eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › recyrkulacja CWU - rurki 10 ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 87

  • 81. Data: 2009-05-18 21:16:01
    Temat: Re: recyrkulacja CWU - rurki 10 ?
    Od: a...@g...com

    On 18 Maj, 22:54, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:

    > Technicznie Jacku, technicznie. Probuje sobie wyobrazic jak to ma dzialac.
    > Z tego co pisze Adam potrzebne beda trzy rozdzielacze. Sama cyrkulacja jak

    No. Osobno zimna, osobno ciepla, osobno cyrkulacja cieplej :)
    Puszczasz nitki cieplej gdzie tam chcesz, a tam gdzie chcesz
    cyrkulacje - zakladasz na koncu trojnik i wracasz rura do rozdzielacza
    cyrkulacji :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 82. Data: 2009-05-18 21:29:54
    Temat: Re: recyrkulacja CWU - rurki 10 ?
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Uzytkownik <a...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:25cc915c-2b30-4510-8d17-88567984d5d8@g20g2000vb
    a.googlegroups.com...
    > On 18 Maj, 23:05, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
    >
    >> A w pexie masz cieniej??
    >> Jak zakladalem otuline na pexa w CO to wychodzilo podobnie, jakies 3 -
    >> 4cm
    >> jedna rurka z otulina.
    >
    > No podobnie ale chodzi o mozliwosc upchniecia go w tych bruzdach! Tu
    > sie troche podegnie, tam wcisnie i fajnie siedzi - ale linii prostych
    > to nie trzyma ni cholery :) Jak teraz mialbym kombinowac jakimi
    > ksztaltkami PP to wyprofilowac, zeby wlazlo w bruzde i pomiescilo sie
    > tam gdzie chcialem to bym to tydzien zgrzewal :-)

    Pexal daje mozliwosc prowadzenia rur bez zadnej nazwijmy to kultury. Trudno
    sie czepiac, bo to raczej zaleta. :-)


    Pozdro.. TK



  • 83. Data: 2009-05-19 07:24:23
    Temat: Re: recyrkulacja CWU - rurki 10 ?
    Od: "Boban" <b...@g...pl>

    Jacek \Plumpi\ <p...@w...pl> napisał(a):

    > > Myślę, ze kalibrazja o sfazowanie rury jest wymagane przez producenta
    > > systemu.
    >
    > Rury dobrych producentów np. Herz poza wykonaniem delikatnej fazki nie
    > potrzebują kalibracji - pasują idealnie pod warunkiem, że się ich nie
    > zgniecie podczas ucinania.
    > Ja nie myślę, ja to wiem z autopsji :)

    Przecież to ten sam proces - używając kalibratora jednocześnie fazujesz i
    kalibrujesz. Nie można tego rozdzielić chyba, że się fazuje nożem.



    > > Ale jakim kosztem? Szafka, rozdzielacze, więcej rury... Na trójnikach
    > > taniej
    > > a zmian ciśnienia spowodowanych poborem w kilku punktach się nie zauważa
    > > (przynajmniej ja nie zauważam).
    >
    > Jakim kosztem ?
    > Jak robisz rozgałęźnikowo to przecież nie pociągniesz głównej gałęzi rurą
    > AluPex 16mm. Zatem musisz dać grubszą i droższą rurę np. 26 lub 32mm.
    > Trójniki o większych średnicach także są dużo droższe - dla przykładowa
    cena
    > trójnika redukcyjnego 26x16x26 mm kosztuje ponad 40zł w detalu,

    I stąd się bierze celowość robienia instalacji miedzianej - taki trójnik to
    ok 3-4 zł. Zresztą ceny rur miedzianych w większych średnicach są
    porównywalne z cenami rur PEAl-PEX. Duża rozbieżnośc jest tak naprawdę tylo w
    porównaniu Cu 15 i PEX 16.

