-
301. Data: 2012-07-07 19:43:21
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 01-07-2012 o 11:26:14 Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> janusz_kk1 wrote:
>>> Solary w normalnej eksploatacji też moga sie przegrzać (gdy nie ma
>>> gdzie odbierać już ciepła) wtedy automatyka wyłacza pompę. Nic sie
>>> strasznego nie dzieje kolektor sie nagrzewa do temperatury
>>> stagnacji, miedzi czy stali nic sie nie stanie alupex odleci...
>> Powiem delikatnie że pinkolisz, ktoś kiedyś X lat temu jak podłączał
>> pierwsze
>> solary to podłączył czym miał pod ręką czyli miedzią, bo stalą było
>> trudniej,
>> PEX-a wtedy nie było, było jakieś marne pcv ale ono się nie nadaje, i
>> tak zostało, wszyscy tylko miedź do solarów i nic więcej, a to jest
>> bzdura.
>
> drogi kolego...
>
> podobnie bzdurne jest zalecenie aby instalacja przy kotłach grzewczy
> była zrobiona ze stali albo miedzi prawda?
A co nie jest bzdurne? kidy to zalecenie powstało? czy wtedy już istniał
PEX? jaką temp osiąga woda w układzie otwartym? jaką temp wytrzymuje PEX?
Odpowiedz sobie i sam zobaczysz że pex-em można łączyć, MOŻNA, każdy
robi jak chce, akurat rura stalowa tania jest, miedź już niekoniecznie,
jak trzeba pociągnąć 30m do kolektora rury to można się poważnie zastanowić
tym bardziej jak się tanio robi, kolektor jeden czy dwa, zbiornik
duży szans na przegrzanie nie ma.
--
Pozdr
JanuszK
-
302. Data: 2012-07-08 00:16:57
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.wg2v7omj1cvm6g@lap...
Dnia 02-07-2012 o 07:54:28 Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):
>> Jak zabraknie pradu to jest.
>Jest UPS, poza tym już widziałem mały falowniczek zasilany z baterii
>słonecznej,
>świeci słońce jest prąd, pompa/y się kręcą, nie ma to stoją :)
Na czas ostatnich upalow wywiozlem wiekszosc mojej rodziny w postaci trojki
moich dziedzi na wies, na caly tydzien.
Sterownik dopuszcza maksymalna temp. w baniaku 85C, po jej osiagnieciu
wszystko staje. Kiedy przyjezdzalem z pracy w baniaku 85C, latwo domyslec
sie dlaczego. Przez ostatni tydzien, a podejzewam, ze nie jedyny nic nie
wybuchlo. Mam prawde mowiac gdzies te cuda na kiju. Jak ktos chce celebrowac
sobie instalacje to ma przeciez wybor, ja mam inne priorytety w zyciu.
>> moze sie zdarzyc. Wymiana kawalka rury przy kolektorze jaka proponujesz
>> jest
>> pomyslem co najmniej srednim technicznie, od wlazenia przewaznie na dach
>Ale zauważ że to jest awaria z prawdopodobieństwem bliskim zeru,
>prędzej ci grad rozwali kolektor a ostatnio to częste
Mysle, ze przez ostatni tydzien kolektory gotowaly sie na dachu od wczesnych
godzin popoludniowych. Co bedzie kiedy wyjade na urlop na tydzien z czala
rodzina? Wtedy nie bedzie wogole odbioru wody. To wcale nie jest jakas
ekstremalna sytuacja, a z blandeka po dachu ani mysle latac.
>> poczawszy. Zdarzaly sie przypadki, ze sasiad wezwala straz pozarna, bo
>> instalator nie zamknal odpowietrrznika przy kolektorze. Odpowietrzanie
>> tego,
>Zdradzę ci tajemnicę, dla ciężkodostępnych miejsc się nie robi tam
>odpowietrzników tylko dodaje trzecią cienką rurę w dół i nią odpowietrza
>kolektor.
To nie jest dobry pomysl, bo nigdy nie wiesz, czy w rurce jest wlasciwy
glikol, czy za nim jest jeszcze powietrze. Instalacja ma stosunkowo mala
pojemnosc, wiec kazda szklanka upuszczonego glikolu moze ja rozregulowac
cisnieniowo.
Pozdro.. TK
-
303. Data: 2012-07-09 16:08:39
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jt792p$ekb$...@u...news.interia.pl...
