W dniu 05.04.2013 10:25, Ergie pisze:
> a po
> drugie ułatwia włamania.

wiesz, nie chce Cie martwić, ale zastanów się, ile będzie trwać włamanie
się do domu z gazobetonu kolesiowi uzbrojonemu w piłę? Choćby łańcuchową
spalinową.
Swoją ścieżką - sprawdzał ktoś kiedyś antywłamaniowość BK?

Tak wiem, ściana 2W BK + stryro stanowi podobną przeszkodę jak 1W BK.

do góry

Użytkownik "Albercik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kjmfla$gkc$...@n...news.atman.pl...

>> a po
>> drugie ułatwia włamania.

> wiesz, nie chce Cie martwić, ale zastanów się, ile będzie trwać włamanie
> się do domu z gazobetonu kolesiowi uzbrojonemu w piłę? Choćby łańcuchową
> spalinową.

Ty tak poważnie? Sądzisz że włamywacz będzie hałasował w nocy piłą
mechaniczną? Okno wysunięto do warstwy ocieplenia można bez wikeszego
kłopotu i hałasy wyciągnąć w całości.

> Swoją ścieżką - sprawdzał ktoś kiedyś antywłamaniowość BK?

Po co? Słyszałeś o choć jednym przypadku włamania przez ścianę? Spotkałem
się z na pozór dziwnym przypadkiem zdjęcia dachówek i wejścia przez dach,
ale o wycięciu dziury w ścianie jeszcze nie słyszałem.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu piątek, 5 kwietnia 2013 13:31:14 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:

> > cieńsze ściany murowane = mniejsza cena
> Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją aby ekipa liczyła inaczej zależnie od

umów sie na ściane 24cm a ostatecznie powiedz ze jednak bedzie 48. Moze i cena sie
nie zmieni (zwlaszcza jesli fachowcy mają z czego spuścic), a moze jednak tak.


> > my nie jestesmy przedsiebiorcami - nie budujemy na czas. Jesli ktos mi
> > powie ze wybuduje za 10kzł w miesiąc a drugi 15kzł w dwa tygodnie to > wybiore
tanszgo.
>
> Znaczy się masz darmowe mieszkanie na czas budowy?

Nawet w powyzszym przykładzie opłacałoby sie przedłużyć robote - oszczednosci na
budowaniu byłyby wieksze niz czynsz.
No a niektórzy rzeczywiscie nie mają problemów zeby mieszkac i sie budowac wiec opcja
szybkiego budowania ale drozej jest juz calkiem bez sensu.

Na sile szukasz argumentow na tą swoja sciane 1W, jakies okna wymyslasz, wyliczenia z
cenami negujesz bez kontrargumentu.

> Tańsza, nieco gorsza energetycznie ale lepsza użytkowo.

Chcesz twierdzic ze tansza daj porządne obliczenia.
Czyli droższa w budowie, droższa w użytkowaniu czyli w sumie lepsza :-))) No niech ci
bedzie.



b.

do góry

W dniu piątek, 5 kwietnia 2013 16:47:55 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> umów sie na ściane 24cm a ostatecznie powiedz ze jednak bedzie 48. Moze i >cena sie
nie zmieni (zwlaszcza jesli fachowcy mają z czego spuścic), a moze >jednak tak.

Jak ja budowałem to pokazałem gościowi(własciuciel dośc sporej firmy
ogólnobudowlanej) projekt. Zerknął na obrysy itp i mówi 7,5tys za kondygnacje, 6 za
strop, 6 za więzbe.
Ponegocjowałem i zgodził się na 5tys za kondygnacje, 5 za strop i 5 za więżnbe,
Ustalilismy tylko ze ja zamawiam materiały, jak coś zbraknie w trakcie to będzie brał
na WZ ze wskazanej przezemnie hurtowni i tyle
Nie interesowało go z czego bede murował czy suporek czy ytong czy porotherm
Ostatecznie suporeks wybrałem.
Tak samo nic mi nie doliczył za wymurowanie dwóch kominów ale równiez nie odliczył za
to że zrezygnowałem z betonowych schodów.
Leciał że tak powiem ryczłtem.
Dodam ze w cenie stropu były jego deski i steple.

do góry

Dnia pięknego Fri, 05 Apr 2013 08:03:33 -0700 osobnik zwany Kris napisał:

> W dniu piątek, 5 kwietnia 2013 16:47:55 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
>> umów sie na ściane 24cm a ostatecznie powiedz ze jednak bedzie 48. Moze
>> i >cena sie nie zmieni (zwlaszcza jesli fachowcy mają z czego spuścic),
>> a moze >jednak tak.
>
> Jak ja budowałem to pokazałem gościowi(własciuciel dośc sporej firmy
> ogólnobudowlanej) projekt. Zerknął na obrysy itp i mówi 7,5tys za
> kondygnacje, 6 za strop, 6 za więzbe. Ponegocjowałem i zgodził się na
> 5tys za kondygnacje, 5 za strop i 5 za więżnbe, Ustalilismy tylko ze ja
> zamawiam materiały, jak coś zbraknie w trakcie to będzie brał na WZ ze
> wskazanej przezemnie hurtowni i tyle Nie interesowało go z czego bede
> murował czy suporek czy ytong czy porotherm Ostatecznie suporeks
> wybrałem.
> Tak samo nic mi nie doliczył za wymurowanie dwóch kominów ale równiez
> nie odliczył za to że zrezygnowałem z betonowych schodów. Leciał że tak
> powiem ryczłtem.
> Dodam ze w cenie stropu były jego deski i steple.

to teraz zastanów się ile przepłaciłeś. Bo robiąc ryczałt na oko musiał
doliczyć z 50% na nieprzewidziane sytuacje.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu piątek, 5 kwietnia 2013 17:10:33 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> Dnia pięknego Fri, 05 Apr 2013 08:03:33 -0700 osobnik zwany Kris napisał:

> to teraz zastanów się ile przepłaciłeś. Bo robiąc ryczałt na oko musiał
>
> doliczyć z 50% na nieprzewidziane sytuacje.

Nic nie musiał doliczać. Co może być nieprzewidzianego w postawieniu murów, zrobieniu
stropu i więźby. No za ławy i fundament 3 tys wziął dodatkowo ale w tym wykop jego
koparką i zasypywanie gotowych fundamentów tez jego koparką.
Więc za 23 tys maiłem postawione dom+ więźba w tym ściany działowe kominy, chudziak,
deski na szalunek stropu i wieńca oraz stemple.
W październiku na działkę wszedł geodeta, w połowie grudnia lany był strop w połowie
stycznia wisiała wiecha. Nie obchodziło mnie pilnowanie narzędzi, betoniarki itp-po
robocie ładowali sprzęt na busy i zabierali. Nie musiałem żadnego baraku na czas
budowy kupować czy innego toy toya.
W lipcu robiłem parapetówe;)

do góry

>
> Mnie wyszło jakieś 3 lata temu ok. 50zł różnicy na m2 czyli ok 10
> tysięcy.

To za to mamy dobry rekuperator np.

> Od tego czasu styropian podrożał, robocizna podrożała, a beton
> komórkowy potaniał. Te 30 tysięcy różnicy to tak trochę strzelałem, ale
> myślę, że byłem blisko. Policzę to w wolnej chwili bo sam jestem ciekaw
> jaka różnica byłaby dziś.

Zawsze materiał na 1W był droższy niż materiał na 2W.

>
> [ciach wyliczenia]
>
> Kilka uwag:
> 1. Nie wiem dlaczego policzyłeś Ytong kontra Solbet. Solbet też robi
> bloczki na ściany 1w więc należałoby porównywać Solbet z Solbetem albo
> Ytong z Ytongiem

robiąc 1W chciałbym aby to było z najlepszego materiału.
Przy ocieplaniu - warstwa konstukcyjna musi po prostu być. Proste.

