-
41. Data: 2009-05-26 21:43:00
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:gvhn1t$1k7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> To co pisalem do WS - u Ciebie by sie sprawdzilo: mieszacz powinien
> mieszac wode z powrotu cyrkulacji i z zasobnika.
Zalozenie jest takie, ze woda w cyrkulacji nie bedzie stygla zbyt szybko.
Caly odcinek jest dokladnie izolowany. Moze byc taka sytuacja, ze po prostu
nie bedzie z czym mieszac jezeli pobor wody nastapi zaraz po wylaczeniu
pompy.
Pozdro.. TK
-
42. Data: 2009-05-26 21:56:43
Temat: Re: recyrkulacja - przemyslenia
Od: WS <L...@c...pl>
On 26 Maj, 23:33, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> No to troche pokreciles - bo co mialo znaczyc: "efekt jest taki, ze pompka
> praktycznie jest wylaczona, a ciepla woda jest on-line".
dokladnie tak to dziala w praktyce ;)
jesli chodzi to swieci sie jakas tam kontrolka, pi razy oko jak wchdze
do kotlowni to raz na 15-30 (dokladnie nie liczylem?) pompa pracuje...
po prostu wyglada, ze wymagany czas pracy jest bardzo krotki -
zapewnia to termostat, bo na sterowniku te czasy ustawilem tak sobie
(o ile pamietam) - sterownik po prostu jest podpiety do sterowania
trybem nocnym... oczywiscie mozna bawic sie dokladniejszym ustawianiem
czasow sterownika i nie dawac teromstatu, ale to jest troche zabawy,
nie uwzglednia np. sytuacji, ze ktos odkreca wode - wtedy plynie tez
cyrkulacja...
WS
-
43. Data: 2009-05-26 22:04:45
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: WS <L...@c...pl>
On 26 Maj, 23:43, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> > To co pisalem do WS - u Ciebie by sie sprawdzilo: mieszacz powinien
> > mieszac wode z powrotu cyrkulacji i z zasobnika.
>
> Zalozenie jest takie, ze woda w cyrkulacji nie bedzie stygla zbyt szybko.
> Caly odcinek jest dokladnie izolowany. Moze byc taka sytuacja, ze po prostu
> nie bedzie z czym mieszac jezeli pobor wody nastapi zaraz po wylaczeniu
> pompy.
w linku ktory wczesniej podalem jest schemat mojej instalacji...
dokladnie tak jest to zrobione - efekt jest taki, ze nawet przy
dlugiej pracy pompy temp. w obiegu cyrkulacji jest znacznie nizsza niz
w zasobniku - jesli juz przekroczy temp. ustawiona na termostacie to
pompuje sie "w kolko ta sama woda" - goraca sie praktycznie nie
dolewa... dosc sprytnie to wymyslil instalator (a wlasciwie, to raczej
schemat z ulotki Honeywela)
WS
-
44. Data: 2009-05-26 23:31:37
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Uzytkownik "WS" <L...@c...pl> napisal w wiadomosci
news:cfa43908-e57a-4a8c-9273-
> w linku ktory wczesniej podalem jest schemat mojej instalacji...
> dokladnie tak jest to zrobione - efekt jest taki, ze nawet przy
> dlugiej pracy pompy temp. w obiegu cyrkulacji jest znacznie nizsza niz
> w zasobniku - jesli juz przekroczy temp. ustawiona na termostacie to
> pompuje sie "w kolko ta sama woda" - goraca sie praktycznie nie
> dolewa... dosc sprytnie to wymyslil instalator (a wlasciwie, to raczej
> schemat z ulotki Honeywela)
Mieszacz rozumiemy jako zawor trojdrogowy? Czyli wg. Twojego schematu mamy
na gorze zasilanie ciepla woda z zasobnika i z dolu zimna woda z sieci, czy
z zasobnika tj. gdzie jest zawor bezpieczenstwa? Miedzy przylaczeniami
zasobnika i mieszacza, czy przed nimi? Niby sa jakies sugestie, ale niepewne
i watpliwy co do miejsca wystepowania.
