-
21. Data: 2010-12-09 09:48:12
Temat: Re: ptaszki, ptaki, ptaszyska
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Użytkownik "skryba ogrodowy" <s...@o...eu> napisał w wiadomości
news:idq520$uo3$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:22lh5zxd3n4w.1vz2tvw6t2i13.dlg@40tude.net...
>>>> Niech ptaszki też walczą o przetrwania - nam też kiedyś nie było lekko
>>>> ;-PPP
>
>>> A dzisiaj jest?
>>> ;-)
>>
>> Fakt, nie jest, ale właśnie o tym myslałam, wspominając wcześniej o
>> bakteriach i wirusach, które nas toczą chcąc wyprzeć z naszych
>> terytoriów.
>> Nasza walka o przetrwanie jest ciężka, nie?
>> :-)
>
> Raptem kilka tygodni temu podczas spożywania posiłku usłyszałem z
> telewizora,
> że człowiek składa się z okoła 10 miliardów komórek a w każdej z nich
> bytuje 10 bakterii.
> Konstatacja: człowiek jest restauracją, noclegownią i wychodkiem dla tego
> "ustrojstwa".
> Posiłek już przestał być tak smaczny.
>
> Pozdrawiam z "absmakiem"
> skryba
To nie tak,
te bakterie nie są w komórkach, ale w jelitkach i są nam bardzo potrzebne
(np. do wytwarzania przeciwciał, witamin itd.)
Ale rzeczywiście na jedną naszą komórkę przypada 9 tych maluchów.
Jesteśmy więc kolonią i wcale nie mamy w niej udziału większościowego :-)
MK
-
22. Data: 2010-12-09 09:49:29
Temat: Re: ptaszki, ptaki, ptaszyska
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:22lh5zxd3n4w.1vz2tvw6t2i13.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 8 Dec 2010 18:05:49 +0100, skryba ogrodowy napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:kzj6sg97jwca$.bwafnujwdm1g$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 6 Dec 2010 10:00:03 +0100, Vilar napisał(a):
>>>
>>>> Byłoby to prawdą, gdyby człowiek najpierw nie zabrał tym ptakom
>>>> naturalnych
>>>> siedlisk i żerowisk.
>>>
>>> Spokojnie, wystarczy im. Kto powiedział, że to własnie one mają
>>> opanowywać
>>> całą przestrzeń. Człowiek i jego ekosystem to też element przyrody.
>>> Gdyby
>>> tak nie było, człowiek w ogóle by się nie narodził jako gatunek. Niech
>>> ptaszki też walczą o przetrwania - nam też kiedyś nie było lekko ;-PPP
>>
>> A dzisiaj jest?
>> ;-)
>
>
> Fakt, nie jest, ale właśnie o tym myslałam, wspominając wcześniej o
> bakteriach i wirusach, które nas toczą chcąc wyprzeć z naszych terytoriów.
> Nasza walka o przetrwanie jest ciężka, nie?
> :-)
>
Ixi, ale przecież... trzeba też ofiarować coś z siebie innym - nawet jeśli
jest to trochę słonecznika dla ptaków.
I przecież nikt Cię nie zmusza
I nikt nie zmusi mnie, żebym pozbawiła się ich podziękowania - czyli
rozświergotanego ogrodu za oknem.
MK
PS. Wracaj!
-
23. Data: 2010-12-09 10:11:14
Temat: Re: ptaszki, ptaki, ptaszyska
Od: Jan <t...@o...pl>
W dniu 2010-12-08 14:54, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 7 Dec 2010 14:08:43 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Tak, ale jesteśmy formą bardzo ekspansywną i drapieżną.
>
> Nie bardziej, niż np bakterie i wirusy. Więc też mamy swoich wrogów.
====================================
Oj, bardziej. To jednak my żyjemy, pomimo wirusów...
--
Pozdrowienia
Jan
-
24. Data: 2010-12-09 10:12:33
Temat: Re: ptaszki, ptaki, ptaszyska
Od: Jan <t...@o...pl>
W dniu 2010-12-08 14:52, Ikselka pisze:
> nam też kiedyś nie było lekko
===========================
Podesłać Ci trochę konopi (ziarna :) ) ze słonecznikiem?
--
Pozdrowienia
Jan
-
25. Data: 2010-12-09 10:15:03
Temat: Re: ptaszki, ptaki, ptaszyska
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 2010-12-09 09:47, skryba ogrodowy pisze:
(...)
>
> Raptem kilka tygodni temu podczas spożywania posiłku usłyszałem z
> telewizora,
> że człowiek składa się z okoła 10 miliardów komórek a w każdej z nich bytuje
> 10 bakterii.
> Konstatacja: człowiek jest restauracją, noclegownią i wychodkiem dla tego
> "ustrojstwa".
> Posiłek już przestał być tak smaczny.
>
> Pozdrawiam z "absmakiem"
> skryba
Smaczniejsze jedzenie jest przy wyłączonym telewizorze :-)
Szczególnie, gdy pokazują programy reklamowe czy przyrodnicze - można
wzbogacić talerz o cofki. ;-)
Pozdrawiam apetycznie Krycha. :-)
-
26. Data: 2010-12-09 10:37:33
Temat: Re: ptaszki, ptaki, ptaszyska
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Jan" <t...@o...pl> wrote in message news:idq9vu$h3k$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-12-08 14:54, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 7 Dec 2010 14:08:43 +0100, Vilar napisał(a):
>>
>>> Tak, ale jesteśmy formą bardzo ekspansywną i drapieżną.
