eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › przemarzanie kanadyjczykow - mit czy prawda?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2009-01-17 14:29:31
    Temat: Re: przemarzanie kanadyjczykow - mit czy prawda?
    Od: "Maniek4" <t...@p...fm>


    Użytkownik "tornad" <t...@o...net> napisał w wiadomości
    news:5e5c.0000000b.4971a6ba@newsgate.onet.pl...

    > Otoz pierwsze, sposob ogrzewania. Jesli gosciu ma ogrzewanie powietrzne,
    > rozprowadzane "duktami" na salony, to mamy jeden problem z glowy bo nie
    > trzeba
    > spuszczac wody z kaloryferow.
    > Drugi problem samej wody, ktora zostaje w kiblach, rurach itp. i ja trzeba
    > spuszczac no bo general mroz nie tylko rury ale i te kible normalnie
    > roz...li.

    Jest na wszystko jeden sposob, ktorego uzywam od lat: instalacje CO mozna
    zalac jakims glikolem, a do kibli i spluczek dolewam koncentratu do chlodnic
    samochodowych. Nic nie zamarza cala zime. Wode z reszty trzeba spuscic rzecz
    jasna.

    Pozdro.. TK



  • 12. Data: 2009-01-17 16:02:31
    Temat: Re: przemarzanie kanadyjczykow - mit czy prawda?
    Od: "Kane" <s...@s...pl>

    > Ekhm...
    > Producent... wystarczy wejsc na stronke
    > Andrzej

    No ale to jak producent i nei wie ? Nie macie zadnego klienta ktory tak
    korzysta z domku postawionego przez Was ?:)

    A tak powaznie to ja mam ludzi ktorzy tak korzystaja z domu w technologii
    szkieletowej - maja to tak przygotowane ze cala wode moga spuscic z
    instalacji, wode z syfonow (i kibla) tez spuszczaja lub wysysaja
    mechanicznie (zalezy co wygodniej w danym punkcie). Ogrzewania wodnego nie
    ma, jest tylko kominek. Dom stoi hmmm w 2000 roku napewno juz stał, nie wiem
    ile wczesniej ale nie dluzej niz rok-dwa przed 2000. Jedyna komplikacja jest
    z przylaczem wody - odcinaja je na zasuwie i spuszczaja to co jest w kawałku
    rury przyłącza pod domem czy tez w domu - nie pamietam dokladnie i nie
    widzialem tego - maja to w kazdym razie tak zrobione ze moga sie pozbyc tej
    wody z calego przylacza az do zasuwy (wraz z woda z licznika).

    Bylem u nich rok temu w lecie, nie widac ani nosem nie czuc jakichs
    problemow. Na nic sie tez nie skarżyli właściciele domku. Dom w srodku
    wykonczony jest drewnem. Jak w 2000 przyjechalismy tam organizowac sylwestra
    to w srodku domu był mróz. Podobnie jak na zewnątrz.

    Wentylacja: palenisko z kominkiem zamkietym, plus standardowe nieszczelnosci
    drewnianej stolarki okiennej i drzwi. I do tego chyba dwa kominki
    grawitacyjne (jeden przy kominku, drugi w lazience).

    Tyle, moze Wam to jako pomoze.

    Kane


  • 13. Data: 2009-01-17 16:05:01
    Temat: Re: przemarzanie kanadyjczykow - mit czy prawda?
    Od: "Kane" <s...@s...pl>

    > Jest na wszystko jeden sposob, ktorego uzywam od lat: instalacje CO mozna
    > zalac jakims glikolem, a do kibli i spluczek dolewam koncentratu do
    > chlodnic samochodowych. Nic nie zamarza cala zime. Wode z reszty trzeba
    > spuscic rzecz jasna.

    Tez nie glupie, sprzedam pomysl z plynem do chlodnic znajomym z domkiem ;)

    Oni z syfonow albo spuszczaja jesli dostep jest wygodny albo wyciagaja
    elektryczna pompka do zbiorniczka. Zreszta duzo tego nie maja - 4 punkty w
    calym domku bo dom typowo rekreacyjny.

    Kane


  • 14. Data: 2009-01-17 16:42:02
    Temat: Re: przemarzanie kanadyjczykow - mit czy prawda?
    Od: "Maniek4" <t...@p...fm>


    Użytkownik "Kane" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:gkt03v$775$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Tez nie glupie, sprzedam pomysl z plynem do chlodnic znajomym z domkiem
    > ;)

    To ma byc koncentrat, rozrobiony w stosunku 1:1 nie zamarza do temp. -37 C,
    a wiec trzeba dolac do syfonu, kibla samego koncentratu w stosunku nieco
    mniejszym, bo trudno sobie wyobrazic, zeby temperatura wewnatrz spadla
    do -37 C.

    > Oni z syfonow albo spuszczaja jesli dostep jest wygodny albo wyciagaja
    > elektryczna pompka do zbiorniczka. Zreszta duzo tego nie maja - 4 punkty w
    > calym domku bo dom typowo rekreacyjny.