> 2. Jeśli bloczki mają być położone równo to robocizna kosztuje tyle
> samo, a jeśli zakładasz, że przy ścianie 2w można je kłaść krzywo, to
> wtedy policz więcej za tynki wewnętrzne.

Bloczek 36,5 jest cięższy, szerszy - gorzej się nim robi - poza tym
jakość 1 W musi być idealna, a 2W już niekoniecznie aż tak bardzo.

>
>> Tak - w ścianie 2W policzyłem tylko styropian z przyklejeniem - ale i
>> w jednej i w drugiej opcji jest do położenia siatka z klejem i tynkiem.
>
> 3. Przy ścianie 1w nie musisz dawać siatki i kleju no i możesz dać
> tańszy tynk i na to dobrą farbę.

Czyli uważasz, że na 1W nie dajemy warstwy zbrojącej - tylko od razu
kładziemy tynk ... acha....
>
>> Dodatkowo budując w systemie 1W dochodzą nam koszty oryginalnych i
>> bardzo drogich kształtek na nadproża, wieńce etc.
>
> Tak i nie. Na nadproża kształtki warto dać ale na cały dom kosztowały
> mnie niecałe 3 tysiące, a oszczędności czasu jest sporo. Żadnych innych
> kształtek nie trzeba. Mityczny "element docieplenia wieńca" to po prostu
> bloczek grubości 7,5 cm z doklejoną wełną, więc jak robisz wieniec to
> murujesz zewnętrzny murek z tych elementów 7,5 cm, przyklejasz od środka
> styropian lub wełnę i gotowe. A bloczki 7,5cm są tanie jak barszcz. Na
> cały dom (dwa wieńce i kilka słupów) poszło ich tylko za kilkaset zł.

Jak ktoś ma mało otworów to może mu 3 tysiące wystarczą... ok..

>
>> 1W - dla nawiedzonych. (myszy, ptaki, palny styropian, nasiąkająca
>> welna 2W - dla kalkulujących ;)
>
> Oba rozwiązania są dla kalkulujących. W ogóle ktoś kto nie potrafi
> liczyć nie powinien się brać za budowanie domu (chyba że ma za dużo kasy)
> Wszystko trzeba policzyć materiały, robociznę, czas, przyszłe
> oszczędności i walory użytkowe.

Dlatego robocizna z materiałem jak pisałem wychodzi podobnie, ale
budynek jest dużo cieplejszy i bardziej odporny na błędy wykonawcze.

Pzdr.
Marcin W.

do góry

Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:kjmgkc$tki$1@node2.news.atman.pl...

> Po co? Słyszałeś o choć jednym przypadku włamania przez ścianę? Spotkałem
> się z na pozór dziwnym przypadkiem zdjęcia dachówek i wejścia przez dach,
> ale o wycięciu dziury w ścianie jeszcze nie słyszałem.

A ja slyszalem. :-)
Posesja okamerowana od wewnatrz. Dom bedacy czescia ogodzenia, znaczy
stojacy na granicy.
Ponoc od ciemniejszej strony kolesie wycieli sobie dziure w scianie. W
wyciety kawalek wmontowali kolki i samochodem wyciagneli kawal sciany.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:11742098-2927-430d-96fc-7ca91aec2865@go
oglegroups.com...

>> > cieńsze ściany murowane = mniejsza cena
>> Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją aby ekipa liczyła inaczej zależnie
>> od

> umów sie na ściane 24cm a ostatecznie powiedz ze jednak bedzie 48. Moze i
> cena sie nie zmieni (zwlaszcza jesli fachowcy mają z czego spuścic), a
> moze jednak tak.

No ja za 24 wziąłbym drożej - bo to więcej roboty - dochodzą pionowe spoiny
i dokładność nie ta, więc więcej zabawy. Nie ma prostszej i szybszej ściany
do zrobienia niż jednowarstwowa z dokładnych bloczków na piuro-wpust. No
ewentualnie poroterm na piankę jest porównywalny jeśli chodzi o szybkość
murowania.

>> > my nie jestesmy przedsiebiorcami - nie budujemy na czas. Jesli ktos mi
>> > powie ze wybuduje za 10kzł w miesiąc a drugi 15kzł w dwa tygodnie to >
>> > wybiore tanszgo.
>>
>> Znaczy się masz darmowe mieszkanie na czas budowy?

> Nawet w powyzszym przykładzie opłacałoby sie przedłużyć robote -
> oszczednosci na budowaniu byłyby wieksze niz czynsz.
> No a niektórzy rzeczywiscie nie mają problemów zeby mieszkac i sie budowac
> wiec opcja szybkiego budowania ale drozej jest juz calkiem bez sensu.

W tak absurdalnym przypadku 2 tyg. za 5 tysięcy oczywiście że warto budować
się dłużej. W praktyce bywają sytuacje, że np. ocieplenia nie zdąży się
zrobić przed zimą i trzeba czekać 4 miesiące, a w ścianie 1w bez tynków
można już normalnie mieszkać. JAk juz wielokrotnie pisałem każdy musi _sam_
policzyć co się w _jego_ sytuacji bardziej opłaca.

> Na sile szukasz argumentow na tą swoja sciane 1W, jakies okna wymyslasz,
> wyliczenia z cenami negujesz bez kontrargumentu.

Jak to bez? Wytknąłem błędy w tych wyliczeniach.

>> Tańsza, nieco gorsza energetycznie ale lepsza użytkowo.

> Chcesz twierdzic ze tansza daj porządne obliczenia.

Dam. W wolnej chwili przeliczę swoją budowę. Mam bardzo szczegółowo
udokumentowane wszystkie wydatki więc to nie problem. Wymaga tylko trochę
wolnego czasu więc może to zająć kilka dni.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Ergie wrote:
> Użytkownik "Marcin Ł" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:515d05a4$0$26691$6...@n...neostrad
a.pl...
>
>> Panowie czyli wracam do pierwotnych zalozen ze sciana 2W:)
>
> Jak koniecznie chcesz wydać za dużo kasy to zrób lepiej ścianę 3w. 2w
> to najgorsze możliwe rozwiązanie. Zarówno jeśli chodzi o ilość mostków
> cieplnych jak i walory użytkowe.

wiesz co... pierdolisz...

wybacz ze tak ostro ale naprawdę pierdolisz...

ściana 1W jest bardzo wymagająca jeśli idzie o wykonanie, trzeba mieć
naprawdę dobrą ekipie (myślącą) żeby było to zrobione prawidłowo. Klasyczny
często popełniany przez zwykłych murarzy błąd to zalewanie szczelin zaprawą,
błąd kardynalny. Następnie konieczność stosowania nadproży systemowych które
sa dość drogie. Trzeba też dużo uwagi zwrócić na wieńce bo mogą one być
mocnymi mostkami cieplnymi, od zewnątrz powinny mieć co najmie 10 cm
styropianu. Kolejny błąd to nie nadwieszenie ściany nad fundamentem, ściana
zewnętrzna ma wystawać poza obrys fundamentu, ma wisieć nad izolacją pionową
fundamentów.

ścianę 2W można zbudować jak sie chce, wszystkie błędy można naprawić na
etapie izolacji (może za wyjątkiem za wysoko wyciągniętych szczytów).

Ściana 3W to olbrzymie koszty o konieczność zatrudnienia doskonałe ekipy
potrafiącej prawidłowo wykonać ściany w tej technologii. Śmiem podejrzewać
że w RP może być ciężko znaleźć fachowców od takich ścian, bo są one wielką
rzadkością.

do góry