    >
    > > Nie uważam. Zakładając osobny podlicznik do łazienki i tak się go zakłada
    > > na
    > > rurze doprowadzonej do tej łazienki. Bez znaczenia czy ta rura dochodzi do
    > > rozdzielacza czy nie.
    >
    > Tylko, że będziesz musiał pruć kafelki i ściany lub posadzki, żeby się
    > dostać do rury.

    A rura do rozdzielacza jest prowadzona wierzchem, bo łatwiej założyć
    wodomierz w razie czego :)



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 84. Data: 2009-05-19 10:12:53
    Temat: Re: recyrkulacja CWU - rurki 10 ?
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    Użytkownik "Boban" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:gutmr7$e2u$1@inews.gazeta.pl...

    > Przecież to ten sam proces - używając kalibratora jednocześnie fazujesz i
    > kalibrujesz. Nie można tego rozdzielić chyba, że się fazuje nożem.

    Ło matko czy Ty masz problem ze zrozumieniem tego co napiasłem ? W czym jest
    problem, żeby kupić kalibrator za 15 czy 20zł i go używać ?
    Napisałem w sensie takim, że jeżeli amator chce oszczędzić za wszelką cenę i
    nie wydawać pieniędzy na narzędzia służące do wykonania tylko jednej,
    jedynej roboty to może ich nie kupować, bo w zupełności zrobi to nożem,
    który mu się przyda do wielu innych późniejszych prac, choć będzie to
    wymagało nieco więcej czasu niż z użyciem specjalistycznych narzędzi.

    >> Jakim kosztem ?
    >> Jak robisz rozgałęźnikowo to przecież nie pociągniesz głównej gałęzi rurą
    >> AluPex 16mm. Zatem musisz dać grubszą i droższą rurę np. 26 lub 32mm.
    >> Trójniki o większych średnicach także są dużo droższe - dla przykładowa
    > cena
    >> trójnika redukcyjnego 26x16x26 mm kosztuje ponad 40zł w detalu,
    >
    > I stąd się bierze celowość robienia instalacji miedzianej - taki trójnik
    > to
    > ok 3-4 zł. Zresztą ceny rur miedzianych w większych średnicach są
    > porównywalne z cenami rur PEAl-PEX. Duża rozbieżnośc jest tak naprawdę
    > tylo w
    > porównaniu Cu 15 i PEX 16.

    Patrzysz jednostkowo na cenę pojedynczego elementu.
    Popatrz na całość. Co z tego, że trójnik miedziany kosztuje 3-4 zł
    (oczywiście w tej cenie to jakaś chińszczyzna marketowa, bo markowe są
    prawie 2 razy droższe) ? Ale rury za to są droższe. To co zaoszczędzisz na
    złączkach, stracisz na rurach. Jezeli chodzi o porównanie AluPexa i miedzi
    to różnica jest ok. 10zł na 1m dla poszczególnych odpowiadających sobie
    średnic.
    Ponadto dolicz sobie jeszcze do każdego trójnika czy kolanka w miedzi ok.
    2-3 zł kosztów lutowania (cena lutowia + cena pasty + cena zużytego gazu +
    cena czyścików oraz szczoteczek drucianych)
    Prowadząc 10 m wodę z cyrkulacją w układzie rozgałęźnikowym musisz dołozyć
    do miedzi ok. 200zł za rurki, a zaoszczędzisz na trójnikach raptem 60-70zł,
    czyli i tak jest drożej ponad 100zł.