    Pozostawienie pustych syfonow powoduje niestety przedostawanie sie smorodow
    z kanalizacji.

    Pozdro.. TK



  • 15. Data: 2009-01-17 22:25:40
    Temat: Re: przemarzanie kanadyjczykow - mit czy prawda?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@w...pdi.net>

    Użytkownik Ghost napisał:
    >
    > Użytkownik "HANA" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:gkrv4l$3fq$1@news.onet.pl...
    >> Kolejny raz spotykam sie z opinia ze budynkom typu kanadyjczyk nie
    >> przeszkadza ze np. w zimie kompletnie wychlodzony budynek jest ogrzany
    >> np. tylko na kilka dni (sylwester, ferie) a pozniej znowu stoi bez
    >> ogrzewania do wiosny i sciany nie przemarzaja...
    >
    > Przy odpowiednio niskiej temperaturze i odpowiednio dlugim czasie, nie
    > ma sily, musi marznac. Budynkowi moze to nie szkodzic, ale w srodku
    > temperatura spadnie.

    Każdy przemarznie - tylko skutki będą różne. Jak przemarznie kanadyjczyk
    to w cztery godziny go dogrzejesz, jak przemarzną metrowe ściany z litej
    cegły to parę tygodni chłodem od ścian będzie ciągnąć...

    A w ogóle to, jeśli instalacja wodna zostanie odpowiednio odwodniona (a
    w tym celu powinna być odpowiednio położona - zero syfonów, właściwe
    spadki itd) to zamrożenie budynku nie jest problemem - ważne żeby
    wykonać to właściwie czyli najpierw wyludnienie budynku, potem
    intensywna wentylacja przy zachowaniu ogrzewania i na koniec, po paru
    godzinach dopiero odcięcie ogrzewania - wówczas nie pozostaje w budynku
    wilgoć.
    W drugą stronę rozruch też najlepiej wychodzi bez ludzi - wejść,
    uruchomić ogrzewanie i przez parę godzin się nie pojawiać...

    --
    Darek


  • 16. Data: 2009-01-18 09:05:43
    Temat: Re: przemarzanie kanadyjczykow - mit czy prawda?
    Od: mk <d...@o...pl>

    HANA pisze:
    w
    > murowanym wiadomo d razu wilgoc i z czasem grzyb, bywa ze i tynk sie sypie
    > ... a tu?

    Dobrze, że murowany dom letniskowy na wsi o tym nie wie...
    M.


  • 17. Data: 2009-01-18 10:07:20
    Temat: Re: przemarzanie kanadyjczykow - mit czy prawda?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "mk" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:4972f0e9@news.home.net.pl...
    > HANA pisze:
    > w
    >> murowanym wiadomo d razu wilgoc i z czasem grzyb, bywa ze i tynk sie
    >> sypie ... a tu?
    >
    > Dobrze, że murowany dom letniskowy na wsi o tym nie wie...

    Nie podlaczaj mu czasem Internetu. Tez mysle, ze to szeptana kampania
    reklamowa ;-)


  • 18. Data: 2009-01-18 10:17:31
    Temat: Re: przemarzanie kanadyjczykow - mit czy prawda?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Kane" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:gksvv8$70b$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >> Ekhm...
    >> Producent... wystarczy wejsc na stronke
    >> Andrzej
    >
    > No ale to jak producent i nei wie ? Nie macie zadnego klienta ktory tak
    > korzysta z domku postawionego przez Was ?:)

    Nie o to chodzi. Ludziki maja sie zainteresowac i sami dojsc do pozadanych
    wnioskow.



  • 19. Data: 2009-01-18 10:23:37
    Temat: Re: przemarzanie kanadyjczykow - mit czy prawda?
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:gkuvnd$3kg$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Kane" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
    > news:gksvv8$70b$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >>> Ekhm...
    >>> Producent... wystarczy wejsc na stronke
    >>> Andrzej
    >>
    >> No ale to jak producent i nei wie ? Nie macie zadnego klienta ktory tak
    >> korzysta z domku postawionego przez Was ?:)
    >
    > Nie o to chodzi. Ludziki maja sie zainteresowac i sami dojsc do pozadanych
    > wnioskow.
    >
    >
    bez przesady...
    reklamke tu wrzucam raz na pol roku
    zreszta z miernym skutkiem raczej dla zasady
    a pytanie wyszlo z opinii klientow
    i sam sie zaczalem zastanawiac,
    chyba zrobie eksperyment przy tych mrozach i sprawdze co sie naprawde
    dzieje...
    Andrzej



  • 20. Data: 2009-01-18 12:20:35
    Temat: Re: przemarzanie kanadyjczykow - mit czy prawda?
    Od: "rv" <redakcja_V@dupa_A_nie.gazeta.pl>

    > chyba zrobie eksperyment przy tych mrozach i sprawdze co sie naprawde
    > dzieje...

    to za 30 lat sie dowiesz ;)
    nie mysle zeby jeden mróz zepsuł.


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1