Schody kręcone betonowe wykończone sklejką fornirowaną.
całość pomalowana 20 lat temu jakimś archaicznym (już wtedy) lakierem
chemoutwardzalnym. Fakt, lakier wytrzymał i nie przetarł się, może
trochę stracił połysk w miejscach największego obciążenia.
Przez ten czas trochę się uzbierało różnych uszkodzeń mechanicznych
przytarć itp. w których teraz zbiera się brud.
Macie może jakiś sprawdzony lakier bezbarwny o podobnej wytrzymałości,
ale niekoniecznie wymagający ewakuowania mieszkańców na czas schnięcia
lub utwardzenia. (poprzednim razem byłem 3 tyg. na wczasach)

do góry

A krawędzie były osłonięte jakimś katownikiem?


b.

do góry

W dniu poniedziałek, 25 lutego 2019 10:12:24 UTC+1 użytkownik Piotrek Paradysz
napisał:
> Żywica epoksydowa

ktos mnie straszył ze sklejka sie nie nadaje na schody bo się wyłuszczy na krawędzi


b.

do góry

W dniu 2019-02-25 o 08:54, Budyń pisze:
> A krawędzie były osłonięte jakimś katownikiem?
>
>
> b.
>
Krawędzie są wykończone wyoblonymi listwami i całość oklejona fornirem
Na to wszystko lakier.

do góry

W dniu 2019-02-25 o 11:06, Budyń pisze:
> W dniu poniedziałek, 25 lutego 2019 10:12:24 UTC+1 użytkownik Piotrek Paradysz
napisał:
>> Żywica epoksydowa
>
> ktos mnie straszył ze sklejka sie nie nadaje na schody bo się wyłuszczy na krawędzi
>
>
> b.
>
Krawędź sklejki nigdzie nie jest widoczna.
Wszystkie zewnętrzna krawędzie wykończone listwami

do góry

W dniu 2019-02-25 o 08:01, Roman Rogóż pisze:
> Macie może jakiś sprawdzony lakier bezbarwny o podobnej wytrzymałości
Już takich nie ma. To był pewnie sławetny Chemosil. :-)
Kilka razy tym malowałem. Dobry jak dziesiątki innych.
https://meblopol24.pl/lakier-sylac-pa01125.html
Po 4 latach jest ok, ale w papciach tam nie chodzą.

Robert

do góry

W dniu 2019-02-25 o 11:34, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 2019-02-25 o 08:01, Roman Rogóż pisze:
>> Macie może jakiś sprawdzony lakier bezbarwny o podobnej wytrzymałości
> Już takich nie ma. To był pewnie sławetny Chemosil. :-)
Zdaje się że tak, jeszcze mój ojciec używał tego do parkietów 40 lat temu :)

> Kilka razy tym malowałem. Dobry jak dziesiątki innych.
> https://meblopol24.pl/lakier-sylac-pa01125.html
> Po 4 latach jest ok, ale w papciach tam nie chodzą.
>
> Robert

Hmm ... jedwabiście satynowe wykończenie...
Do tej pory mam połysk, chyba u żony nie przejdzie.
Myślałem o jachtowych (że niby takie wytrzymałe),
ale czy ich wytrzymałość nie jest nakierowana na wodę i to słoną, nie
na ścieranie ? No i czy nie śmierdzą jakimś ksylenem albo innym
rakotwórczym draństwem ?

do góry

Zywica epoksydowa nie nadaje sie na scieranie. Nie jest wystarczajaco twarda. Albo
inaczej. Zywica spoksydowa ma takie wlasciwosci jakich wypelniaczy uzyto. Uzyc
diamentu bedzie odlew czy farba twarda prawie jak diament. Uzyc tkaniny z wlokna
weglowego bedzie miala miekka powierzchnie ale wytrzymalosc mechaniczna lepsza niz
stal. Uzyc tkaniny bawelnianej a bedzie mozna z takiego laminatu robic kola zebate.
Na lakiery to zywice aminowe i poliestrowe sie nadaj. Chemosil to zywica aminowa. Nic
lepszego i twardszego do domowego malowania drewna nie wymyslono.

do góry

W dniu 2019-02-26 o 00:27, Zenek Kapelinder pisze:
> Zywica epoksydowa nie nadaje sie na scieranie. Nie jest wystarczajaco twarda. Albo
inaczej. Zywica spoksydowa ma takie wlasciwosci jakich wypelniaczy uzyto. Uzyc
diamentu bedzie odlew czy farba twarda prawie jak diament. Uzyc tkaniny z wlokna
weglowego bedzie miala miekka powierzchnie ale wytrzymalosc mechaniczna lepsza niz
stal. Uzyc tkaniny bawelnianej a bedzie mozna z takiego laminatu robic kola zebate.
Na lakiery to zywice aminowe i poliestrowe sie nadaj. Chemosil to zywica aminowa. Nic
lepszego i twardszego do domowego malowania drewna nie wymyslono.
>

Tak nieco obok tematu:
Wielu ludziom aktualnie wydaje się, że "żywica" to dwie jednakowe tubki.
Ale tak, to tylko w zwykłych sklepach.
Mało kto już pamięta, że lata temu do 50-litrowej beczki żywicy
przysługiwała mała puszeczka utwardzacza i ewentualnie troszkę
przyśpieszacza. Natomiast to, co w handlu jest dostępne, to żywica w
jednej tubce, a w drugiej wypełniacz i jakiś ułamek promila utwardzacza.

BTW:
Pamięta ktoś, co to była za żywica w dawnych sklepach CSH w 5 tubkach?


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry