-
11. Data: 2009-07-20 11:31:51
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "J_K_K" <J...@i...fm> napisał w wiadomości
news:h41k5s$1ft$1@news.wp.pl...
>
> Faktem jest, że raczej tyle śniegu co na Podbeskidziu,
> to raczej u Was nie ma.
>
A co to jest śnieg?;)0 Najstarsi kaszubi nie pamietają;)))
A tak na powaznie- dach mam dosyć stromy.
A kierbud mówił mi że snieg to nie problem- znacznie wieksze siły działają
na dach podczas silnego wiatru.
Jednak projekty tak sa przewymuiarowane z reguły ze dachy wytrzymuja.
U mnie i tak kierbud solidnie dach odchudził(więźba dachowa o mniejszych
przekrojach) w stosunku do projektu.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
12. Data: 2009-07-20 11:34:01
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "Janusz Pawlinka" <j...@w...pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h41d44$nc5$1@news.onet.pl...
> Ostatnie kilka dni u nas padały ulewne deszcze. Najstarsi kaszubi takich
> nie pamietają.
> I jest to super sprawa. Deszcze padały obfita a teren wokół domu suchutki.
> Praktycznie żadna opaska nie potrzebna dookoła chałupy.
> Parapety i okna też suche.
No to ja podzielę się obserwacjami z sobotniego oberwania chmury
z (prawie) Opolszczyzny (teoretycznie Śląsk, ale jakoś na Śląsku
takiej burzy/ulewy nie było) - akurat byłem na urodzinach u rodziny
i jak wróciłem do domu to się mocno, niestety, zdziwiłem:
a) dom ma być wyżej od otoczenia - fizyki się nie oszuka i nawet najlepsze
okapy wtedy nie pomogą - mam działkę lekko opadająca i woda sobie
spływała
z jednego końca działki na drugi
b) szambo ma mieć 'kominki' - inaczej w przypadku takiej burzy, to
będzie się wlewać do niego od góry - u mnie na szczęście taka
sytuacja nie wystąpiła (mam te kominki), ale widząc efekt 'wypłynięcia'
kory ponad podmurówką ogrodzenia - wiele nie brakowało. Wiem, że taki
kominek nieciekawie wygląda, ale nieciekawie to dopiero jest jak się
wylewa...
c) jak gleba jest gliniasta, to drenaż to podstawa - jak przyjechałem, to
studzienki rewizyjne były pełne - na szczęście za każdą następną
'wizją kontrolną' poziom wody w nich opadał
d) wodę z rynien trzeba 'skanalizować' i odprowadzać jak najdalej od domu
e) pilnować sąsiadów, by nie 'kombinowali' - u nas jeden taki sobie
'zoptymalizował' przepust pod podjazdem, w efekcie czego przydrożny rów
się zatkał, ulica zamieniła się w rzekę i wszystkie okoliczne działki
zostały zalane (oprócz sąsiada, grrr), co spowodowało 'dobitne' (niestety
po fakcie) wytłumaczenie 'optymalizatorowi' niewłaściwości postępowania.
f) jak planujecie przykrywać ogród geowłókniną, to pamiętajcie o tym, że
geowłóknina mimo wszystko stanowi barierę dla wody (nikłą ale jednak).
W takich ilościach jak w sobotę - nie nadążała 'wchłaniać' i kora leżąca
na niej po prostu 'popłynęła' na ścieżki i poza ogród - mam podmurówkę
o wysokości ok 10-15 cm (+punkt a +punkt e) i poziom wody był taki, że
zamiast przedniej części działki miałem jezioro, po którym kora sobie
'swobodnie' pływała - zbierałem ją potem przez pół niedzieli...
--
--
==============================
Janusz Pawlinka
-
13. Data: 2009-07-20 11:39:43
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "gasper" <n...@m...pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h41d44$nc5$1@news.onet.pl...
> Ja mam dach kopertowy z dosyć daleko wysunietymi okapami z każdej strony.
> Okapy wystają poza obrys budynku tak chyba z metr.
> I jest to super sprawa. Deszcze padały obfita a teren wokół domu suchutki.
> Praktycznie żadna opaska nie potrzebna dookoła chałupy.
> Parapety i okna też suche.
to przy ulewie jest fizycznie niemożliwe nawet przy 6 metrowym okapie :)
wiem, bo mam taras tej długości zadaszony i przy wielkiej nawałnicy i wietrze
pchającym ściane deszczu miałem mokre całe okno, które ma okap 6 metrów :)
-
14. Data: 2009-07-20 11:52:07
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "gasper" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:h41l1v$n4c$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:h41d44$nc5$1@news.onet.pl...
