W dniu sobota, 21 lutego 2015 00:09:38 UTC+1 użytkownik dolniak napisał:

> Jeżeli za rzadko podeprzesz r.poziome,to się powyginają-lub nie zdążą.
> Widywalem takie,które zjechaly ze śniegiem.

Tak jak mowisz -> sek w tym zeby je ustawic tak, ze snieg zjedzie nad rynna,
a woda bedzie wpadala do :) Jak snieg zjezdzajac z dachu bedzie zahaczal
rynne to predzej czy pozniej cos sie urwie :-) U mnie jak czasem taka
gruba, zbita czapa sniego-lodowa sie zsuwa to strach sie bac co by bylo
jakby stanac pod tym :) Dlatego przy garazu i wejsciu mam lopatki
przeciwsniegowe - spisuja sie idealnie, tam snieg sie spokojnie topi,
nie zjezdza :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

>
> Tak jak mowisz -> sek w tym zeby je ustawic tak, ze snieg zjedzie nad rynna,
> a woda bedzie wpadala do :) Jak snieg zjezdzajac z dachu bedzie zahaczal
> rynne to predzej czy pozniej cos sie urwie :-) U mnie jak czasem taka

PŁotki to bardzo dobre rozwiązanie.Na niektórych dachach wręcz konieczne.
Bez nich też się da:rynna nie powinna wystawać więcej niż1/3 szerokości.Mnie bardziej
zależalo żeby przypomnieć,że rynny to nie tylko na wodę:śnieg,lód i liście niestety
też .A czasem najwięcej jest liści...
pozdro dolniak

do góry

U mnie jak czasem taka
> gruba, zbita czapa sniego-lodowa sie zsuwa to strach sie bac co by bylo
> jakby stanac pod tym :)
Na dobrze zrobionym dachu śnieg powinien zsuwać sie sypki,pod wlasnym ciężarem.Albo
leżeć do wiosny i topnieć.Jeżeli zsuwa się zlodowacialy,
to cos nie jest tak.poobserwuj-choć tej zimy będzie raczej ciężko.

do góry

W dniu sobota, 21 lutego 2015 09:14:14 UTC+1 użytkownik dolniak napisał:

> Na dobrze zrobionym dachu śnieg powinien zsuwać sie sypki,pod wlasnym ciężarem.Albo
leżeć do wiosny i topnieć.Jeżeli zsuwa się zlodowacialy,
> to cos nie jest tak.poobserwuj-choć tej zimy będzie raczej ciężko.

Nie ma czegos takiego jak dobrze czy zle zrobiony dach pod wzgledem zsuwania
sie sniegu IMHO :-) Dach jest rowny, dachowka polozona prosto - po prostu
mam niski kat nachylenia (35st) i z czasem zdarzaja sie takie sytuacje
pogodowe, ze robi sie czapa - w tym roku akurat nie bo bylo malo sniegu
ale czasem jak nawali 30-40cm sniegu, potem zagrzeje slonce i w nocy chwyci
mroz to nie ma sily - na dachu robi sie lod :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu piątek, 20 lutego 2015 22:46:50 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
> W dniu piątek, 20 lutego 2015 20:16:35 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
>
> > u mnie bedzie 17m, dzielić na dwie osobne rynny w połowie? Nie widziałem zeby tak
ktos robił.
>
> E jak osobne? A skad niby wezmiesz rynne 17m w calosci? :-)

złozone będa normalnie z typowych kawałków - a dwie to dwie - dwa dodatkowe dekle na
środku z małą dylatacją.
Ale to chyba przekombinowane, mają pracowac na łączeniach i tyle.


b.

do góry