On Sat, 19 May 2018 01:21:05 -0700, Adam Sz. wrote:
> Płacisz 20Eur misięcznie za prąd i interesujesz się fotovoltaiką? :-)
> SERIO? :D pozdr.

Ano. Ale to wcale nie z powodów ekonomicznych czy jakiegokolwiek "eko-
podejścia", a po prostu chętnie pozbyłbym się linii energetycznych które
lecą przez las do mojego domu.

Z tym że jeśli mam znacząco dopłacić do paneli (czyt. amortyzacja powyżej
25 lat) to mało mnie to zachęca. Wiem że w PL istnieją różne dotacje do
tego, ale tutaj (Francja) nic z tego - chyba że instaluje się
fotowoltaikę która jednocześnie grzeje wodę, ale to akurat mnie nie
interesuje bo wymagałoby założenia paneli na budynku mieszkalnym, a przy
dachu z trzciny to średni pomysł. Myślałem raczej o założeniu paneli na
owczarnię nieopodal domu, i przeciągnięciu 30m kabla 3x4mm do domu.

A 20 Eur dlatego, że ja relatywnie mało korzystam z prądu. Ok. 1200 KWh
rocznie - więc i paneli wcale nie musiałbym mieć dużo, do tego mieszkam
nieco na południu (wys. Słowenii) więc i słońca trochę miewam, tylko to
bolesne magazynowanie...

Mateusz

do góry

> A 20 Eur dlatego, że ja relatywnie mało korzystam z prądu. Ok. 1200 KWh
> rocznie - więc i paneli wcale nie musiałbym mieć dużo, do tego mieszkam
> nieco na południu (wys. Słowenii) więc i słońca trochę miewam, tylko to
> bolesne magazynowanie...

Tak z ciekawości
1200kWh x ,56zł/kWh /12 = 56 zł/ 4,3= 14 euro

Ja wiem że nikt nie pamieta dokładnie ale możesz sprawdzić ile kosztuje
we Francji kWh.
Z tego co słyszałem to wy atom macie i dzięki temu tani prąd.
A mi wychodzi że w PL jest taniej.

do góry

On Sat, 19 May 2018 02:38:21 -0700, Bolko wrote:
> Tak z ciekawości 1200kWh x ,56zł/kWh /12 = 56 zł/ 4,3= 14 euro
>
> Ja wiem że nikt nie pamieta dokładnie ale możesz sprawdzić ile kosztuje
> we Francji kWh.
> Z tego co słyszałem to wy atom macie i dzięki temu tani prąd.
> A mi wychodzi że w PL jest taniej.

Abonament 3 KW (bo mniejszego nie ma), u EDF:
- cena za 1 KWh: 0.155 Eur
- abonament 1 mc: 4.67 Eur
- przesył (opłata stała, raz do roku): 11.76 Eur

wszystkie ceny brutto, spisane z ostatniej faktury.

Atom i tani prąd to prawda tylko połowiczna, bo kilkanaście lat temu
państwo nakazało dostawcom energetycznym skupywać prąd od ludzi co se
panele na dachach pozakładali. A skup po cenach trzykrotnie wyższych niż
rynkowe... Chytre ludziska oczywiście poobstawiali się wtedy panelami -
dom, garaż, stodoła, i do tej pory zarabiają na produkcji prądu. Ktoś za
to musi płacić.

Inna sprawa że ceny prądu są różne w zależności od dostawcy, taryfy itd.
Jako że prądu zużywam bardzo mało, to płacę za niego relatywnie drogo (no
i 25% kosztu to sam abonament). Dla porównania, kiedy 10 lat temu
mieszkałem w mieście i ogrzewałem się prądem, to za 1 KWh płaciłem 0.0677
Eur w nocy i 0.1008 Eur w dzień.

Mateusz

do góry

W dniu 18.05.2018 o 21:45, Lisciasty pisze:
>> A siłowników pod panele do zmiany konta nachylenia nie dało się zamontować?
> Jak się ma kasę to wszystko można

Przecież panele FV założyłeś :-P

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

> magazynowanie w sieci wyglada na dzis na najrozsądniejsze rozwiązanie.
> Sprawność 0,8 przy zerowych kosztach magazynowania.

Ty Budyń to widań nie byłeś bystrzakiem w szkole, bo prostego rachunku nie
potrafisz policzyć, ha ha ha.
Wysyłasz do elektrowni prund z paneli słonecznych, czyli conajmniej 10 razy
droższy niż z sieci a odbierasz sieciowy, czyli 10 razy tańszy, no super
interes i ta sprawnosć 0,8 (ciekawe jak on to policzył ha ha ha)

do góry

> Też mnie ten aspekt zastanowił. Z tego co czytam to nikt o akumulatorach
> nie wspomina, domniemywam więc że to nie chodzi wcale o prąd dla siebie,
> ale raczej o sprzedaż tegoż elektrowni (lub "magazynowanie", zależnie od
> tego którą opcję elektrownia proponuje).
>
> Sam zastanawiam się od dłuższego czasu nad panelami, ale największy
> problem to zaiste samodzielne magazynowanie. Akumulatory nie dość że
> bardzo drogie, to jeszcze zużywają się znacząco szybciej od samych
> paneli. A jeśli miałbym posiłkować się elektrownią to już wolę żyć bez
> paneli i dalej płacić te ~20 Eur miesięcznie za bezproblemowy prąd.
>
> Czytałem onegdaj o ludkach co zamiast w akumulatory, to pchają/pchali
> prąd do zbiorników w postaci sprężonego powietrza. Nie wiem na ile to ma
> sens, ale instalacja zaczyna robić się wtedy niemal przemysłowa.
> Mateusz

Numer z magazynowaniem w elektrowni to jest koszerny interes, bo wysyłasz do
elektrowni prąd z paneli slonecznych, czyli ponad 10 razy drozszy a
odbierasz w normalnej cenie, czyli 10 razy tańszy, to numer nakręcania
długów i wciągania w kredyty.
Żeby system solarny działał to potrzebujesz akumulatorów do gromadzenia
energii i ich koszt chyba jest wyższy od samych paneli.
Ja utknąłem na tym że akumulatory ołowiowe są tanie, ale się do
magazynowania energii nie nadają, bo mają dużą upływnosć, natomiast drogie
akumulatory trakcyjne są bardzo wrażliwe na doładowywanie, czyli normalny
tryb pracy paneli słonecznych.
Akumulator trakcyjny musi być najpierw rozładowany do końca i dopiero
doładowany do pełna, natomiast w innym trybie pracy jego żywotność bardzo
spada, więc wygląda na to że nie ma akumulatorów do gromadzenia energii z
panelim słonecznych.
Pchanie energii w sprężone powietrze też nie ma sensu, bo masz duże straty
na tym że temperatura sprrężanego gazu wzrasta a potem on stygnie i tracisz
sporo ciśnienia.

do góry

W dniu sobota, 19 maja 2018 10:35:14 UTC+2 użytkownik Mateusz Viste napisał:
> Ano. Ale to wcale nie z powodów ekonomicznych czy jakiegokolwiek "eko-
> podejścia", a po prostu chętnie pozbyłbym się linii energetycznych które
> lecą przez las do mojego domu.

Skoro bez linii to tylko opcja z akumulatorami. Raczej drogo
i nie wiem jak z niezawodnością.

> Z tym że jeśli mam znacząco dopłacić do paneli (czyt. amortyzacja powyżej
> 25 lat) to mało mnie to zachęca. Wiem że w PL istnieją różne dotacje do
> tego, ale tutaj (Francja) nic z tego

Jak to nic z tego? Pisałeś dopiero co że państwo odkupuje energię
od ludzi po bajońskich stawkach, to co to jest jak nie dotacja?
My tu u nas sobie możemy sprzedać, nikt nie broni. Ale dostaniesz
0,037 EUR za kWh.

> A 20 Eur dlatego, że ja relatywnie mało korzystam z prądu. Ok. 1200 KWh
> rocznie - więc i paneli wcale nie musiałbym mieć dużo, do tego mieszkam
> nieco na południu (wys. Słowenii) więc i słońca trochę miewam, tylko to
> bolesne magazynowanie...

Przy takim małym zużyciu magazynowanie na noc i na pochmurne dni to
nie problem. Gorzej z magazynowaniem na zimę, nie wiem czy to w ogóle
wykonalne off-line przy jakiś rozsądnych kosztach inwestycji...

L.

do góry

W dniu piątek, 18 maja 2018 22:48:54 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Z mocnym akcentem na "jakoś".

Spojźrzyj Pan na toto tutaj:

http://re.jrc.ec.europa.eu/pvgis/apps4/pvest.php

W opcjach podać optymalizację kąta nachylenia.
U nas pokaże optimum w okolicach 36st, w Finlandii np. 46
a w Tunezji 32 stopnie. Coś tam jakby zmienia.

> Jak kiedyś dawno temu mozolnie całkowałem biorąc wagi ze średniego
> zachmurzenia, to wyszło, że dobry.

Ciekawe czy ktoś się tym zajmuje naukowo w naszym kraju...

L.

do góry

W dniu sobota, 19 maja 2018 22:45:21 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu piątek, 18 maja 2018 22:48:54 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> > Z mocnym akcentem na "jakoś".
>
> Spojźrzyj Pan na toto tutaj:
>
> http://re.jrc.ec.europa.eu/pvgis/apps4/pvest.php
>
> W opcjach podać optymalizację kąta nachylenia.
> U nas pokaże optimum w okolicach 36st, w Finlandii np. 46
> a w Tunezji 32 stopnie. Coś tam jakby zmienia.
>
> > Jak kiedyś dawno temu mozolnie całkowałem biorąc wagi ze średniego
> > zachmurzenia, to wyszło, że dobry.
>
> Ciekawe czy ktoś się tym zajmuje naukowo w naszym kraju...

ja to napisałem symulator numeryczny oparty o oficjalne rządowe dane pogodowe - ale
nie wziąłem na to grantu - to pewnie nie jestm dosc naukowy :)


b.

do góry

W dniu sobota, 19 maja 2018 22:51:02 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> ja to napisałem symulator numeryczny oparty o oficjalne rządowe dane pogodowe -
> ale nie wziąłem na to grantu - to pewnie nie jestm dosc naukowy :)

Łokufa, to faktycznie szkoda że nie wziąłeś, ale może to się da jeszcze
komuś opchnąć?
Myślałem że te kąty co wyszły to z testowania ogrzewacza do wody,
a nie wykwakulowane :]

L.

do góry