Jezeli przed nimi to jest to uklad ktory opisywalem odkrywczo, jezeli miedzy
nimi to ciepla woda mieszana jest z woda z sieci, a to znaczy ze zawor z
ciepla woda z zasobnika w mieszaczu bedzie zamkniety i nie wiem co poplynie
w cyrkulacji jezeli zawor bedzie szczelny, wiec pewnie bez sensu. :-) Mysle
ze to jest dokladnie to co gdzies powyzej wspanialomyslnie odkrylem jak
ruscy rower u Niemca na strychu. A zatem, gdyby zostawic cyrkulacje wlaczona
caly czas jak to niektorzy maja z wylaczeniem powiedzmy jedynie na noc, to
ta woda w calym zasobniku po pewnym czasie osiagnie jednakowa temperature.
Jezeli bedzie wysoka o czym pisalem, to nadal mamy problem z czym mieszac
jezeli nie ma poboru wody. To napewno dobry uklad, ale woda nie moze caly
czas krazyc. Osobiscie planowalem zalaczenia pompy sterowane czujnikami
ruchu w lazienkach i nad zlewozmywakiem, wiec uklad ma szanse sie sprawdzic.
Dzieki.
Pozdro.. TK
-
45. Data: 2009-05-26 23:53:33
Temat: Re: recyrkulacja - przemyslenia
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Uzytkownik "WS" <L...@c...pl> napisal w wiadomosci
news:8d04fd82-dd5c-4d8c-97c9-b2abb1eb2ace@h11g2000yq
b.googlegroups.com...
> On 26 Maj, 23:33, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>
>> No to troche pokreciles - bo co mialo znaczyc: "efekt jest taki, ze
>> pompka
>> praktycznie jest wylaczona, a ciepla woda jest on-line".
>
> dokladnie tak to dziala w praktyce ;)
> jesli chodzi to swieci sie jakas tam kontrolka, pi razy oko jak wchdze
> do kotlowni to raz na 15-30 (dokladnie nie liczylem?) pompa pracuje...
No i tak ma byc, ale to nie jest, ze nie pracuje w ogole. Dalej jednak nie
wiem jaki ma cel zegarowanie, gdy cwu jest normalnie uzytkowana (dzien i
ludzie w domu). Zauwaz tez, ze w niesprzyjajacych warunkach - zbyt rzadkie
wlaczenie przez zegar - cyrkulacja bedzie slabiej realizowala swoje zadania
;-)
Powtorze jeszcze raz - zegar w tym ukladzie jest dobry do calkowitego
wylaczania cyrkulacji, w okreslonych porach.
-
46. Data: 2009-05-27 00:03:07
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gvht4l$26m$1@news.interia.pl...
> Uzytkownik "WS" <L...@c...pl> napisal w wiadomosci
> news:cfa43908-e57a-4a8c-9273-
>
> Osobiscie planowalem zalaczenia pompy sterowane czujnikami ruchu w
> lazienkach i nad zlewozmywakiem, wiec uklad ma szanse sie sprawdzic.
Zalezy jak masz daleko do zasobnika - pompa cyrkulacyjna ciagnie powoli, a
nawet jak sie pusci wode z kranu i nie ma cyrkulacji, to tez czeka sie
relatywnie dlugo, nawet przy krotkich odcinkach - sprawdzone doswiadczalnie.
-
47. Data: 2009-05-27 00:05:16
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gvhmfe$plj$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:gvhmt4$1a4$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:gvhl5p$o2b$1@news.interia.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>>> news:gvhldp$rbl$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>
>>>>> Za wczesnie? :-))
>>>>
>>>> No wiec wlasnie.
>>>
>>> A gdyby tak pompa cyrkulacyjna byla na powrocie,
>>
>> A nie jest?
>
> Nie no jest, uscislalem tylko. :-)
>
>>
>>> albo lepiej dwie pompy, jedna na wyjsciu goracej wody, druga na wejsciu
>>> zimnej wody do zasobnika.
>>
>> Ale na wejsciu do zasobnika miasto Ci pompuje.
