-
31. Data: 2010-01-31 21:07:52
Temat: Re: różnica w kotłach c.o. firmy De Dietrich
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "nacocito" <n...@c...to> napisał w wiadomości
news:hk36p3$2ds$1@news.onet.pl...
> Tak, zastanawiam sie o co Wam chodzi bo cały czas rozmawiamy nad
> trafnoscia mojego wyboru.
Tak naprawde to nie rozmawiamy nad trafnoscia Twojego wyboru bo co komu do
tego. Rozmawiamy min. o zaproponowanym przez Ciebie rozwiazaniu pamietajac
jaki jest cel w ogole tego watku. Tu nie chodzi o Ciebie tylko o wybor
jakiego dokonuje watkotworca. Skrytykowane zostaly Twoje argumenty a nie
Twoj wybor. Kazdy z nas czasem dokonuje wyborow nie koniecznie dajacych sie
uzasadnic wylacznie racjonalizacja. Tak chciales i tak masz. Skoro jestes
zadowolony to ja tez.
> Nie wiem gdzie siedzi autor wątku, i ile bedzie miał obiegów. Sam siedze
> tu gdzie siedzę. Ile będzie obiegów tego nie wiem, dzisiaj jest jeden a co
> będzie dalej to zobaczymy, caly system jest tak pomyślany że daje mi duże
> możliwości.
Wszystko sie zgadza, tylko autor nie pyta o to jak my mamy. Napisales kilka
cennych uwag, zacytowales linki i z pewnoscia dolozyles sie do analizy
konkretnego rozwiazania. Na tym w sumie powinna zakonczyc sie dyskusja.
Niestety nie wiemy nic o pozostalych skladowych instalacji i sadze, ze
proponowanie wypasionego kotla do prostej instalacji nie koniecznie bedzie
racjonalne. Co innego jak autor bedzie potrzebowal konkretnych funkcji tego
kotla, wtedy on jest dla niego.
> Sądzę, że dobrze doradził. Na jakim parametrze będzie pracował Twój kocioł
> a na jakim pracuje mój? Pierwsze spostrzeżenia wskazują na bardzo niską
> temperature spalin (komin zamarzł) i długie okresy pracy z minimalną mocą.
U mnie poza sypialniami wszedzie jest podlogowka na oko jakies 150m^2. Dalej
sypialnie, trzy grzejniki. Kociol prawie wylacznie pracuje na minimalnej
mocy.
> W pokojach są deski wiec podłogówka się średnio sprawdza. Istnieje jakieś
> prawdopodobieństwo że może to niskotemperaturowe rozwiązanie się nie
> sprawdzić i sypialnie będą niedogrzane
Rozumiem, ze grzejniki sa dodatkowo tam gdzie jest rowniez podlogowka? Wtedy
moze ma to sens.
> tyle, że wstawienie rozdzielacza to już będzie drobnostka.
O ile grzejniki i podlogowka to fizycznie dwa oddzielne obiegi.
> Ale jeśli to zadziała, a wyliczenia to potwierdzają, to dom będzie
> ogrzewany taniej niż by był z mieszaczem.
Wprowadzenie mieszacza nie podwyzsza kosztow eksploatacji. Daje mozliwosc
sterowania niezaleznie dwoma obiegami. Tam gdzie jest podlogowka ustawia sie
nizsza krzywa grzewcza, a tam gdzie grzejniki bez podlogowki zwykle nieco
wyzsza, poniewaz powierzchnia wymiany grzejnika sciennego jest znacznie
mniejsza niz grzejnika podlogowego. Nie znaczy to, ze nie mozna zmiescic sie
w minimalnych mocach kotla. Po prostu grzejnik uzyska nieco wyzsza temp. niz
podloga. Szybkosc jego stygniecia a tym samym wplyw na moc kotla w dalszym
ciagu bedzie zalezec od zapotrzebowania pomieszczenia na cieplo. Jest
jeszcze oczywisty parametr jak roznica bezwladnosci podlogowki i grzejnikow
ktore do tego moga byc wyposazone w glowice termostatyczne. Dla tego warto
stosowac mieszacze, moze nie wylacznie po to by drastycznie obnizyc sama
temp. ale rowniez po to, by sterowac bardzo roznymi grzejnikami niezaleznie.
> Gwoli ścisłości nikogo nie uważam za kretyna ale jeśli ktoś mi pisze że
> różnicą jest pomiędz kotłami sprowadza sie do "Ma min. dwa swiatelka LED
> pod obudowa" to staram się odpowiadać na podobnym poziomie.
