-
1. Data: 2011-05-07 19:58:09
Temat: prunus cerasifera divaricata, jak sadzić?
Od: Agryppa <j...@t...pl>
Witam,
Znalazłem taki tekst w sieci i na jego podstawie mam pytanie.
Tekst:
"Żywopłot z ałyczy może nie jest tak ładny i zimozielony jak z krzewów
iglastych, za to znacznie tańszy. Ma to znaczenie, zwłaszcza gdy chcemy
ogrodzić żywopłotem duży teren, na przykład rzadko odwiedzaną działkę
rekreacyjną. Jeśli nasiona ałyczy wysiejemy równo w rządku, większość
ich wykiełkuje i po latach będziemy mieć najtańszy żywopłot na świecie."
Okazuje się, że sadzonek juz nigdzie nie kupię bo jest za późno by
sadzić ałyczę w maju. Jak jednak wygląda sprawa nasion. Nie śpieszy mi
się więc pomyśłałem, że może kupię 1kg nasion ałyczy i sobie wysieję.
Czy popełnię błąd jesli zrobie tak:
nasiona namocze na 24 godziny, potem włożę do ziemi w płytkiej donicy.
5 cm ziemi i 1cm piasku u góry. Poczekam aż wzejdą te ałycze i gdy będą
się tłoczyć wtedy rozsadzę do ziemi w docelowym miejscu.
proszę o sugestie
Agryppa
-
2. Data: 2011-05-07 21:28:34
Temat: Re: prunus cerasifera divaricata, jak sadzić?
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 2011-05-07 21:58, Agryppa pisze:
> Witam,
(...)
>
> Okazuje się, że sadzonek juz nigdzie nie kupię bo jest za późno by
> sadzić ałyczę w maju. Jak jednak wygląda sprawa nasion. Nie śpieszy mi
> się więc pomyśłałem, że może kupię 1kg nasion ałyczy i sobie wysieję.
> Czy popełnię błąd jesli zrobie tak:
> nasiona namocze na 24 godziny, potem włożę do ziemi w płytkiej donicy.
> 5 cm ziemi i 1cm piasku u góry. Poczekam aż wzejdą te ałycze i gdy będą
> się tłoczyć wtedy rozsadzę do ziemi w docelowym miejscu.
>
> proszę o sugestie
> Agryppa
Według mnie najlepiej zebrać latem, w tym roku, owoce ałyczy.
Owoce zjeść, a pestki wysiać w miejsce docelowe.
I poprosić, aby ładnie kiełkowały. ;-)
Pozdrawiam Krycha.
--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie
zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.
-
3. Data: 2011-05-08 06:33:31
Temat: Re: prunus cerasifera divaricata, jak sadzić?
Od: "waldek" <m...@p...onet.pl>
> (...)
>>
>> Okazuje się, że sadzonek juz nigdzie nie kupię bo jest za późno by
>> sadzić ałyczę w maju. Jak jednak wygląda sprawa nasion. Nie śpieszy mi
>> się więc pomyśłałem, że może kupię 1kg nasion ałyczy i sobie wysieję.
>> Czy popełnię błąd jesli zrobie tak:
>> nasiona namocze na 24 godziny, potem włożę do ziemi w płytkiej donicy.
>> 5 cm ziemi i 1cm piasku u góry. Poczekam aż wzejdą te ałycze i gdy będą
>> się tłoczyć wtedy rozsadzę do ziemi w docelowym miejscu.
>>
>> proszę o sugestie
>> Agryppa
>
Witam!
Nasiona ałyczy muszą przejść okres stratyfikacji w niskiej temperaturze, Nie
pamiętam czasu i temperatury( minęło już 30 lat jak to robiliśmy w technikum
ogrodniczym). Bez tego nie wzejdą w tym roku. Najlepiej wysiać na jesieni
bezpośrednio do gruntu, na wiosnę wzejdą, a jesienią będziesz miał rośliny
na żywopłot.
Pozdrawiam - Waldek