>>
>> Nie bardziej, niż np bakterie i wirusy. Więc też mamy swoich wrogów.
> ====================================
> Oj, bardziej. To jednak my żyjemy, pomimo wirusów...
>
> --
> Pozdrowienia
> Jan
To nie tak. Bierzesz w tym udział jako ogniwo łańcucha pokarmowego. Zjadasz
i jesteś zjadany...
-
27. Data: 2010-12-09 11:30:42
Temat: Re: ptaszki, ptaki, ptaszyska
Od: "mirzan" <m...@N...gazeta.pl>
skryba ogrodowy <s...@o...eu> napisał(a):
> Konstatacja: człowiek jest restauracją, noclegownią i wychodkiem dla tego
> "ustrojstwa".
A ja na to: http://tomatohobby.eu/tomatoes/index_2.html
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
28. Data: 2010-12-09 13:23:39
Temat: Re: ptaszki, ptaki, ptaszyska
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Thu, 9 Dec 2010 09:47:05 +0100, skryba ogrodowy napisał(a):
> Raptem kilka tygodni temu podczas spożywania posiłku usłyszałem z
> telewizora,
> że człowiek składa się z okoła 10 miliardów komórek a w każdej z nich bytuje
> 10 bakterii.
> Konstatacja: człowiek jest restauracją, noclegownią i wychodkiem dla tego
> "ustrojstwa".
> Posiłek już przestał być tak smaczny.
Nie przesadzaj - niektóre bakterie są konieczne w naszym organizmie, że
wkleję gotowy tekst...
http://www.naturalnamedycyna.pl/index.php?option=con
tent&task=view&id=249
"Ekosystem mikroflory jelitowej posiada bowiem jak każde środowisko
naturalne zdolność powrotu do równowagi. Dość często jednak zdarza się, że
spustoszenia wywołane chorobą są duże lub trwają zbyt długo i szybki powrót
do eubiozy nie jest możliwy. Wówczas dysbioza trwa dłużej. To ona właśnie
jest odpowiedzialna za przewlekające się objawy po infekcyjne. Jeżeli stan
dysbiozy pogłębia się na przykład w wyniku stosowanych leków
farmakologicznych, chemii spożywczej, czy niewłaściwego żywienia to
prowadzi ona nieuchronnie do rozwoju przewlekłych dolegliwości, często
pozornie wcale nie związanych z układem pokarmowym. Stopniowo rozwijają
się, więc tak zwane choroby cywilizacyjne takie jak alergie, zaburzenia
przemiany materii, miażdżyca, cukrzyca a także choroby nowotworowe.
Powszechność ich występowania wynika z powszechności występowania
dysbiozy."
-
29. Data: 2010-12-09 13:24:48
Temat: Re: ptaszki, ptaki, ptaszyska
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Thu, 9 Dec 2010 10:49:29 +0100, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:22lh5zxd3n4w.1vz2tvw6t2i13.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 8 Dec 2010 18:05:49 +0100, skryba ogrodowy napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:kzj6sg97jwca$.bwafnujwdm1g$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Mon, 6 Dec 2010 10:00:03 +0100, Vilar napisał(a):
>>>>
>>>>> Byłoby to prawdą, gdyby człowiek najpierw nie zabrał tym ptakom
>>>>> naturalnych
>>>>> siedlisk i żerowisk.
>>>>
>>>> Spokojnie, wystarczy im. Kto powiedział, że to własnie one mają
>>>> opanowywać
>>>> całą przestrzeń. Człowiek i jego ekosystem to też element przyrody.
>>>> Gdyby
>>>> tak nie było, człowiek w ogóle by się nie narodził jako gatunek. Niech
>>>> ptaszki też walczą o przetrwania - nam też kiedyś nie było lekko ;-PPP
>>>
>>> A dzisiaj jest?
>>> ;-)
>>
>>
>> Fakt, nie jest, ale właśnie o tym myslałam, wspominając wcześniej o
>> bakteriach i wirusach, które nas toczą chcąc wyprzeć z naszych terytoriów.
>> Nasza walka o przetrwanie jest ciężka, nie?
>> :-)
>>
>
> Ixi, ale przecież... trzeba też ofiarować coś z siebie innym - nawet jeśli
> jest to trochę słonecznika dla ptaków.
> I przecież nikt Cię nie zmusza
> I nikt nie zmusi mnie, żebym pozbawiła się ich podziękowania - czyli
> rozświergotanego ogrodu za oknem.
>
> MK
>
> PS. Wracaj!
A ktoś (ja?) zmusza? Ja tylko przypominam o prawach człowieka!
;-PPP.
-
30. Data: 2010-12-09 13:25:41
Temat: Re: ptaszki, ptaki, ptaszyska
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Thu, 09 Dec 2010 11:11:14 +0100, Jan napisał(a):
> W dniu 2010-12-08 14:54, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 7 Dec 2010 14:08:43 +0100, Vilar napisał(a):
>>
>>> Tak, ale jesteśmy formą bardzo ekspansywną i drapieżną.
>>
>> Nie bardziej, niż np bakterie i wirusy. Więc też mamy swoich wrogów.
> ====================================
> Oj, bardziej. To jednak my żyjemy, pomimo wirusów...
To one już są żtp załatwione? To skad się biorą wciąż nowe ich ofiary?