eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrody › straciłem buka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 11. Data: 2009-09-03 08:40:18
    Temat: Re: straciłem buka
    Od: "Aaron" <s...@p...qdnet.pl>

    "sebdar" wrote ...

    > Jezeli sie cos sadzi to malowartosciowe i pospolite gatunki.

    K..wa u mnie w W-wie właśnie posadzili brzozy, trzeby być mocno
    pierd...tym żeby coś takiego wymyslić - rajskie jabłuszka i brzozy, to
    ulubiony zestaw idiotów z mojego osiedla! :(
    Przepraszam za "wyrazy" ale chyba kupię butlę roundapu i wykończę to
    czego nie udało się wykończyć kochanym pieskom ... :(

    A przy okazji, inny myślący inaczej posadził 20 cm od ściany budynku
    pięknego świerka, który w dodatku wystrzelił w górę że chej, aż mi go
    szkoda niszczyć, ale żeby przynajmniej było te półtora metra od ściany
    i okien, a tak to wrasta iglak w budynek - czy polanie tej choinki
    roundupem "od góry" załatwi sprawę? - nie krzyczcie na mnie ze jestem
    szkodnik, ja naprawdę lubię drzewa, ale jak są na swoim miejscu - np.
    w formie desek na ścianie - to oczywiście taki żart :)


  • 12. Data: 2009-09-03 13:20:23
    Temat: Re: straciłem buka
    Od: Michal Misiurewicz <m...@g...com>

    skushinski wrote:

    > [...]Bardzo lubię drzewa, sam dużo
    >> posadziłem, ale życie ludzkie jednak jest ważniejsze.
    >
    > tak tylko dla uściślenia -w większości wypadków nie "życie" jako takie,
    > tylko ludzkie lenistwo, wygodnictwo, egotyzm i głupota.

    Czy możesz wytłumaczyć? Nie całkiem rozumiem, o co Ci chodzi.

    > Szwindel z wycinaniem przydrożnych drzew
    > trwa od dziesięcioleci, wielokrotnie był opisywany w mediach różnej
    > maści, i jakoś nic z tego nie wynika.

    No cóż, musiałbym konkretne przypadki zobaczyć...

    Pozdrowienia,
    Michał


  • 13. Data: 2009-09-03 13:22:10
    Temat: Re: straciłem buka
    Od: Michal Misiurewicz <m...@g...com>

    Aaron wrote:

    > K..wa u mnie w W-wie właśnie posadzili brzozy, trzeby być mocno
    > pierd...tym żeby coś takiego wymyslić

    ??? Co jest złego w brzozach? U siebie posadziłem kiedyś brzozę i
    nadal jestem z tego zadowolony.

    Pozdrowienia,
    Michał


  • 14. Data: 2009-09-03 13:38:05
    Temat: Re: straciłem buka
    Od: Bbjk <b...@q...pl>

    Aaron pisze:

    > K..wa u mnie w W-wie właśnie posadzili brzozy, trzeby być mocno
    > pierd...tym żeby coś takiego wymyslić - rajskie jabłuszka i brzozy, to
    > ulubiony zestaw idiotów z mojego osiedla! :(

    Też mamy w pobliżu domu brzozy, o co się ich czepiasz? Są i sosny, dęby,
    świerki, okazała lipa i inne...
    I dwie rajskie jabłonki, pięknie kwitną i dają mnóstwo czerwonych
    jabłuszek, idealnych do smażenia. Coś nie tak?
    --
    Basia


  • 15. Data: 2009-09-03 14:51:02
    Temat: Re: straciłem buka
    Od: DJ <j...@p...onet.pl>

    On 2009-09-03 05:30:57 +0200, Michal Misiurewicz <m...@g...com> said:

    > A wtedy sprawa tego, co rośnie tuż przy
    > szosie, to sprawa życia i śmierci.

    Jak nie rośnie nic to dachowanie w rowie, i skończy się równie tragicznie.

    > Bardzo lubię drzewa, sam dużo
    > posadziłem, ale życie ludzkie jednak jest ważniejsze.

    No przecież te drzewa na nas nie napadają?

    --
    DJ

    PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu


  • 16. Data: 2009-09-03 14:54:13
    Temat: Re: straciłem buka
    Od: DJ <j...@p...onet.pl>

    On 2009-09-03 08:06:12 +0200, sebdar <s...@w...pl> said:

    > Zgadzam sie z opinia przedmowcy. Mieszkam w Rzeszowie i to co widze to
    > jakas mania wycinania starych i pieknych drzew, wycina sie masowo,
    > jezeli sie robi jakies remonty tez tnie sie co popadnie, mysle ze w
    > zieleni miejskiej nie ma dendrologow ale sa tylko drwale.

    Raczej to od nich nie zależy.
    Natomiast zależy od urbanistów zarażonych megalomanią, którzy
    najchętniej kochają beton, asfalt i kostkę betonową.

    > Jezeli sie
    > cos sadzi to malowartosciowe i pospolite gatunki. Juz od dawna nie
    > zauwazylem aby posadzono cos ciekawego interesujacego, a przeciez
    > obecnie od kilku lat w Polsce mamy dostep latwiejszy i tanszy do
    > nowych gatunkow i nasion z calego swiata. Przykladow mysle ze jest
    > mnostwo nie tylko w samym Rzeszowie.

    To zjawisko ma miejsce w każdym większym mieście. Zieleń na wieś, beton
    do miasta. Smutne niestety...

    --
    DJ

    PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu


  • 17. Data: 2009-09-03 15:14:52
    Temat: Re: straciłem buka
    Od: "Konrad L" <p...@o...pl>

    Tez to zauwazylem :( Na zachodzie wylapali sie juz ze popelnili blad i teraz
    przesadzaja wyrosniete juz drzewa w strefy miejskie, a u nas jest
    odwrotnie...



  • 18. Data: 2009-09-03 15:54:16
    Temat: Re: straciłem buka
    Od: Michal Misiurewicz <m...@g...com>

    DJ wrote:

    > Jak nie rośnie nic to dachowanie w rowie, i skończy się równie tragicznie.

    Osobiście jak już co, to wolę wpaść w rów (zwłaszcza zimą!) niż
    uderzyć w drzewo.

    Pozdrowienia,
    Michał


  • 19. Data: 2009-09-03 17:00:20
    Temat: Re: straciłem buka
    Od: "Dirko" <i...@g...com>

    W wiadomości news:h7md86$qmu$1@atlantis.news.neostrada.pl cezarys
    <c...@X...pl> napisał(a):

    > Przed domem rósł ok 50 letni, piękny okaz. Obroniłem go przy
    > odnowieniu rowu, ale teraz ... :(
    > W związku z rozbudową drogi - wycieli.

    Hejka. A nie mogłeś przed wycinką zawiesić na drzewie kilku ekologów?
    ;-)

    > PPS: I informuję że się zaleję.
    >
    Chyba, że pps-em. :-)
    Pozdrawiam kacowo Ja...cki



  • 20. Data: 2009-09-03 17:18:18
    Temat: Re: straciłem buka
    Od: XL <i...@g...pl>

    Dnia Thu, 3 Sep 2009 08:03:47 +0200, d...@d...abc.com.pl napisał(a):

    > On Wed, 2 Sep 2009, Michal Misiurewicz wrote:
    >
    >>
    >> Niestety nawet komuś, kto jeździ ostrożnie, może zdarzyć się wylecieć z
    >> szosy (na przykład zimą). A wtedy sprawa tego, co rośnie tuż przy
    >> szosie, to sprawa życia i śmierci. Bardzo lubię drzewa, sam dużo
    >> posadziłem, ale życie ludzkie jednak jest ważniejsze.
    >>
    >> Pozdrowienia,
    >> Michał
    >
    > Myślę, że nie chodzi tu o niczyje życie, bowiem drzewa są usuwane a na ich
    > miejscu kopane są głegokie rowy.

    ...i wstawiane słupy oświetleniowe, bo musi być powszechna światłość!

    > Piratowi jest chyba wszystko jedno czy
    > się owinie czy poskręca w rowie.
    >
    ...i pokoziołkjuje dalej...


    --

    Ikselka.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1