"Rafał" <a...@c...nospam.pl> wrote in message
news:hststg$epl$1@inews.gazeta.pl...
>u mnie tylko jeden ale wydaje mi sie że poprostu nasiaka i ciągnie do domu
>

U mnie była za mała bruzda pozioma i trzeba było jeszcze doklepać blaszkę i
wymienić silikon.

do góry

Kiedyś mi ciekł komin klinkierowy. Pod obróbką blacharską było
sucho.... Problem ustąpił jak komin obłożyłem styropianem.


ale chyba nie dymny?

do góry

W dniu 2010-05-17 21:23, Kudlaty pisze:
> No i pada kolejny dzien. W nocy tak ostro ze komin ktory nigdy
> nieprzeciekal, zaczal, drugi cieknal troszke ale teraz normalnie pol
> sciany zapierdzielil.
> Najgorsze w tym wszystkim bylo to ze przy kominie mialem routery i tak
> nieszczesliwie zaczelo kapac ze w listwe zasilajaca.
> Listwa padla a w raz z nia zasilacz od jednego z routerow.
>
> A jak u was z kominami i przeciekaniem ?

Również mam problem z kominem. Komin systemowy obłożony styropianem na
to przyklejony kamień elewacyjny. Na strychu mam jeszcze nie do końca
zrobiony styropian więc widzę jak woda cieknie po bloczkach systemowych
spod styropianu.

Od oddania dachu nie minęło jeszcze dwa lata więc wstępnie złożyłem
reklamację telefoniczną ale zastanawia mnie bo wykonawca twierdzi, że on
blachę zrobił dobrze tylko coś innego jest źle zrobione. Co może być
zrobione źle, czy aby obróbki blacharskie nie powinny być tak zrobione,
żeby wyeliminować jakiekolwiek możliwości przeciekania.

Proszę o radę jak rozmawiać z wykonawcą aby nie zbył mnie np. niby źle
przyklejony styropianem bądź inną rzeczą nie do zweryfikowania.

A może przy tak obfitych opadach tak bywa?

Jak ewentualnie zabezpieczyć się na przyszłość?

Ariusz

do góry

"Ariusz" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:ht068q$37i$1@news.onet.pl...

> Od oddania dachu nie minęło jeszcze dwa lata więc wstępnie złożyłem
> reklamację telefoniczną ale zastanawia mnie bo wykonawca twierdzi, że on
> blachę zrobił dobrze tylko coś innego jest źle zrobione.

Przecież to typowa gadanina wykonawcy. Za miesiąc nie będzie odbierał
telefonu.

do góry

W dniu 2010-05-19 14:22, kiki pisze:
> "Ariusz"<a...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ht068q$37i$1@news.onet.pl...
>
>> Od oddania dachu nie minęło jeszcze dwa lata więc wstępnie złożyłem
>> reklamację telefoniczną ale zastanawia mnie bo wykonawca twierdzi, że on
>> blachę zrobił dobrze tylko coś innego jest źle zrobione.
>
> Przecież to typowa gadanina wykonawcy. Za miesiąc nie będzie odbierał
> telefonu.
>
>
Aż mnie wczoraj zaskoczyli - chyb jednak są uczciwi wykonawcy.

Zadzwonili i zjawili się. Obejrzeli, polali wodą sprawdzili wyciągnęli
wnioski i woda głównie dostawała się poprzez kratki wentylacyjne - ten
kto obkładał komin styropianem nie zaciągnął go od góry wewnątrz kratek
i woda tam się sączyła. Dodatkowo znaleźli małe niedoróbki. Co mogli
poprawili zrobili dodatkowe okucie coś w rodzaju kołnierzyka.
Kratki na razie zasłonili folią, jak się zrobi pogoda będę musiał
pościągać kratki i zaciągnąć styropian klejem.

Ariusz

do góry