-
41. Data: 2009-09-19 19:21:59
Temat: Re: solary - pytanie
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 18 Wrz, 23:09, "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
wrote:
> ja jakoś widziałem jak samochody zapalały się od słońca i nie koniecznie
> były czarne!:O)
A co wtedy brałeś? LSD?
;-)
-
42. Data: 2009-09-19 19:49:49
Temat: Re: solary - pytanie
Od: robertr <e...@o...pl>
On 19 Wrz, 21:00, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> Papa Smerf wrote:
> > Órzytkownik "Marek Dyjor" napisał:
> >> dodam że w gównianych solarach, przegrzewanie może uszkadzać
> >> czernienie
>
> > ooo... i to jest konkretna informacja:O)
>
> dodam że wiele wskazuje że najbardziej kłopotliwym i newralgicznym elementem
> solarów jest właśnie ta warstwa absorpcyjna. Wykonanie dobrej trwałej i
> wysoko sprawnej (wysoka czerń) warstwy wymaga odpowiedniej technologii i
> jest dość drogie. Gorszej jakości warstwy z czasem szarzeją i sprawność
> solarów spada (drastycznie).
Praktycznie w Europie są dwaj głowni producenci powłok absorpcyjnych i
kupowanie od nich wychodzi dużo taniej niz jakakolwiek radosna
twórczość.
Co do zagrozenia pozarowego to temperatura stagnacji jest temperaturą
powłoki absorpcyjnej i im jest ona wyższa tym lepsza jest izolacja
solara czyli nizsza temperatura elementów zewnętrznych - chyba jasne
nie
pozdr
-
43. Data: 2009-09-19 20:48:11
Temat: Re: solary - pytanie
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "Marek Dyjor" napisał:
> dodam że wiele wskazuje że najbardziej kłopotliwym i newralgicznym
> elementem solarów jest właśnie ta warstwa absorpcyjna. Wykonanie dobrej
> trwałej i wysoko sprawnej (wysoka czerń) warstwy wymaga odpowiedniej
> technologii i jest dość drogie. Gorszej jakości warstwy z czasem szarzeją
> i sprawność solarów spada (drastycznie).
może powinni stosować sadze? jest zawsze czarna:O)
w solarach przemysłowych normalną temperaturą pracy (czynnika roboczego)
jest jakieś 600stopni a rolę warstwy absorbcyjnej pełni ciemny olej płynący
w jakichś przeźroczystych rurkach, czarny olej sie nigdy nie wybieli, a jak
będzie jakaś awaria to ciśnienie wypompuje olej do jakiegoś zbiorniczka i
solar przestaje działać siebie ani niczego nie uszkadzajac!:O)
-
44. Data: 2009-09-19 20:51:20
Temat: Re: solary - pytanie
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h939so$968$1@news.onet.pl...
> wymianę glikolu robi sie bez wchodzenia na dach, tylko trzeba użwyać
> stacji do wymian a nie kombinowac metodami domowymi.
Tu sie sprzeczal nie bede, bo nie mam pojecia o jakiej stacji piszesz.
Przyjmuje ze tak jest, choc wydaje mi sie trudne odpowietrzenie ukladu bez
wchodzenia na dach.
Pozdro.. TK
-
45. Data: 2009-09-19 20:52:19
Temat: Re: solary - pytanie
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:a3434eb3-fc3d-4798-a5e6-
>Co do zagrozenia pozarowego to temperatura stagnacji jest temperaturą
>powłoki absorpcyjnej i im jest ona wyższa tym lepsza jest izolacja
>solara czyli nizsza temperatura elementów zewnętrznych - chyba jasne
>nie
Optymista z Ciebie. :-)
Pozdro.. TK
-
46. Data: 2009-09-20 06:54:20
Temat: Re: solary - pytanie
Od: "pluton" <z...@g...pl>
>
> Dziwne ze wy w ogole czytac potraficie, bo z mysleniem widze spory problem
> jak 250 stopni C ma chalupe spalic.
>
No wiesz, 250C tu, 250C tam i sie nazbiera temperatura zaplonu dachowki.
Sa systemy odporne na brak energii slonca ,oparte na spuszczaniu cieczy.
Tzn. te systemy wpompowuja ciecz w panel tylko wtedy, kiedy ma pracowac.
W przeciwnym razie ciecz jest spuszczana do jakiegos zbiorniczka zapasowego.
Taki system powinien tez zabezpieczyc uklad przed przegrzewaniem.
Ewentualnie mozna pomyslec o jakims termozaworze lub elektrozaworze,
ktory kieruje powrot z panela na jakis rezerwowy kaloryferek umieszczony
na strychu.
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
-
47. Data: 2009-09-20 06:58:27
Temat: Re: solary - pytanie
Od: "pluton" <z...@g...pl>
> > Ale słyszałem już o tym jak się woda w baniaku gotowała - sądzę, że
> > więcej w tym mitu niż prawdy.
>
> a to jak jakiś geniusz dobierze za duże kolektory do pojemności zasobnika
>
Czy 1m3 dla 8 m2 paneli samorobek to dobry dobor ?
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
-
48. Data: 2009-09-20 07:15:43
Temat: Re: solary - pytanie
Od: "pluton" <z...@g...pl>
> Taki system powinien tez zabezpieczyc uklad przed przegrzewaniem.
> Ewentualnie mozna pomyslec o jakims termozaworze lub elektrozaworze,
> ktory kieruje powrot z panela na jakis rezerwowy kaloryferek umieszczony
> na strychu.
Jeszcz mi przyszlo do glowy, ze jakis czujnik moglby w takim oprzypadku
(przepelnienie zbiornika ciepla) wlaczyc podlogowke.
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
-
49. Data: 2009-09-20 09:35:17
Temat: Re: solary - pytanie
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
pluton wrote:
>>> Ale słyszałem już o tym jak się woda w baniaku gotowała - sądzę, że
>>> więcej w tym mitu niż prawdy.
>>
>> a to jak jakiś geniusz dobierze za duże kolektory do pojemności
>> zasobnika
>>
>
> Czy 1m3 dla 8 m2 paneli samorobek to dobry dobor ?
szklana kula zepsuta, sorry :)
-
50. Data: 2009-09-20 09:38:11
Temat: Re: solary - pytanie
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Maniek4 wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:h939so$968$1@news.onet.pl...
>
>> wymianę glikolu robi sie bez wchodzenia na dach, tylko trzeba użwyać
>> stacji do wymian a nie kombinowac metodami domowymi.
>
> Tu sie sprzeczal nie bede, bo nie mam pojecia o jakiej stacji piszesz.
> Przyjmuje ze tak jest, choc wydaje mi sie trudne odpowietrzenie
> ukladu bez wchodzenia na dach.
toć piszę właśnie :)
stację podłącza sie do tych dwuch króćców na specjalnym zaworku z
przepływomierzem.
jednm krućcem wpływa świerzy płyn drugim wypływa stary płyn, nic sie nie
zapowietrza :)