>> W sezonie grzewczym ciepło z wentylatorów jest w większości odzyskiwane,
>> więc koszt pracy należy zmniejszyć o jakieś 25% - to taka uwaga na
>> marginesie bo widziałem wiele analiz ale rzadko się widzi kompleksową
>> ocenę opłacalności.
> A no wlasnie.
> Ja tu widze taki myk: odzyska sie polowe tego co "biora" wentylatory, bo
> jeden wywiewa, czyli strata. Druga sprawa, to w sezonie grzewczym owszem
> tak, ale pozostale pol roku to czysta strata, a wrecz podgrzewanie
> powietrza.
Masz rację, w lecie po stronie minusów dochodzi ogrzewanie powietrza.
> O ile czegos nie pomylilem to na wentylatorze wywiewnym caly rok mamay
> strate, a na nadmuchowym bilans wyjdzie na zero.
Zgodnie z logiką powinno być tak: (ale podobno są modele gdzie jest inaczej)
dom -> filtr -> wentylator -> rekuperator -> wyrzutnia
dom <- rekuperator <- wentylator <- filtr <- czerpnia
Dzięki temu do wentylatorów i do rekuperatora zawsze trafia czyste powietrze
przez filtry.
Jeśli chodzi o ciepło to wentylator nawiewny dostarcza je bezpośrednio, a
wywiewny oddaje swoje ciepło rekuperatorowi.
Więc odzyskamy praktycznie całe ciepło (całe z jednego wentylatora i [całe *
sprawność] z drugiego, ale zależy na na tym cieple tylko w sezonie grzewczym
i zwykle jest to ciepło dwa razy droższe niż to pochodzące z CO - stąd 25%.
>>> Tak jakos wychodzi, ze po sezonie grzewczym, kiedy to trzy pompy pracuja
>>> caly sezon, na wiosne mam wiecznie niedoplate. W tym roku ponad dwie
>>> stowy. Toz to tylko trzy pompy raptem po kilkadziesiat wat. Kidy zlozy
>>> sie te wszystkie wodotryski do kupy, to roczny koszt pracy dodatkowych
>>> urzadzen sumarycznie wcale nie bedzie taki maly.
>>
>> Zgadza się. Niedawno poproszono mnie o analizę problemu osoby która w
>> domu jednorodzinnym ma ponad dwukrotnie większe zużycie prądu niż znajomi
>> mieszkający w domach podobnej wielkości.
> Ja za prad place ok. 200zl/mies. Moj brat w mieszkaniu 60zl i to jest
> podobno duzo. Nie mam pojecia skad takie roznice.
Bardzo często jest to komputer. 350 W przez 12 godzin na dobę to 126 kWh
czyli jakieś 60zł / miesiąc.
> [złośliwość on]
> Przy okazji czy właściciele podłogówek doliczają koszt pracy pomp do oceny
> opłacalności :-)
> [złośliwość off]
> Tak i nie. Generalnie dzisiejsze systemy pracuja ciagle. Kociol
> praktycznie caly czas mierzy temp. wody w instalacj, no chyba, ze ktos
> przelaczy sie na termostat pokojowy. I o ile instalacja moze pracowac na
> jednej kotlowej pompie to podlogowka nie generuje zadnych dodatkowych
> strat.
W przypadku jednej pompy zgoda - koszty nie wzrosną.
>> Z analizy GWC wyszła mi oszczędność... 70zł / sezon zakładając że
>> podniesie mi temp. powietrza do +5. Z praktyki wynika, że takie wyniki sa
>> osiągane tylko na jesieni zanim gleba się nie wychłodzi, więc z GWC
>> zrezygnowałem. Może kiedyś dołożę glikolowy - koszt niższy, sprawność
>> wyższa i brak problemów z czystością.
> Niestety dodatkowa pompa.
Pompka :-) Wymagany przepływ minimalny.
Dla porównania w przypadku tradycyjnego rurowego GWC potrzebny jest
dodatkowy (albo mocniejszy wbudowany) wentylator
Pozdrawiam
Ergie
-
304. Data: 2012-07-10 09:17:48
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:jtacgp$jog$1@usenet.news.interia.pl...
> Na czas ostatnich upalow wywiozlem wiekszosc mojej rodziny w postaci
> trojki moich dziedzi na wies, na caly tydzien.
> Sterownik dopuszcza maksymalna temp. w baniaku 85C, po jej osiagnieciu
> wszystko staje. Kiedy przyjezdzalem z pracy w baniaku 85C, latwo domyslec
> sie dlaczego. Przez ostatni tydzien, a podejzewam, ze nie jedyny nic nie
> wybuchlo. Mam prawde mowiac gdzies te cuda na kiju. Jak ktos chce
> celebrowac sobie instalacje to ma przeciez wybor, ja mam inne priorytety w
> zyciu.
To ja ci opiszę co mi się przytrafiło.
W niedzielę wieczorem wyłączyłem z gniazdka sterownik solarów wraz UPSem bo
mieliśmy bardzo duże wyładowania atmosferyczne. Zawsze tak robię że wyłączam
w domu wszystko z prądu i z gniazdek antenowych przy birzy. No ale tym
razem, pierwszy raz mi się to zdażyło, że zapomniałem po burzy ponownie
włączyć sterownik solarów. Przypomniałem sobie o tym dopiero grubo po
jedenastej rano jak wszedłem do kotłowni i jak zauważyłem że jakoś tak cicho
było bez odgłosu pracującej pompy. Włączyłem sterownik i patrzę a co
wyświetla a ten wskazuje temperaturę 142stC. Zdziwiłem się trochę że tak
mało. Po chwili pompy ruszyły. Sterownik rusza od najwolniejszych obrotów
totez na początku przepływ był znikomy. Początkowo temperatura wzrosła
nieznacznie i oscylowała przez kilkanaście sekund wokół 150stC, po czym
znów zaczęła rosnąć. Przy 160stC zaczęło głośno stukać w instalacji,
temperatura nadal rosła ale już coraz wolniej, wyszedłem na chwilkę na
podwórko do kolektora sprawdzić czy wszystko ok. Niczego nie zauważyłem
podejrzanego więc wróciłem, Stwierdziłem że to zawór zwrotny domykał się
gwałtownie przy gazowaniu glikolu w rozgrzanych rurkach kolektora co
powodowało gwałtowne cofanie się cieczy i stukał grzybek zaworu zwrotnego.
Temperatura zaczęła opadać. Dodam że ciśnienie w instalacji cały czas
wynosiło tylko nieco ponad roboczą wartość bo około 2,5bar więc nieczego
złego typu bomba czy wyciekanie przez zawór nadciśnieniowy się nie
spodziewałem. Zarówno naczynie wzbiorcze jak i cały zestaw rur i osprzętu
na powrocie były cały czas zimniutkie. Z zaworu nadcisnieniowego nie uszła
ani kropelka płynu. Tylko rury na zasilaniu się rozgrzewały. Gdy strzelanie
w rurach ustapiło, nagle jak z procy wyskoczyła temperatura mierzona na
zasilaniu wężownicy tuż przy wejściu do zbiornika. Widocznei glikol powrócił
do stanu ciekłego i nadeszła gorąca fala wrzątku. Termometr na zasilaniu
wężownicy jest wskazówkowy do max 120stC ale że nie ma kołka ograniczającego
to wskazówka obróciła się aż do +10stC. Dalsze obserwacje już mi się
znudziły i wyszedłem z kotłowni. Po około godzinie ponownie sprawdziłem czy
wszystko jest OK.
Jak widac nic złego się nie stało ale powiem że z tymi głośnymi stukami to
się pierwszy raz spotkałem. Jedno jest pewne izolacja termiczna rur musi być
z dobrego materiału bo inaczej przy takich sytuacjach by się stopiła.
Marek
-
305. Data: 2012-07-10 09:22:21
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.wg2wiwc91cvm6g@lap...
Dnia 02-07-2012 o 10:09:04 4CX250 <t...@p...ornet.pl> napisał(a):
>MAreczku powiedz mi po co ci 2 bary w solarze? jemu do pracy wystarczy
>0,1-0,2 bara wtedy glikol ni będzie wrzał w 120 tylko w 95 (strzelam bo
>nie mam jego charakterystyki).
Gdzieś mam jakies dane i było napisane że przy 2 barach temp wrzenia to coś
około 145stC.
0,1-0,2bar to za mało nie tylko z powodu częstego gotowania glikolu ale z
uwagi na kawitację.
Te 1,5-2 bary to musi być.
Marek
-
306. Data: 2012-07-10 10:10:20
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:jteolb$p2e$1@node1.news.atman.pl...
>> O ile czegos nie pomylilem to na wentylatorze wywiewnym caly rok mamay
>> strate, a na nadmuchowym bilans wyjdzie na zero.
