-
11. Data: 2016-05-05 14:25:39
Temat: Re: stan surowy zamkniety - kosztorys
Od: Bolko <s...@g...com>
> budowali - w sumie 3 rodziny i każdemu wyszło "na gotowo" pomiędzy 450,
> a 500tys. No i z takimi kosztami też się liczę.
Jak mogę coś od siebie:
Pracowałem jako contractor 2,5 roku w Chicago i takie małe przemyślenia
Szwagier wybudował dom 400m2 + podwójny garaż ++++ wyszło go 500 tys.
Ale dużo rzeczy zrobił sam z ojcem.
Kuzyn wykańcza mieszkanie w bloku.
Zrobiłem mu przedmiar robot tak pi razy drzwi ile w sumie to będzie kosztować.
Jeszcze dobrze nie zaczął a już zaczął narzekać że się przestrzeliłem.
Tylko jak wziął deske za 250zł zamiast 100zł bo żona powiedziała że ładna.
To na 80m2 robi się kasa.
Chce się zamknąć w 200 kzł
I jeszcze z moich doświadczeń.
Gdybym ja budował dom to najpierw zacząłbym od układu pomieszczeń
co I gdzie mam być.
Ja w tym roku chyba znowu będę rozwalał swoje mieszkanie żeby je bardziej
zoptymalizować.
Środek jest najważniejszy !!!!!!!
i jeszcze raz
>każdemu wyszło "na gotowo" pomiędzy 450
Pytanie CO bo mojemy szwagrowi też wyszło 500 tys. za 400kzł
To co pisza przedpiścy najważniejsze są szczegóły bo gniazko
możesz kupić za 10 jak i za 100 zł x ilość = daje konkretną kase.
Podsumowywując jeśli masz to zrobić przy pomocy Generalnego Wykonawcy:
Wybierz project który ci się podoba.
Zrobić przedmiar robot.
Wrzucić do Excela.
Wyślij do kilku budowlańców. Niech wypełnią POSZCZEGÓLNE rubryki.
Iść z żoną do sklepu z wykończeniem wnętrz.
Pospisywać ceny rzeczy które sie jej podobają.
Zsuwmować + 20% = X
Mój dom bedzie kosztował X zł możesz stwierdzić.
ps
jak podasz maila to podeśle ci plik z liczeniem wykończeniówki
dla 100m2 mieszkania
-
12. Data: 2016-05-05 19:59:21
Temat: Re: stan surowy zamkniety - kosztorys
Od: "Zzet" <z...@w...pl>
Bolko wrote:
> ps
> jak podasz maila to podeśle ci plik z liczeniem wykończeniówki
> dla 100m2 mieszkania
Moge prosić ;-)
m...@w...pl <--- usuń _bez
-
13. Data: 2016-05-05 20:14:46
Temat: Re: stan surowy zamkniety - kosztorys
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 5 maja 2016 19:59:19 UTC+2 użytkownik Zzet napisał:
> Moge prosić ;-)
> m...@w...pl <--- usuń _bez
Tak mnie naszło:
Ludziska jakieś rebusy tworzą żeby zamaskować adres email- potrzebne to faktycznie
czy nawyk z dawnych czasów jakiś?
Mój meil niemaskowany często go otwartym tekstem pdaję a spamu jakieś pojedyncze
egzemplarze.
O co chodzi z tym "rebusowaniem" meili?
-
14. Data: 2016-05-06 11:28:00
Temat: Re: stan surowy zamkniety - kosztorys
Od: jedenptak <n...@d...pl>
Dnia 2016-05-05, o godz. 11:14:46
Kris <k...@g...com> napisał(a):
> W dniu czwartek, 5 maja 2016 19:59:19 UTC+2 użytkownik Zzet napisał:
>
> > Moge prosić ;-)
> > m...@w...pl <--- usuń _bez
> Tak mnie naszło:
> Ludziska jakieś rebusy tworzą żeby zamaskować adres email- potrzebne
> to faktycznie czy nawyk z dawnych czasów jakiś? Mój meil niemaskowany
> często go otwartym tekstem pdaję a spamu jakieś pojedyncze
> egzemplarze. O co chodzi z tym "rebusowaniem" meili?
Bo masz na gmail-u. Tam filtrują dosyć mocno (widzą masowe wysyłki
oraz mają X zgłoszeń - np. oznaczeń SPAM). Ja mam z 5 mejli. Na firmowym
po 10 dniach jest coś 600-900 spamu (który mimo wszystko muszę wzrokowo
przejrzeć bo coś się czasem zawieruszy).
-
15. Data: 2016-05-09 09:28:32
Temat: Re: stan surowy zamkniety - kosztorys
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 5 maja 2016 10:30:15 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> Wieje glownie jak sie ma wentylacje grawitacyjna oraz kompletnie skopane
> ocieplenie - bo tak juz ona dziala, mam porotherm i nic mi nie wieje z
> gniazdek - w domu utrzymuje lekkie nadcisnienie wiec jezeli wieje to na
> zewnatrz :-)
Autor wątku pisze że wszelkie roboty będzie zlecał ekipom bo sam nie ma czasu
robić/pilnować wiec można założyć że to co można skopać to będzie skopane.
Przy poroszajsie jest więcej możliwości popełnienia błędów więc aby tego uniknąć
bezpieczniej jest zmienić na materiał gdzie tych błędów ekipa popełni mniej.
Dodatkowo skoro wszystko będą robić wynajęte ekipy to i te
współczynniki(zapotrzebowanie) które przyjął autor tak ostrożnościowi można uznać że
będą dwa razy gorsze.
-
16. Data: 2016-05-09 09:32:57
Temat: Re: stan surowy zamkniety - kosztorys
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu poniedziałek, 9 maja 2016 09:28:33 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> W dniu czwartek, 5 maja 2016 10:30:15 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
>
> > Wieje glownie jak sie ma wentylacje grawitacyjna oraz kompletnie skopane
> > ocieplenie - bo tak juz ona dziala, mam porotherm i nic mi nie wieje z
> > gniazdek - w domu utrzymuje lekkie nadcisnienie wiec jezeli wieje to na
> > zewnatrz :-)
> Autor wątku pisze że wszelkie roboty będzie zlecał ekipom bo sam nie ma czasu
robić/pilnować wiec można założyć że to co można skopać to będzie skopane.
> Przy poroszajsie jest więcej możliwości popełnienia błędów więc aby tego uniknąć
bezpieczniej jest zmienić na materiał gdzie tych błędów ekipa popełni mniej.
a juz nawiasem mówiąc robienie nadciśnienia i wywiewanie ciepla ewentualnymi
szczelinami daje efekt taki ze tego nie widać. Ale dziurwy nadal są. Energetycznie to
samo raczej.
b.
-
17. Data: 2016-05-09 10:53:52
Temat: Re: stan surowy zamkniety - kosztorys
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 9 maja 2016 09:32:59 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> a juz nawiasem mówiąc robienie nadciśnienia i wywiewanie ciepla ewentualnymi
szczelinami daje efekt taki ze tego nie widać. Ale dziurwy nadal są. Energetycznie to
samo raczej.
Nawet bez nadcisnienia, tylko utrzymujac rownowage tego nie czuc. Po prostu
wentylacja grawitacyjna tak juz dziala, ze w domu panuje podcisnienie, wiec
zimne powietrze dostaje sie kazda mozliwa szczelinka - w tym przez gniazdka.
Utrzymujac rownowage przy wentylacji mechanicznej - podcisnienia nie ma, wiec
powietrze ani nie ucieka, ani nie wylatuje :) Ja w zimie utrzymuje lekkie
nadcisnienie - ustawilem tak reku od poczatku zeby otwierajac drzwi z kominka
nie wylatywal mi na salon dym :) Ale w sumie musze z tego chyba zrezygnowac,
kominek w tym sezonie odpalilem 3 razy :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
18. Data: 2016-05-09 21:36:13
Temat: Re: stan surowy zamkniety - kosztorys
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Hej,
Ekipe mam sprawdzona, tak jak i upierdliwego kierownika budowy - o
jakosc sie nie boje.
Jedna ekipa stawia dom do stanu surowego zamknietego, po czym wchodzi
druga brygada do wszystkich instalacji. Reszty na razie nie mam - musze
znalezc kogos do tynkow i elewacji.
Piotr
-
19. Data: 2016-05-10 11:34:40
Temat: Re: stan surowy zamkniety - kosztorys
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 9 maja 2016 21:36:28 UTC+2 użytkownik gobo napisał:
> Hej,
> Ekipe mam sprawdzona,
Ekipa ktora mi dom budowała w 2007/2008 roku zrobiła to bez większych zastrzeżeń z
mojej strony, jednak już w 2010 poleciłem ja znajomemu i tam cyrki odchodziły(pomimo
tego ze ten sam szef, inni pracownicy i już partyzantkę robili)
> tak jak i upierdliwego kierownika budowy
Niedalej jak jesienią ubiegłego roku na budowie znajomej z pracy zasugerowałem jej
mężowi ze szczyty wymurowane do samych belek to nie bardzo a i styro na placki się
kleić nie powinno, a szpary miedzy styro zaklejana klejem do styro to tez zły pomysł.
Facet popatrzał na mnie jak na wariata i mówi ze ma kierbuda któremu płaci coś kolo
1000zl/mc i ten uwag nie zgłasza. Wiec i ja zamilkłem;)
Ze dwa lata temu chyba opisywałem tu przypadek innego znajomego któremu budowlańcy(a
kierbud nie reagował) wmówili ze jedna warstwa wełny miedzy krokwie starczy bo
dodatkowe nakrokwiowe to komplikacja i strata powierzchni.
> jakosc sie nie boje.
I oby tak było. jednak budowlanka to taka dziedzina ze jak jest możliwość coś
spierdzielić to fachowcy spierdziela.
Znam sporo lokalnych ekip jednak nie znam ekipy której mógłbym zaufać ocieplenie
poddasza wełna, nie znam ekipy która potrafi policzyć podłogówkę i zrobić ja wg tego
projektu(Panie co 20cm rurki wszędzie i będzie git), za to 90% ekip wmówi inwestorowi
ze oni powinni materiały sami kupować bo taniej i lepiej. Sami kupią to i owszem ale
najdrożej najtańsze;)
> Jedna ekipa stawia dom do stanu surowego zamknietego, po czym wchodzi
> druga brygada do wszystkich instalacji. Reszty na razie nie mam - musze
> znalezc kogos do tynkow i elewacji.
Życzyć powodzenia aby wszystko się udało jednak ku przestrodze poczytaj stare posty
Kikiego chociazby- on chyba 3 kierbudow zatrudniał a jak mu lawy wylali i późniejsze
etapy to często dokumentował i fotki wstawiał.
Budowlańcy to magicy')