>
> Tak w momencie poboru. Przy cyrkulacji woda "brana" by byla z obu krucow
> zasobnika (gora i dol) i tloczona w srodku, gdzie jest powrot cyrkulacji.
>
>>> Obie pompowaly by do mieszacza.
>>
>> Tu stracilem watek.
>
> To tylko wstepne przemyslenia.
> No wiec byly by dwie pompy. Obie na wejsiu cyrkulacji, tj. do mieszacza.
> Jedna pompowala by goraca wode z gory zasobnika, druga zimna z dolu, obie
> do mieszacza. Woda po prostu krazyla by miedzy gora, dolem a srodkiem.
> Przy duzych zasobnikach roznica miedzy gora a dolem moze byc
> wystarczajaca.
No ale czy tu nie ma stalego dolewania wody do ukladu?
-
48. Data: 2009-05-27 00:43:29
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gvhmos$q2t$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:gvhn1t$1k7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> To co pisalem do WS - u Ciebie by sie sprawdzilo: mieszacz powinien
>> mieszac wode z powrotu cyrkulacji i z zasobnika.
>
> Zalozenie jest takie, ze woda w cyrkulacji nie bedzie stygla zbyt szybko.
> Caly odcinek jest dokladnie izolowany. Moze byc taka sytuacja, ze po
> prostu nie bedzie z czym mieszac jezeli pobor wody nastapi zaraz po
> wylaczeniu pompy.
Faktycznie. Trzeba by dolozyc dodatkowe mieszanie z zimna woda gdyby
temperatura za pierwszym mieszaczem byla zbyt wysoka. Plus byc moze jakis
zwrotny, zeby pompka nie przecisnela wody (malo prawdopodobne, ze da rade).
-
49. Data: 2009-05-27 06:51:27
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: WS <L...@c...pl>
On 27 Maj, 01:31, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Uzytkownik "WS" <L...@c...pl> napisal w wiadomosci
> news:cfa43908-e57a-4a8c-9273-
> Mieszacz rozumiemy jako zawor trojdrogowy? Czyli wg. Twojego schematu mamy
> na gorze zasilanie ciepla woda z zasobnika i z dolu zimna woda z sieci, czy
> z zasobnika tj. gdzie jest zawor bezpieczenstwa? Miedzy przylaczeniami
> zasobnika i mieszacza, czy przed nimi? Niby sa jakies sugestie, ale niepewne
> i watpliwy co do miejsca wystepowania.
dokladnie wyglada to tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5deb370e186e3de
.html
mieszacz to to z zielonym pokretlem, ciepla od gory, zimna od dolu +
kilka zaworow jednokierunkowych (jak na schemacie
http://preview.tinyurl.com/schematInstalacji )
tak na chopski rozum w zaworze dzialajacym idealnie :) to jesli woda w
obiegu cyrkul. osiagnie temp wieksza niz ustawiona terostatem, to
powinien otworzyc sie tylko "dol", czyli wejscie zimniej i wtedy woda
powinna krazyc tylko w obiegu cyrkulacyjnym (z pominieciem zbiornika),
do czasu az sie ochlodzi ponizej tego progu, wtedy powinno otworzyc
troche gore, z cyrkulacji wejdzie do zbiornika srodkowa rurka, a gorna
doleje troche goracej... i tak w kolko :)
WS
-
50. Data: 2009-05-27 06:53:51
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: WS <L...@c...pl>
On 27 Maj, 02:03, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Zalezy jak masz daleko do zasobnika - pompa cyrkulacyjna ciagnie powoli, a
> nawet jak sie pusci wode z kranu i nie ma cyrkulacji, to tez czeka sie
> relatywnie dlugo, nawet przy krotkich odcinkach - sprawdzone doswiadczalnie.
dokladnie tak jest u mnie... jesli wstanie sie za wczesnie (czyli po
calej nocy przed uruchomieniem pompki), to przy kranie odkreconym na
full czeka sie ponad 50sekund na ciepla wode na poddaszu (dom: parter
+poddasze, kotlownia w piwnicy)
WS