Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:831c794b-743d-4104-be27-3eef13d0d598@googlegrou
ps.com...
W dniu piątek, 15 lutego 2013 14:01:42 UTC+1 użytkownik Adams napisał:

>> Schody jak schody ;-))))))))

>Atam :-)

Efekt schodów to poręcz, kolor scian itp itd czyli tzw otoczenie ;-)


>> Zeby taki efekt osiagnac to musisz miec
>> super sezonowane drewno i super wykonczone (otynkowane) boki schodow,

>Wiekszosc stopni jest suszona i ma bodaj max 7% wilgotnosci. Ze otynkowane
>to luzik - to sie dotynkuje / dogipsuje juz po polozeniu schodow. Nie widze
>z tym zadnego problemu :-)

Oby, czego Ci zycze nie bylo problemu i oby roku wygladaly tak jak te na
zdjeciu ;-)
Ale tak serio, tania cena nie gwarantuje tego ze tak bedzie.
Tzn. Ty juz mieszkasz i pewno schody ladnie wyschly wiec nie powinno byc
problemow
ale jesli Ci sie nie spieszy to mimo wszystko uwazam ze kupione stopnie
przed montazem
niech sobie polezakują.

> musisz miec wrecz idealne stopnie.

Nie chodzi o to jakie kupisz ale jakie masz teraz zrobione ;-)))
Znaczy sie czy kazdy stopien i stopnica bedzie taki sam czy sa one roznej
wysokosci
i szerokosci.
Przyloz late z boku schodow i luknij czy ladnie przylega do nich na kazdym
stopniu.

IMHO, mozna sie zastanowic czy podstopnica musi byc taka gruba.


pozdrawiam
Adams



pozdr.
Adams

do góry

W dniu piątek, 15 lutego 2013 17:09:32 UTC+1 użytkownik Adams napisał:

> Oby, czego Ci zycze nie bylo problemu i oby roku wygladaly tak jak te na
> zdjeciu ;-)

Malo z drewnem mialem do czynienia - ale zrobie na kolkach i dobrym kleju, a
dodatkowo na kolkach fishera i chyba powinno byc git :-)

> Ale tak serio, tania cena nie gwarantuje tego ze tak bedzie.

Wlasnie mam wycene na 2600 pln / 16 stopni + podest (spocznik) za jesion. Cena jest
OK, drewno rok suszone naturalnie i 2 tygodnie w suszarni, klejone tylko po
szerokosci :) Do tego dojdzie z 600 pln za podstopnice. Klejonka 4cm jest w cenie ok
310 pln / m2 za jesion, wiec chyba OK (ni tania ni droga ;)

> Tzn. Ty juz mieszkasz i pewno schody ladnie wyschly wiec nie powinno byc
> problemow

Jezeli mowisz o betonie to ja juz 3 lata mieszkam wiec jest suchy jak pieprz :-)

> ale jesli Ci sie nie spieszy to mimo wszystko uwazam ze kupione stopnie
> przed montazem
> niech sobie polezakują.

Jak dlugo ? Moge sie wstrzymac nawet pare tygodni z klejeniem - narazie moga sobie
lezec na samych kolkach, po tych schodach poki co wchodzi sie dwa razy na tydzien :)

> Nie chodzi o to jakie kupisz ale jakie masz teraz zrobione ;-)))

Ah o to chodzi! No to mam prawie idealne! Co jak co ale ciesle mialem fachowca nie z
tej ziemi i tego sie nie obawiam (tym bardziej ze i tak calosc bedzie na fisherach a
tam jest sporo "luzu" na regulacje :)

> Znaczy sie czy kazdy stopien i stopnica bedzie taki sam czy sa one roznej
> wysokosci
> i szerokosci.

Takie same! Moze pierwsza i moze ostatnia podstopnice wyjda minimalnie inaczej :)

> Przyloz late z boku schodow i luknij czy ladnie przylega do nich na kazdym
> stopniu.

Przylega prawie idealnie :-) Zreszta przy wylewaniu tez lezaly na nich poprzybijane w
ten sposob laty :-)

> IMHO, mozna sie zastanowic czy podstopnica musi byc taka gruba.

Doszlismy do wniosku ze polowe zrobimy z 2cm (bo nie bedzie widac grubosci - bo sa od
sciany do sciany), a polowe z 4cm. Ale roznica w cenie w sumie niewielka (2cm jesion
270pln / m2, a 4cm jesion - 310 pln / m2).

Oczywiscie surowe, bez lakieru / bejcy / malowania etc. Spocznik 2,2 x 1,1 w calosci
:)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On Feb 14, 8:17 pm, Adam <a...@g...com> wrote:
> Ale potrzebuje parametrow - celujcie:
>
> 1. Grubosc - 3, 3,5, 4cm ?
> 2. Grubosc podstopnic - chyba taka sama jak stopni ?
> 3. Wykonczenie krawedzi stopni/podstopnic - wyglada na bardzo lekka fazke - jak
myslicie jaki to frez i ile mm ? Frez okragly (r2?) czy raczej ostry (45st) ?