Wiesz co, sporo na grupie zlosliwosci i w sumie zrozumiale staje sie bycie
zlosliwym, ironicznym i cynicznym. To, ze kociol ma dwa swiatelka wyczytalem
w materialach na stronie producenta i szczerze troche mnie rozbawil, bo
obudowe jak przykrecilem w listopadzie to do dzis jej nie odkrecalem. Dla
tego klepnelem to tak on-line. A napisalem to bez zlosliwosci, w ogole
staram sie nie byc zlosliwym, bo na codzien jej sporo. Nie przenosze tu
frustracji codziennego dnia starajac sie rozmawiac rzeczowo z ludzmi na
poziomie. Niestety czesto mam wrazenie, ze na codzien niektorych bija zony
walkiem do ciasta co w sumie tlumaczy to nieco przesadne zrozumienie przez
Ciebie tego co napisalem. Ale nie, nie bije mnie zona walkiem do ciasta i
nie chcialem byc zlosliwy.
Pozdro.. TK
-
32. Data: 2010-02-01 06:45:24
Temat: Re: różnica w kotłach c.o. firmy De Dietrich
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "nacocito" <n...@c...to> napisał w wiadomości
news:hk1u2a$6db$1@news.onet.pl...
> Aby zakończyć dyskusję na temat mojego wyboru, załóżmy że mój MCA pracuje
> z trzema oddzielnymi obiegami z zaworem mieszajacym i podłogówką, do tego
> jest jeszcze bufor a do niego podpiąłem solary i na dołądkę jeszcze PC.
> Kocioł pracuje również jako podgrzewacz wody w basenie bo zimą solar i PC
> nie wyrabia. Siedzę teraz w Hong Kongu i steruję całością przez Net bo
> żona nie ma o tym pojęcia.Wszystko pracuje nienagannie. Kupując MCA,
> zapłaciłem nawet
A równie dobrze może byc tak że do Twojego kotła nigdy nie podepniesz
solarow, bufora itp a sterować nim bedziesz z kotłowni zamiast z Hong Kongu.
Jak w zeszłym roku kupowałem TV to sprzedawcy tez starali sie wciśnac model
z katalogu 2009, z 3 wyjściami HDMI itp z wysrubowanymi parametrami(kontrast
rozdzielczość itp) i ceną oczywiście.
Ja oczywwiście kupiłem model ze starszego katalogu z jednym HDMI(do ktorego
zreszta do dzisaj nic nie podłaczyłem).
Telewizor działa, spełnia swoją role i moje wymagania. Zapłacuiłem za niego
2000zł a z katalogu 2009 z "lepszymi" parametrami kosztowal 4000zł.
Kazałem sprzedawcy w sklepie właczyc oba te tv obok siebie i zamiast cytować
mi slogany z ulotek reklamowych miał mi pokazać gdzie jest roznica w jakości
obrazu itp. Róznicy oczywiscie nie bylo widac gołym okiem.
3 hdmi i usb pod ktore cos kiedys mozna bedzie podlaczyc też sobie
odpusciłem
I tak samo z kotłami.
Nie pisze że jeden lepszy od drugiego itp. Pisze tylko ze nie zawsze warto
płacic dwa razy drozej za mozliwosci wykorzytsania dodatkowych funkcji w
przyszlosci. Bo moze się okazac że te dodatki nigdy sie do niczego nie
przydadzą.
--
Pozdrawiam
Kris
-
33. Data: 2010-02-06 09:10:10
Temat: Re: różnica w kotłach c.o. firmy De Dietrich
Od: "Mariusz M" <m...@p...onet.pl>
Kupiłem MCA 15 !!
-
34. Data: 2010-02-06 09:59:43
Temat: Re: różnica w kotłach c.o. firmy De Dietrich
Od: "nacocito" <n...@c...to>
Użytkownik "Mariusz M" <m...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:hkjbli$hqk$1@news.onet.pl...
> Kupiłem MCA 15 !!
>
Oj, chyba mi zaraz płyta padnie :0) Witaj w klubie.
Jestem przekonany, że czarne scenariusze się nie sprawdzą i bedziemy
zadowoleni.
Większość tych polemik jest na zasadzie "każda sroka swój ogon chwali" lub
"każdy chwali sie tym co ma".
Ważne, że postronni mogą wyciągnąć własne wnioski.
Pozdrawiam
-
35. Data: 2010-02-06 14:15:00
Temat: Re: różnica w kotłach c.o. firmy De Dietrich
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "nacocito" <n...@c...to> napisał w wiadomości
news:hkjeir$r3v$1@news.onet.pl...
> Większość tych polemik jest na zasadzie "każda sroka swój ogon chwali" lub
> "każdy chwali sie tym co ma".
Uzasadnienie wyboru to nie chwalenie sie.
> Ważne, że postronni mogą wyciągnąć własne wnioski.
O to przeciez chodzi.
Przy okazji, gratuluje wyboru przedpiszcy, na pewno bedziesz zadowolony.
Pozdro.. TK