> to przy ulewie jest fizycznie niemożliwe nawet przy 6 metrowym okapie :)
> wiem, bo mam taras tej długości zadaszony i przy wielkiej nawałnicy i
> wietrze pchającym ściane deszczu miałem mokre całe okno, które ma okap 6
> metrów :)
A pisałem gdzies ze wiało.
Po prostu ulewa potężna była.
rynny nie nadązały odbierac wody i przelewała sią nawet
Dom mam wyżej jak reszta terenu od domu spadki porobione wiec woda wcale nie
dopływaa pod ściany.
Normalnie dookoła dom obszedłem sobie przy ścianach i obserwowałem.
Mam to szczęście że nie mam bezpośrednich sąsiadów i sobie działkę
podniosłem i wyprofilowałem tak ze woda spływa z niej poza jej granice;))
W sumie 50metrów dalej jest kanaliza burzowa to mógłbym wodę z rynien tam
"posłać"- ale nie chce mi się drogi ryć i kopać rur.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
15. Data: 2009-07-20 12:23:59
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>
> Zależy od projektu i warunków zabudowy.
> W mojej gminie dopuszczają tylko 2-spadowe i czerwone :-)
To ustaw ich od frontu, i pokaz, ze ma 2 spady.
Potem przejdzcie do prostopadlej sciany, i tez im pokaz, ze ma 2 spady.
Tylko niech tympanonu nie licza jako 4 spady!!!
A co do koloru, to powiedz, ze ptaki zapaskudzily na brazowo,
ale po deszczu zejdzie, i bedzie czerwony.
pozdrawiam
pluton
-
16. Data: 2009-07-20 12:30:38
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "J_K_K" <J...@i...fm>
Użytkownik "Janusz Pawlinka" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h41krg$puu$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> z (prawie) Opolszczyzny (teoretycznie Śląsk, ale jakoś na Śląsku
> takiej burzy/ulewy nie było)
Bo to Śląsk Opolski, a nie Górny Śląsk (albo Dolny) :-)
> c) jak gleba jest gliniasta, to drenaż to podstawa - jak przyjechałem, to
> studzienki rewizyjne były pełne - na szczęście za każdą następną
> 'wizją kontrolną' poziom wody w nich opadał
> d) wodę z rynien trzeba 'skanalizować' i odprowadzać jak najdalej od domu
> e) pilnować sąsiadów, by nie 'kombinowali' - u nas jeden taki sobie
> 'zoptymalizował' przepust pod podjazdem, w efekcie czego przydrożny rów
> się zatkał, ulica zamieniła się w rzekę i wszystkie okoliczne działki
> zostały zalane
Potwierdzam
Jak piszą w projekcie, że rura pod wjazdem ma być 50, to ma być.
Pzdr
JKK
-
17. Data: 2009-07-20 12:33:38
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h41nkt$spj$1@news.onet.pl...
>
>> Zależy od projektu i warunków zabudowy.
>> W mojej gminie dopuszczają tylko 2-spadowe i czerwone :-)
>
Tragedia jakaś. Wszyscy mają jednakowe domki budować!!!. Sobie włodarzy
wybraliście.
Niedługo w plany wpisza jakie kible można instalować;))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
18. Data: 2009-07-20 12:43:21
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h41d44$nc5$1@news.onet.pl...
> Ja mam dach kopertowy z dosyć daleko wysunietymi okapami z każdej strony.
> Okapy wystają poza obrys budynku tak chyba z metr.
Przyjdą wichury i zabiorą okapy i dachy :)
Niestety kij ma "dwa końce".
-
19. Data: 2009-07-20 12:45:39
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "gasper" <n...@m...pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h41lp7$nar$1@news.onet.pl...
> A pisałem gdzies ze wiało.
> Po prostu ulewa potężna była.
tym trudniej jest mi wyobrazić sobie "potężną" ulewę bez wiatru i metrowy okap,
który zapewnił suchość oknom
-
20. Data: 2009-07-20 13:00:38
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "gasper" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:h41oti$d52$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:h41lp7$nar$1@news.onet.pl...
>> A pisałem gdzies ze wiało.
>> Po prostu ulewa potężna była.
> tym trudniej jest mi wyobrazić sobie "potężną" ulewę bez wiatru i metrowy
> okap, który zapewnił suchość oknom
Chyba się nie zrozumieliśmy. Ten "okap" to przedłuzenie dachu. Dach kończy
się dosyc nisko. Rynny są mniej wiecej równo z górnym poziomem okien.
Spływajaca wod z dachu nawet jak przelewała się prze rynny to leciała
pionowo dół metr od domu. Jak nie ma wiatru to jak siła moze kierować
strumienie wody na okna twoim zdaniem
/ \
/ \
/ \
/______\
/| I \
/ | | \
/ | | \
| |
|______|
--
Pozdrawiam
Krzysiek