-
41. Data: 2011-03-05 12:35:25
Temat: Re: tak sobei o budowaniu u nas i gdzie indziej...
Od: "Alexy" <a...@o...com.pl>
Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4d72109f$1@news.home.net.pl...
> Problem w tym, że to nie ja piszę nieprecyzyjnie.
> Napisałem już dlaczego.
Tylko zauważ, że Ty jako jedyny masz problem ze zrozumieniem :)
-
42. Data: 2011-03-06 06:34:17
Temat: Re: tak sobei o budowaniu u nas i gdzie indziej...
Od: "quent" <x...@x...com>
> Tylko zauważ, że Ty jako jedyny masz problem ze zrozumieniem :)
To nie przestrzeń Riemanna, tam nie ma nic do rozumienia :-)
"każdy właściciel odpowiada za bezpieczeństwo innych osób na terenie swojej
posesji" - to jest bzdura.
Zaraz pewnie zasugerujesz aby wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenia dla
właścicieli od odpowiedzialności :-D
-
43. Data: 2011-03-06 09:52:43
Temat: Re: tak sobei o budowaniu u nas i gdzie indziej...
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
quent wrote:
>> Tylko zauważ, że Ty jako jedyny masz problem ze zrozumieniem :)
>
> To nie przestrzeń Riemanna, tam nie ma nic do rozumienia :-)
> "każdy właściciel odpowiada za bezpieczeństwo innych osób na terenie
> swojej posesji" - to jest bzdura.
> Zaraz pewnie zasugerujesz aby wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenia dla
> właścicieli od odpowiedzialności :-D
pan Alex cos sobie wymyślił i będzie teraz tego bronił jak niepodległości aż
do ostatniej klepki zdrowego rozsądku.
-
44. Data: 2011-03-06 10:23:08
Temat: Re: tak sobei o budowaniu u nas i gdzie indziej...
Od: "Alexy" <a...@o...com.pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ikvlhq$ea2$1@news.onet.pl...
>>> Tylko zauważ, że Ty jako jedyny masz problem ze zrozumieniem :)
>>
>> To nie przestrzeń Riemanna, tam nie ma nic do rozumienia :-)
>> "każdy właściciel odpowiada za bezpieczeństwo innych osób na terenie
>> swojej posesji" - to jest bzdura.
>> Zaraz pewnie zasugerujesz aby wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenia dla
>> właścicieli od odpowiedzialności :-D
>
> pan Alex cos sobie wymyślił i będzie teraz tego bronił jak niepodległości
> aż do ostatniej klepki zdrowego rozsądku.
Jak widać dla Was wszyscy, którzy mają większą świadomość prawa niż Wy, są
idiotami.
Może jednak łaskawie poczytalibyście co mówi na ten temat prawo, a dopiero
później się wymądrzali.
-
45. Data: 2011-03-06 12:35:00
Temat: Re: tak sobei o budowaniu u nas i gdzie indziej...
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Alexy wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ikvlhq$ea2$1@news.onet.pl...
>
>>>> Tylko zauważ, że Ty jako jedyny masz problem ze zrozumieniem :)
>>>
>>> To nie przestrzeń Riemanna, tam nie ma nic do rozumienia :-)
>>> "każdy właściciel odpowiada za bezpieczeństwo innych osób na terenie
>>> swojej posesji" - to jest bzdura.
>>> Zaraz pewnie zasugerujesz aby wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenia
>>> dla właścicieli od odpowiedzialności :-D
>>
>> pan Alex cos sobie wymyślił i będzie teraz tego bronił jak
>> niepodległości aż do ostatniej klepki zdrowego rozsądku.
>
> Jak widać dla Was wszyscy, którzy mają większą świadomość prawa niż
> Wy, są idiotami.
> Może jednak łaskawie poczytalibyście co mówi na ten temat prawo, a
> dopiero później się wymądrzali.
na razie mamy tylko twoje gołosłowne ogólnikowe stwierdzenia. Żadnymi
paragrafami nie sypnąłeś.
Proszę o konkretną odpowiedź z powołaniem sie na konkretne paragrafy prawa.
-
46. Data: 2011-03-06 21:30:56
Temat: Re: tak sobei o budowaniu u nas i gdzie indziej...
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik quent napisał:
>> Tylko zauważ, że Ty jako jedyny masz problem ze zrozumieniem :)
>
> To nie przestrzeń Riemanna, tam nie ma nic do rozumienia :-)
> "każdy właściciel odpowiada za bezpieczeństwo innych osób na terenie
> swojej posesji" - to jest bzdura.
> Zaraz pewnie zasugerujesz aby wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenia dla
> właścicieli od odpowiedzialności :-D
Bo odpowiada. Za bezpieczeństwo osób które za jego zgodą, czy to wyraźna
czy dorozumiana na tej posesji przebywają. Jak jego gość na oblodzonych
schodach rękę zamie to odpowiedzialnością cywilną obciążony jest
właściciel. Jak z dachu na publiczną drogę sople spadają i komuś na
głowę zlecą - tak samo. Jak na ogrodzonej i zamkniętej na kłódkę posesji
menel wlezie przez płot i na tak samo oblodzonych schodach się połamie -
to po co tam lazł? Schody nie były widać właścicielowi do niczego
potrzebne, zamknął bramę, furtkę i wiosny czekał. Jego prawo,
zabezpieczenie miejsc niebezpiecznych było wystarczające (płot,
zamknięta brama...)
--
Darek