Prawie jak moje schody :) - dywanowe, z tego co stolarz mówił min. 4
cm grubości. Beton stopni musi być w miarę równy, bo nie bardzo jest
jak oszukać. Podstopnice są tej samej grubości - 4cm natomiast mają
taką minimalną fazkę na końcu - są ścięte gdzieś 2x2 mm. Jeszcze
cokoliki - u mnie mają 8 cm. A - jeszcze jedno, u mnie stopnie
wypuszczone są nieco poza betonową krawędź (ok .1-2 cm)

Ta fazka na stopniach jest zaokrąglona, ciężko na oko powiedzieć ile
bo delikatnie.

mucher

do góry

W dniu sobota, 16 lutego 2013 16:00:57 UTC+1 użytkownik mucher napisał:

> Prawie jak moje schody :) - dywanowe, z tego co stolarz mówił min. 4

Co to znaczy "dywanowe" ? Nie znam tego okreslenia :)

> cm grubości. Beton stopni musi być w miarę równy, bo nie bardzo jest
> jak oszukać.

Jestem juz po dokladnych pomiarach, jest dobrze, nawet bardzo! Moj ciesla sie spisal
na medal, tak to dokladnie wyglada po przerzuceniu pomiarow do programu (projektuje w
PRO100 bo go najlepiej znam ;)

http://szyna.civ.pl/schody2.jpg

Mysle ze zaczne od solidnego montazu dolnej podstopnicy i bede sie posuwal powoli w
gore - pierwszy stopien opre na tej podstopnicy (bedzie juz wypoziomowany) a tyl
stopnia - chyba uzyje kolkow fishera bo mozna elegancko to wypoziomowac. I tak
pokolei w gore :) Stopien z podstopnica bede moze na lamelki laczyl w wyfrezowanych
rowkach. Powinno byc mocniejsze :)

> Podstopnice są tej samej grubości - 4cm natomiast mają
> taką minimalną fazkę na końcu - są ścięte gdzieś 2x2 mm. Jeszcze

O wlasnie. Tak mi sie wydaje ze to jest frez 2mm na 45st, o to chodzi ? Takim samym
frezem chyba sa przejechane stopnie z wszystkich stron (z boku krawedzie tez?).

> cokoliki - u mnie mają 8 cm. A - jeszcze jedno, u mnie stopnie

OK! Cokoliki zamierzam robic w "drugim rzucie" jak juz beda zamocowane stopnie i
podstopnice :)

> wypuszczone są nieco poza betonową krawędź (ok .1-2 cm)

Kurcze masz gdzies zdjecie jak to wyglada ? To jest latwiejsze bo nie trzeba co do mm
tynku rownac przy stopniach ale nie wiem jak to wyglada hm :)

> Ta fazka na stopniach jest zaokrąglona, ciężko na oko powiedzieć ile
> bo delikatnie.

Pewnie frez o promieniu 2mm :)

Dzieki,
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On Feb 16, 6:02 pm, Adam <a...@g...com> wrote:
> W dniu sobota, 16 lutego 2013 16:00:57 UTC+1 użytkownik mucher napisał:
>
> > Prawie jak moje schody :) - dywanowe, z tego co stolarz mówił min. 4
>
> Co to znaczy "dywanowe" ? Nie znam tego okreslenia :)

"Dywanowe" - tj. bez wystającego nosa przy podstopnicy (choć nie wiem
czy odnosi się tylko do samonośnych, czy do takich na betonie również)

> > Podstopnice są tej samej grubości - 4cm natomiast mają
> > taką minimalną fazkę na końcu - są ścięte gdzieś 2x2 mm. Jeszcze
>
> O wlasnie. Tak mi sie wydaje ze to jest frez 2mm na 45st, o to chodzi ? Takim samym
frezem chyba sa przejechane stopnie z wszystkich stron (z boku krawedzie tez?).

Nie, to wg mnie zebrane po 2 mm z tych krawędzi - wycięcie ma
kwadratowy kształt.