    Miedź tylko wtedy jest opłacalna, kiedy instalacja ma bardzo krótkie odcinki
    rur oraz dużo trójników, choć też nie zawsze.
    Robiłem kiedyś taki dom - w jednym szeregu kotłownia -> łazienka -> kuchnia
    ze zlewem i urządzeniami wodnymi na ścianie przylegającej do łazienki. Także
    i w kotłowni bojler i cały osprzęt wodny na ścianie przylegającej do
    łazienki.
    Piętro wyżej nad łazienką druga łazienka i ubikacja, a ponad kotłownią
    pralnia i suszarnia.
    Nie trzeba było robić żadnej cyrkulacji, bo najdalszy odcinek z kotłowni do
    kuchni miał niecałe 6m odległości.
    I tu też najlepszym rozwiązaniem było zastosowanie układu rozdzielaczowego i
    AluPexa z tego powody, że od rozdzielacza do kuchni biegły cienkie rurki
    AluPex 16mm, które magazynowały bardzo małą ilość wychładzającej się wody -
    6m odcinek AluPex gromadzi ok. 2 litrów wody.
    , dzięki czemu czas oczekiwania na ciepłą wodę w kuchni był dużo mniejszy
    niż gdyby się zrobiło układ rozgałęźnikowy. Poza tym cyrkulacja wody ciepłej
    była zrobiona pomiędzy bojlerem, a rozdzielaczem i pracowała grawitacyjnie
    bez użycia pompy i prądu. Ot banalnie prosty trick, który polegał na tym, że
    ciepła woda pobierana z wyjścia górnego bojlera przechodziła przez
    rozdzielacz i powracała przyłączem cyrkulacyjnym w bojlerze.
    Dzieki temu w rozdzielaczu zawsze jest ciepła woda.
    Gdybym zrobił cały układ w miedzi metodą rozgałęźnikową to do kuchni oraz
    górnej łazienki musiał bym zrobić cyrkulację, a to jest dodatkowa jedna rura
    więcej. Żeby pracowało to w grawitacji musiał bym dać obieg ciepłej wody
    rurą przynajmniej 22mm.
    Trzeba teraz sobie zadać pytanie co jest bardziej opłacalne:
    a) 2 litry wody, które trzeba spuścić w kuchni, aby mieć ciepłą oraz 2 litry
    ciepłej wody pozostającej w rurkach do wystudzenia i straty ciepła
    wynikające ze strat ciepła krążącego przez rozdzielacz w kotłowni oraz w
    rurkach o łączej długości 2,5 m czy też
    b) Straty ciepła w 20-25 m obiegu cyrkulacyjnym wody w rurach o średnicy
    przynajmniej 22mm (z bojlera do pralni, z pralni do górnej łazienki, z
    górnej łazienki do ubikacji, z ubikacji do kuchni, z kuchni powrót do
    bojlera).
    Trzeba wiedzieć, że w okresie letnim bojler grzany jest elektrycznie.

    > A rura do rozdzielacza jest prowadzona wierzchem, bo łatwiej założyć
    > wodomierz w razie czego :)

    W razie czego wodomierz założy się w skrzynce rozdzielacza.


  • 85. Data: 2009-05-19 10:30:56
    Temat: Re: recyrkulacja CWU - rurki 10 ?
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:guu0ng$r18$1@inews.gazeta.pl...

    > 6m odcinek AluPex gromadzi ok. 2 litrów wody.

    He he he - nawet nie.
    Zatem mała poprawka.
    Odszukałem zapiski - kiedyś zmierzyłem empirycznie 10m rury AluPex mieści
    ok. 1,2 litra wody.
    Tak więc odcinek 6m rury AluPex o średnicy 16mm firmy Herz mieści niewiele
    ponad 0,7 litra wody.


  • 86. Data: 2009-05-19 12:22:59
    Temat: Re: recyrkulacja CWU - rurki 10 ?
    Od: "Boban" <b...@g...pl>

    Jacek \Plumpi\ <p...@w...pl> napisał(a):


    > > Przecież to ten sam proces - używając kalibratora jednocześnie fazujesz i
    > > kalibrujesz. Nie można tego rozdzielić chyba, że się fazuje nożem.
    >
    > Ło matko czy Ty masz problem ze zrozumieniem tego co napiasłem ? W czym
    jest
    > problem, żeby kupić kalibrator za 15 czy 20zł i go używać ?

