-
71. Data: 2009-05-29 07:05:20
Temat: Re: Termostat na pompce cyrkulacyjnej
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
>> uważam, że mierzenie temperatury wody na pompce nie jest żadną informacją
> To swietnie.
>> jeśli mnie przekonacie że to ma sens - na pewno zmienię zdanie - nie
>> jestem z betonu
> Uwazam, ze Ziemia jest plaska jak nalesnik, jesli mnie przekonasz, ze
> nie - na pewno zmienię zdanie - nie jestem z betonu.
no PRAWIE mnie przekonałeś - dobór argumentów naprawdę godny podziwu...
brawo!
-
72. Data: 2009-05-29 07:11:01
Temat: Re: Termostat na pompce cyrkulacyjnej
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "qlphon" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gvo1fg$18i0$1@news2.ipartners.pl...
>>> uważam, że mierzenie temperatury wody na pompce nie jest żadną
>>> informacją
>
>> To swietnie.
>
>>> jeśli mnie przekonacie że to ma sens - na pewno zmienię zdanie - nie
>>> jestem z betonu
>
>> Uwazam, ze Ziemia jest plaska jak nalesnik, jesli mnie przekonasz, ze
>> nie - na pewno zmienię zdanie - nie jestem z betonu.
>
> no PRAWIE mnie przekonałeś - dobór argumentów naprawdę godny podziwu...
> brawo!
Wiedzialem, ze w Twoim przypadku podejscie calkowicie niestandardowe moze
okazac sie przekonywujacym.
-
73. Data: 2009-05-29 07:15:41
Temat: Re: recyrkulacja - przemyślenia
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
"WS" <L...@c...pl> wrote in message
news:bcd790ca-9205-4b92-a3b2-871daf728d8c@r33g2000yq
n.googlegroups.com...
On 26 Maj, 15:00, "qlphon" <q...@p...fm> wrote:
>> jak mi wystygnie POMPKA to mam włączać cyrkulacje? bez sensu...
> sam mam takie rozwiazanie (zreszta nawet z termostatycznym zaworem
> mieszajacym ) i dziala OK
> pompka umieszczona na powrocie z cyrkulacji, jest sterowana czasowo ze
> sterownika kotla, a termostat tylko wylacza ja wczesniej - tzn. jak
> ciepla woda doplynie do pompki, co oznacza, ze jest juz we
> wczesniejszych kawalkach rur ;) efekt jest taki, ze pompka praktycznie
> jest wylaczona, a ciepla woda jest on-line ;)
zgadza się, dla prostych (bez wielu odnóg) instalacji można przyjąć, że jak
temperatura na pompce wzrośnie to wszędzie mamy cwu on-line
ale problemem jest moment kiedy należałoby spowrotem pompkę włączyć
i moim zdaniem pomiar temperatury na pompce ma zerową wartość dla decyzji
kiedy zacząć
podgrzewać instalację ponownie
tak naprawdę rozwiązałeś problem sterowania przy pomocy zegara - mimo
pewnych wad, jest to często praktykowane rozwiązanie
ja twierdzę, że SAM TERMOSTAT to za mało
i tyle
-
74. Data: 2009-05-29 07:47:47
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
>> No ale czy tu nie ma stalego dolewania wody do ukladu?
> Nie, bo woda "ciagnieta" byla by z dolu zasobnika i z gory w zaleznosci od
> ustawienia mieszacza, a wracala by blizej srodka, gdzie jest kruciec
> powrotny cyrkulacji. Dolewanie owszem bedzie, ale dopiero pootwarciu
> baterii. Bez tego woda krazylaby w obrebie zasobnika mieszajac sie w
> mieszaczu. Tak mi sie przynajmniej wydaje.
niezła dyskusja się rozwinęła
i fajnie obserwować jak wasze poglądy ewoluowały ;-)
a teraz luknijcie na to, co sobie wymyśliłem
http://yfrog.com/11schematg
(schemat oczywiście nie zawiera elementów oczywistych,
jak filtry, zawory bezp. i odcinające)
jeśliby odcinek od czarnej kropki do mieszacza ograniczyć do "0"
to będziemy mieli zawór 4 drożny (jak opisałem w rozważaniach na początku
topiku)
ale teraz juz mi się nie wydaje, żeby skracanie tego odcinka było istotne
-
75. Data: 2009-05-29 08:21:32
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "qlphon" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gvo3v3$19ia$1@news2.ipartners.pl...
>>> No ale czy tu nie ma stalego dolewania wody do ukladu?
>
>> Nie, bo woda "ciagnieta" byla by z dolu zasobnika i z gory w zaleznosci
>> od ustawienia mieszacza, a wracala by blizej srodka, gdzie jest kruciec
>> powrotny cyrkulacji. Dolewanie owszem bedzie, ale dopiero pootwarciu
>> baterii. Bez tego woda krazylaby w obrebie zasobnika mieszajac sie w
>> mieszaczu. Tak mi sie przynajmniej wydaje.
>
> niezła dyskusja się rozwinęła
> i fajnie obserwować jak wasze poglądy ewoluowały ;-)
> a teraz luknijcie na to, co sobie wymyśliłem
>
> http://yfrog.com/11schematg
> (schemat oczywiście nie zawiera elementów oczywistych,
> jak filtry, zawory bezp. i odcinające)
Z tego co widze Twoj zasobnik nie ma wejscia do powrotu cyrkulacji. Sprobuj
mimo wszystko zaadaptowac rozwiazanie tutaj przedstawione przez WS.
> jeśliby odcinek od czarnej kropki do mieszacza ograniczyć do "0"
> to będziemy mieli zawór 4 drożny (jak opisałem w rozważaniach na początku
> topiku)
A co to jest ta czarna kropka?
-
76. Data: 2009-05-29 08:31:58
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
>> http://yfrog.com/11schematg
> Z tego co widze Twoj zasobnik nie ma wejscia do powrotu cyrkulacji.
o to chodzi, że nawet jesli jest na zasobniku taki króciec,
to przy takim układzie nie można z niego skorzystać
ale to nie jest wada, bo:
(moje przemyślenia)
cyrkulacja bedzie się zzamykać prawie w całosci przez mieszacz.
przez zasobnik będzie płynąć bardzo niewielka ilość wody z cyrkulacji
więc zaburzenia warstw bedą znikome
>> jeśliby odcinek od czarnej kropki do mieszacza ograniczyć do "0"
>> to będziemy mieli zawór 4 drożny (jak opisałem w rozważaniach na początku
>> topiku)
> A co to jest ta czarna kropka?
nic szczególnego - połączenie, czwórnik, dwa trójniki, rozdzielacz,
cokolwiek ...
> Sprobuj mimo wszystko zaadaptowac rozwiazanie tutaj przedstawione przez
> WS.
tak do końca nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem o co chodziło w tym
scenariuszu
w wolnej chwili to przeanalizuje, na pewno jeszcze raz
-
77. Data: 2009-05-29 08:57:20
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "qlphon" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gvo6hu$1al9$1@news2.ipartners.pl...
>>> http://yfrog.com/11schematg
>
>> Z tego co widze Twoj zasobnik nie ma wejscia do powrotu cyrkulacji.
>
> o to chodzi, że nawet jesli jest na zasobniku taki króciec,
> to przy takim układzie nie można z niego skorzystać
Mozna o ile sie nadmienirnie nie kombinuje. Moze jednak zapoznaj sie ze
standardowymi rozwiazaniami. Termostat na pompce Ci nie pasuje, rozwiazanie
WS Ci nie pasuje... coz, wolisz po swojemu sie meczyc.
>> Sprobuj mimo wszystko zaadaptowac rozwiazanie tutaj przedstawione przez
>> WS.
>
> tak do końca nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem o co chodziło w tym
> scenariuszu
Naprawde warto.
-
78. Data: 2009-05-29 17:10:36
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "qlphon" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gvo6hu$1al9$1@news2.ipartners.pl...
>>> http://yfrog.com/11schematg
>
>> Z tego co widze Twoj zasobnik nie ma wejscia do powrotu cyrkulacji.
>
> o to chodzi, że nawet jesli jest na zasobniku taki króciec,
> to przy takim układzie nie można z niego skorzystać
>
> ale to nie jest wada, bo:
> (moje przemyślenia)
> cyrkulacja bedzie się zzamykać prawie w całosci przez mieszacz.
> przez zasobnik będzie płynąć bardzo niewielka ilość wody z cyrkulacji
> więc zaburzenia warstw bedą znikome
Otoz nie. Zakladasz, ze woda w zasobniku nigdy nie bedzie chlodniejsza jak
nastawa na mieszaczu. Cyrkulacja owszem zamknie sie w jej obwodzie pod
warunkiem wyzszej temp. wody w gornej czesci zasobnika od nastawionej
temperatury mieszacza. Jezeli woda bedzie chlodniejsza to wymuszasz w tym
rozwiazaniu cyrkulacje przez caly zasobnik, od dolu do gory i nici z
niezaburzania warstw. Cyrkulacja musi odbywac sie poprez krociec
cyrkulacyjny. Powinno sie rowniez wstawic zawor zwrotny miedzy cyrkulacja a
zasileniem zasobnika, by uniknac mieszania w zasobniku.
Pozdro.. TK
-
79. Data: 2009-05-29 19:07:33
Temat: Re: recyrkulacja - przemyślenia
Od: WS <L...@c...pl>
On 29 Maj, 09:15, "qlphon" <q...@p...fm> wrote:
> ale problemem jest moment kiedy należałoby spowrotem pompkę włączyć
> i moim zdaniem pomiar temperatury na pompce ma zerową wartość dla decyzji
> kiedy zacząć
> podgrzewać instalację ponownie
w moim wypadku jest OK
poniewaz ciepla woda dociera do pompki (praktycznie) na koncu, wiec
jest tam najnizsza temperatura, pompka jest w piwnicy, gdzie jest
najzimniej (latem i zima) wiec w jej okolicy woda stygnie najszybciej
- jesli przy pompce jest ciepla, to przy kranach tym bardziej...
> tak naprawdę rozwiązałeś problem sterowania przy pomocy zegara - mimo
> pewnych wad, jest to często praktykowane rozwiązanie
> ja twierdzę, że SAM TERMOSTAT to za mało
> i tyle
nie zupelnie
poniewaz oba sterowania (zegar i termosta) sa wpiete szeregowo, wiec
wlaczenie nastepuje tylko wtedy, gdy oba wlacza...
tak na prawde to sterowanie czasowe moglbym zupelnie wylaczyc - sluzy
w praktyce do przelaczanai trybu dzien/noc... a poniewaz bylo w
zestawie ze sterownikiem kotla to cos tam ustawilem ;)
WS
-
80. Data: 2009-05-29 19:28:25
Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gvk8r8$u0f$1@news.interia.pl...
>
> Nie probuje krytykowac nawet instalatora, ale zawory bezpieczenstwa
> montuje sie chyba na zasilaniu zasobnika. Zawor bezpieczenstwa wyposazony
> jest dodatkowo w zawor zwrotny zapobiegajacy wyssaniu wody z zasobnika w
> razie jakiejs awarii wodociagu. Do tego jakby zamyka caly uklad i oddziela
> cisnieniowo od wodociagu. Tak to do tej pory widzialem, ale moze czegos
> nie wiem.
>
Taki zawór zespolony nadaje się zasadniczo do odłożenia na półkę. Chyba że
to jakaś bardzo niskobudżetowa instalacja. Dobrą praktyką jest zastosować
porządny zarów zwrotny oraz zawór bezpieczeństwa na wyjściu zasobnika. Z co
najmniej trzech powodów:
1) zawór zespolony ma małą średnicę przelotową
2) trzeba go montować nad zlewem lub kratką. Dobry zawór bezpieczeństwa ma
gwint na wylocie i pozwala na podłączenie wylotu do kanalizacji
3) przepływ wody po zadziałaniu zaworu na wylocie powoduje przepływ zimnej
wody i chłodzenie zasobnika. Zawór zespolony na zasilaniu nie daje tego
efektu