On 9 Kwi, 08:50, "Zgredzik" <f...@n...com.pl> wrote:
> Użytkownik "AT" <A...@o...poczta.pl> napisał w
wiadomościnews:kjmfb5$njq$1@speranza.aioe.org...> Są sobie schody betonowe
zewnętrzne, mają dwa lata podobnie jak dom. Tej
> > zimy zaczęły się z zewnątrz kruszyć i dosłownie sypać. Książkowy przykład
> > erozji. Co z tym zrobić?
>
> > ---
>
> > Moje po 4 latach tez się kruszyć zaczęły, ale po co chcesz z tym coś robić?
> > Przeciez i tak pewnie będziesz je wykańczał jakoś, więc nie widzę sensu tego
> > ruszać.
> > Moje z 2 lata muszą wytrzymać jeszcze :)
>
> Pewnie tak zrobię :)

Zaniechana renowacja betonu, przypomni sie za 5 lat do kwadratu.
Renowacja, przedluzana drobnymi zabiegami, wydluza zywotnosc
konstrukcji betonowych w nieskonczonosc.

do góry

W dniu 2013-04-09 18:57, Marek pisze:
> On 9 Kwi, 08:50, "Zgredzik" <f...@n...com.pl> wrote:
>> Użytkownik "AT" <A...@o...poczta.pl> napisał w
wiadomościnews:kjmfb5$njq$1@speranza.aioe.org...> Są sobie schody betonowe
zewnętrzne, mają dwa lata podobnie jak dom. Tej
>>> zimy zaczęły się z zewnątrz kruszyć i dosłownie sypać. Książkowy przykład
>>> erozji. Co z tym zrobić?
>>
>>> ---
>>
>>> Moje po 4 latach tez się kruszyć zaczęły, ale po co chcesz z tym coś robić?
>>> Przeciez i tak pewnie będziesz je wykańczał jakoś, więc nie widzę sensu tego
>>> ruszać.
>>> Moje z 2 lata muszą wytrzymać jeszcze :)
>>
>> Pewnie tak zrobię :)
>
> Zaniechana renowacja betonu, przypomni sie za 5 lat do kwadratu.
> Renowacja, przedluzana drobnymi zabiegami, wydluza zywotnosc
> konstrukcji betonowych w nieskonczonosc.
>
U mnie wygląda to tak, że po zimie na skutek namakania wodą w czasie
ocieplenia (zwłaszcza w ciągu dnia), a potem zamarzania w nocy
złuszczyła się wierzchnia warstwa - schody stały się "chropowate".
Zastanawiam się dlaczego tak się nie dzieje w przypadku wielu
konstrukcji betonowych, których dookoła jest przecież pełno.

do góry

On 10 Kwi, 21:17, Zgredzik <m...@w...pl> wrote:
> W dniu 2013-04-09 18:57, Marek pisze:
>

>

> Zastanawiam się dlaczego tak się nie dzieje w przypadku wielu
> konstrukcji betonowych, których dookoła jest przecież pełno.


Ty masz slaby beton, a inni maja mocny.

do góry

Użytkownik "Zgredzik" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5165bae5$0$26694$65785112@news.neostrada.pl...

> U mnie wygląda to tak, że po zimie na skutek namakania wodą w czasie
> ocieplenia (zwłaszcza w ciągu dnia), a potem zamarzania w nocy złuszczyła
> się wierzchnia warstwa - schody stały się "chropowate". Zastanawiam się
> dlaczego tak się nie dzieje w przypadku wielu konstrukcji betonowych,
> których dookoła jest przecież pełno.

A przypadkiem nie "odśnieżałeś" solą?

pozdrawiam

mcs

do góry

Użytkownik "mcs" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:516674c2$0$1212$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Zgredzik" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:5165bae5$0$26694$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> U mnie wygląda to tak, że po zimie na skutek namakania wodą w czasie
>> ocieplenia (zwłaszcza w ciągu dnia), a potem zamarzania w nocy złuszczyła
>> się wierzchnia warstwa - schody stały się "chropowate". Zastanawiam się
>> dlaczego tak się nie dzieje w przypadku wielu konstrukcji betonowych,
>> których dookoła jest przecież pełno.
>
> A przypadkiem nie "odśnieżałeś" solą?
>
Hm, tylko raz jak mi się zrobił lód. Generalnie przypuszczam, że po prostu w dzień
jak było cieplej (zwłaszcza pod koniec zimy) to beton nasiąkał wodą, która w nocy
zamarzała i lód powolutku rozsadzał wierzchnią warstwę betonu.

do góry