    Problemem jest jak się go nie chce kupić i zastępować go nożem


    > >> Jakim kosztem ?
    > >> Jak robisz rozgałęźnikowo to przecież nie pociągniesz głównej gałęzi rurą
    > >> AluPex 16mm. Zatem musisz dać grubszą i droższą rurę np. 26 lub 32mm.
    > >> Trójniki o większych średnicach także są dużo droższe - dla przykładowa
    > > cena
    > >> trójnika redukcyjnego 26x16x26 mm kosztuje ponad 40zł w detalu,
    > >
    > > I stąd się bierze celowość robienia instalacji miedzianej - taki trójnik
    > > to
    > > ok 3-4 zł. Zresztą ceny rur miedzianych w większych średnicach są
    > > porównywalne z cenami rur PEAl-PEX. Duża rozbieżnośc jest tak naprawdę
    > > tylo w
    > > porównaniu Cu 15 i PEX 16.
    >
    > Patrzysz jednostkowo na cenę pojedynczego elementu.
    > Popatrz na całość. Co z tego, że trójnik miedziany kosztuje 3-4 zł
    > (oczywiście w tej cenie to jakaś chińszczyzna marketowa, bo markowe są
    > prawie 2 razy droższe) ? Ale rury za to są droższe. To co zaoszczędzisz na
    > złączkach, stracisz na rurach.

    Ale to działa w 2 strony: to co zaoszczędzisz na rurach wydasz na złączki.

    Jezeli chodzi o porównanie AluPexa i miedzi
    > to różnica jest ok. 10zł na 1m dla poszczególnych odpowiadających sobie
    > średnic.
    > Ponadto dolicz sobie jeszcze do każdego trójnika czy kolanka w miedzi ok.
    > 2-3 zł kosztów lutowania (cena lutowia + cena pasty + cena zużytego gazu +
    > cena czyścików oraz szczoteczek drucianych)

    Przesadzasz.



    > Miedź tylko wtedy jest opłacalna, kiedy instalacja ma bardzo krótkie
    odcinki
    > rur oraz dużo trójników, choć też nie zawsze.

    No właśnie ja tak mam i jakbym nie kalkulował to w miedzi wyszło mi taniej:
    kotłownia , obok łazienka na partrze (kibel, umywalka, prysznic), nad
    kotłownią duża łazienka (2 umywalki, sedes, bidet, wanna, prysznic). W
    kotłowni jedyny rozdzielacz jest od podłogówki i szczerze mówiąc na więcej
    miejsca nie ma, trzeba by kombinować. O rozdzielaczach w łazienkach nawet nie
    myślałem.


    > > A rura do rozdzielacza jest prowadzona wierzchem, bo łatwiej założyć
    > > wodomierz w razie czego :)
    >
    > W razie czego wodomierz założy się w skrzynce rozdzielacza.

    I o w dodatku osobny do każdego odbiornika :)



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 87. Data: 2009-05-21 22:32:06
    Temat: Re: recyrkulacja CWU - rurki 10 ?
    Od: a...@g...com

    On 18 Maj, 22:32, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:

    > Dwa dni, spokojnie dwa dni. Kotlownia od lazienki na dole oddalona ok. 14m.

    No, wlasnie mi sie robi proba cisnieniowa - dzisiaj na wodzie
    zimnej :) Z organoleptycznego zwiadu wszystko gra!
    Robota zajela ok 2 dni + zejdzie jeszcze jeden dzien na
    "okoloinstalacyjne" sprawy - czyli zarzucenie mocowan wieszakow
    zaprawa, bruzd - pianka, proba cisnieniowa cieplej i cyrkulacji no i w
    koncu - wypicie browara na zakonczenie ;-) Poszlo 240m rury (kto ma
    wiecej, no kto!! he he ;), jest w sumie 15 punktow wody zimnej, 9 albo
    10 cieplej i 5 punktow cyrkulacji. Jutro w koncu beda foteczki :-)
    Wszystkie zlaczki zaciskane (oprocz tych na rozdzielaczu), jakby ktos
    chcial robic samemu - polecam, robota prosta, trudno cos spieprzyc -
    nie popsulem zadnej z ~50 zlaczek (wieszaki, trojniki, kolanka). Od
    poniedzialku biore sie za odkurzacz centralny ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1