbijał na 2 osobne zabezpieczenia, ale wogóle nie wyciągnął
przewodu do oświetlenia na piętrze :-/ Teraz nie wiem co zrobić, zgodzić
się na połączenie całego oświetlenia z którymiś gniazdami pod jedno
zabezpieczenie czy mimo wszystko ma wyprowadzić tak jak było ustalone na
osobne?

ps. na poddaszu są tylko trzy sypialnie i łazienka (bez bojlerów etc)


--
Pozdrawiam, Tom@sz

do góry

Był jakiś projekt instalacji, czy zdałeś się na elektryka? Moim zdaniem
decyduje ilość tych punktów oświetleniowych i ich przewidywana moc
sumaryczna. Jeśli jest to tylko kilka wypustów to odpuść, ale z drugiej
strony przecież umawiałeś się chyba na porządną robotę, a nie na prowizorkę,
a tym to pachnie.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> elektryk spieprzył wyprowadzenie instalacji na piętro (poddasze).
dokladnie

> Gniazdka porozbijał na 2 osobne zabezpieczenia,
to na plus


> ale wogóle nie wyciągnął
> przewodu do oświetlenia na piętrze :-/ <ciach>
kiszka

> czy mimo wszystko ma wyprowadzić tak jak było ustalone na
> osobne?
tu masz odpowiedz

to jest twoj dom wiec lepiej teraz zrobic go porzadnie a to to prowizora
bedzie

jak jedziesz do mechanika z samochodem na wymiane kol i ci zalozy inaczej
wygladajace felgi/kolpaki na koła ale prawidłowe tachnicznie /wymiary itp/
to tez bedziesz jezdzil mimo to czy jednak bedziesz chcial miec jednakowego
koloru/wygladu?
technicznie bedzie to dzialac, jak wywalisz korki gniazdkiem to po omacku
bedziesz chodzic, identycznie jak bedziesz chcial poprawic mocowanie
gniazdka czy je wymienic to tez juz przy latarce bo swiatla nie bedzie...

do góry

>> elektryk spieprzył wyprowadzenie instalacji na piętro (poddasze).

>> Gniazdka porozbijał na 2 osobne zabezpieczenia,

>> ale wogóle nie wyciągnął
>> przewodu do oświetlenia na piętrze :-/ <ciach>

>> czy mimo wszystko ma wyprowadzić tak jak było ustalone na
>> osobne?

jak nie wymyślisz nic lepszego,
to możesz oba te przewody idace na górę
do gniazdek na piętrze (pewnie kabel 3x3.5)
rozszyć w małej dodatkowej rozdzielnicy u góry
(puscic 6-cioma przewodami na górę wszystkie 3 fazy)
i tam na nowo podzielic wg uznania na obwody oswietleniowe i "gniazdkowe"

do góry

"Tom@sz" <n...@m...pl> wrote in message
news:gp5cnh$6o5$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> cześć
>
> Na budowie przewijały mi się jednocześnie trzy ekipy - elektryków,
> hydraulików i tynkarzy. Efekt jest taki, że ja nie sprawdziłem a
> elektryk spieprzył wyprowadzenie instalacji na piętro (poddasze).


Zrób koniecznie dodatkowy obwód zasilający oświetlenie. Przekroje drutu
użytego do oświetlenia są mniejsze i lepiej je zabezpieczać bezpiecznikiem
B6 na wszelki wypadek, a dniazda B16.
Niech ten co źle zrobił pokryje koszty przeróbki i strat. Jeżeli mu coś
wisisz to nie daj grosza wiecej, bydlakowi

do góry

kiki <s...@s...ss> napisał(a):


>
> Zrób koniecznie dodatkowy obwód zasilający oświetlenie. Przekroje drutu
> użytego do oświetlenia są mniejsze i lepiej je zabezpieczać bezpiecznikiem
> B6 na wszelki wypadek, a dniazda B16.
> Niech ten co źle zrobił pokryje koszty przeróbki i strat. Jeżeli mu coś
> wisisz to nie daj grosza wiecej, bydlakowi
>
>

Ach ty nasz budowlany kaszpirowski. A ja się zastanawiałem czemu ja mam 10A
na zabezpieczeniu? Przecież można dać tylko 6A!


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Piotr " <c...@g...pl> wrote in message
news:gp6a30$ais$1@inews.gazeta.pl...
> kiki <s...@s...ss> napisał(a):
>
>
>>
>> Zrób koniecznie dodatkowy obwód zasilający oświetlenie. Przekroje drutu
>> użytego do oświetlenia są mniejsze i lepiej je zabezpieczać
>> bezpiecznikiem
>> B6 na wszelki wypadek, a dniazda B16.
>> Niech ten co źle zrobił pokryje koszty przeróbki i strat. Jeżeli mu coś
>> wisisz to nie daj grosza wiecej, bydlakowi
>>
>>
>
> Ach ty nasz budowlany kaszpirowski. A ja się zastanawiałem czemu ja mam
> 10A
> na zabezpieczeniu? Przecież można dać tylko 6A!

Jak połączą ci coś cienkim drutem czy kabelkiem 2x0.75 albo 2x0.5 to ci może
10A nie wywalić jak będzie daleko. Czym niżesze zabezpieczenie tym lepiej.

do góry

kiki <s...@s...ss> wrote:

> Jak połączą ci coś cienkim drutem czy kabelkiem 2x0.75 albo
> 2x0.5 to

Dużo widziałeś instalacji elektrycznych (230V) robionych drutem
0,5?

J.

do góry

"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:gp6el3$44j$1@inews.gazeta.pl...
> kiki <s...@s...ss> wrote:

> Dużo widziałeś instalacji elektrycznych (230V) robionych drutem 0,5?

Widziałem ostatnio u kolegi kable rozprowadzone do 100 halogenów i lamp w
suficie podwieszanym w sklepie, które zaczęły śmierdzieć. Zwarcie na jednym
końcu ale takie konkretne by zapaliło instalację.

do góry

Powoli zaczynam się domyślać czemu kiki ma 6A na zabezpieczeniu? ;)


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry