Użytkownik "Jacek" <m...@g...pl> napisał
> Powietrze wylatujące z klimy będzie mieć temperaturę zależną od:
> 1. biegu wentylatora
> 2. temperatury wewnątrz pomieszczenia

3. Miejsca i metody jej (temepratury) pomiaru.

Proponuję sprawdzić czy czujnik temperatury w jednostce wewnętrznej nie
został przez Chińczyka zamontowany w jakimś dziwnym miejscu.
A gdy okaże się, że nie ma on prawa podawać do "systemu" idiotycznych danych
proponuję zaizolować absolutnie chłodzone pomieszczenie. I oczywiście
odczekać ileś tam dni/tygodni do zmiany aury za oknem, po czym ponownie
wykonać pomiar temperatury wydmuchiwanego powietrza - naturalnie po
uwzględnieniu produkowanego przez Pomiarowca zysku energetycznego. I z
uwzględnieniem pory dnia/nocy, ilości kondygnacji w budynku, jakości
izolacji, etc.

Trochę luzu... Jest cieplej wszędzie, to będzie i w danym pomieszczeniu,
które przecież również należy do "wszędzie", tak? ;)


M.

do góry

> Trochę luzu... Jest cieplej wszędzie, to będzie i w danym pomieszczeniu,
> które przecież również należy do "wszędzie", tak? ;)

Warto jeszcze wspomnieć o wilgotności powietrza.
Ale przede wszystkim umówmy się, że dopóki nie mamy do czynienia z
klimatyzacją precyzyjną a jedynie ze sprężarką z marketu, to... :)

M.

do góry

Maciej Muran wrote:
>> Trochę luzu... Jest cieplej wszędzie, to będzie i w danym
>> pomieszczeniu, które przecież również należy do "wszędzie", tak? ;)
>
> Warto jeszcze wspomnieć o wilgotności powietrza.
> Ale przede wszystkim umówmy się, że dopóki nie mamy do czynienia z
> klimatyzacją precyzyjną a jedynie ze sprężarką z marketu, to... :)

no widzisz jeszcze o tej choelrnej wilgotności zapomniałem :)

teraz to chłop już całkiem zgłupieje.

do góry

> Witam
>
> Kiedy temperatura jak np. dzisiaj osiaga 30  lub wiecej stopni na zew. klima
> dmucha mi w sklepie ( temp. nawiewu mierzona przy samym wylocie) ok. 12-13
> stopni co uwazam za malo, ale niby tak te typy maja, firma Demrad, 12 HP -
> 3,5 kw, kupiona w Castoramie, zaluje do dzisiaj bo to podobno starszne g.
>
> Ale kiedy temp. na zew. jest ok. 23-25 to dmucha mi ok. 6-7 czyli tak jak
> byc powinno wg mnie, bo tak wlasnie jest w autach i w wiekszosci sklepów,
> gdzie maja duze , mocne klimatyzatory..
>
> Co moze byc przyczyna? czy jest to niewydajna sprężarka czy tez moze za mało
> srodka chlodniczego w ukladzie czy te typy , za nie ukrywajmy niskie
> pieniadze bo 1200 zl brutto tak maja i nie ma co sie dziwić... Klima ma
> dopiero 2 tygodnie, wiec jest nowa, niby sprawdzal gosciu i mowi, ze przy
> takiej temp. tak moze byc, ale to wg mnie bzdura, bo wlasnie przy takihc
> temp. klima powinna byc wydajna tak jak trzeba. Przez te wlasnie dmuchanie z
> temp. 12-13 stopni nie schladza mi tak jakbym, chcial, mam w slepie temp.
> ok. 23-24 stopni , a chcilabym miec ok. 21
>
> Macie jakies pomysły?
>
>
Mam pomysł. Jeśli to nie chłodnia to utrzymuj temperaturę nie niższą od
zewnętrznej o 2 stopnie. Jak na zewnątrz będziesz miał na przykład 28 a w
pomieszczeniu 21 to ciągłe przeziębienie jest najlżejszą z dolegliwości.
Najcięższą jest opuszczenie padołu łez na własne życzenie. Klimatyzacja służy do
obniżenia wilgotności żeby człowiek mógł się pocić i w ten sposób regulować
temperaturę. Wejście z ulicy do pomieszczenia w którym temperatura jest niższa o
1 stopień ale jest mała wilgotność jest odczuwalne jako znaczne ochłodzenie i
nie zagraża zdrowiu.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Kris pisze:

>> klimatyzator ma zbyt mała wydajność. ZA MAŁA MOC CHŁODZNICZĄ
>
> Tak ma za mała wydjanoośc przeciez tego nikt nie neguje
> Ale temperatura na wyjściu powinna byc stała

Tupiąc nóżką fizyki nie zmienisz.

Może być stała tylko w pewnych granicach wyznaczonych mocą jednostki
oraz maksymalnym iloczynem temperatury wejściowej oraz ilości powietrza
przepuszczanej przez chłodnicę w jednostce czasu.

Przy zbyt wysokiej temperaturze początkowej albo będziesz miał cieplej
niż chcesz na wyjściu z chłodnicy, albo prędkość przepompowywania
powietrza zacznie spadać do zera.

do góry

Użytkownik Maciej Muran napisał:
>> Trochę luzu... Jest cieplej wszędzie, to będzie i w danym
>> pomieszczeniu, które przecież również należy do "wszędzie", tak? ;)
>
> Warto jeszcze wspomnieć o wilgotności powietrza.
> Ale przede wszystkim umówmy się, że dopóki nie mamy do czynienia z
> klimatyzacją precyzyjną a jedynie ze sprężarką z marketu, to... :)

To mamy katar na okrągło - przesuszone śluzówki muszą w końcu odczynem
zapalnym zareagować, wszelkie mikroby też mają łatwiejszą robotę...
Albo odwrotnie - dostajemy reumatyzmu (bo schładza bez wykraplania i
robi wilgotność względną 100%). Ale naiwni kupują lodówkę bez obudowy i
myślą że maja klimatyzację.

--
Darek

do góry