>
> Zgodnie z logiką powinno być tak: (ale podobno są modele gdzie jest
> inaczej)
>
> dom -> filtr -> wentylator -> rekuperator -> wyrzutnia
> dom <- rekuperator <- wentylator <- filtr <- czerpnia
O ile jest rekuperator. Montowanie samych wentylatorow, jako alternatywy dla
grawitacji takiej mozliwosci nie daje.
Pozdro.. TK
-
307. Data: 2012-07-10 10:34:45
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:4ffbd71e$0$26709
> To ja ci opiszę co mi się przytrafiło.
> W niedzielę wieczorem wyłączyłem z gniazdka sterownik solarów wraz UPSem
> bo mieliśmy bardzo duże wyładowania atmosferyczne.
Ha, wlasnie wczoraj w nocy zrobilem to samo. :-)
W nocy burza, wiec wylaczylem wszystko. Wczoraj godzina 13 przypomnialem
sobie, ze solar wylaczony. Dzwonie do domu zeby wlaczyli. Na manometrze
niecale 4 bary, temp. kolektora 120C, ale u mnie pompa nie ruszy przy takich
temp. 120C to gora kolektora prozniowego, plaskie sa pod spodem, jako
pierwsze w obiegu, wiec temp. plaskich napewno byla znacznie wyzsza. Po
poludniu pokazaly sie chmury i lekki deszcz, wiec kolektor ruszyl dopiero po
14, ale i tak na koniec dnia woda w baniaku miala blisko 80C. Moj sterownik
nie dopuszcza do zalaczenia pompy kiedy glikol odparuje, choc musze
popatrzec jakie mozliwe sa temp. startu. W kazdym razie to juz kolejny raz,
kidy nic sie nie dzieje. Nie ma zadnego stresu.
Pozdro.. TK
-
308. Data: 2012-07-10 10:49:26
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:jtgpf3$kvq$1@usenet.news.interia.pl...
> Na manometrze niecale 4 bary, temp. kolektora 120C, ale u mnie pompa nie
> ruszy przy takich temp. 120C to gora kolektora prozniowego, plaskie sa pod
> spodem, jako pierwsze w obiegu, wiec temp. plaskich napewno byla znacznie
> wyzsza. Po poludniu pokazaly sie chmury i lekki deszcz, wiec kolektor
> ruszyl dopiero po 14, ale i tak na koniec dnia woda w baniaku miala blisko
> 80C.
> Moj sterownik nie dopuszcza do zalaczenia pompy kiedy glikol odparuje,
Jeżeli tylko temperatura w zbiorniku nie przekracza zadanej maksymalnej to
czemu nie?
Marek
-
309. Data: 2012-07-10 12:32:25
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:4ffbec99$0$26693$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:jtgpf3$kvq$1@usenet.news.interia.pl...
>
>> Na manometrze niecale 4 bary, temp. kolektora 120C, ale u mnie pompa nie
>> ruszy przy takich temp. 120C to gora kolektora prozniowego, plaskie sa
>> pod spodem, jako pierwsze w obiegu, wiec temp. plaskich napewno byla
>> znacznie wyzsza. Po poludniu pokazaly sie chmury i lekki deszcz, wiec
>> kolektor ruszyl dopiero po 14, ale i tak na koniec dnia woda w baniaku
>> miala blisko 80C.
>
>> Moj sterownik nie dopuszcza do zalaczenia pompy kiedy glikol odparuje,
>
> Jeżeli tylko temperatura w zbiorniku nie przekracza zadanej maksymalnej to
> czemu nie?
Musze popatrzec w ustawieniach, ale zdaje sie, ze ma nie tak wysoka max.
temp. pracy kolektora, rzedu 140C, ale nie jestem pewny.
Mysle tez, ze puszczenie glikolu ponad 100C cieplejszego do wezownicy moze
nie byc dobrym pomyslem.
Pozdro.. TK
-
310. Data: 2012-07-10 12:41:58
Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:jth0bn$139$1@usenet.news.interia.pl...
> Musze popatrzec w ustawieniach, ale zdaje sie, ze ma nie tak wysoka max.
> temp. pracy kolektora, rzedu 140C, ale nie jestem pewny.
> Mysle tez, ze puszczenie glikolu ponad 100C cieplejszego do wezownicy moze
> nie byc dobrym pomyslem.
O wężownicę martwiłbym się najmniej. Przecież ona cała w wodzie zanurzona
jest. A jak grzejesz wodę grzałką że aż bąbelki lecą to się nie boisz? A
grzałka to ma dopiero cieniuchną ściankę.
Marek