On 8 Gru, 18:05, "Zbyszek" <z...@p...onet.pl> wrote:
> U ytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisa w wiadomo
cinews:idob4g$d1i$1@news.onet.pl...
>
> > My l jednak, e to nie problem o ile zostawiono odpowiednie szczeliny
> > wentylacyjne. Wszystko wyschnie i b dzie dobrze.
>
> > Najgorzej jest zamkn drewniane elementy na g ucho, bo wtedy ewentualna
> > woda nie ma jak odparowa i mog krokwie gni .
>
> Czy zostawiales szczeline pod kalenica? I czy ona jest niezbedna,
> bo u mnie fachowcy zosatwili deski i pape szczelnie i tak sie wlasnie
> zastanawiam jak to rozsadnie wykonac. Na gasiorach zamontowana jest juz
> instalacja odgromowa, wiec zdjecie ich to niechetnie,
> Wiercic, wycinac otwory ?
> zbyszek

No zaraz, skoro dachówka nie jest szczelnym pokryciem, a nawet na tyle
nieszczelnym że śnieg może zostać pod nią nawiany, to po co się
martwisz jakąś dziurą pod kalenicą? Wentylacja, jak widać, jest nawet
bez tej szczeliny.

do góry

Użytkownik nightwatch77 napisał:

> No zaraz, skoro dachówka nie jest szczelnym pokryciem, a nawet na tyle
> nieszczelnym że śnieg może zostać pod nią nawiany, to po co się
> martwisz jakąś dziurą pod kalenicą? Wentylacja, jak widać, jest nawet
> bez tej szczeliny.

Zdaje się, że nie załapałeś, że chodziło o dach z pełnym deskowaniem pod
dachówką.
Jak zadeskujesz do samej góry i nie zostawisz szczeliny, to zamkniesz
kanał dla powietrza idący od okapu wzdłuż całej polaci aż do kalenicy.
Tamtędy powietrze ma sobie swobodnie wędrować osuszając przy tym
drewniane elementy dachu i uchodząc właśnie przez szczelinę pod
kalenicą. - Chodzi o przestrzeń _pod deskowaniem_, a nie nad :-).

pozdr
roberciku-us

do góry