-
1. Data: 2010-07-08 13:24:42
Temat: solidność firmy developerskiej
Od: " Aga" <2...@W...gazeta.pl>
Witam!
Czy miał ktoś do czynienia z firma VP Investment ze Słupska (lub poprzednia
nazwa Meritum)? Chcę kupić od nich dom w stanie developerskim i chcę sie
czegoś więcej o nich dowiedzieć.
Z góry dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2010-07-08 14:23:35
Temat: Re: solidność firmy developerskiej
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Aga pisze:
> Witam!
> Czy miał ktoś do czynienia z firma VP Investment ze Słupska (lub poprzednia
> nazwa Meritum)? Chcę kupić od nich dom w stanie developerskim i chcę sie
> czegoś więcej o nich dowiedzieć.
> Z góry dziekuje za pomoc.
> Pozdrawiam.
>
:-)
Firmy deweloperskie są baaardzo solidne jeżeli chodzi tylko o jedną rzecz.
Doskonale konstruują umowy w których określają warunki transakcji -
oczywiście zabezpieczające ich interesy. Na solidność w pozostałych
aspektach ich działalności raczej nie licz :-), tu liczy się tylko kasa
i nic więcej. Oszczędzają na wszystkim a zwłaszcza na tym, czego nie
widać. Potem dopiero okazuje się co się kupiło, ale... umowa, to umowa -
widziały gały co brały.
No ale... może ta firma jest rzeczywiście inna, tego nie można
przesądzić :-)
pozdr
robercik-us
-
3. Data: 2010-07-10 21:01:17
Temat: Re: solidność firmy developerskiej
Od: "jack" <j...@v...pl>
> Aga pisze:
> > Witam!
> > Czy miał ktoś do czynienia z firma VP Investment ze Słupska (lub poprzednia
> > nazwa Meritum)? Chcę kupić od nich dom w stanie developerskim i chcę sie
> > czegoś więcej o nich dowiedzieć.
> > Z góry dziekuje za pomoc.
> > Pozdrawiam.
> >
> :-)
> Firmy deweloperskie są baaardzo solidne jeżeli chodzi tylko o jedną rzecz.
>
> Doskonale konstruują umowy w których określają warunki transakcji -
> oczywiście zabezpieczające ich interesy. Na solidność w pozostałych
> aspektach ich działalności raczej nie licz :-), tu liczy się tylko kasa
> i nic więcej. Oszczędzają na wszystkim a zwłaszcza na tym, czego nie
> widać. Potem dopiero okazuje się co się kupiło, ale... umowa, to umowa -
> widziały gały co brały.
>
> No ale... może ta firma jest rzeczywiście inna, tego nie można
> przesądzić :-)
>
> pozdr
> robercik-us
Trochę podejzana jest ta zmiana nawy.!!??
Najlepiej popytać klientów tej firmy którzy są juz po kupnie.Jesli firma uczciwa
poda namiary na swoich klientów.
Jesli bedą mataczyć ,ze ochrona danych itp.to bedzie bardzo podejzane.
pozdro.jack
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl