eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › stare kaloryfery
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2011-03-13 22:22:32
    Temat: Re: stare kaloryfery
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 12.03.2011 16:46, Panslavista pisze:
    >
    >>>> Słaby dowcip.
    >>>>
    >>>>
    >>> Lepszy od twoich bredni o "ściankach grubości folii".
    >>
    >> Nie odkręcałeś starych przerdzewiałych rur?
    >
    > Osobiście nie, ale widziałem je odkręcone - miały tyle osadu, że były
    > zdecydowanie grubsze, niż w chwili zakupu.
    >
    > A i samego metalu było całkiem sporo.

    mało widziałes w życiu... nie na darmo nie zaleca sie napełniania uzdatnioną
    woda starych zarośniętych instalacji :) ani nie zaleca sie fundowania im
    solidnego chemicznego czyszczenia.

    Może sie często okazac ze trzeba całośc wymienić.


  • 12. Data: 2011-03-14 08:49:10
    Temat: Re: stare kaloryfery
    Od: "Chiron" <c...@o...eu>

    Użytkownik "Jerzys" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ilfde8$3sh$...@i...gazeta.pl...

    Mam w domu stare kaloryfery, sprzed 30 lat. Chciałem
    dołożyć do jednego z nich 5 żeberek, i nie mogę
    nigdzie dokupić do nich uszczelek ani łączników.
    Byłbym wdzięczny za informację, gdzie w Tychach,
    lub pobliżu, można je dokupić. A może pasują do
    nich te nowe?
    ====================================================
    =======================

    Możesz też mieć- podobnie, jak ja- tylko możliwość stłuczenia jednego
    żeberka- bo inaczej odkręcić się nie dało.

    --

    Chiron

    Prawda, Prostota, Miłość.


  • 13. Data: 2011-03-15 07:07:54
    Temat: Re: stare kaloryfery
    Od: Przesmiewca <b...@o...pl>

    Jerzys <j...@g...com> napisał(a):

    >Mam w domu stare kaloryfery, sprzed 30 lat. Chciałem
    > dołożyć do jednego z nich 5 żeberek, i nie mogę
    >nigdzie dokupić do nich uszczelek ani łączników.
    >Byłbym wdzięczny za informację, gdzie w Tychach,
    > lub pobliżu, można je dokupić. A może pasują do
    >nich te nowe?

    Dokladalem 5 zeberek do jednego z kaloryferow zeszlego lata.
    Sprawa byla dosc prosta, bo zamowilem hudraulika ze spoldzielni,
    ale sam zakup zeberek to juz byl problem. Zadne ze sklepow
    w ponad 300 tysiecznym miescie nie mial takich grzejnikow,
    dopiero na jakims punkcie zlomu znalazlem w dobrym stanie,
    po wyczyszczeniu i pomalowaniu wygldaja akceptowalnie.


  • 14. Data: 2011-03-15 07:49:31
    Temat: Re: stare kaloryfery
    Od: "wolim" <n...@t...pisz>


    Użytkownik "Przesmiewca" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:3s3un69q6ujcl77c707tnlpcej12lb0su6@4ax.com...
    > Jerzys <j...@g...com> napisał(a):
    >
    >>Mam w domu stare kaloryfery, sprzed 30 lat. Chciałem
    >> dołożyć do jednego z nich 5 żeberek, i nie mogę
    >>nigdzie dokupić do nich uszczelek ani łączników.
    >>Byłbym wdzięczny za informację, gdzie w Tychach,
    >> lub pobliżu, można je dokupić. A może pasują do
    >>nich te nowe?
    >
    > Dokladalem 5 zeberek do jednego z kaloryferow zeszlego lata.
    > Sprawa byla dosc prosta, bo zamowilem hudraulika ze spoldzielni,
    > ale sam zakup zeberek to juz byl problem. Zadne ze sklepow
    > w ponad 300 tysiecznym miescie nie mial takich grzejnikow,
    > dopiero na jakims punkcie zlomu znalazlem w dobrym stanie,
    > po wyczyszczeniu i pomalowaniu wygldaja akceptowalnie.

    A czy nie taniej, wygodniej, estetyczniej i ekonomiczniej (w późniejszym
    użytkowaniu) będzie wymienić cały kaloryfer na płytowy?

    Teraz można taki kupić za niewielkie pieniądze, a używany za grosze...

    Pozdrawiam,
    MW



  • 15. Data: 2011-03-15 08:21:11
    Temat: Re: stare kaloryfery
    Od: Przesmiewca <b...@o...pl>

    "wolim" <n...@t...pisz> napisał(a):

    >A czy nie taniej, wygodniej, estetyczniej i ekonomiczniej (w późniejszym
    >użytkowaniu) będzie wymienić cały kaloryfer na płytowy?

    Estetyczniej - tak, taniej - nie. Za grzejnik z robocizna
    zaplacilem 250zl, koszt zakupu plytowego + spora przerobka rur to koszt znacznie
    wyzszy. Do tego chca zachowac ujednolicenie grzejnikow w calym mieszkaniu
    musialbym wymieniac wszedzie - wtedy kozta rosna dramatycznie.
    Na plus na pewno byloby wydajniejsze grzanie i estetyczniejszy widok, niemniej
    w moim przypadku korzystniejszyzm rozwiazaniem okazalo sie dostawienie
    tylko paru zeberek.


  • 16. Data: 2011-03-15 10:37:06
    Temat: Re: stare kaloryfery
    Od: Jerzys <j...@g...com>

    W dniu 2011-03-15 08:07, Przesmiewca pisze:
    > Jerzys<j...@g...com> napisał(a):
    >
    >> Mam w domu stare kaloryfery, sprzed 30 lat. Chciałem
    >> dołożyć do jednego z nich 5 żeberek, i nie mogę
    >> nigdzie dokupić do nich uszczelek ani łączników.
    >> Byłbym wdzięczny za informację, gdzie w Tychach,
    >> lub pobliżu, można je dokupić. A może pasują do
    >> nich te nowe?
    >
    > Dokladalem 5 zeberek do jednego z kaloryferow zeszlego lata.
    > Sprawa byla dosc prosta, bo zamowilem hudraulika ze spoldzielni,
    > ale sam zakup zeberek to juz byl problem. Zadne ze sklepow
    > w ponad 300 tysiecznym miescie nie mial takich grzejnikow,
    > dopiero na jakims punkcie zlomu znalazlem w dobrym stanie,
    > po wyczyszczeniu i pomalowaniu wygldaja akceptowalnie.

    Mam zamiar remontować łazienkę, i te 5 żeberek ( aktualnie
    zainstalowanych w łazience) zastąpię nowymi grzejnikami, a przy okazji
    docieplić chcę jeden z pokoi. Są to żeberka stalowe, takie same jak w
    pokoju, nie miałem z nimi do czynienia, stąd problem, bo nie wiem jakimi
    nyplami są połączone. Czy na pewno 5/4" ? Ogrzewanie istniejące robił
    mój śp. tato, przed 30 laty. Mieszkanie jest stare, dlatego nie chcę
    wpuszczać się w jakieś znaczące koszty. Za wszelkie wskazówki i uwagi
    jestem bardzo wdzięczny.


  • 17. Data: 2011-03-15 13:55:34
    Temat: Re: stare kaloryfery
    Od: "jagr" <j...@W...fm>

    Użytkownik "Jerzys" <j...@g...com> napisał w wiadomości
    news:ilnfeu$l33$1@inews.gazeta.pl...
    > Mam zamiar remontować łazienkę, i te 5 żeberek ( aktualnie zainstalowanych
    > w łazience) zastąpię nowymi grzejnikami, a przy okazji docieplić chcę
    > jeden z pokoi. Są to żeberka stalowe, takie same jak w pokoju, nie miałem
    > z nimi do czynienia, stąd problem, bo nie wiem jakimi nyplami są
    > połączone. Czy na pewno 5/4" ? Ogrzewanie istniejące robił mój śp. tato,
    > przed 30 laty. Mieszkanie jest stare, dlatego nie chcę wpuszczać się w
    > jakieś znaczące koszty. Za wszelkie wskazówki i uwagi jestem bardzo
    > wdzięczny.

    Na pewno są stalowe? Nie są żeliwne?
    Bo wtedy były takie i takie.
    Z żeliwnych to robiłem. Między żebrami są takie nyple, które mają na końcach
    przeciwne gwinty. Jeden prawy drugi lewy. Kręcąc żebra się do siebie
    zjeżdżają. I to chyba jest, jak pamiętam 5/4.
    No i jak będziesz rozmontowywał, to pamiętaj, że z jednej strony grzejnika
    są gwinty prawe, z drugiej lewe.
    jagr



  • 18. Data: 2011-03-15 14:17:06
    Temat: Re: stare kaloryfery
    Od: "jagr" <j...@W...fm>


    Użytkownik "Przesmiewca" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:f2tun6l9538cf7vgqalfus82b9nml7213e@4ax.com...
    > "jagr" <j...@W...fm> napisał(a):
    >
    >>Z żeliwnych to robiłem. Między żebrami są takie nyple, które mają na
    >>końcach
    >>przeciwne gwinty. Jeden prawy drugi lewy. Kręcąc żebra się do siebie
    >>zjeżdżają.
    >
    > Nie wiem jak z tym kreceniem zeber, ale u mnie hydraulik do skrecenia
    > ze soba grzejnika zeliwnego z piecioma zeberkami uzyl dlugiego klucza,
    > ktory wlozyl do grzejnika przez te piec zeberek i skrecal nypla w srodku;
    > w ten spoosb bez krecenia samym grzejnikiem sciagnal je do siebie.

    Tak właśnie napisałem.



  • 19. Data: 2011-03-15 14:17:11
    Temat: Re: stare kaloryfery
    Od: Przesmiewca <b...@o...pl>

    "jagr" <j...@W...fm> napisał(a):

    >Z żeliwnych to robiłem. Między żebrami są takie nyple, które mają na końcach
    >przeciwne gwinty. Jeden prawy drugi lewy. Kręcąc żebra się do siebie
    >zjeżdżają.

    Nie wiem jak z tym kreceniem zeber, ale u mnie hydraulik do skrecenia
    ze soba grzejnika zeliwnego z piecioma zeberkami uzyl dlugiego klucza,
    ktory wlozyl do grzejnika przez te piec zeberek i skrecal nypla w srodku;
    w ten spoosb bez krecenia samym grzejnikiem sciagnal je do siebie.


  • 20. Data: 2011-03-15 22:27:08
    Temat: Re: stare kaloryfery
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 13.03.2011 23:22, Marek Dyjor pisze:

    >> Osobiście nie, ale widziałem je odkręcone - miały tyle osadu, że były
    >> zdecydowanie grubsze, niż w chwili zakupu.
    >>
    >> A i samego metalu było całkiem sporo.
    >
    > mało widziałes w życiu... nie na darmo nie zaleca sie napełniania
    > uzdatnioną woda starych zarośniętych instalacji :) ani nie zaleca sie
    > fundowania im solidnego chemicznego czyszczenia.
    >
    > Może sie często okazac ze trzeba całośc wymienić.

    To równie głupie, jak wymiana mineralnego oleju w starym, zjechanym i
    pełnym nagaru silniku na jakiś ekstra, super syntetyk z hiper dodatkami
    czyszczącymi - zaraz zaczną się problemy.

    No ale fakt, większe głupoty ludzie robią to może i ktoś agresywny
    odkamieniacz wpuszcza do starej instalacji.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1