> > wypuszczone są nieco poza betonową krawędź (ok .1-2 cm)
>
> Kurcze masz gdzies zdjecie jak to wyglada ? To jest latwiejsze bo nie trzeba co do
mm tynku rownac przy stopniach ale nie wiem jak to wyglada hm :)

Nawet znalazłem - jak widać jeszcze z etapu budowy. Jakieś
aktualniejsze dopiero za dwa tygodnie, bo właśnie ruszam w delegację.
https://lh4.googleusercontent.com/-_jAD3w4IvSw/T9-wF
uz2UuI/AAAAAAAAHmE/8Bv-quafFsU/s1024/IMGP1531.JPG


> > Ta fazka na stopniach jest zaokrąglona, ciężko na oko powiedzieć ile
> > bo delikatnie.
>
> Pewnie frez o promieniu 2mm :)
>
> Dzieki,
> pozdr.
>
> --
> Adam Sz.

do góry

W dniu niedziela, 17 lutego 2013 08:53:45 UTC+1 użytkownik mucher napisał:

> Nawet znalazłem - jak widać jeszcze z etapu budowy. Jakieś
> aktualniejsze dopiero za dwa tygodnie, bo właśnie ruszam w delegację.
> https://lh4.googleusercontent.com/-_jAD3w4IvSw/T9-wF
uz2UuI/AAAAAAAAHmE/8Bv-quafFsU/s1024/IMGP1531.JPG

SUPER!!

Wielkie dzieki - chyba sie zdecyduje na Twoja wersje :-) Myslalem ze bedzie to duzo
gorzej wygladalo a wyglada znacznie lepiej! Odpada problem z b. dokladnym licowaniem
tynku do boku stopni, a robote trzeba sobie ulatwiac ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu sobota, 16 lutego 2013 16:00:57 UTC+1 użytkownik mucher napisał:

> jak oszukać. Podstopnice są tej samej grubości - 4cm natomiast mają
> taką minimalną fazkę na końcu - są ścięte gdzieś 2x2 mm. Jeszcze

Jezeli mozesz - napiszesz mi dokladniej:

1. Stopnie - gorna krawedz masz wygladzona na okraglo (leciutko) ?
2. Stopnie - dolna krawedz jest wogole frezowana czy nie ruszona (90st) ?
3. Podstopien - pisales ze ma 2x2 wyciete - chodzi o gorna krawedz (ta ktora sie
laczy ze stopniem) ?
4. Stopnie/podstopnica - a boczne krawedzie jakie sa - wogole bez frezowania (na
ostro 90st), czy lekko wygladzone ?

We wtorek bede zamawial moje i bardzo by mi sie te informacje przydaly :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On Feb 17, 9:21 pm, Adam <a...@g...com> wrote:

Cieszę się, że mogłem pomóc. Disclaimer - niestety jestem kilka
tysięcy kilometrów od schodów, piszę z pamięci :)

> Jezeli mozesz - napiszesz mi dokladniej:
>
> 1. Stopnie - gorna krawedz masz wygladzona na okraglo (leciutko) ?
Tak - takie zaokrąglenie gdzieś R2
> 2. Stopnie - dolna krawedz jest wogole frezowana czy nie ruszona (90st) ?
Wg mnie nieruszona
> 3. Podstopien - pisales ze ma 2x2 wyciete - chodzi o gorna krawedz (ta ktora sie
laczy ze stopniem) ?
Tak. Z czegoś wynika
> 4. Stopnie/podstopnica - a boczne krawedzie jakie sa - wogole bez frezowania (na
ostro 90st), czy lekko wygladzone ?
Na ostro - jeśli wygładzone, to minimalnie.

Aha - z ciekawych rzeczy stolarz kleił cokoliki na klej do luster -
mówi, że trzyma się na tym nie do oderwania (dla porównania u mnie
dzieciaki dały już sobie radę z kilkoma listwami przypodłogowymi).

> Adam Sz.

mucher

do góry

Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:3df7cf4e-d995-4e1f-a3ab-bb2586d83f57@googlegrou
ps.com...
>SUPER!!

>Wielkie dzieki - chyba sie zdecyduje na Twoja wersje :-) Myslalem ze bedzie
>to duzo gorzej wygladalo a wyglada znacznie lepiej! Odpada problem z b.
>dokladnym licowaniem tynku do boku stopni, a >robote trzeba sobie ulatwiac
>;)

Ales Ty udany jest ;-)))
W tym wypadku rowniez trzeba rowniez dokladnie licowac tynk do stopnia.

pozdrawiam
Adams

do góry

W dniu poniedziałek, 18 lutego 2013 17:15:08 UTC+1 użytkownik Adams napisał:

> Ales Ty udany jest ;-)))
> W tym wypadku rowniez trzeba rowniez dokladnie licowac tynk do stopnia.

Jak licowac? Tynk bedzie 1,5cm wglab, wiec co chcesz licowac? ;-) Ja tam juz mam
polozony tynk - jedyne co bedzie trzeba to rowniutko stopnie powypuszczac i po
przyklejeniu / zapianowaniu - uzupelnic lekko ubytki - to jest pryszcz w porownaniu
do licowania na rowno z drewnem co do pojedynczego milimetra (bo tu byc moze trzebaby
"wyjezdzac" z tynkiem na pol sciany zeby wyrownac plaszczyzne :)

W wersji muchera - jak w jednym miejscu bede mial 1,5cm a w drugim 1,3cm to nic nie
bedzie widac, w mojej byloby to nie do przyjecia :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry